Albo wygra Polska albo PO 25. X. będzie Sejm Rozbiorowy

Za nami i wciąż w naszej pamięci wybory prezydenckie 2010, wybory samorządowe 2010 (próba kostiumowa przed kolejnymi – w 2014 r.), wybory parlamentarne 2011, wybory do Parlamentu Europejskiego 2014 oraz – kwintesencję ich wszystkich -  wybory samorządowe 2014.

Nie ma wątpliwości (a tym razem lepiej nie mieć złudzeń), że władzę w Tymkraju® ustala nie Naród, lecz System (czy tam Układ) przez Przekręt Kontrolowany w Wyborach. Fingowanie składa się z części perswazyjnej (przyrządowe media, tzw. sondażownie) oraz systemowej w sensie wąskim (Państwowa Komisja Wyborcza z jej pozycją prawną i niezależnymi od prawa RP zarządzeniami oraz – fikcyjna w rozumieniu polskiego prawa, lecz konsekwentna w rozumieniu rzeczywistego porządku prawnego w Tymkraju® – sądowa „kontrola” wyborów).

Stwierdzając różnicę między oficjalnym, formalnoprawnym ustrojem państwa a jego stanem rzeczywistym, musielibyśmy uznać III RP za państwo upadłe, lecz i to nie w pełni oddaje istotę organizacji życia wspólnoty na jej terytorium. Obserwowany upadek struktury państwowej nie dokonuje się tu bowiem samoistnie. Co więcej, niemałym kosztem utrzymywane są pozory jej funkcjonowania; koszt ten wydaje się wręcz wyższy od kosztów rzeczywistego funkcjonowania. Powstaje oczywiste pytanie, kto tę zamianę i tę fikcję wymusza. Ja bez wdawania się w niepotrzebną w tym momencie dyskusję, stwierdzę jedynie, że określenie tak kształtowanego ustroju mianem kondominialnego nie jest w żadnej mierze przesadą. Ustalenie metropolii nie stanowi zaś żadnej trudności.

Konsekwentnie, kluczowe dla nas w tej sytuacji pytanie brzmi: Czy możemy diametralnie zmienić System za pomocą środków legalnie przewidzianych w samym Systemie? W każdym razie wmawia się nam, że nie możemy, a także dowodzi się nam, że nam nie wolno. Proszę jednak zauważyć, że istnienie fałszywej fasady w III RP, jej z obrazą dla faktów usilnie pozorowana samodzielność, nieomylnie wskazuje na to, że Systemowi zwodzenie jest niezbędne. Ta zaś niezbędność to dowód niemożliwości zarządzania Polską przy jawnym jej uzależnieniu od metropolii. Proszę zwrócić uwagę, jakie reakcje wywołały książki z rozpoczętej serii Resortowe Dzieci, które usuwają kulisy kondominialnej inscenizacji.

Utrzymywanie pozorów ma swoje granice: na przykład nie można wprowadzić armii interwencyjnej z ościennego państwa dla zaprowadzenia porządku w kolonii czy też – znowu na przykład – w celu osadzenia na pozycji Prezydenta RP wybranej osoby; wymaga to użycia innych metod, które określiłem powyżej mianem perswazyjnych i systemowych w sensie wąskim.

Ostatnie wybory prezydenckie stanowią jednak dobry argument za tym, że możliwa jest  zmiana Systemu nie dość, że za pomocą przewidzianych w nim legalnych środków, to jeszcze z wykorzystaniem systemowej potrzeby utrzymania w III RP fasady normalnego państwa. Niedostępne dla zmiany pozostają wprawdzie środki, które byłyby oczywiste w warunkach suwerenności (np. sądowa kontrola wyborów), ale też z drugiej strony istnieją granice dla Przekrętu Kontrolowanego w Wyborach. Granice te zostały częściowo zbadane walką w wyborach prezydenckich 2015, kiedy to korzystając w sposób realny z fasadowej demokracji, przy walnym udziale RKW, udało nam się pokonać przeważające siły antypolskie i uzyskać niewielką przewagę, by odzyskać dla Polski urząd Prezydenta Rzeczpospolitej.

 

Ten zdobyty przyczółek należy bezwględnie rozszerzyć, i to rozszerzyć go TERAZ. Obecnie wybierany Sejm będzie albo pierwszym Sejmem wreszcie wolnej Polski albo drugim Sejmem Rozbiorowym. To ostatni dzwonek, bo już na początku tej kadencji Sejmu albo staniemy z zachowanymi jeszcze materialnymi podstawami polskości do podnoszenia Kraju – na przykład jako właściciele ziemi rolnej i lasów oraz wszelkich owoców naszej przyszłej pracy – albo na początku tej kadencji raz na zawsze je utracimy, zgodnie ze zwerbalizowanym POwskim zamierzeniem, byśmy przestali w nim być gospodarzami. I bez Kraju. Inaczej niż w wyborach prezydenckich, nie wystarczy nam dowolna przewaga, a tylko i wyłącznie taka, która pozwoli na samodzielne polskie rządy i stanowienie narodowego prawa, optymalnie – z Konstytucją włącznie. Pamiętajmy wszak, że już przeprowadzono zamach na wszelkie stanowienie takiego prawa w III RP po przewidywanej utracie władzy przez obecną grupę: poprzez przejęcieTrybunału Konstytucyjnego każda ustawa może zostać przez NICH uznana za niekonstytucyjną i nieodwołalnie unieważniona, bo wyższej instancji już nie ma.

 

Pójdźmy więc wszyscy do wyborów parlamentarnych i zwracajmy uwagę na każdą nieprawidłowość, poczynając od losowania członków komisji obwodowych (pójść i obserwować!), przez pracę komisji w dniu wyborczym (na zgłaszanie się do komisji obwodowych już za późno, ale istnieją jeszcze inne możliwości).
Podaj Babci dowód i podwieź Ją do lokalu wyborczego ;-)! Już choćby dlatego, że przy wyższej frekwencji ZSL... tj. oczywiście PSL nie przekroczy progu wyborczego! dysponując tylko głosami ustawionych w państwowych spółkach działaczy i ich rodzin.

I jeszcze jedna sprawa, na wzmiankę o której codziennie czekam: Dobitne zwrócenie przez Prezydenta Andrzeja Dudę uwagi na naruszające prawo działania Państwowej Komisji Wyborczej. Jeśli ktoś może wywrzeć publiczną presję na organ państwowy nominalnie zobowiązany do zapewnienia zgodnych z prawem (Rzeczypospolitej) wyborów, to jest nim Prezydent. Przy aktualnym umocowaniu PKW tylko publiczna presja jawi się jako względnie obiecujący środek korygujący bezprawie.

W każdym razie odpowiedź na postawione powyżej kluczowe pytanie brzmi: TAK. MOŻEMY DIAMETRALNIE ZMIENIĆ SYSTEM. MOŻEMY ODZYSKAĆ KRAJ.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

13-10-2015 [22:25] - Ula Ujejska | Link:

Damy radę !

A jak POgłowie zrobi wyborczy szwindel, to możemy im zrobić majdan.

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

14-10-2015 [00:33] - zdzichu z Wielk... | Link:

Tak, tak majdan, a później pozbędziemy sie Śląska. Ma Pani jeszcze dużo podobnych pomysłów na wzbogacenie życia Polaków.

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

14-10-2015 [10:58] - Ula Ujejska | Link:

Proszę nie pić zanim wejdzie Pan na forum :)

Obrazek użytkownika Sir Winston

14-10-2015 [19:37] - Sir Winston | Link:

Utrata Śląska?!?! Zechce Pan to jakoś sensownie rozwinąć?

Obrazek użytkownika Sir Winston

14-10-2015 [19:37] - Sir Winston | Link:

Możemy lepiej niż Majdan. Ale lepiej oczywiście po prostu ich pokonać w tej nierównej walce. Mogą wiele, ale nie wszystko.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

14-10-2015 [11:00] - NASZ_HENRY | Link:

Trybunał Konstytucyjny - ostatni bastion POkomuny ;-)

Obrazek użytkownika Sir Winston

14-10-2015 [19:36] - Sir Winston | Link:

Nie ostatni, ale na pewno pierwszy do regulacji, zwłaszcza że naruszono normę konstytucyjną, Prezydent Duda jest więc w zasadzie zmuszony odmówić mianowania tych osób.