Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Dyskretna prośba do Antoniego Macierewicza i Ewy Stankiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz, 06.02.2016
Prawo i Sprawiedliwość powołało wczoraj nową Komisję Smoleńską.

Nie wiem, co się stało pod na lotnisku Siewiernyj, lecz widziałem, jak tchórzliwie zachowawczo wobec Rosji zachowały się ówczesne polskie władze, ile błędów proceduralnych popełniły, ile było świadomych zaniechań ze strony prokuratury, jak opieszale komisja Laska prowadziła śledztwo, a także w jak niegodny sposób ówczesne władze reprezentowane przez Donalda Tuska, Jerzego Millera i Bogdana Klicha upokarzały polskich patriotów domagających się wyświetlenia prawdy. I choć nie do końca podoba mi się skład nowej komisji uważam, iż dobrze się stało, że powstała, gdyż Polacy mają prawo do poznania prawdy obiektywnej, a przez sześć lat upokarzanym patriotom należy się powetowanie odniesionych strat moralnych, a nie, jak obecnie usiłują ludziom wmówić panowie Petru i Schetyna PIS chce się zemścić na poprzedniej władzy.

Mnie osobiście sprawa dochodzenia prawdy o przyczynach tej tragicznej katastrofy kojarzy się nieodłącznie z dwoma przezacnymi  nazwiskami wielkich polskich patriotów Antoniego Macierewicza i Ewy Stankiewicz, które się zapisały w historii wielkimi głoskami. Lecz o ile jestem pełen podziwu i poszanowania dla nich za bezgraniczne poświęcenie się rzeczonej sprawie to mam kilka obiekcji, co do formy, powtarzam formy, w jakiej się wypowiadają.

Już tłumaczę, o co chodzi.

Otóż moim zdaniem to, co mówią Antoni Macierewicz i Ewa Stankiewicz jest przez nich wyrażane w formie przyciągającej prawie wyłącznie ludzi pokolenia 60 Plus. Wiem to z własnego doświadczenia, bo ilekroć byłem na spotkaniach z nimi, czy to w Kakowskim Klubie Gazety Polskiej, czy w Sanktuarium Jana Pawła II w Łagiewnikach, wśród zebranych nie było ludzi młodych wcale, bądź prawie, a przecież to właśnie młodzi Polacy  będą decydować o tym, kto wygra toczącą się od jesiennych wyborów otwartą wojnę o Polskę.

Należ się tedy zastanowić, dlaczego tak się dzieje?

Wiem, że za chwilę spadną na mnie gromy ze strony sędziwych sympatyków partii Jarosława Kaczyńskiego, lecz uważam, że jako rzetelny bloger prawicowy mam wręcz obowiązek otwarcie powiedzieć, iż forma i maniera, powtarzam, nie treść,  lecz forma i maniera, w jakiej się wypowiadają pan Antoni i pani Ewa może na młodych ludziach sprawiać wrażenie, iż mają do czynienia z osobami stwarzającymi wrażenie osób w pewnym sensie, jak oni to mówią „zakręconych”.

Panią Ewę Stankiewicz widziałem na żywo w Sanktuarium Jana Pawła II w krakowskich Łagiewnikach i choć mówiła o sprawach najwyższej wagi, z czym się z nią w pełni zgadzam, swoje myśli i odczucia wyrażała w tak agresywnie emocjonalnej formie, iż ktoś, kto jej bliżej nie zna, szczególnie młody, mógłby to opacznie odebrać, jako „postawę nieprzyjazną ludziom”. Powiem więcej. Momentami, ku zachwytowi sędziwej widowni w swym zapamiętaniu pani Ewa uderzała w tony tak przesadnie wzniosłe, iż moim zdaniem ludziom młodym mogło się to wydać obciachowo komiczne. I myślę, że to właśnie z tej przyczyny młodzi nie przychodzą na spotkania z panią Ewą i niechętnie oglądają TV Republika, gdzie tego rodzaju patriotyczna egzaltacja jest chlebem powszednim.

To samo się tyczy skądinąd znakomitej mowy Antoniego Macierewicza wygłoszonej przy okazji powołania nowej komisji smoleńskiej, która była świetna, lecz moim zdaniem wygłoszona w formie zbyt emocjonalnej i zaryzykuję tezę, że o ile ludzie z pokolenia 60 Plus tego typu narrację wręcz uwielbiają i za to pana Antoniego bezgranicznie kochają, to w odbiorze ludzi młodych ta tyrada wygłoszona w nie akceptowalnie dla nich patetycznym tonie ocierała się o swoistą cudaczność. I myślę, że właśnie, dlatego na spotkania z Antonim Macierewiczem młodzi nie przychodzą.

Dlatego uważam, że nowa komisja smoleńska powinna wypowiadać się wyłącznie o sprawach merytorycznych i jak ognia unikać afektowanych i przesadnie wzniosłych tonów martyrologiczno cierpiętniczych, co powiedzmy sobie otwarcie, jeśli nie odstręcza, to z pewnością nie przyciąga współczesnego młodego pokolenia.

Skąd to wiem? Bo znam młodych na wylot, gdyż przez blisko 40 lat pracowałem ze studentami i wielokrotnie się przekonałem, że przesadna martyrologia i tony nadmiernie patetyczne po prostu ich mierżą, co jednak wcale nie oznacza, że ci młodzi Polacy nie są patriotami. Są, tylko oni teraz patriotyzm odbierają na zupełnie innych falach niż niegdyś myśmy odbierali.

Podam konkretny przykład. Pojechałem kiedyś ze studentami na praktykę terenową, gdzie brać żakowska zaprosiła mnie na ognisko. Po kilku grzańcach rozmowa zeszła na historię uczelni, więc korzystając z okazji chciałem im opowiedzieć o tym, jak nasza Almae Matris Akademia Górniczo Hutnicza w stanie wojennym ogłosiła strajk czynny, za co wtenczas grożono poważnymi represjami. Byłem przekonany, że mnie z zapartym tchem będą słuchali. Ale kubeł zimnej wody wylał mi na głowę pewien rezolutny student, który w chwili, gdy opowiadałem jak szły na nas w nocy wozy opancerzone z karabinami maszynowymi wymierzonymi w okna pawilonu gdzieśmy strajkowali przerwał mi i tak zagaił, cytuję: „Panie doktorze, najmocniej przepraszam, że panu przerywam, ale czy nie mógłby pan nam opowiedzieć czegoś weselszego? Bo proszę się na nas nie obrazić, ale to, co pan opowiada pobrzmiewa dla nas jakoś tak śmiesznie kombatancko, a przecież pana znamy i wiemy, że z pana jest normalny gość”, koniec cytatu. W pierwszej chwili się obruszyłem, ale rano zrozumiałem, że sprawy, które mnie się wydają nadrzędnie ważne ich po prostu niewiele obchodzą i byłem dla nich przynudzającym melepetą.

Jak zatem należy teraz do młodych przemawiać?

Myślę, że tak, jak niegdyś mówił do młodych Polaków Jan Paweł II, a obecnie porozumiewa się z nimi Paweł Kukiz.

Czyli?

Otóż nasz papież o sprawach największej wagi potrafił mówić do młodych Polaków w prostych słowach, zaś w tonie jego wypowiedzi nie było nigdy śladu nadmiernego patosu i nie rzadko lubił sobie zażartować. A obecnie Pawłowi Kukizowi udało się radykalnie zmienić kody komunikowania się z ludźmi i po prostu trafił w gusta młodego pokolenia, które porozumiewa się w języku dla seniorów niezrozumiałym. Bo młodzi chcą, żeby było krótko, zwięźle, na temat, a przekaz był zgodny z formami komunikacji, jakie oni preferują. A Kukiz wyraża swoje myśli w takim właśnie opakowaniu. Bez zbędnego patosu i akcentów przesadnie dramatyzujących, marudzenia, pouczania i moralizowania. Ma być szybko – migawkowo, jak trzeba to ostro i siarczyście, ale generalnie swobodnie i na luzie. Dzięki temu Kukiz wprowadził do Sejmu kilkunastu posłów. Tak. Tak. Pisowcy powinni zrozumieć, że od Pawła Kukiza też można się uczyć.

Dlaczego napisałem tę notkę?

Ano, dlatego, iż uważam, że Antoni Macierewicz i Ewa Stankiewicz, a także członkowie nowo powołanej komisji powinni się tym razem skupić wyłącznie na sprawach merytorycznych i bezwarunkowo odstąpić od bombastyczno martyrologicznej formuły przekazu, która może się okazać przeciw-skuteczną i stosunkowo łatwą do obśmiania, na co tylko czeka Gazeta Wyborcza i jadowicie kąsające nową władzę „Szkło Kontaktowe”.

A więc więcej luzu proszę Państwa, a przekonacie się, że będzie lepiej i skuteczniej.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki; członek grupy inicjatywnej krakowskiego Akademickiego Klubu Obywatelskiego AKO im. prof. Lecha Kaczyńskiego)

Post Scriptum
Kilka komentarzy wskazuje, że niektórzy komentatorzy nie rozumieją, bądź nie chcą zrozumieć, że notkę tę napisałem głównie po to, by w przeciwieństwie do ostatnich komisji śledczych nowa komisja smoleńska nie dała się obśmiać mediom mainstreamowym i dojechała ze  swoimi obradami do owocnego końca.



 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 15667
Ptr

Ptr

07.02.2016 22:28

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Ptr Czy byłby Pan tak

Gdybym patrzył tak powierzchownie ,odnalazłbym rys "lekko zakręconych ludzi" we wszystkich ikonach naszej kultury, wręcz kultury światowej. Z każdego kto nie byłby ateistycznym sceptykiem i na czymś by mu zależało można zrobić oszołoma. I właśnie w tym specjalizuje się opozycja. Szkło. Młodzież już wie , że nigdy nie było niczego ? Niczego normalnego tak jak dzisiaj. Rzeczywiście mało kto próbował młodzieży powiedzieć co i jak było naprawdę. Bo albo sam gdzieś już lata temu się w tym pogubił , albo jak już mówił i słuchali Go, to całej prawdy nie znał, nie przeczuwał. W oparciu o co młodzież osądza ? Czy jest politycznie skorumpowana i musi siedzieć cicho ?
Domyślny avatar

ALTEREGON

07.02.2016 08:57

Witam . Według mnie celne są pańskie spostrzeżenia odnośnie mniejszej ciekawości słów ( dla młodego pokolenia ) pana Antoniego Macierewicza i pani Ewy Stankieicz , z tym że w 100% zgadzam się z nimi co do sedna sprawy ( teoria zamachu ) , to jednak jestem zwolennikiem podejścia do sprawy przez pana prof. Bogusława Wolniewicza , ponieważ na obecnym etapie wyjaśniania sprawy bez władania kluczowymi dowodami w sprawie smoleńskiej ( czarne skrzynki , wrak ) nie należy podnosić w debacie publicznej teorii zamachu ze względów bezpieczeństwa . Młodzież dzisiejsza to nie jest pokolenie młodzieży z lat 2 wojny światowej niesionej na fali bohaterstwa . Wspólczesna młodzież jest bardziej zmanipulowana oraz posiada wykute w świadomości konsekwencje wojny przyszłości - jądrowej i potrzebuje bardzo silnych impulsów żeby wzbudzić w sobie bohaterstwo . Wielkim uniesieniem dla wspólczesnej młodzieży jest już udzelanie się po stronie PiSu w internecie i zagłosowanie na Zjednoczoną Prawicę ze względu na potężny atak sił przemysłu pogardy i zdrady . Nijaka " maria peszek w ścierwie - wybacz mi polsko " oficialnie opluwa , ośmiesza Polskę i te ścierwo jest emitowane w państwowym radiu jako normalny utwór muzyczny . Za okupacji ostrzyżona została by jako pularda i tak wyglądała by jej kariera , a dzisiaj jest oficialnie promowana . To jest tylko jeden przykład z milionów podobnych dzisiejszych wyzwań dla mlodzieży , kiedyś wszystko było bardziej jednoznaczne - na hasło " tylko świnie siedzą w kinie " tylko świnie siedziały w kinie . Moim zdaniem pan Antoni Macierewicz i pani Ewa Stankiewicz powinni zaprosić młodzież do samodzielnego myślenia , tutaj najlepszym sposobem będzie film pana reżysera Antoniego Krauze pt. " Smoleńsk " . Pozdrawiam .
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

07.02.2016 11:38

Dodane przez ALTEREGON w odpowiedzi na Witam . Według mnie celne są

@ALTEREGON "Młodzież dzisiejsza to nie jest pokolenie młodzieży z lat 2 wojny światowej niesionej na fali bohaterstwa . Wspólczesna młodzież jest bardziej zmanipulowana oraz posiada wykute w świadomości konsekwencje wojny przyszłości - jądrowej i potrzebuje bardzo silnych impulsów żeby wzbudzić w sobie bohaterstwo..." ----------------- Bardzo Panu dziękuję za tę uwagę, która w nad wyraz istotny sposób dopełnia przekaz mojej notki. "Nijaka " maria peszek w ścierwie - wybacz mi polsko " oficialnie opluwa , ośmiesza Polskę i te ścierwo jest emitowane w państwowym radiu jako normalny utwór muzyczny . Za okupacji ostrzyżona została by jako pularda i tak wyglądała by jej kariera , a dzisiaj jest oficialnie promowana..." -------------- Już dawno o tym pisałem - vide: http://salonowcy.salon24…
Zofia

Zofia

07.02.2016 09:24

Podzielę się moim spostrzeżeniem.Otóż 30-40 latkowie trafili w swoim życiu na transformację ustrojową.Ciężko było ze zdobyciem pracy. A jak ją zdobyli to od razu ich chwycono za "twarz" i nakazano poprawność polityczną. Wtedy przestali się interesować historią i polityką.Zajęli się grillowaniem i używaniem życia (rozmowy były o samochodach,komórkach i innych nowinkach technicznych.)Zaczęli płynąć z głównym nurtem. Gdyby próbowali się wychylić ,straciliby to co osiągnęli. Stali się bezideowi. Stali się biorcami! Pozakładali rodziny i swoim dzieciom też nic nie przekazują a szkoła ich w tym uzupełnia. Dlatego do nich nic nie dotrze,czy przekazywane na poważnie czy z humorem.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

07.02.2016 11:43

Dodane przez Zofia w odpowiedzi na Podzielę się moim

@Zofia "Dlatego do nich nic nie dotrze,czy przekazywane na poważnie czy z humorem..." --------------- Dotrze. Trzeba tylko znaleźć porozumiewawczy kod językowy. Tak kod znalazł pan Kukiz i właśnie dlatego ma w Sejmie kilkunastu posłów. Więc podpowiadam pisowcom, że od Kukiza też można się czegoś nauczyć. I właśnie dlatego dzisiejszą notkę napisałem.
Domyślny avatar

andzia

07.02.2016 11:15

pasierbiewicz, sam nie potrafiłeś wychować córki w duchu patriotyzmu. Pisałeś "jestem dla niej ekskluzywnym bankomatem", miałeś jeszcze czelność podawać swój numer konta, żeby ci wpłacać kasę !!! Moja córka już w liceum rozdawała ulotki (razem z Piotrem Lisiewiczem i jego żoną), brała udział w pierwszych "obciachowych" czytaniach Gazety Polskiej itd. itd. a w wieku 35 lat obroniła pracę doktorską, a nie jak ty pod koniec życia. Dla mnie jesteś kompletnym ZEREM, wielkim, kłamliwym zerem, który dla Najjaśniejszej Rzeczypospolitej nie zrobił nic dobrego, a tylko ciągle jątrzy i krytykuje prawicowy rząd i Pana Prezydenta dla których wybrania przyczyniliśmy się my, ortodoksyjni PIS-owcy, a nie błazny twojego pokroju. TFUJ !!!
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

07.02.2016 13:08

Dodane przez andzia w odpowiedzi na pasierbiewicz, sam nie

@Andzia "Dla mnie jesteś kompletnym ZEREM..." --------- Panie Profesorze! Usłyszeć od Pana takie słowa to prawdziwa nobilitacje w środowisku prawicowym. Serdecznie dziękuję za komplement.
Lektor

Lektor

07.02.2016 13:23

Panie Krzysztofie, ja też nie wiem co się tam stało na lotnisku Siewiernyj, ale wiem, że brzoza napewno skrzydła samolotu nie urwała. Mówisz pan, że skład komisji się panu nie podoba. Komisja została powołana przed trzema dniami, a ja słyszę już kilkadziesiąt razy, że różnym Polakom się różni członkowie komisji nie podobają. Panie Krzyśku, a może tak należałoby schować to pańskie weto gdzieć głęboko i zaufać panu Macierewiczowi. Przecież wszyscy wiemy, że Macierewicz to jeden z najmądrzejszych i najodważniejszych obecnie Polaków i właśnie jemu wierzę w 100%, że to co robi, robi dobrze. Pana obiekcje co do formy wyrażania się Macierewicza czy Stankiewicz dotyczą podsłyszanych lub podglądniętych plotek w Krakowie. Panie, przecieś my wiemy kim są dzisiejsi Krakowianie i kogo sobie wybrakli na prezydenta miasta - komucha Majchrowskiego. Panie, to już nie ten Kraków co kilkaset lat temu ! Popatrz pan na protestojących z KOD. To tam jest pokolenie 60+ , i nie bój się pan o młode pokolenie, bo oni lepiej czują patriotyzm niż ci starzy pierdle wychowani w PRL z nieodwracalnie popapranymi mózgownicami.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

07.02.2016 13:11

@Lektor "Panie Krzysztofie, ja też nie wiem co się tam stało na lotnisku Siewiernyj, ale wiem, że brzoza napewno skrzydła samolotu nie urwała. Mówisz pan, że skład komisji się panu nie podoba. Komisja została powołana przed trzema dniami, a ja słyszę już kilkadziesiąt razy, że różnym Polakom się różni członkowie komisji nie podobają. Panie Krzyśku, a może tak należałoby schować to pańskie weto gdzieć głęboko i zaufać pani Macierewiczowi..." ----------------- Przykro mi, ale Pani po raz pierwszy nie złapała głównego przekazu mojej notki. Więc grzecznie proszę by Pani jeszcze raz przeczytała dodane do notki Post Scriptum. Jak zawsze serdecznie pozdrawiam.
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

07.02.2016 19:02

andzia zero to plus nieskonczonosc w porownaniu do wartosci urojonej. slyszales o pierwiasku z minus 1? musisz miec bujna wyobraznie zeby sie w ogole umieszczac w tym samym zbiorze wartosciujacym w ktorym jest dr.pasierbiewicz. ale pewnie nie rozumiesz o czym mowa...
Domyślny avatar

andzia

08.02.2016 08:01

Dodane przez Kazimierz Kozi… w odpowiedzi na andzia zero to plus

Hi, hi ... odezwał się, mały kazio po duuużym piwie. AA założyć !!!
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

08.02.2016 09:48

Dodane przez Kazimierz Kozi… w odpowiedzi na andzia zero to plus

@Kazimierz Kozio No i dostało się Panu, Panie Kazimierzu. Bo według pani / pana @andzi każdy, kto stanie w obronie Pasierbiewicza to alkoholik. A Administratorzy nie reagują. Szkoda, bo to nie dodaje powagi portalowi Nasze Blogi. Pozdrawiam Pana, Krzysztof Pasierbiewicz
terenia

terenia

08.02.2016 11:31

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Kazimierz Kozio No i dostało

"A Administratorzy nie reagują.Szkoda,bo to nie dodaje powagi portalowi Nasze Blogi" Powagi dodawały natomiast odpowiedzi autora blogu w stylu "Niech HenrykInny zrobi pani na drutach ..." lub ciągłe linkowanie wiersza J.Tuwima "Całujcie mnie wszyscy w d..ę".Tak TO dodawało powagi,bo wystukiwał to pan Pasierbiewicz. Niechże wreszcie zacznie się pan zachowywać jak mężczyzna ....wszak pan spodnie nosi.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

08.02.2016 13:24

Dodane przez terenia w odpowiedzi na "A Administratorzy nie

@terenia Szanowna Pani Tereniu! Z całym szacunkiem, ale ten jeden wiersz Juliana Tuwima jest dla mnie wart tysiąckrotnie więcej niż Pani / Pana komentarze razem wzięte. Hej!
terenia

terenia

08.02.2016 15:10

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @terenia Szanowna Pani

@Krzysztof Pasierbiewicz Też pojadę Tuwimem ze specjalną dla pana dedykacją http://genius.com/Julian…
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

08.02.2016 15:29

Dodane przez terenia w odpowiedzi na @Krzysztof Pasierbiewicz Też

@terenia Przytacza Pani / Pan słowa Tuwima: "Próżnoś repliki się spodziewał" i replikuje jednocześnie. Cienizna!
Domyślny avatar

HenrykInny

08.02.2016 14:01

Dodane przez terenia w odpowiedzi na "A Administratorzy nie

Tereniu jezeli chodzi o calowanie w d... itd. to pasierbiewicz mowi uczciwie - on to bardzo lubi !!! Wszak duzo obcowal ze Skrzyneckim w "Piwnicy pod Agentami" i tak mu pozostalo do dzis.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,487
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności