Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wredna sowa!

Krzysztof Pasierbiewicz, 06.07.2015
Mniej więcej w tym czasie, jak Donald Tusk zrejterował do Brukseli po tym, co w Polsce nabroił, w ogrodzie mojego sąsiada zagnieździła się jakaś wyjątkowo upierdliwa sowa, która po nocach mi spać nie dawała puhukując tak namolnie, że w końcu sięgnąłem do literatury fachowej.

I tak dowiedziałem się, że podług ludowych wierzeń zwiastunów zbliżającego się zła jest tak wiele, iż jak twierdzi niemiecki badacz Ludwig Strackerjan: „człek przesądny musi zachodzić w głowę, jakim cudem ciągle jeszcze żyje”.

Gorzej! Posiadłem niepokojącą wiedzę, że te kasandryczne wizje często się spełniają, lecz na szczęście można je oddalić przewracając pantofle podeszwą do góry lub spluwając trzy razy przez lewe ramię. 

Spanikowałem jednak kiedy wyczytałem, że „posłańcami niechybnej apokalipsy są ponure ptaszyska, wśród których prym wiedzie sowa, a jej nocne pohukiwanie to śmiech diabła zwiastujący zbliżający się koniec.

Przerażony na dobre chciałem więc zlokalizować pohukujące posępnie całymi nocami złowróżbne ptaszydło i nawet zakupiłem w tym celu wojskową lornetkę, ale ten przebiegły nielot sprytnie krył się w ogrodowym gąszczu.

Aż mi się w końcu dziś udało, ale nie do końca.

Bowiem po śniadaniu, a więc w nietypowej jak na moją sowę porze, znów usłyszałem kłapanie dziobem prześladującej mnie kaprawej francy. Lecz ku mojemu zdumieniu sowie pokrzykiwanie dobiegało tym razem skądinąd niż zwykle.

Idąc za tym głosem doczłapałem do telewizora. Patrzę, a to nasza pani Premier pohukuje na PIS po ich całkiem niezłej programowej konwencji.

Więc nie namyślając się długo przekręciłem leżące przy łóżku bambosze zelówką do góry, strzyknąłem śliną trzy razy przez lewy bark i jeszcze coś, zrobiłem, lecz za cholerę nie powiem co, bo mi jeszcze notkę zwiną.

Krzysztof Pasierbiewicz (nauczyciel akademicki)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 7186
Domyślny avatar

z Polski zdzichu

06.07.2015 19:26

"ale ten przebiegły nielot sprytnie krył się w ogrodowym gąszczu" Sowa - nielot? Ciekawostka ornitologiczna. Zapewne krzyżowka z pingwinem
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.07.2015 20:16

Dodane przez z Polski zdzichu w odpowiedzi na "ale ten przebiegły nielot

@z Polski zdzichu Żeby zrozumieć ten nielot, trzeba być lotnym. I to by było na tyle. Pozdtawiam.
Domyślny avatar

Tarantoga

06.07.2015 20:17

Dodane przez z Polski zdzichu w odpowiedzi na "ale ten przebiegły nielot

Obrazek użytkownika z Polski zdzichu z Polski zdzichu 2015-07-06 [19:26] Czego wymagasz od staruszka z demencją? Niech mu będzie,ze sowa to nielot...na głupotę nie ma lekarstwa :-)) Zmyśla,konfabuluje,bredzi i przy demencji zapomina,co pisał kilka notek wcześniej. Posmiewisko robi z siebie i jest za pajaca na wszystkich 10 portalach. Zaraz nam napisze---WON,bo co mu zostało...facio jest chory...rozpad funkcji mózgowych...pospieszane przez alkohol. Pzdr.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.07.2015 20:44

Dodane przez Tarantoga w odpowiedzi na Obrazek użytkownika z Polski

@Tarantoga Spadaj! I nie psuj powietrza! Jest lato! Ludzie się lubią i stronią od takich jak Ty zawistnych zgorzknialców. Nawet Ci "Paszoł won!" dziś nie powiem.
Domyślny avatar

modus

06.07.2015 20:52

Dodane przez Tarantoga w odpowiedzi na Obrazek użytkownika z Polski

Tarantoga, Pan dr Pasierbiewicz, jak w tym kawale o egzaminie z chemii zdawanego przez pewnego działacza partyjnego ze Śląska: Egzaminator: Może pan wskaże jakieś ciało lotne. Egzaminowany: Dobra, np. ptok. Jan Woleński
Domyślny avatar

pietrek

06.07.2015 19:35

Ta sowa lub ten puchacz to niejaki komunista w...sumienie go pierze że zaprzedawał bliznich by mieć pelny kołdun i ciepło w chałupie a teraz rycy po krzakach nicym baran jakiś opętany.hahah Pozdrówka Hejze Pietrek
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.07.2015 20:18

Dodane przez pietrek w odpowiedzi na Ta sowa lub ten puchacz to

@pietrek Pozdrówka Hejże Krzysiek
Domyślny avatar

pietrek

06.07.2015 21:22

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @pietrek Pozdrówka Hejże

Panie Krzychu ja tom jednak cymbał jest!Teraz dopiero zajarzyłem że Pan pijesz do tej sowy i przyjaciół z baru co judaszy z Po nagrywali..heh tęgi łeb masz Pan Z wyrazami szacunku Pietrek cymbał z gor skalistych
Domyślny avatar

modus

07.07.2015 11:41

Dodane przez pietrek w odpowiedzi na Panie Krzychu ja tom jednak

"Pietrek cymbał z gor skalistych" ---------------------------------------- Wreszcie Pietrek napisał coś sensownego o sobie. Jan Woleński
Domyślny avatar

marekagryppa

06.07.2015 19:40

No,no kto by pomyślał że jest Pan przesądny.A tak na poważnie to -"Omnia homini,dum vivit,speranda sunt".Z ukłonami ......bez sowy.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.07.2015 20:21

Dodane przez marekagryppa w odpowiedzi na No,no kto by pomyślał że jest

@marekagryppa Miło mi znów Pana gościć na blogu! Z wyrazami szacunku, Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

xena2012

06.07.2015 20:11

dopiero teraz Pan to słyszy? Otolaryngolog się kłania.Przecież z telewizora co rusz dochodza pohukiwania różnych puhaczy i sów głównie z partii rządzącej.Co gorsza sowy w Polsce objete są całkowita ochroną więc pohukują do woli.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.07.2015 20:48

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na dopiero teraz Pan to słyszy?

@xena2012 Słyszę od dawna. Lecz sęk w tym, że mamy wciąż osiem milionów głuchych, którym najlepszy laryngolog nie pomoże. Pozdrawiam Panią.
Lektor

Lektor

06.07.2015 20:34

Mogło być nawet tak, że do Szejnfelda przyleciała gołębica aby mieć potomstwo, a do pana panie Krzysztofie Sowa ? P.S. Czy miał pan już jakieś odwiedziny członków Stowarzyszeń Przyjaciół Zwierząt ?
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.07.2015 21:42

Dodane przez Lektor w odpowiedzi na Mogło być nawet tak, że do

@lektor "Czy miał pan już jakieś odwiedziny członków Stowarzyszeń Przyjaciół Zwierząt?..." --------------- Wizyty jeszcze nie, ale mówiono mi, że kilka razy dzwonił ktoś w sprawie ochrony goryli, których ktoś nauczył palić cygara. Obiecałem zająć się tą bolesną dla naturalnego środowiska sprawą. Pozdrawiam Pana.
Domyślny avatar

bolesław

06.07.2015 21:11

Szanowny Panie Krzysztofie! Trochę przydługawe ale...... "......Sowięta są wielce żarłoczne, ale pracowitość ich rodziców bywa jeszcze większa. Czasami dochodzi do tego, że maluchy siedzą na stosie martwych gryzoni, których nie zdążyły zjeść. Niezbyt to malownicze – tym bardziej, że młode sowy mogłyby wygrać każdy konkurs na najbrzydszą istotę na Ziemi. Ale do czasu… Gdy zabraknie ulubionych myszy, sowy poszukują innych ofiar – a ich lista jest bardzo długa. Puchacz, ogromne, odważne ptaszysko z czerwonymi oczami i rozpiętością skrzydeł sięgającą blisko 2m, może zabić niemal wszystko - od myszy na przekąskę, poprzez małe dziki, dorosłe jastrzębie, myszołowy, aż do lisów, a nawet saren włącznie. W jego jadłospisie doliczono się 250 różnych gatunków zwierząt! Sowy, symbol tajemnych mocy i obrządków, same skrywają nie jedną mroczną tajemnicę. Nieczęsty w świecie ptaków kanibalizm, jakkolwiek nie rutynowo, to jednak w szczególnych wypadkach wśród sów się zdarza. Do tego duże sowy polują na te mniejsze. Przy czym nie zawsze motywacją jest jedzenie. Czasami jest nią chęć wyeliminowania konkurencji. Zjawisko znane wśród większości drapieżników – zarówno ptaków jak i ssaków. (Nie oburzajmy się – w końcu my ludzie robimy to na skalę masową – w stosunku do własnego gatunku, jak i innych). Dla sów, podobnie jak dla innych drapieżników typowy jest kainizm. Ptaki te zwykle znoszą więcej jaj – na wszelki wypadek. Jako, że wysiadują je od złożenia pierwszego, maluchy wylegają się w odstępach 1-2 dniowych. Jeśli zniesienie było liczne – pomiędzy najstarszym a najmłodszym pisklęciem może być nawet 10 dni różnicy! Jeśli pokarmu będzie dużo – rodzice wykarmią wszystkie dzieci. Jeśli jednak będą kłopoty – najmłodsze z rodzeństwa nie będzie miało szansy opuścić gniazda jako dorosły ptak. Złoży w ofierze swoje życie, dzięki czemu starsze rodzeństwo nie umrze śmiercią głodową. W wyjątkowo chude lata, takich ofiar w sowim gnieździe może być kilka, a szczęściarz - zaledwie jeden. Większe sowy stosunkowo często sięgają też po wrony, sroki, czy sójki. Tutaj zapewne mamy dwa w jednym – jednocześnie pokarm i ograniczenie konkurencji. Doskonałym sposobem, bo znacznie mniej ryzykownym, jest zabijanie młodych. Dlatego też świadome to robią....." Pozdrawiam, bolesław
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.07.2015 21:36

Dodane przez bolesław w odpowiedzi na Szanowny Panie Krzysztofie!

@bolesław "Sowięta są wielce żarłoczne, ale pracowitość ich rodziców bywa jeszcze większa. Czasami dochodzi do tego, że maluchy siedzą na stosie martwych gryzoni, których nie zdążyły zjeść..." --------------- Szanowny Panie Bolesławie! To zdanie to logo nienażartej Trzeciej RP, a reszta Pańskiego komentarza świetnie ten wstydliwy czas charakteryzuje. Cieszę się, że Pana znajduję w dobrej formie i znakomitym humorze. Tak trzymać Panie Bolesławie. Pozdrawiam Pana jak zawsze serdecznie, krzysztof
angela

angela

06.07.2015 22:22

Sowa,to synonim mądrości. P.drr KP, nie znosi konkurencji, nawet sowy A tak milo brzmi, sowa & przyjaciele.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.07.2015 23:26

Dodane przez angela w odpowiedzi na Sowa,to synonim mądrości.

@angela Szanowna Pani Angelo! Muszę przyznać, że błysnęła Pani intelektem. No i ta lotność. Brawo! Wielkie Brawo! Na stojąco!
Piotr Nowik

Piotr Nowik

07.07.2015 00:32

Ech! Czy warto jeszcze wogole wspominac o tej "sowie"?.. Lubie sowy, sa takie.., no te oczy, ale one nie maja nic wspolnego z tymi u sowy no tej, ha! nienaturalnej! Polska to kraj zmian. I swoim wplywem wywiera tak samo zmiany w geopolityce swiatowej jak i lokalnej. Narod wybrany? Hmm... .. Mozliwe. By kontrolowac Azje, Europe i Afryke, nalezy kontrolowac dostep do morza Baltyckiego oraz 'tego' miedzy Afryka a Europa. Z Chinskiej ponoc inicjatywy nabawem byc moze powstac transkontynentalna droga, ktora wnet sie rozgalezi w kierunku, a jakze by inaczej, Afryki. Wojny sie skonczyly! ,przynajmniej te z fajerwerkami, te swiatowe, bo lokalne beda jeszcze jakis czas trwac dopoty, dopoki sie nie zmieni percepcja populacji. Wiec wlasnie mamy wojny w dalszym ciagu, tyle ze ekonomiczne. Bardziej zdradliwe, wyrachowane i wberew pozorom.. bardziej niszczycielskie. Czy Polacy potrafia sie oprzec kultorze pieniadza? Zapewne tak, jednakze Polska jako panstwo na mapie jest tak silnie przesiaknieta agentura naszych sasiadow, ze latwo nie bedzie. Polacy cos wymysla bo zawsze to robili - moglby rzec kazdy kto nas zna! pozdrowienia wszystkim! P.N. Chcialbym sie mylic, ale wydaje mi sie, ze walka z miedzynarodowa finansjera do latwych nalezec nie bedzie.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

07.07.2015 09:23

Dodane przez Piotr Nowik w odpowiedzi na Ech! Czy warto jeszcze wogole

@Piotr Nowak "Ech! Czy warto jeszcze wogole wspominac o tej "sowie"?..." -------------- Wspominać nie warto, ale prześmiewać należy, bo jej rządy, które są kontynuacją destruktywnej polityki Tuska to poważne zagrożenie dla Polski. "Czy Polacy potrafia sie oprzec kultorze pieniadza? Zapewne tak, jednakze Polska jako panstwo na mapie jest tak silnie przesiaknieta agentura naszych sasiadow, ze latwo nie bedzie. Polacy cos wymysla bo zawsze to robili - moglby rzec kazdy kto nas zna!..." ------------ To prawda, ale zawsze mieliśmy mocne narodowe korzenie, które ostatnimi czasy zostały bardziej lub mniej skutecznie podcięte. Dlatego uważam, że naczelnym obecnie zadaniem uczciwych dziennikarzy, zarówno tych z prawej, jak i z lewej strony jest d e m a s k o w a n i e, wszystkimi możliwymi sposobami, r z e c z y w i s t e j jakości post-komunistycznych elit III RP i odkłamanie wszczepionego w polskie mózgi przez Tuska stereotypu myślowego, że patriotyzm to obciach, a lewactwo to cnota. Trzeba bezlitośnie obnażać ich prawdziwy rodowód, mierny poziom, zakłamanie, miałkość ideową i bezpardonową hipokryzję. Bezlitośnie i konsekwentnie demaskować i ośmieszać. No i w miarę możliwości nie dopuszczać by nośnikami informacji były w Polsce media oparte o obcy kapitał. Dziękuję Panu za cenny komentarz i serdecznie pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz
Piotr Nowik

Piotr Nowik

07.07.2015 01:25

Ha! Pan K.Pasierbiewicz nie moze zapominac o nadzwyczajnych walorach sowy! Debieje sie na widok sowy to fakt. Ale w sowach mozna sie zabujac predko. Niezabujajmy sie w niewlasciwej sowie przypadkiem, a bedzie wszystko cacy!
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,499
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności