Cóż, szanowna kanclerzyna Niemiec popełnia coraz więcej błędów i to się na niej zemści w wyborach. Cały trud włożony w wykreowanie „pielgrzymki” do Kaczyńskiego, która miała uwiarygodnić zmianę jej postawy wobec imigrantów – właśnie szlag trafił. Czy było warto? Zobaczymy przy urnach.
Teraz Angela próbuje się uwiarygodnić blokując wiece referendalne niemieckich Turków, co oczywiście spowodowało natychmiastowy wrzask zarówno Erdogana jak i opozycji tureckiej. Głosy tureckich Niemców ma z głowy. Z drugiej strony Tusk jest nikim, człowiekiem bez znaczenia i bez zaplecza politycznego we własnym kraju, po co było jeść tę żabę?
Jest rzeczą oczywistą, że Saryusz-Wolski nie miał szans, ale przecież można było wybrać kogokolwiek innego, zamiast „dawać nauczkę” Polsce.
Moim zdaniem to gra Putina, który próbuje osłabić pozycję Polski w UE i rozwalić Grupę Wyszehradzką, żeby przejąć Jedwabny Szlak i podzielić Ukrainę. My zaś jesteśmy pomiędzy Stanami i Chinami i o to toczy się gra, bo Unia chyba właśnie zmierza do efektownego samobója. Jednym słowem zostaliśmy nie tyle sami, co raczej staliśmy się środkiem potężnego światowego wiru. Niemcy wyraźnie powiedziały, co o nas myślą, GW jest przestraszona i przekupiona zarazem, poczekajmy na poważne propozycje poważnych graczy.
Przyznam, że nie sądziłam, że tak szybko znajdziemy się w oku cyklonu, w każdym razie każdy, kto mówi, że Polska nie liczy się w polityce światowej, powinien popukać się w głowę. Żeby wyciąć tak głupi i złośliwy numer Polakom, Niemcy musieli mieć nóż na gardle. Jest naprawdę ciekawie....
Teraz trzeba poczekać, kto pierwszy tu przyleci na rozmowy i skąd, oczywiście nie mam na myśli GW, bo oni sami się zaorali. Czechy grają na Anglię, Słowacja na Niemcy, Węgry na Rosję itd. Putin usiłuje rozegrać Trumpa, a Chińczycy „trzymają się mocno”. Na pewno nie jesteśmy już brzydką panną bez posagu, jest dużo gorzej – panna ładna, posag świetny, pytanie tylko, czy się dobrze wyda, czy ją zgwałcą....
A co mówi przepowiednia? Ano że Chińczyk wygra z Rosją, Ukraina się nawróci, a Polska obejmie przywództwo Międzymorza po tym, jak Polak zostanie papieżem.
Czyli temat załatwiony, sprawa w toku i właściwie nie ma się co bać :))
https://pl.wikipedia.org/wiki/Przepowiednia_z_T%C4%99goborza
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 11747
Ja mam swoją kalkulację. Kupiłem dwa karabiny: Defender C.Q.C - 6 mm AEG Airsoft gun, są to repliki karabinów używanych przez US Army i dwa "Kałąchy", powszechnie znane, też na małe plastikowe kuleczki, i szkolę swoje wnuki, zaprzyjaźnione dzieci przyjaciół i sąsiadów oraz studentów z AGH w Krakowie w strzelaniu do celu. Fakty historyczne wskazują, że trzeba się spieszyć. Na wiosnę będę ich uczył rzucania granatów na duże odległości oraz posługiwania się nożem i kuszą, którą kupiłem od przyjaciela z SEALs (US Army). Przyda się, jak amen w pacierzu. Strzelanie z motocykla i samochodu zostawiam na szkolenia wakacyjne. ... i ze spokojem będziemy czekać na rozwój wypadków w krajach sąsiednich.