


2 miliony kolorowych z Afryki...czarnej i krajów arabskich...
I jeszcze dopływają...policja przeszukuje plaże i znajduje...trupy zaopatrzone w fałszywe dokumenty,rekord to 17 paszportów, setki €,setki $ pozaszywane w plastikowych woreczkach.
Wyciągniety z wody "uchodźca" najpierw wypluł wodę,potem się rozglądnął i wykrzyknął Allach Akbar...potem pokazał ratownikom gest...podrzynania gardła.
Europa już przegrała wojnę.z Islamem...eunuchy z UE pójdą pod miecz proroka...
PS.Oriana Fallaci miała rację...40 lat temu pisała o tym...zakrakali ją.
Drażni cię bicie w kościelne dzwony? No to będziesz MUSIAŁ pięć razy dziennie słuchać wycia muezina.
Spiennelli, którego Mussolini zamiast zwyczajnie powiesić "internował" na włoskiej wyspie Ventotene, wymyślił podstawowe założenia "zjednoczenia Europy". I to jego plan jest obecnie realizowany przez komunistów z UE.
W UE działa "grupa Spinelli" - w niej m.in. takie postacie jak Danuta Hubner czy Michał Boni.
Tutaj w skrócie jest wszystko wyjaśnione:
https://www.youtube.com/…
Nihil novi sub sole....
A "demokracja" w krajach arabskich?
Czego się można było spodziewać po amerykańskich neokonserwatystach czyli trockistach?
Krajom afrykańskim brakuje praworządności dającej ochronę przed samowolą rządów i swobody gospodarczej, także na arenie międzynarodowej, która pozwoliłaby bogacić się na eksporcie, zamiast wspierającej import jałmużny. Po rejteradzie państw europejskich, kolonizacja chińska daje pewną nadzieję na stabilizację.
Mamy do czynienia z inwazją na Europę przeprowadzaną planowo i metodycznie. Należy sie poważnie zastanowić: co mamy robić, by się obronić przed najazdem czyli utrzymać naszą cywilizację i nie dać się zamordować.
Italia---sprzedaje za bezcen ziemię wraz z budynkami (w tym majątki kościelne) podstawionym słupom...kapitał Arabia Saudyjska, Emiraty,Kuwejt...pod meczety i minarety.
XVII wieczny kościółek właśnie poszedł w drebiezgi...od Sycylii.po Alpy...to samo.
Francja---Wybrzeże Morza Śródziemnego należy do szejków i mafii rosyjskiej...tylko czekać jak z Luwru zrobią meczet,a z Wiezy Eiffla minaret.
Niemcy---to już Islamska Republika,turecka i cholera wie jeszcze czyja.
Nie będzie wojny religijnej...bo nikt nie stanie w obronie chrześcijaństwa,a Koran każe "nie zostawisz niewiernego przy życiu".
Kościoły w Europie stoją puste,a wyznawcy Allacha...mają zagwarantowane przerwy w pracy...na modły. Bayer Monachium w szatni ma miejsce na dywaniki i nie zacznie meczu
w godzinach modłów.
Real Madryt zlikwidował krzyż w logo....bo obrażał właściciela...Araba.
Insz Allach
Muszę przyznać, że i ja przez dłuższy czas zastanawiałem się nad postawą Niemiec odnośnie do tej krwawo (masakra Iraku, Libii, Syrii) zorganizowanej wędrówki ludów. Bo przecież jeżeli nawet kanclerzyca miała jakieś chwile słabości, to jednak państwo niemieckie jest w rękach szerokiego gremium niegłupich ludzi biznesu oraz ich doświadczonych polityków. A więc o co chodzi?
Myślę sobie, że celem „dystrybucji” uchodźców do Europy jest przekształcenie rodziny jej narodów w „ludność”, którą będzie bardzo łatwo zarządzać wykorzystując wielorakie różnice w systemie wartości (wynikłe z rodowodu, religii lub światopoglądu - jeżeli jej brak, obyczajów, solidaryzmu narodowego, stosunku do pracy i rozwoju etc). Oczywiście, ukonstytuowanie „ludności” to idealne warunki do rozwalenia aparatów państwowych, wg przykładowego scenariusza: „demokratyczna” opozycja, wsparta zbrojnymi grupami imigrantów, w proteście przed faszyzacją kraju – zostaje wsparta interwencją sił UE (regulacja 1066) i sprawa z głowy (pokojowy scenariusz – poprzez regiony – trwa za długo). W tym kontekście ciekawie brzmi pomysł na konsolidację systemu obrony państw 1-szej prędkości…
Większość z Was, wypowiadając się na ten temat, nie ma wątpliwości, że stoją za tym wszystkim animatorzy Nowego Porządku Świata. Dlaczego weszli w to Niemcy? Prawdopodobnie dostali ofertę doskonale zgodną z ich celami, np. „zarządzanie europejskim terytorium NWO”. Ocenili (Niemcy), że jest to szybsza droga do osiągnięcia celu aniżeli dotychczasowe brnięcie poprzez struktury UE, z takimi krnąbrnymi partnerami jak Polska czy Węgry.
Ofertę uznali za atrakcyjną na tyle, że ryzykują rozpad UE, takiej jaka jest, oraz kwaśną minę Rosji. W tym ostatnim wątku uważam mianowicie, że Rosja nie może oceniać pozytywnie tego rodzaju przekształcenia Europy - w europejskie terytorium NWO – w dalszej perspektywie. Rosja, podobnie jak Chiny jest naturalnym wrogiem „bloku NWO”. I nie zmieni tego jakaś smakowita propozycja, jaką może przejściowo otrzymać od NWO, np. zniesienie sankcji, pełne otwarcie dla wymiany technicznej i gospodarczej. No i przy okazji „zneutralizowanie Grupy Wyszehradzkiej”…
Rosjanie są cwani, więc wejdą w to, co się trafi, ale nie mając złudzeń. A my ?
--- tzn. jaką mamy przedsięwziąć obronę wobec takiej perspektywy ?