Spirala nienawiści

Motto: "Nikt nie zauważa własnej nienawiści. Widzi ją tylko u przeciwników. Nienawiść odbiera rozum. Jest fatalna dla Polski, bo nienawidzący łatwiej akceptują złe rozwiązania. Byleby wprowadzali je nasi. Wtedy dyskusja nie jest możliwa."

Obym się mylił, ale mam złe przeczucia - ten wypadek z Premier Beatą Szydło odbije się PiS-owi czkawką. Internet aż huczy. A komentarze są jednoznacznie negatywne dla BOR i obecnej władzy. Tych broniących jest jak na lekarstwo.

Sprawa z wypadkiem PBS bardzo źle wygląda. Oby @Poliszynel nie okazał się tu złym prorokiem; a napisał niedawno tak: "tak naprawdę żal mi Was, buta kroczy przed upadkiem, rząd PIS to totalni nieudacznicy, ale mieli dobre intencje i Opatrzność do tej pory nad Wami chyba czuwała - nawet w tym zdarzeniu wszystkich uratowała. Wystarczyło zwykłe PRZEPRASZAM, ale buta nie pozwala i się zaoracie na głupiej, mało ważnej sprawie".

Jak dotąd nie zdawałem sobie sprawy jak wielkie pokłady nienawiści drzemią w ludziach, nie tylko w Totalnej Opozycji, ale i w tych popierających PiS, a może i w samej władzy. Dzwonek  w mojej głowie odezwał się już podczas niesławnej konferencji min. Błaszczaka po wypadku PBS w Oświęcimiu, który mało szczegółów ujawniał na temat samego zdarzenia, za to całą winę zwalał na poprzedników, którzy BOR-em dawniej rządzili. I to po 1,5 roku po objęciu przez niego urzędu! Nie omieszkał też atakować oponentów politycznych i zarzucać im sianie nienawiści. Przypomniały mi się słowa z Biblii: "kto sieje wiatr, ten zbiera burzę..."

Ale nie to było najważniejsze, dużo gorzej wyglądało to w odniesieniu do młodego kierowcy Fiata Seicento, który uczestniczył w zdarzeniu drogowym. Okazało się, że potraktowano go z góry jako "obywatela II-ej kategorii", odmawiając mu pomocy medycznej, wymuszając zeznania, co wg min. Błaszczaka miało zakończyć się nawet postawieniem mu zarzutów za spowodowanie wypadku (na szczęście to się nie potwierdziło, zarzuty postawiono dopiero dwa dni później). Więcej na ten temat napisałem tutaj: http://mind.service.salon24.pl/756357,dlaczego-kierowce-seicento-zakwalifikowano-od-razu-do-drugiego-sortu

Oficjalne media i prawicowa blogosfera podniosły niebywały alarm na falę hejtu jaka się wylała po tym wypadku: "Odezwali się różnej maści „obrońcy demokracji” i przeciwnicy rządu. Głos zabrał też jeden z dziennikarzy „Gazety Wyborczej”. „Hasło: z drogi śledzie, bo rząd jedzie – zbliża pisowskie elity z suwerenem” – napisał Paweł Wroński". - To cytat za portalem Niezależna.pl

Oczywiście jest to godne najwyższego potępienia. Co więcej, uważam że takie wpisy powinny być ścigane przez wyspecjalizowane służby, a ich autorzy powinni odpowiadać za to przed niezawisłym sądem, gdzie wymierzano by im surowe kary. Bierność państwa w tym zakresie nie tylko zapewnia bezkarność sprawcom, ale i zachęca do takich zachowań. Jeżeli prawo nie działa, to znaczy, że państwo istnieje teoretycznie.

To zaś powoduje, że spirala nienawiści nakręca się.

Niestety mylił by się ten, kto by sądził, że tylko po stronie "totalnej opozycji" występują takie ogromne pokłady nienawiści i hejtu. Hejtu w prawicowych mediach nie będę tu opisywał, bo doskonale robi to TVN24, GW i wiele innych, obnażając niemiłosiernie wszelkie potknięcia władzy, manipulacje, ale i cytując mowę nienawiści jaka się wydobywa z ust polityków partii rządzącej, prawicowych mediów (w tym TVP) i zwolenników PiS-u. - Tak, tak, pora uderzyć się we własne piersi, a nie tylko bić w cudze!

Tutaj przykład manipulacji pro-PIS-owskich mediów. - TVP wymazała podwójną ciągłą, zastępując ją linią przerywaną. Zapytana przeze mnie o to @Eska nie potrafiła tego sensownie skomentować, bez uciekania się do inwektyw i ataków personalnych.
/http://m.ocdn.eu/_m/afa39f9f41e83b073780f8a2f4e3168e,34,255.jpg.

Po prawej stronie sceny politycznej pojawia się oczywiście pytanie, czy należy się bronić, a jeżeli tak, to jak? Czy na hejt odpowiadać tym samym? Według mnie to niepotrzebne, nieskuteczne i dające opozycji amunicję do ręki.

Niestety po prawej stronie są tacy, którzy z zapałem hejtują i nie widzą w tym nic złego.

Szokiem dla mnie był hejt blogerki @Eski, która w swojej notce zawarła tyle nienawiści wobec młodego kierowcy Fiata Seicento, że coś wtedy we mnie pękło. Napisała tak:
"Dzisiaj państwo polskie puszcza do domu bandytę, który spokojnie przyznaje, iż wiedział, że jedzie specjalna  kolumna samochodów, ale właśnie wtedy przyszło mu do głowy, żeby przejechać na drugą stronę ulicy. A przyszło mu to do głowy akurat w momencie, kiedy nadjeżdżała premier rządu, o czym jako miejscowy wiedział dokładnie"
(...) "Panie Błaszczak, pan jesteś ......, a nie minister, tyle powiem – na co jeszcze czekacie, aż kogoś faktycznie zamordują na oczach wszystkich?"
(...) "Powtarzam - na co, do cholery, czekacie? Aż was zaczną mordować w biały dzień przy radosnym wyciu oszalałej z nienawiści tłuszczy?"
- źródło: http://naszeblogi.pl/45444-wypadek-w-oswiecimiu-czyli-panstwo-istnieje-teoretycznie

Napisała to wobec chłopaka, który jak wszystko wskazuje - jest ofiarą brawurowej jazdy kierowcy BOR-u, który złamał przepisy ruchu drogowego i naraził Premier Beatę Szydło na poważny uszczerbek na zdrowiu lub nawet śmierć.

Ale także kierujący Fiatem Seicento mógł zostać staranowany przez niefrasobliwie pędzącą limuzynę BOR-u, co mogło skończyć się jego kalectwem a nawet śmiercią. Tak trudno to niektórym zauważyć? Żadnej empatii w tym przypadku?

Kolumnie uprzywilejowanej, lub pojedynczemu pojazdowi uprzywilejowanemu nie wolno stwarzać zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego, mogą co prawda naruszać przepisy i ignorować znaki, ale tylko wtedy, gdy nikogo innego nie ma na drodze, gdy nie naraża to innych na niebezpieczeństwo. To nieprawda, że kolumna uprzywilejowana wioząca PBS mogła taranować inne auta, lub przejeżdżać ludzi, którzy znaleźli się nagle na jezdni. Zwykłe samochody mają oczywiście obowiązek udzielić pierwszeństwa pojazdowi uprzywilejowanemu, zjechać z drogi, umożliwiając przejazd, ale jeśli któryś z nich np. nie zdąży, to nie znaczy wcale, że jakaś straż pożarna, pogotowie, policja lub BOR może go rozjechać lub zabić. Takie przypadki już się zdarzały i kierowcy pojazdów uprzywilejowanych stawali przed sądem i uznawano ich winnymi. Piszę o tym więcej w osobnej notce.

Tutaj tekst @Zygmunta Korusa, który popisał się niezłym hejtem, wobec prawdopodobnie niewinnego chłopaka z seicento:
"Dlaczego ten chłopak, rzekomo gapa, nie przeprasza publicznie poszkodowanych? Dla mnie to jest zdumiewające: ewidentny brak kultury... W końcu kierowca Audi uratował mu zdrowie, jakieś kalectwo, a może nawet ocalił życie... Co jest z tymi ludźmi - jakiś kolejny KOD-owiec (bo ci nie mają za grosz rozumu, empatii a nawet niekiedy człowieczeństwa), czy jak? Zdumiewa mnie to. Grożą mu kary za zajechanie drogi ze skutkiem: spowodowanie katastrofy w ruchu drogowym [lekarze przedłużają pobyt Pani premier..., a więc kwalifikacja czynu będzie większa, niż się takiemu niemocie (cwaniaczkowi?) wydaje] - i on już trzeci dzień milczy. Kto go wychował, jakich ma rodziców, kto mu doradza, żeby tak postępował? Dziś adwokat Pociej, z "uśmieszkiem antyrządowym", pytał publicznie w głównym dzienniku TVP widzów, czy władza zdobędzie się na przeproszenie jego klienta, jeśli okaże się on niewinnym, czego jest absolutnie pewny. Pożal się Boże ta nasza palestra! Nawet jak go wybroni, to przecież nie zaszkodziłoby młokosowi, co kieruje jak somnambulik, w dodatku słucha dudniącego radia, przyznaje się do winy, przeprosić rannych, ludzi dużo starszych od niego. Brak kindersztuby - nie da się ukryć!" /http://naszeblogi.pl/comment/221393#comment-221393

Napisał to wobec chłopaka, który najprawdopodobniej jest ofiarą! On żąda jeszcze od niego aby przepraszał!

Natomiast @Eska wspięła się na jeszcze wyższy poziom hejtu, gdyż podczas, gdy inni sugerowali iż limuzyna BOR-u powinna staranować seicento, to ta blogerka kierowcy seicento przypięła łatkę niedoszłego terrorysty, który jakoby tylko czekał, aby się zamachnąć na życie Premier Beaty Szydło! Nazwała go "bandytą", na jakiej podstawie się pytam?

Po tej pełnej nienawiści notce można było zaobserwować, jak to zło się udziela innym, jak się rozlewa.

Tylko dlatego, że zwróciłem uwagę na oczywiste fakty i próbowałem kwestionować winę młodego człowieka z seicento - stałem się i ja obiektem niewybrednych ataków, trollowania a także mowy nienawiści.

Tylko kilka przykładów takich zachowań:

pon., 13-02-2017 [10:30] - jazgdyni |
Nie zdzierżyłem. Chciałem już napisać komentarz u Zygmunta Korusa, lecz widzę, że ten troll i absolutny dyletant i pieniacz atakuje również u ciebie. Słynny z tego, że jemu staje po dwóch metrach. (...)
Po tym by wcisnął gębę w kubeł, nakrył głowę końską derką i poszedł do lasu. Lecz klasyczny pieniacz i dureń, życiowy dyletant i nieuk tego nie zrobi. BO ON WIE. Zawsze, wszędzie i wszystko. Walczę lata całe o respektowanie zdrowego rozsądku, praw fizyki, prawideł nauki. Walczę także o kulturę osobistą. Lecz widocznie trzeba pokoleń, by zrzucić skórę z całą butą i chamstwem nagle wyzwolonego fornala z czworaków, męta, który nie potrafi przyzwoicie egzystować pomiędzy ludźmi. Przyłączam się do Twojego apelu, by gościa zbanować.

ndz., 12-02-2017 [17:03] - Zygmunt Korus |
Wypad!!!

pon., 13-02-2017 [10:30] - Zygmunt Korus |
To taki typek (powinien mieć ksywkę Auto-Sevice-Mind), co się przyczepi jak g... do okrętu i wydaje mu się , że pływa samodzielnie..., a jedyne, co faktycznie tak robi, to zostawianie smrodu za sobą.

ndz., 12-02-2017 [22:34] - Zygmunt Korus |
Eska, to jest troll_rzep, który się czepia każdego, co ma jaką taką oglądalność, żeby za wszelką cenę zaistnieć, bo tego bezczelnego typka, co powinien mieć nick auto-service-mind, w dodatku zżyna teksty, nie chce już nawet nikt zza śmietnika oglądać.
(...) Q-źwa, ileż ja takich rzepów mam już za sobą! Admin nie reaguje, diabli wiedzą dlaczego, gdy TOTO sieje zamieszanie, kiedy tylko jakaś w miarę rozsądna dyskusja zaczyna się tworzyć. W dodatku taka nędza intelektualna zajmuje miejsce komuś rozsądnemu/przytomnemu/utalentowanemu, kto czeka w kolejce, by tutaj wskoczyć jako bloger. Coraz więcej autorów, jak zauważyłem, się od tego "przylepca" opędza!

ndz., 12-02-2017 [20:22] - eska |
To jest ewidentny troll typu Gorzelańczyka z S24.

ndz., 12-02-2017 [17:45] - eska |
(...) Bo zaraz poproszę Admina, żeby zgodnie z obowiązującym regulaminem po prostu ciebie wywalił stąd. Idź sobie do Lisa, tam twoje miejsce.

ndz., 12-02-2017 [18:38] - eska |
Szanowny Adminie! Czy możesz coś zrobić z tym bezczelnym trollem Mind Service? Panoszy się to to, obraża ludzi i do tego wpycha tu propagandę rodem z KOD. Musimy to znosić???

pon., 13-02-2017 [02:35] - eska |
Widzę, synku, że dostałeś na mnie zlecenie :)) Pewnie nieźle płatne, bo starasz się jak cholera. Niestety, nawet nie zauważyłeś, że cała moja rozmowa z tobą służyła tylko jednemu - żebyś się w końcu wygadał i pokazał, kim jesteś. Na koniec sam się już totalnie załatwiłeś prostackim donosem i wszyscy już wiedzą, z kim mają do czynienia. Nikt normalny się do ciebie nie odezwie. Swoja drogą kiedyś to SB miało inteligentniejszych ludzi na usługi - ale co począć, Mazguły różne się postarzały, to i agentura do kitu :)))

ndz., 12-02-2017 [19:50] - Tarantoga |
"Szanowny Adminie! Czy możesz coś zrobić z tym bezczelnym trollem Mind Service?" Jeszcze na starym NB zwracałem uwagę Adminowi na tę osobę,odpowiedział mi...cytuję: "mam go pod obserwacją" :-))

Jazgdyni - Trwa rekonstrukcja portalu. Wszyscy zajęci jak cholera. Wiele osób apeluje do admina o usunięcie trolla. Zero reakcji. /http://naszeblogi.pl/45465-pracowac-szybciej-i-sprawniej

______________________________________

Widać, że tym osobnikom marzy się fizyczna eliminacja, byle tylko ich było na wierzchu. Prawda i zwyczajna przyzwoitość nie liczą się...

Cóż można począć? Musimy coś z tą nienawiścią zrobić. Musimy przerwać ten zaklęty krąg, tę spiralę, bo może to się źle skończyć.

Napisałem tak:

pon., 13-02-2017 [00:38] - Mind Service | 
"Musimy coś z tą nienawiścią zrobić!" - zacznijmy od siebie, na Naszych Blogach, bo poziom hejtu i inwektyw niepokojąco wzrasta, co ponoć jest niedozwolone. A tu przecież jakby większość zwolenników PiS. To czym wytłumaczyć agresywne zachowania tej pseudoelity przesiąkniętej manią wielkości? Dlaczego nie chcą, aby to było forum dyskusyjne, gdzie trwa spór na argumenty, tylko oczekują prawa do napisania każdej bzdury, którą chór klakierów będzie oklaskiwać? Zaś każda krytyka ich sposobu myślenia ma być niedopuszczalna? /http://naszeblogi.pl/comment/221214#comment-221214

pon., 13-02-2017 [02:20] - Mind Service | Link: @Domasul - tylko, że 
(...) Ci niby zwyczajni ludzie, jak twierdzisz, mają się za elitę Narodu. Wśród nich są lekarze, dziennikarze, naukowcy, nauczyciele, profesorowie..., i zachowują się czasami tak jak prymitywny motłoch? Używając inwektyw i żądając od administracji usunięcia kogoś z forum dyskusyjnego za poglądy? I to w ramach tej samej opcji politycznej? Dla nich nie jest ważna prawda, tylko ich własne racje. Oburzają się na totalną opozycję za ich metody, a sami nie są lepsi. Jak można chłopaka z seicento z góry skreślać i przesądzać o jego winie tylko na podstawie tendencyjnych przekazów medialnych z TVP? To się kłóci z elementarnym poczuciem przyzwoitości. Na przykładzie tego wypadku ujawniają się charaktery i mentalność tych, którzy zabierają na ten temat głos. I co widać? Ano to, że przeciwnika politycznego (nawet we własnych szeregach) gotowi są zgnoić a najlepiej fizycznie wyeliminować, byle tylko nie okazało się, że nie mają racji. Tylko tym się różnią od KOD-u, że stoją po drugiej stronie barykady, ale mentalnie nadal stoją tam, gdzie stało ZOMO. Ktoś tu dzisiaj napisał, że muszą wymrzeć całe pokolenia, by cokolwiek w Polsce mogło się zmienić na lepsze, i to jest smutna prawda. Więc "teoretyczne państwo" musi trwać nadal, żadnej "Dobrej Zmiany" nie będzie, bo to jest niemożliwe z takimi ludźmi. Wychodzi niestety ta sowiecka mentalność po obu stronach, która tu jest bardzo widoczna, co ruski troll Trybeus na innym forum trafnie określił - bo PiS to stan umysłu. I dopóki większość wyborców PiS-u, a tym bardziej prawicowe elity będą miały taki stan umysłu, to nie ma co marzyć, że będzie lepiej. I tak cud, że tyle dotąd się udało. Jednak dobra passa wcale nie musi trwać wiecznie. /http://naszeblogi.pl/comment/221221#comment-221221

pon., 13-02-2017 [20:43] - Mind Service | 
Ja się dołączam do hejtu? Co Ty piszesz? To ja jestem w perfidny sposób hejtowany, obrażany przez takie indywidua jak @Eska, @Zygmunt Korus, @Jazgdyni, @KrzysztofJaw, @Twardek, przy całkowitej bierności moderatora, a przecież łamanie regulaminu przez tych osobników jest ewidentne. I tylko na co którąś inwektywę pod moim adresem reaguję. To źle? Mam nic nie robić? Nie mam prawa się bronić? Oni przyzwyczaili sie do bezkarności i uważają że wszystko im wolno. Zaś tępota umysłowa wyprzedza nawet pychę. Tylko dlatego mnie atakują, gdyż próbuję zwrócić uwagę na oczywiste fakty i apeluję o poszanowanie zwykłej przyzwoitości. Czy hejtem albo trollowaniem można nazwać udział w dyskusji i przedstawianie argumentów? Ci ludzie chcieliby mieć szansę głoszenia bzdur, bez możliwości krytyki, w kółku wzajemnej adoracji i przy poklasku klakierów. Bo nie są zdolni do prowadzenia merytorycznej dyskusji. Nie krytykuję PiS-u, bo jestem jego zwolennikiem, więc chciałbym, aby rządził jak najlepiej i najdłużej z korzyścią dla społeczeństwa. Dlatego zwracam uwagę, że swoim tępym uporem, niewiedzą i zacietrzewieniem szkodzą obecnej władzy, dostarczają amunicji "totalnej opozycji". Ale do tych bezmózgów nic nie dociera. /http://naszeblogi.pl/comment/221366#comment-221366

______________________________________

Apeluję jeszcze raz do tutejszych blogowych hejterów o opamiętanie. Nawet jak ktoś trolluje, albo hejtuje, to nie odpowiadajmy tym samym. Zło można podobno tylko dobrem zwyciężać.

Z mojej strony, jeśli ktoś poczuł się urażony moimi komentarzami, to znaczy jeżeli je źle odczytał, gdyż nie miałem złych intencji - przepraszam i proszę o wybaczenie. Zamiast agresji i nienawiści niech zapanuje tolerancja i zrozumienie dla odmiennych poglądów. Póki jeszcze nie jest za późno.

Zacznijmy od siebie, tu na Naszych Blogach...

______________________________________

"Mowa nienawiści (ang. hate speech) jest zjawiskiem, które polega na używaniu języka w celu rozbudzenia, rozpowszechniania czy usprawiedliwiania nienawiści i dyskryminacji, jak również przemocy wobec konkretnych osób, grup osób, przedstawicieli mniejszości czy jakiegokolwiek innego podmiotu będącego „na celowniku” danej wypowiedzi. Akceptacja mowy nienawiści w wymiarze społecznym prowadzi do utrwalania się stereotypów, uprzedzeń i powodując mniejszą akceptację przedstawicieli grup ‘hejtowanych’ może także prowadzić do tzw. przestępstw z nienawiści (ang. hate crimes)".
/http://uprzedzuprzedzenia.org/czym-mowa-nienawisci/

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika admin

14-02-2017 [06:38] - admin | Link:

Pisanie notek w środku nocy nie służy. Parę zdań za dużo, zbyt daleko idących określeń/oskarżeń wobec tutejszych i nie tylko. "Odmowa pomocy medycznej"?! "Wymuszanie zeznań"?! W ten sposób nie będziemy tutaj dyskutować. Przypominam, że pisanie notek jest tutaj przywilejem. Nie mylić z nomen omen uprzywilejowanym blogerem, wyjącym po nocy i rozbijającym wszystkich dookoła. Na to zgody nie będzie.

Obrazek użytkownika Mind Service

14-02-2017 [09:52] - Mind Service | Link:

Cóż Ci Adminie mogę odpowiedzieć? Nie ma u mnie kompromisu między prawdą, a sympatią polityczną. I nigdy nie będzie. Nazywanie rzeczy po imieniu to nie przywilej, lecz prawo każdego wolnego człowieka. W dobie Internetu, mediów społecznościowych nie da się już przy pomocy cenzury sterować społeczeństwem, kto tego nie rozumie może odnieść tylko chwilowe zwycięstwo. Jako sympatyk PiS, którym pewnie jeszcze długo pozostanę, który obecnie rządzącym życzy jak najlepiej, chciałbym do obecnej władzy i jej zwolenników zaapelować: nie idźcie tą drogą, bo nie wygracie. Może komuś się wydawać co tam taki chłopak, można go zgnoić i zwalić na niego winę, ale być może to właśnie jego Opatrzność wybrała, aby wygrał z systemem. Z tym systemem i metodami, które PiS przejął, zamiast zniszczyć. Ale droga wolna, wszystko przecież się odbywa w sferze wyborów. To od nas zależy po jakiej stronie się opowiemy. Mamy dwie drogi: błogosławieństwo i przekleństwo. To co wybierasz?

Obrazek użytkownika admin

14-02-2017 [09:48] - admin | Link:

Wybieram prawdę.

Jeśli piszesz że nie ma u Ciebie kompromisu między prawdą, a sympatią polityczną, nie możesz pisać o odmowie pomocy medycznej po wypadku czy wymuszaniu zeznań bo to z prawdą nie ma nic wspólnego.

Obrazek użytkownika Mind Service

14-02-2017 [09:53] - Mind Service | Link:

Dla mnie ma. Chodzi o standardy. Uniwersalne.

Obrazek użytkownika xena2012

14-02-2017 [10:09] - xena2012 | Link:

to w końcu prawda czy standardy maja rację bytu wg Pana ? Czyli rozgrzeszajmy Budkę i tego drugiego z kłamstwa,bo standardy ważniejsze.Oczywiście standardy PO.

Obrazek użytkownika Mind Service

14-02-2017 [11:35] - Mind Service | Link:

Ty nic nie rozumiesz? Nie można wygrać z systemem, przejmując go. To jest wewnętrznie sprzeczne. Po prostu się nie da. Co to jest system? To cała organizacja państwa, jego metody odziedziczone jeszcze po czasach stalinowskich, PRL-u, Okrągłym Stole, Nocnej Zmianie, rządach sitw PO/PSL, które przez lata zawłaszczały państwo, uwlaszczaly się przejmując za bezcen majątek narodowy, obsadzając swoich kolesi w spółkach skarbu państwa, fundacjach, itd. To też słynne typowo polskie hasła "róbta, co chceta", "teraz k.. my", "ch.., dupa i kamieni kupa", i wiele innych. Jak widać system to po prostu standardy wg których funkcjonują ludzie, które z prawdą nie mają nic wspólnego, bo - parafrazując Pawlaka - prawda, prawdą, ale racja musi być po naszej stronie. Odmowa skorzystania z adwokata, albo nie udzielenie poszkodowanemu pomocy medycznej może i jest zgodne z prawem, ale może i to prawo jest niegodziwe? To zakłamanie i te standardy wynikają ze zniewolenia, ogłupienia, przyzwyczajenia,moralnej wrażliwości i hierarchii wartości. To siedzi w głowach zwykłych ludzi i decydentów. I dlatego jest tak trudne do zrozumienia, bo jest elementem naszej psychiki, wyrazem mentalności. Paradoks polega na tym, że niewolnik nie ma świadomości, że jest niewolnikiem i będzie nawet walczył z tym, kto go chce wyzwolić. Często wydaje się to absurdalne, jak przekonanie skąd się biorą pieniądze - że bankster je po prostu wyczarowuje z kapelusza. To jest tak absurdalne, że racjonalny umysł po prostu to odrzuca jako niewiarygodne, ale tak jest. Ja wiem, że wszyscy chcą dobrze, ale dobrymi intencjami piekło jest wybrukowane. Bo ma zastosowanie ludowe powiedzenie: "bez Boga, ani do proga". Problem jednak w tym, aby tą wolę Boga należycie odczytać. I dopiero wtedy te standardy, metody bedą się zgadzać. Bo liczy się odniesienie do prawdy. A jest nią Bóg właśnie.

Obrazek użytkownika xena2012

14-02-2017 [10:17] - xena2012 | Link:

a kto gnoi tego chłopaka? Przecież ustalanie szczegółów wypadku i przesłuchanie na komendzie to rutynowe działania,a nie żadne gnojenie.

Obrazek użytkownika MAUR

14-02-2017 [10:22] - MAUR | Link:

Swój pogląd wyraziłem dopiero co.
Tu chciałem tylko zmienić nieco nastrój i powiedzieć: GRATULUJĘ dobrej roboty z ostatnią zmianą na portalu. Jest znacznie lepiej niż było.

Obrazek użytkownika xena2012

14-02-2017 [06:49] - xena2012 | Link:

nie zdawał Pan sobie dotąd sprawy jakie pokłady nienawiści drzemią w ludziach,a to dobre! Pan zapewne nie wie kto zastrzelił posła i okaleczył drugiego w Biurze Poselskim,kto przy aprobacie pana Tuska urzadził obrzydliwy happenning na Krakowskim Przedmiesciu,kto wysyła życzenia śmierci członkom rządu i cieszy się z ich chorób czy rodzinnych nieszczęść.Oczywiście ,to przeciez tylko ,,pisiory'' i tu wszystkie chwyty dozwolone i to trwa przez lata.Pan widzi jedynie to co chce widzieć:milusią opozycję i podstepny złowrogi rząd.Internet huczy? Jasne że huczy,przecież obuchem wkładacie w głowy obywateli pod jakim reżimem żyją? W końcu każdy w to uwierzy.Czy policja nie ma prawa sprawców wypadku zatrzymywac i przesłuchiwać? To gwałt na obywatelu?

Obrazek użytkownika MAUR

14-02-2017 [10:31] - MAUR | Link:

Raczej wszyscy piszący na portalach zdają sobie z tego sprawę. Lecz spora część uważa, że nie należy odpłacać tym samym. Że nie należy robić tych samych błędów co konkurencja polityczna a w przypadku przyłapania używać argumentu ..." a u was murzynów biją".
Teraz jest czas rządzenia PiS. I trzeba robić wszystko by te rządy były lepsze od wszystkich poprzednich. Każda krytyka ma temu służyć. Każde usprawiedliwianie błędów, nieraz jawnych i zbyt bezczelnych, służy tylko za alibi dla kolejnych jeszcze gorszych...

Obrazek użytkownika adarus2

14-02-2017 [08:29] - adarus2 | Link:

Zgadzam się. Wystarczyło przeprosić i uszłoby na sucho. Mówię to jako stały wyborca PiS. Wszyscy czują tu kłamstwo. Wszyscy widzą butę. Jeszcze nic straconego. Można jeszcze naprawić Bo PiS bardzo straci. A dla Polski powrót PO do władzy to najgorsze z rozwiązań. Ich 8-letnie rządy były bardzo szkodliwe i nie daj Boże by wrócili.

Obrazek użytkownika Domasuł

14-02-2017 [08:47] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

To "buta kroczy przed upadkiem" odnioslbym raczej do skrajnie naiwnych, by nie rzec infantylnych, opinii prawicowych blogerow, dziennikarzy i komentatorow na temat tego, ze przy tak słabej opozycji PiS będzie rzadzil nie 2 a co najmniej 3 kadencje bez przerwy. Jak PiS dostanie kolejny lewy czerwcowy to ci wszyscy znawcy i futurolodzy zostaną z reka w nocniku. W samym PiS-ie nie widze takich oznak buty, a do min. Blaszczaka nie mam zadnych zastrzezen. Wypadek może mialby negatywny wpływ na odbior tej partii wśród ludzi, gdyby samochod rzadowy zmasakrowal tego fiacika, ale koniec koncow to premier ucierpiała. Mirku, stales się doradca PiS-u jak dr Pasierbiewicz. Nie rozumiem tych waszych sklonnosci. Wygladaja niestety dziwnie, żeby nie powiedzieć podejrzanie.

Obrazek użytkownika minimax

14-02-2017 [09:16] - minimax | Link:

Powiem szczerze że się uśmiałem. A że lubię porzekadła to przytoczę które mi się kojarzy:
Robić z igły widły.
CHopie, gdybyś pacnął takie coś na IRCu to zostałbyś obwołany mazgajem i skarżypytą, nie tylko przez nieczułych inżynierów ale i przez zniesmaczone humanistki.
Ileż tam padało i pada nie takich piorunów na cudzy łeb, nie takie kubły pomyj są wylewane - ludzie się poboksują i im przejdzie, bo taka jest natura ludzka, że bójka czasem musi być, i kudły lecieć będą.
Ale to nie powód do rozczulania się nad sobą, a tym bardziej do darcia szat nad Ojczyzna w potrzebie.
Jedyne co trzeba to po burzy uspokoiwszy sie albo sie dogadac, albo iść na inne podwórko. To tyle

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

14-02-2017 [09:40] - StachMaWielkieOczy | Link:

To już jest chore ... no odlot poprostu.
" być może to właśnie jego Opatrzność wybrała, aby wygrał z systemem"
Nie wiem człowieku co ty bierzesz ... ale odstaw to bo ci szkodzi.

Skoro kierowca fiata zjechał i zatrzymał się ustępując pierwszej limuzynie..
to kierowca drugiego i każdego kolejnego auta w kolumnie pojazdów na sygnale
będąc przy zdrowych zmysłach nie wpadnie na to ze jakiś pacan przepuści tylko pierwsze i nagle ruszy.
Gdyby tak to miało funkcjonować ze widząc stojące i ustępujące auto które przepuściło pierwszy wóz może nagle skręcić
to nie mogla by się poruszać żadna kolumna aut ani właściwie żaden pojazd uprzywilejowany bo zawsze musiał by sie liczyć z tym ze jakiś idiota jednak ruszy. To jak ? Karetka czy Straż pożarna ma jechać do chorego czy pożaru 50-60km/h bardzo ostrożnie ???
Kolumna BOR ma takie same prawa wiec skończcie te chore i jałowe dyskusje. Tego uczą na wszystkich kursach prawa jazdy ...
Ustępujesz pojazdom uprzywilejowanym na sygnale i koniec. Wszystkim ..pojedynczym i tym w kolumnie bez wyjątku.
I dopiero jak się upewnisz ze przejechali to możesz włączyć się do ruchu.

Obrazek użytkownika MAUR

14-02-2017 [10:17] - MAUR | Link:

Stanowczo za dużo napisał Pan na ten temat. Lecz jestem w stanie zrozumieć Pana emocje. Widziałem te notki innych blogerów, widziałem te komentarze pod Pana adresem - mało przychylne, delikatnie mówiąc.
Otóż trzeba przyjąć, że mało kto chce "posługi rozumu", szczególnie cudzego - gdy o doskonałości własnego jest święcie przekonany.
Tym nie mniej zauważył Pan zapewne moje podzielenie wielu własnych racji.

Z tym wypadkiem już dzisiaj jest tak, jak prognozowałem zaraz następnego dnia, po ogłoszeniu wersji oficjalnej.
Kierowca tego SC jest niewinny zdarzeniu wobec znanych juz faktów i przepisów prawa. Tylko tego jakoś nie mogą pojąć wazeliniarze PiS. Niekoniecznie to musi być elektorat PiS, choć oni gorąco o tym zapewniają. Bo dlaczegóż to chcą utopić swoich idoli w wzaelinie?
Nie są w stanie tego pojąć czy jak?
Dobrymi intencjami brukują drogę do piekła i sami raźno nią krocząc innych zachęcają do przyłączenia się do marszu gdzieś w kierunku łuny za horyzontem mamiąc ich fatamorganą raju...

Obrazek użytkownika Poliszynel

14-02-2017 [10:34] - Poliszynel | Link:

Zgadzam się, ale nie podzielam optymizmu, że coś da sie zmienić. Obydwie obecne główne strony establishmentu w przekazie medialnym opierają się na emocjach, a nie pragmatyźmie, sprowadzając argumentację do poziomu dekalogu religijnego. Oczywiście zgadzam się, że TVPIS @ CO względem TVN& GW dzieli przepaść w ocenie rzeczywistości , ale przekaz podprogowy kreowany z obydwu stron, niestety jest podobny, więc obie strony produkują w swoim elektoracie po prostu "wyznawców" którzy wbrew logice, jak na powyższym przykładzie, skoczą za przekazem partii "w ogień". Nie ukrywam, że bliżej mi poglądowo do K'15, ale daleki jestem, aby obecnemu Rządowi źle życzyć. Z drugiej strony, wcale to nie oznacza, że mam im nie wytykać katastrofalnych błędów jeżeli takowe zauważę. Konstruktywna krytyka jest normalnym sposobem osiągania konsensusu wszędzie, też i w działaniach publicznych, mądry na tym korzysta - dla "Wyznawcy" taka postawa jest obca.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Boruta

14-02-2017 [11:43] - Boruta | Link:

Z całym szacunkiem ale Autor po prostu odleciał (zresztą nie on jeden ... )

P.S.
A pozostali, którzy piszą o "zdrowej" krytyce rządu lub "obustronnej nienawiści" są tak zmanipulowani (podobnie jak szacowny Autor), i tak po prostu głupi, że nie odróżniają krytyki od agresji, a nienawiści od pogardy. Byłbym rad gdyby przeciwnicy legalnego rządu RP kierowali się tylko nienawiścią (tak po prostu po ludzku ... dodam, że nienawidzi się kogoś kogo uważa się za wroga, przeciwnika potencjalnie równego sobie ), ale Oni wszystkich tych którzy myślą inaczej mają w najzwyklejszej pogardzie (a to zupełnie coś innego niż nienawiść, bo gardzi się kimś gorszym) okraszając ich mianem "pisiorów" (tj. osobników nie zasługujących na miano normalnych ludzi). Stąd też bierze się ten ich kwik i skowyt, że wprawdzie jest "krew" ( ranny premier i ciężko ranny oficer) ale nie ma trupów, których widać oni (światli, wykształceni z wielkich miast) się domagają.

Jeżeli ktoś twierdzi, że "nic innego jak ten wypadek tak nie zaszkodzi wizerunkowi PiS" jest po prostu głupcem. Bo jest dokładnie na odwrót. Ponieważ, to nie "szary obywatel zderzył się z państwem PiS", ale to "państwo PiS zrobiło wszystko, żeby do tego zderzenia nie doszło ratując obywatelowi życie ..."

bezpartyjny szary obywatel Boruta

Obrazek użytkownika ALTEREGON

14-02-2017 [12:20] - ALTEREGON | Link:

Zamiast kluczyć i oskarżać wszystkich na około decydenci państwa powinni zaczekać na ustalenia biegłych specjalistów z odpowiednich dziedzin nauki .
Wtedy bez ferowania na oślep wyroków można byłoby sprawę wyciszyć co sprzyja jej rzetelnemu wyjaśnieniu , tak uczynił Pan Min. A. Macierewicz po kolizji pod Toruniem - wzorcowo .
Wtym przypadku ustalenia pojawiły się błyskawicznie łącznie z błyskawiczną aktywnością prokuratury , brakowało tylko wyroku sądu także błyskawicznego , ale dokonali tego dziennikarze i politycy .
Jak ogłądałem TVP w której widziałem symulacje komputerowe z Oświęcimia , w których ta słynna droga raz przedstawiona była jako przedzielona linią przerywaną , a następnie pokazazana jako czteropasmówka przedzielona dwoma liniami ćiągłymi , a kolumna rządowa porusza się po niej bezkolizyjnie po lewym wewnętrznym pasem , sprawdziłem czy przypadkiem oglądam TVN , lecz to była TVP .
Chwaląc kierowcę BOR , że uratował życie kierowcy Seicento wjeżdżając po zmroku na chodnik po którym zwyczajowo poruszają się ludzie to jest jakiś obłęd .
A opozycja totalitarna odpłaciła się następnym obłędem .

Obrazek użytkownika Boruta

15-02-2017 [09:41] - Boruta | Link:

@ ALTEREGON

... Twoja wiedza o miejscu i drodze na której doszło do tego wypadku opiera się na symulacjach z TVN-u, dlatego nie masz bladego pojęcia o czym piszesz (sam popadasz w obłęd insynuując go innym)

Ja w odróżnieniu od Ciebie i innych "ekspertów" jeżdżę tamtędy (oraz bywam tam) niemal co dziennie i nie potrzebuję "wyobrażać" sobie tego jak to było (lub jak mogło być) na podstawie wyłącznie tylko medialnych przekazów ...

Obrazek użytkownika Jabe

14-02-2017 [12:51] - Jabe | Link:

Jak cała sprawa poszła w świat ilustruje krótki artykuł w „Faktach Oświęcim”, w którym czytamy:

„Jak wiemy z całodziennych przekazów, wersja przyjęta przez organy ścigania jest całkiem inna i winę za spowodowanie wypadku przypisuje 20-letniemu Sebastianowi. Na tej podstawie niektóre media, zanim policyjne i prokuratorskie dochodzenie zdążyło w ogóle nabrać rozpędu, już osądzili i skazali młodzieńca”.

Można było sobie podarować wskazywanie winnych, ograniczając się do rzetelnego zrelacjonowania zdarzenia. A tak jest lament, że fala hejtu. To jest jakiś masochizm.

――――
W tej ilustracji (rzekomo) TVP, samochód pani premier nie ma koguta, a obstawa nie ma czerwonych kogutów. Mind Service, nie ma się co pieklić – to jest skrzyżowanie, linia przerywana niczego nie zmienia.

Obrazek użytkownika Domasuł

14-02-2017 [16:25] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Mirku, nie możesz oczekiwać wyrozumialosci od Admina, jeśli siejesz tu paskudna dezinformacje rodem z GazWyba, jeszcze robiąc z siebie męczennika. To Ty się kladles przed sejmem 16 grudnia?

Obrazek użytkownika Mind Service

14-02-2017 [17:11] - Mind Service | Link:

Admin jest wporzo, nie prowokuj mnie. Jego mocną stroną jest siła spokoju i tolerancja. Dzięki takiemu podejściu można rozmawiać, tylko trzeba chcieć. I nie sieję dezinformacji, tylko piszę jak jest. Każdy ma prawo do krytyki, byle była ona konstruktywna - moja jest. A gdzie ja robię z siebie męczennika? Wierz mi, z trollami to ja potrafię sobie radzić sam. Jeszcze nie widziałeś mnie w akcji, ha ha ha! Na co dzień uczestniczę też w nawalankach na różnych forach dyskusyjnych, wśród lewaków i utopijnych liberałów - to dopiero jest jazda. Nie boję też się fanatyków religijnych i ruskich trolli, chociaż ci ostatni budzą we mnie największe obrzydzenie. Ja się kładłem pod sejmem? - Pogięło Cię? Ja w tym czasie apelowałem do Błaszczaka, by wreszcie wyszedł z szafy, w której się schował i zaczął w końcu działać. Na szczęście mnie posłuchał, a już zaczął pisać pismo o dymisję :)

Obrazek użytkownika minimax

14-02-2017 [21:17] - minimax | Link:

No cóż. Krytyka, jak każdy sąd, opinia czyli teoria po prostu, zanim spełni inne kryteria musi być SENSOWNA, czyli np. spójna [niesprzeczna wewnętrznie]. Do tego jako postulat musi być niesprzeczna z twierdzeniami już udowodnionymi. Jeśli taka jest, to można ją dalej rozważać, w sensie badania relacji z innymi twierdzeniami - czyli np. konstruktywności.
Jeśli natomiast idzie w poprzek dotychczas znanym twierdzeniom, to albo jest OBWAROWANA DOWODAMI o fundamentach nie do podważenia, albo dostaje kooopa stąd na Księżyc i nikt nie bawi się w jej badanie, bo i po co?

Obrazek użytkownika jazgdyni

14-02-2017 [21:12] - jazgdyni | Link:

Rozmowa z debilem.

Większość prac badawczych współczesnej psychologii udowodniła, że samoocena człowieka jest oparta na jego wewnętrznych poglądach o sobie samym. Mamy tu przykład gościa, który usiłuje wokół siebie wzbudzić zainteresowania, prezentując kontrowersyjne spostrzeżenia. Mind Service jest absolutnie przekonany, że jest on właścicielem jedynie słusznej prawdy. Psychologia współczesna określa taką postawę, jako niedojrzałość w relacjach człowieka ze światem. A konkretnie - życie w rzeczywistości urojonej. Podkreślam, nie jest to jednostka chorobowa. W tym wypadku, to jedynie potrzeba skierowania reflektorów na własną osobę. Osobę niedowartościowaną w pewnym sensie nieudacznika, który aby podnieść swój prestiż gotowy jest ukraść czyjąś pracę. Wiem, jestem okrutny. Lecz tutaj powinniśmy mieć dobry obraz oparty na uczciwości i przyzwoitości. Krętacz, oszust i kombinator powinien być publicznie przedstawiony. Gdy będzie się nadal zapierał, udostępnię materiały świadczące o jego niecnej działalności.

Obrazek użytkownika Poliszynel

14-02-2017 [22:37] - Poliszynel | Link:

przecież każdy hejt zaczyna sie od subiektywnego ataku ad personam co niniejszym, jak i wielu poprzedników, Pan uczynił, może lepiej odnieść się do tekstu, a jak Pan uważa, że tekst ten nie dorasta do Pana "progów", to po kiego się w ogóle się odzywać? - chyba po to. aby wywołać "igrzyska" i .... aż się prosi aby napisać coś więcej względem zastosowanego przez Pana "kija". Wystarczy stosować jedną regułę, aby był spokój - nie odnosić sie ad personam do autorów i interlokutorów - co jest zapisane w regulaminie.

Obrazek użytkownika Ewa G

14-02-2017 [22:16] - Ewa G | Link:

Autor chyba kompletnie odleciał. Chłopak ewidentnie zajechał drogę pojazdowi jadącemu po jego prawej stronie, co rozumie każdy kierowca. Tak samo by było z pojazdem nie uprzywilejowanym. Nasz, polski, pech, że trafił na Panią Premier. Chłopak po prostu popełnił błąd, który mógł kosztować życie i jego i osób jadących w samochodzie, na który nagle skręcił. A że na dodatek była to kolumna uprzywilejowana, jadąca na sygnałach i świetlnych i dźwiękowych, tym gorzej to o nim świadczy. I co tu gadać o winie Boru i PIS-u? Niepoważne, a na ogół głupie i podłe.

Obrazek użytkownika Mind Service

15-02-2017 [02:08] - Mind Service | Link:

Nie bądź taka pewna. Analizy i opinie różnych ekspertów z dziedziny prawa, w tym tego o ruchu drogowym, a także przeważająca część opinii publicznej jednoznacznie widzą winę kierowcy (-ów) BOR-u, który stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, a tego mu (im) robić nie było wolno. Uprzywilejowanie pojazdu kończy się wtedy, gdy zostaje poszkodowany inny uczestnik ruchu, ale nie tylko - także wtedy, gdy stanowi to potencjalne zagrożenie dla innych. Do tego typu wypadków już dochodziło i sądy najczęściej orzekały winę kierowcy pojazdu jadącego na sygnałach. Dlaczego w tym przypadku miało by być inaczej? - Bo taka jest narracja niektórych mediów? Zaręczam Ci, że w tym przypadku sąd nie będzie tym się kierował. Więcej na ten temat piszę tutaj: http://naszeblogi.pl/45490-wyp...

Teraz co do błędu: nie popełnił go, bo jechał prawidłowo po swoim pasie ruchu. To stwarzało wymóg stosowania ograniczonego zaufania, dla kogo? - Dla kolumny uprzywilejowanej przede wszystkim, jadącej pod prąd, wyprzedzającej na dwóch liniach ciągłych, w rozciągniętym szyku, i być może z nadmierną prędkością oraz bez włączonego sygnału dźwiękowego - tylko migające światła. Dlatego przedstawiono mu zarzut niewłączenia kierunkowskazu. Tylko na tym tak naprawdę opiera się szansa na uzyskanie wyroku skazującego. Pytanie, czy uda się im to udowodnić? Zeznania BOR-u nie są wystarczające, bo mało wiarygodne, a innych świadków podobno nie ma. Jeżeli jechał prawidłowo i włączył kierunkowskaz oraz zaczął manewr skrętu, to wystarczy tylko jego oświadczenie, że nie widział i nie słyszał nadjeżdżającego auta z PBS. Wtedy może liczyć na uniewinnienie, a kierowcy BOR-u zostaną postawione zarzuty. Dlaczego? Bo to na nim spoczywa "dochowanie należytej ostrożności", które de facto przesądza o winie bądź niewinności. - Taki mały szczegół, o którym wogóle się nie mówi, a który powszechnie w orzecznictwie sądowym występuje.

Obrazek użytkownika Domasuł

15-02-2017 [01:45] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Mirku, nie wiem o co chodzi ale grasz bardzo brudna gre. Tak jakbys został w odpowiednim momencie odpalony. Czekales, czekales, cierpliwie, grzales silniki roznymi wystąpieniami mniej lub bardziej dziwnymi, a teraz poszedł sygnal: odpalamy! Wywala Cie stad w końcu. Myslisz, ze do tego czasu cos ugrasz? Watpie. Nie jestem religijny, ale podobnie jak Andrzej W. zaapelowałbym do Ciebie o opamiętanie się dla własnego dobra. Tylko ze przypuszczam, ze wszelkie religijne dyrdymały wisza Ci nisko kalafiorem. Andrzej miał racje.

Obrazek użytkownika Mind Service

15-02-2017 [02:06] - Mind Service | Link:

Nie gram żadnej gry i nie zostałem "odpalony", zaś piszę o prawdzie, a ta nie podlega kompromisom. Przykro mi, że niektórzy brną dalej na przegrane pozycje i ciągną w przepaść nas wszystkich, czyli PiS, rząd i wyborców. Mam się opamiętać i przyznać rację takim @Korusom, albo @Jazgdyni, którzy plują i szczują, bo chyba nic innego nie potrafią? Dlatego przestałem reagować na ich zaczepki i prowokacje. I coraz bardziej zaczynam zastanawiać się, czy i Ty mnie celowo nie prowokujesz, albo innych zachęcasz do hejtu? Co do mojej wiary, to jestem wierzący i praktykujący. Andrzej W. nie ma racji a nawet bladego pojęcia o sprawach religijnych.

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

14-02-2017 [23:14] - rolnik z mazur | Link:

To lepiej zmienić nazwę na TWA - Towarzystwo Wzajemnej Adoracji. Pozdrawiam ro z m.