Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Magdalena Ogórek gwiazdą gali na cześć J. Kaczyńskiego!

Krzysztof Pasierbiewicz, 02.02.2016
Wczoraj w TVP2 obejrzałem uroczystość wręczenia nagrody tygodnika WPROST „Człowiek Roku 2015” panu prezesowi Prawa i Sprawiedliwości Jarosławowi Kaczyńskiemu.

Nie będę opisywał, co i o czym mówiono, bo zrobią to za mnie media, natomiast chcę Państwu opowiedzieć o formule tego wydarzenia, która jak mi się zdawało trochę się kłóciła  z upodobaniami zaproszonych gości.

Dlaczego?

Bo organizatorzy wydali w warszawskim Hotelu Marriott wystrzałową galę, czyli wykwintny raut przy dworsko nakrytych stołach zastawionych wyszukanymi frykasami i drogimi trunkami.

Rzucało się w oczy, że ubrana wieczorowo elita Prawa i Sprawiedliwości, szczególnie ta reprezentująca starsze pokolenie nieswojo się w tych warunkach czuła, a członkowie rządu i ich satelici byli nienaturalnie spięci, usztywnieni, niezdolni do prowadzenia swobodnej salonowej konwersacji i wyraźnie brakowało im luzu w myśl śpiewanej w czasach minionych piosenki „nie dla mnie sznur samochodów i kolorowych świateł gwiazdy". Brakło mi kindersztuby stanowiącej zwykle nieodłączny ornament takich uroczystości. Czuło się, iż nie są pewni, czy im na takich rautach bywać wypada, bo naród patrzy przed telewizorami.

Więc pytam. A niby, dlaczego? Co jest złego w tym, że elita nowej władzy spędzi wieczór poświęcony uhonorowaniu jej naczelnika w warunkach ekstraordynaryjnych? Przecież jej się to ze wszech miar należy!!!

Myślę, że jest kilka przyczyn tego stanu rzeczy.

Po pierwsze wynikająca z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie kompleksu fałszywa skromność, bo jakby na potwierdzenie mojego wrażenia, gdy po obejrzeniu gali w telewizji wszedłem na Internet spotkałem na FB wypowiedź posłanki PIS Jolanty Szczypińskiej, która oznajmiała publicznie, że nie była na tej gali, mimo, iż była zaproszona, - bo tego rodzaju imprezy jej nie odpowiadają. Rozumiem, że nie miała ochoty tam być. Ale po co o tym w Internecie wypisywać???

Po drugie może to wynikać z obawy rządzących narażenia się  skromnie żyjącej części żelaznego elektoratu PIS-u, która takich imprez po prostu nie trawi. Skąd to wiem? Ano stąd, że wielu komentujących na moich blogach „ortodoksyjnych pisowców” (szczególnie na Naszych Blogach Niezależnej PL) dziesiątki razy mi wytykało w nienawistnym tonie, że promocje swoich książek urządzałem w szpanerskim hotelu SPA w Jastarni, gdzie zapraszałem celebrytów salonu. Więc pytam nieśmiało, a kogo miałem zaprosić? Miejscowe kółko różańcowe?

Po trzecie odnoszę wrażenie, że znacząca część polityków PIS, szczególnie tych jajogłowych, wciąż tkwi w moim zdaniem złudnym przekonaniu, że ich naczelne hasło BÓG HONOR OJCZYZNA  można celebrować wyłącznie ze śmiertelną powagą na różnego rodzaju pochodach i miesięcznicach,a już Boże broń w lokalu i jeszcze do tego z uśmiechem na ustach.

Po czwarte zauważyłem, że jakby bano się pokosztować na oczach telewidzów serwowanego na uroczystości wina z obawy, żeby nie być posądzonym przez nader ascetyczny elektorat o skłonność do nadmiernie rozwiązłego trybu życia. I chyba ta ich obawa nie była bezzasadna, bo znakomita większość krakowskich „pisowców” znienawidziła mnie za to, że w jednej z moich książek napisałem, że na tradycyjnym wielkanocnym jajeczku w Wielki Piątek napiłem się z przyjaciółmi wódeczki. I tak, jak lewactwo zastraszało ludzi batogiem poprawności politycznej, to niestety w pewnych kręgach prawicowych wciąż działa nagan poprawności katechetycznej, co moim zdaniem zabija w ludziach kindersztubę.

Po piąte wreszcie wydaje mi się, że na wczorajszej gali zaproszonych gości oraz samego Jarosława Kaczyńskiego mogła paraliżować nadmierna podejrzliwość, gdyż nie wiedzieli, czy ta uroczystość to szczera chęć docenienia zasług pana Prezesa dla sprawy polskiej, a nie jakaś zdradziecka mina. Co też w pewnym sensie rozumiem, bo do dziś pamiętam, jak 16 marca 2006 potraktowano Jarosława Kaczyńskiego na prowadzonym przez Janinę Paradowską i Jerzego Baczyńskiego „SALONIE POLITYKI” w krakowskiej Piwnicy pod Baranami, gdzie wręczono mu książkę pt. „Piwnica” ze słowami, cytuję: „ta książka na pewno się panu Premierowi przyda, gdyż zapewne nie wie, co to za kabaret”.

Ale mamy już rok 2016, Prawo i Sprawiedliwość z demokratycznej woli narodu wygrało wybory z większością sejmową, więc uważam, iż najwyższa pora by zaszczuwany przez osiem lat PIS nabrał uzasadnionej pewności siebie, w odróżnieniu od jałowej buty, która zgubiła Platformę.

Dlaczego tak uważam?

Bo życie mnie nauczyło, że przesadnie skromnej i ascetycznej władzy naród polski nie szanuje.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki)

Post Scriptum
I jeszcze jedno mnie nurtuje. Choć wśród zaproszonych gosci zauważyłem panią Magdalenę Ogórek, to nie widziałem na Sali pana Prezydenta.

Post Post Scriptum
Pytanie za sto punktów. Czy ktoś wie, u jakiego fryzjera czesze się profesor, który na gali wygłosił laudację.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 17170
Domyślny avatar

xena2012

02.02.2016 19:25

rozumiem,że Pan na uroczystościach i galach czuje się jak ryba w wodzie.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

02.02.2016 20:57

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na rozumiem,że Pan na

@xena "rozumiem,że Pan na uroczystościach i galach czuje się jak ryba w wodzie..." ----------------- Jeśli są na odpowiednim poziomie to i owszem. Widzi Pani w tym coś złego?
Domyślny avatar

wangust

02.02.2016 20:25

Oglądałem pana prezydenta Komorowskiego, gdy w początkach swojej kadencji, przyjmował Angele Merkel, w jakimś kameralnym miejscu, w sytuacji, gdy rozsiadł się przy stoliku, a pani kanclerz nie wiedziała gdzie usiąść. Wiem, trema i trzymałem kciuki za niego, bo to jednak prezydent mojego kraju - wydawałoby się, ze luzak. Prezes PiS, razem ze swoim zapleczem wiadomo, że nie salonowcy, jak PO - wiacy. Można rozumieć ich spięcie, gdy znalezli się w ekstraordynaryjnych warunkach i nie było o czym pisać. Mimo,że Wielki Piątek,w katolickiej Polsce, to warunki specjalne, i napicie się wódeczki z kolegami, można zrozumieć u osoby mało ortodoksyjnej. Jednak chwalenie się tym faktem jest zachowaniem ekstraordynaryjnym. Napisane jest, że nieważne jest co wchodzi (wódeczka), tylko co wychodzi (chwalenie się). A jeżeli nie wiadomo jak się zachować, należy zachować się skromnie. Proszę wybaczyć, jadałem przeważnie w barach samoobsługowych.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

02.02.2016 21:00

Dodane przez wangust w odpowiedzi na Oglądałem pana prezydenta

@wangus "Proszę wybaczyć, jadałem przeważnie w barach samoobsługowych..." ------------------ To nic złego. Ale proszę okazać szacunek dla tych, którzy jedli w innych miejscach.
Domyślny avatar

wangust

03.02.2016 18:02

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @wangus "Proszę wybaczyć,

Panie Profesorze, szacunku nie można wyegzekwować ani nakazać. Na szacunek, trzeba sobie zasłużyć. Pan nie podjął nawet merytorycznej dyskusji. Zauważył Pan tylko, że ci, co jadali w barach samoobsługowych, mają jakoby okazywać szacunek tym, co jedli w innych miejscach. Nie jestem pewny, czy chciałbym tam bywać i tam jadać, gdzie bywa Pan. Pisze Pan na blogu i proszę okazać szacunek tym, co ośmielili się mieć inne, niż pańskie zdanie.
HenrykH.

HenrykH.

02.02.2016 20:32

Witam. Zdarzyło mi parokrotnie skomentować Pana notki w których starałem się spokojnie z Panem polemizować .To teraz jest mi bardzo przykro.Jeżeli po tych wszystkich wrednych i wręcz chamskich komentarzach pisanych przez ten (tzw Pana "salon"),wstawia Pan taki tekst "urządzałem w szpanerskim hotelu SPA w Jastarni, gdzie zapraszałem celebrytów salonu. Więc pytam nieśmiało, a kogo miałem zaprosić? Miejscowe kółko różańcowe?" to Pan traci na wiarygodności. Bo jeżeli ten Pana "salon" to kto (byli członkowie pzpr ?) obraża kółka różańcowe to niech mi wolno będzie o takim salonie milczeć . A z tą kindersztubą ,Szanowny Panie ,człowiek nie bywaniem na galach swoje wychowanie ma pokazać ,a w codziennym życiu .Partia "po" słowo kindersztuba zeszmaciła już tak dokumentnie że kojarzy się ono z głupowatymi wyskokami byłego prezydenta i ja osobiście cieszę się że moi Posłowie klasę pokazują np.w parlamencie UE . Ps.słowa "ortodoksyjny pisowiec" to właśnie brak kultury "ęę kindersztuby"
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

02.02.2016 21:08

Dodane przez HenrykH. w odpowiedzi na Witam. Zdarzyło mi

@HenrykH Szanowny Panie, W Pańskim komentarzu jest tyle sprzeczności i nielogiczności, że nie sposób nań spójnie odpowiedzieć. A jak można polemizować na temat tej notki proszę przeczytać na Salonie24 - vide: http://salonowcy.salon24… Pozdrawiam. PS Czy może Pan mi wyjaśnić, co złego jest w określeniu "ortodoksyjny pisowiec"?
HenrykH.

HenrykH.

02.02.2016 22:12

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @HenrykH Szanowny Panie, W

Szanowny Panie.Faktycznie przyznaję że czytając enty raz słowa "ortodoksyjny pisowiec" nerwy nie wytrzymały ,na gorąco pisałem i często kasowałem słowa ,których wstydziłbym się póżniej.Stąd ten brak spójności . Na salon nie zajrzę , czytanie piszących (w większości ) tam komentatorów a i autorów uważam za ....nie dokończę . Odpowiem na ps..używanie słowa które wymyśliła wyborcza i szerzył tvn w celu oplucia PiS uważam za coś złego ,nie mającego nic wspólnego z kindersztubą.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.02.2016 19:24

Dodane przez HenrykH. w odpowiedzi na Szanowny Panie.Faktycznie

@HenrykH "Na salon nie zajrzę..." -------------- O ile wiem już dawno Pana stamtąd wyrzucili.
Domyślny avatar

Tarantoga

02.02.2016 20:54

A mój komentarz został zniknięty przez litościwego Admina,pomimo,że wcześniej kliknąłem "zapisz" niż ci dwaj panowie. Nic nie szkodzi...wypróbowanym zwyczajęm,wysłałem ten komentarz do 11 osób na tym portalu...przy pomocy poczty wew. Pozdrówka :-))
admin

Admin Naszeblogi.pl

02.02.2016 20:59

Dodane przez Tarantoga w odpowiedzi na A mój komentarz został

A proszę bardzo. Następnym razem będzie ban :D Żarty żartami, ale proszę trzymać poziom i nie zaczepiany, powstrzymać się od takich określeń jak w znikniętym komencie
Domyślny avatar

Tarantoga

02.02.2016 21:10

Dodane przez admin w odpowiedzi na A proszę bardzo. Następnym

Czyżby sformułowanie,że kindersztuba osoby echo24 pozwala na uzycie "paszoł won" na słowa krytyki...były kłamliwe? Osoba Echo 24 zaczepia wszystkich...zaczepia profesorów UJ,zaczepia Jarosław Kaczyńskiego,zaczepia prezydenta Dudę,zaczepia księzy pisząc po komunistycznemu "kler",zaczepia katolików opisując balangę w Wielki Piatek etc. Mnie nie jest w stanie zaczepić,ani obrazić...bo słowami Ludwika XIV mogę odpowiedzieć:"Nie każdy kto chce obrazić Francję...może ją obrazić" i po krakowsku: psie głosy nie idą w niebiosy. Szanowny Adminie...pan dobrze wie,że mam rację,ale jest pan pod przymusem...albo wist spod króla,albo robi Pan impas... Imprimatur? :-))
Domyślny avatar

bolesław

02.02.2016 21:03

Szanowny Panie Krzysztofie. "Bo życie mnie nauczyło, że przesadnie skromnej i ascetycznej władzy naród polski nie szanuje." Zgadzam się w 100%. I tego się trzymajmy. Przypomina mi się przysłowie: "Gdy masz miękkie serce to musisz mieć twardą d..." Serdecznie pozdrawiam, bolesław.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.02.2016 19:19

Dodane przez bolesław w odpowiedzi na Szanowny Panie

@bolesław Przysłowia to mądrość Narodu. Serdecznie pozdrawiam Panie Bolesławie!
Domyślny avatar

andzia

02.02.2016 21:59

"Poprawność katechetyczna", w SALONOWYCH zabawach pasierbiewicza (a której to umiejętności nie posiadają nieszczęśni posłowie PIS-u) https://www.youtube.com/…
Ptr

Ptr

02.02.2016 22:01

Przekonanie o tym , że styl salooonu będzie stanowił jakąś wartość dodaną dla Polaków nie musi być prawdą. Wyszukana estetyka intelektualnie i merytorycznie nic nie znaczy. Przeciwnie - to miałkość i zepsucie. Szkoda o tym gadać. Ale tak całkiem z innej beczki: Zebrało mi się dziś w myślach na pochwały dla , co tu dużo gadać - Patriotów. Jestem z Was dumny ludzie!
Domyślny avatar

andzia

02.02.2016 22:20

pasierbiewicz chwali się poniżej "polemizowaniem" na salonie24. Proszę, oto przykład : ...... @W KAPELUSZU PANAMA "Czy na wręczeniu nagrody Gapola dla Naczelnika też był obecny Prezydent ?..." -------------------------- Można prosić trochę jaśniej? Bo niestety nie nadążam. ECHO2418:33 ...... Jak widać pasiebiewicz nie ma pojęcia o nagrodach Gazety Polskiej. pasierbiewiczu, tak z mojego dobrego serca, żebyś znowu nie wyszedł na niekumatego, podpowiem, że był Prezydent, bo On także otrzymał nagrodę, tyle,że od Klubów Gazety Polskiej.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.02.2016 19:22

Dodane przez andzia w odpowiedzi na pasierbiewicz chwali się

@Andzia "pasierbiewicz chwali się poniżej "polemizowaniem" na salonie24. Proszę, oto przykład...: --------------------- Szanowny Panie Profesorze, W kwestii donosicielskiej niejaki Schetyna mógłby u Pana terminować.
Domyślny avatar

Figurant

02.02.2016 22:41

Podobno Pan Profesor nie kpi z Modlitwy Różańcowej" ale" Kółka Różancowe" to drażnią i zapewne jednak odmówię różaniec za pana Profesora bo Jezus kocha każdego i tego co relatywizuje dekalog także.Osobiście to darzę sympatią autora zamieszczanych tekstów ale to nie oznacza że jak skrytykuję dany pogląd to jestem tym strasznym "Inkwizatorem" . Postępaki w czasie rewolucji francuskiej więcej mieli na sumieniu niewinnych ludzi niż zginęło w trakcie trwania Inkwizycji.GW cały czas krytykowała i krytykuje Ojca Rydzyka i jego Media bo przedstawia inny punkt widzenia niż ona a jest za demokracją i ona ustala jakie są słuszne poglądy .Natomiast ostrożność każdy polityk stara się zachować bo cokolwiek powie może zostać użyte przeciwko niemu.Luz i bluz to pewna część elit ma i będzie miała ale zwykły człowiek tego tak mocno nie akceptuje jak Pan Profesor myśli.Pozdrawiam miło i przepraszam że nie ze wszystkim się zgadzam.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.02.2016 09:27

Dodane przez Figurant w odpowiedzi na Podobno Pan Profesor nie kpi

@Figurant "Podobno Pan Profesor nie kpi z Modlitwy Różańcowej..." ---------------- Pan kpi, czy o drogę pyta. Proszę mi wskazać w jaki sposób i gdzie kpiłem z modlitwy różańcowej? Będę wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

HenrykInny

03.02.2016 00:34

Zgubil pan czlonka ... w poprzednim wpisie sie pan podpisal "Krzysztof Pasierbiewicz em. nauczyciel akademicki , czlonek ... itd." o tutaj taki podpis pan wywalil ;- "Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki Akademii Górniczo Hutniczej w Krakowie, członek krakowskiej grupy inicjatywnej Akademickiego Klubu Obywatelskiego AKO im. prof. Lecha Kaczyńskiego) ... Dzis juz nie ma czlonka ?!. Czy znowu pana obsobaczyli z AKO Krakowskiego by sobie pan geby nie wycieral szacownym gronem. Tak na Rynku wiesc niesie ze stale pan cos sugeruje ze niby AKO to pan itd. a oni znow imputuja by pan spadal ... bo wstyd.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.02.2016 09:22

Dodane przez HenrykInny w odpowiedzi na Zgubil pan czlonka ... w

@HaenrykInny "Dzis juz nie ma czlonka ?!. Czy znowu pana obsobaczyli z AKO Krakowskiego by sobie pan geby nie wycieral szacownym gronem..." ------------------- Jak ja jako członek siedmioosobowego składu grupy inicjatywnej zakładałem krakowskie AKO trzeba było mieć odwagę, bo wtedy Tusk rządził. I to jest moja odpowiedź.
Domyślny avatar

goscaga

03.02.2016 00:53

No I spieszy Pan,jak zwykle, ze swoim wszechwidzeniem,co sie kryje w glowach jajoglowych,no I oczywiscie nigdy sie Pan nie myli.Pan jest nadzwyczaj lotny we wszystkim,radosny,taki pelny luz...tylko jedno...ALE...nie moze pan tego wymagac od wszystkich.Tak naprawde,to z tym wszystkim NAJ chyba nieco sciema,z Pana strony? P.S.Jeszcze wroce do p.Pawlowicz.Otoz zarzuca jej Pan zbyt duze emocje,podczas gdy Pan rowniez tutaj na tym forum nie potrafi zachowac spokoju emocjonujac sie odnosnie komentarzy,ktore nie sa po panskiej mysli.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.02.2016 09:17

Dodane przez goscaga w odpowiedzi na No I spieszy Pan,jak zwykle,

@goscaga "P.S.Jeszcze wroce do p.Pawlowicz.Otoz zarzuca jej Pan zbyt duze emocje,podczas gdy Pan rowniez tutaj na tym forum nie potrafi zachowac spokoju emocjonujac sie odnosnie komentarzy,ktore nie sa po panskiej mysli..." -------------------- Sęk w tym, że pani Pawłowicz jest politykiem, a ja blogerem, któremu wolno znacznie więcej niż politykowi. I w tym między innymi upatruję sens blogowania. Pozdrawiam
Domyślny avatar

HenrykInny

03.02.2016 08:22

"ascetyczny elektorat", czyli my, myślący,którym alkohol nie zeżarł mózgu, a przypadkowy seks się nie zdarzał, bo każdy miał prawdziwą kindersztubę, a nie legowisko w UBeckiej kamienicy, czyli każdy z nas wiedział, gdzie granica, czyli my, "ortodoksyjni pisowcy", nie musimy kłamać o swej przeszłości. Jeśli bloger "paszołwon" dostaje ślinotoku na widok dobrze nakrytego stołu, to gdzie podziało się uznanie dla zasług Jarosława Kaczyńskiego? Dewaluacja wszelkich wartości, czy bloger "paszołwon" tak z zazdrości, bo wie, że nie dostąpi zaszczytu spożywania z pańskiego stołu?"

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,467
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności