Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Znienawidzony kurdupel z wiecznie rozwiązaną sznurówką

Krzysztof Pasierbiewicz, 17.09.2015
Po długim milczeniu Jarosław Kaczyński zabrał głos w ważnej dla Polski sprawie imigrantów.

I co?

W post-komuszych mediach powiało grozą i psy się rozwyły. Komentują, judzą, podszczypują, obrażają, knują, opluwają…

Więc coś Wam przypomnę – rozszczekane kundle.

Pamiętacie jeszcze ileż to razy cynicy z Gazety Wyborczej bili go niżej pasa, a sędziowie udawali, że tego nie widzą. Zaś sprzedajni fotoreporterzy zrobili mu tysiące szpetnych fotek.

Ileż nieczystych ciosów musiał przyjąć Prezes.

Na korpus - od brutalnie faulujących dziennikarskich hien: Olejnik, Kolendy-Zaleskiej, Lisa, Żakowskiego, Wołka, Szostkiewicza, Kuczyńskiego i nieustannie go punktujących jadowitą kpiną „satyryków” Szkła Kontaktowego.

Ile bolesnych ciosów dostał na wątrobę - od sprzedajnych lizusów z tytułami profesora: Kuźniara, Markowskiego, Krzemińskiego, Czapińskiego, Śpiewaka, Nałęcza et consortes, którzy go przedstawiali ludziom, jako ludojada pożerającego na śniadanie niemowlęta..

Ileż trafień na szczękę zaliczył - od politycznych rzezimieszków: Palikota, Sławka Nowaka, Radka Sikorskiego, Grupińskiego, Olszewskiego...

No i ta straszliwa seria brudnych ciosów, jaką dostał w splot słoneczny od tandemu do mokrej roboty Miller – Anodina.

Bili bezlitośnie. A gdy się tylko zachwiał, z loży różowego salonu rozlegało się zdziczałe wycie: Złam mu szczenę!!! Wal go w potylicę!!! Wybij zęby!!! No bij!!! Zabij!!! Dorżnij!!! A że ludzi nietrudno podpuścić, rozpalona widownia wyła razem z nimi.

A, gdy prezes schodził po walce do szatni, pluli na niego w przejściu obłąkany z nienawiści Niesioł i toksyczna Janka Paradowska wylewając mu na głowę hektolitry pomyj i fekaliów.

A nazajutrz Gazeta Wyborcza wybijała tłustą czcionką nagłówki: „Już nigdy nie wróci na deski”. „Kaczyński na zawsze skończony”.

A ten znienawidzony przez post-komunistów „kurdupel z wiecznie rozwiązaną sznurówką” odradzał się za każdym razem jak Feniks z popiołów. Odnowiony, rześki, gotowy do walki o Polskę.

Jak to możliwe??? Głowią się ci, co go zdawało się mieli na widelcu, którzy już tyle razy witali się z gąską, a gdy na Polskę spadła tragedia smoleńska zacierali ręce, że tym razem już się nie podniesie.

Otóż odpowiedź jest prosta.

Choć rozumiem, że można Kaczyńskiego nie lubić, to nie sposób zaprzeczyć, że pan Prezes posiada ów nadprzyrodzony polityczny instynkt, który go czyni czującym wolę narodu mężem stanu.

Wisi Wam warga?

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, ten sam, który PIS wielokrotnie konstruktywnie krytykował)

Post Scriptum
Z góry zapowiadam, że nie będę odpowiadał na komentarze internautów (internauty?) piszących (piszącego?) pod nickami: JW. cdn; tolens; felek, tarantoga, andzia; terenia; NASZ-HENRY; markop; danuta; angela … et consortes, a póki, co przesyłam rzeczonym trollom okolicznościową piosenkę: https://www.youtube.com/…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 19653
Domyślny avatar

twardek

18.09.2015 18:58

cześć II 5. Przepisy porządkowe utrzymania przyjętych przez Polskę uchodźców w granicach jej obszaru, na czas pobytu – zostaną opracowane przez UE, 6. Zawracanie uchodźców, którzy wyjadą z Polski do innego kraju UE - do ich wyjściowej lokalizacji w Polsce - będzie realizowane środkami i na koszt UE, 7. Deklaracja świadczenia okresowego pobytu, wyjściowo na dwa lata, uchodźców wojennych w Polsce jest ważna pod warunkiem, że: 1) KE natychmiast podejmie rozmowy z USA jako stroną w konflikcie a także jako reprezentantem gromady innych uczestników wojny przeciw Syrii, na temat zaprzestania działań przeciwko temu krajowi. Brak pozytywnych rezultatów w okresie 2 lat spowoduje po tym terminie rozprowadzenie uchodźców z Polski do innych krajów UE wg ich swobodnego wyboru, 2) KE w porozumieniu z NATO przystąpi natychmiast do opracowania i realizacji w ciągu 1-go miesiąca - planu blokady lub zawracania środków transportu morskiego i drogowego, z aresztowaniem i uwięzieniem przewoźników oraz konfiskatą środków transportu. Przy nie podjęciu takich działań, po upływie wskazanego okresu, Polska nie przyjmie ani jednego uchodźca bez względu na stopień ukonstytuowania się ich grupy w Polsce wg przyjętego kontyngentu. Pewne rzeczy zerżnąłem od Prezesa, ale pro publico bono.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

19.09.2015 08:43

Dodane przez twardek w odpowiedzi na cześć II 5. Przepisy

@twardek "Pewne rzeczy zerżnąłem od Prezesa..." ---------- Choć jako dydaktyk zżynania nie pochwalam, w tym przypadku dostaje Pan ode mnie dyspensę. Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam.
Domyślny avatar

twardek

18.09.2015 19:01

czesc I Nie kiepską laurkę Pan wystawił. Co do sprawy, ostatnie wystąpienie J. Kaczyńskiego było bardzo dobre. Szkoda mi tylko, że, jak dotąd, PiS nie sformalizował w postaci dokumentu sugestii/żądań/rekomendacji – nie wiem jak z prawnego punktu widzenia należałoby to właściwie określić - dla rządu, na nadchodzące spotkanie przywódców w najbliższą środę. Należałoby przedtem poczynić rozeznanie odnośnie do znaczących politycznie potencjalnych współ-sygnatariuszy. Nie patrząc na ich barwy ideowe – wszak chodzi o bardzo konkretną sprawę. Jeśli się zgadzają, to niech podpisują... Widziałbym tu: 1. uczestnictwo Polski w rozwiązaniu kryzysu imigracyjnego w Europie jest dla nas, Polaków, kategorią racji stanu, 2. Polska, wobec postępującej depopulacji, musi w pierwszym rzędzie rozeznać i zrealizować w maksymalnym stopniu powrót swych obywateli, którzy opuścili kraj ze względu na załamanie podstaw egzystencji. Także Polaków, którzy od dziesięcioleci oczekują na powrót do ojczyzny. Biorąc to pod uwagę: 3. Polska może przyjąć określoną liczbę rodzin uchodźców wojennych, wg klucza udziału w PKB UE, ale na pobyt okresowy – do czasu wygaszenia działań wojennych lub ustabilizowania porządku publicznego w państwach, z których wywodzą się uchodźcy, 4. Polska nie gwarantuje pracy uchodźcom przyjętym na pobyt. Nie pracującym, na zabezpieczenie egzystencji zapewni się wypłatę minimum socjalnego lub wyrównanie wynagrodzenia do jego poziomu,
Domyślny avatar

xena2012

18.09.2015 19:24

sprawę sznurówki Kaczyñskiego znamy już od lat do znudzenia łącznie z prawem jazdy i konta.Za to niewiele media mówią o berlińskich wygibasach na czerwonym dywanie naszej kochanej pani premier.Myślę,że sznurówka,konto,prawko czy prześmieszny fakt posiadania kota wysiada przy tych baletach.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

19.09.2015 08:48

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na sprawę sznurówki Kaczyñskiego

@xena2012 "Za to niewiele media mówią o berlińskich wygibasach na czerwonym dywanie naszej kochanej pani premier..." ---------------- I nie powiedzą do październikowych wyborów. A jak te wybory wygramy, te same media... proszę sobie sama tę myśl dokończyć. Pozdrawiam Panią.
Domyślny avatar

goscaga

19.09.2015 05:43

@gorylisko To nieprawda,ze tutaj na tym Blogu zawsze jest tak strasznie I bez sensu. Niemozliwym jest przeciez w ogole sie nie mylic,kazdy ma prawo do swoich opinii...dlaczego tak wielu zalezy,aby zamknac komus usta ..jakim prawem? Wszyscy jestesmy rowni,do diaska,...
Domyślny avatar

goscaga

19.09.2015 05:43

@gorylisko To nieprawda,ze tutaj na tym Blogu zawsze jest tak strasznie I bez sensu. Niemozliwym jest przeciez w ogole sie nie mylic,kazdy ma prawo do swoich opinii...dlaczego tak wielu zalezy,aby zamknac komus usta ..jakim prawem? Wszyscy jestesmy rowni,do diaska,...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

19.09.2015 10:12

Dodane przez goscaga w odpowiedzi na @gorylisko To nieprawda,ze

@gascaga „dlaczego tak wielu zależy, aby zamknąć komuś usta ...jakim prawem?...” ------------------------ Wcale nie tak wielu, tylko komentujący na blogu autora notki od mniej więcej dwóch lat pod wieloma nickami walczący z kościołem i kochający Polaków inaczej utytułowany troll – agent oddelegowany przez system do „mokrej roboty”, któremu udało się zmanipulować i poszczuć na autora blogu kilku rzeczywistych patriotów, którym zbrakło jednak wyobraźni i nie byli na dość lotni by się zorientować, w jaką brudną sprawę zostali wplątani. Rzeczony troll został przez poprzednią Administrację zbanowany, ale zadanie wykonał i to z naddatkiem, o czym świadczą kontynuujące jego dzieło komentarze naiwniaków przez owego trolla zmanipulowanych. Serdecznie pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

goscaga

19.09.2015 05:54

Na tym przykladzie widac bardzo przejrzyscie,niezaleznie co Pan Kaczynski powie zawsze musi byc wspak...zastanawiam sie w jaka skrajnosc zagonia sie jeszcze Popaprancy,byle bylo na odwrot,na zlosc Przeciez sprawa imigrantow to bardzo powazna kwestia,nie jakies tam zarty niepowazne,a oni,zakompleksieni przerazeni wciaz to samo

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,503
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności