Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Kopacz już Kabany nie ubierze! In vitro i tolerancja

Marcin Tomala, 17.03.2015
Słynni włoscy projektanci mody Domenico Dolce i Stefano Gabbana wywiadem dla włoskiego magazynu "Panorama" wywołali burzę. Deklarujący się jako homoseksualiści panowie ogłosili nieopatrznie światu, że są przeciwnikami adoptowania dzieci przez pary gejów i lesbijek oraz płodzenia potomstwa metodą in vitro.

Tolerancyjny świat na chwilę zgłupiał - trudniej wszak atakować słynnych, ocierających się wręcz o gejowski stereotyp Włochów, niż jakiegoś katolickiego księża lub, z lokalnego podwórka - kandydata na prezydenta Dudę. Pojawiają się powoli próby bojkotu słynnej marki - do ataku przystąpili m.in. brytyjski piosenkarz Elton John i... polska premier Ewa Kopacz.

Ja na swój sposób liderkę Platformy Obywatelskiej za życiowe i polityczne priorytety cenię - siedzi cichutko jak mysz pod miotłą przy okazji afer wywołanych przez jej partyjnych kolegów i koleżanki, nie oburza się przy okazji prób dyskusji na temat kwoty wolnej od podatku, nie wtrąca swych trzech groszy, gdy decydują się losy regionu i kształtuje wizja europejskiej polityki zagranicznej. In vitro i moda, to jest najważniejsze! Cóż, wszak od kogoś, kto z taką gracją porusza się po czerwonym dywanie i stroi się w drogie ciuszki dla świątecznych wywiadów w VIVIE trudno mimo wszystko oczekiwać czegoś innego.

Przynajmniej dba dr Ewa o spójny wizerunek. Problem mają natomiast sekciarscy i zaślepieni wyznawcy in vitro. Temat, który wywołuje lawinę emocji i komentarzy a dla wielu służy jako oręż polityczny przy okazji kolejnych wyborów, nie jest sprawą łatwą i możliwą do jednoznacznej klasyfikacji - dobro/zło. Zauważcie, że jakiekolwiek wątpliwości, wyrażane w sposób mądry i wyważony (chociażby ostatnio przez Andrzeja Dudę) spotykają się w większości z agresją i atakiem.

O ile sam potępiam stygmatyzację dzieci narodzonych dzięki wykorzystaniu tej metody to z drugiej strony ich wykorzystywanie na rzecz dyskusji o in vitro (taka śliczna dziewczynka, a te wstręciuchy in vitro atakują, padalce!) uznaję za równie podłe i obrzydliwe. Czym innym jest bowiem rozmowa na temat samej metody, leczenia bezpłodności, skuteczności, aspekcie finansowym i etycznym, moralnym, a czym innym ocena czy klasyfikacja życia ludzkiego.

Żałuję bardzo, że przy okazji tak drażliwego tematu dostajemy jak na dłoni odpowiedź, jak ta dzisiejsza wolność słowa i tolerancja wygląda w rzeczywistości. Możesz mieć bowiem własne zdanie, o ile się ono zgadza z jedyną słuszną opcją, inaczej - zmiłuj nie ma. Nawet, jeśli jesteś Dolczem lub Kabanem i wolisz całować na dobranoc panów. 

Kopacz w tym roku przed wywiadem dla VIVY na pewno się upewni, że takich zacofanych ciuchów zakładać to ona nie będzie. Mają za swoje!


Zachęcam do śledzenia: http://twitter.com/MarcinTomala

Można mnie także polubić (lub znienawidzić, co kto woli), porozmawiać, zapytać, zganić: https://www.facebook.com/okiememigranta




 

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3829
Deidara

Deidara

17.03.2015 23:41

Akurat to, co ci panowie powiedzieli, było pospolitym chamstwem - bo trudno inaczej określić to, iż ktoś nazywa dzieci "chemicznymi" albo "syntetycznymi". Jest to ten sam rodzaj dziadostwa, który kazał stygmatyzować dzieci samotnych kobiet jako "bękarty". Czym to się różni od dzielenia na nadludzi i podludzi?
Marcin Tomala

Marcin Tomala

17.03.2015 23:48

Dodane przez Deidara w odpowiedzi na Akurat to, co ci panowie

Zaatakowani za swoje tradycyjne poglądy przez gwiazdy, projektanci wydali oświadczenie, w którym stwierdzają, że opowiadając się za „tradycyjną rodziną”, nie mieli zamiaru nikogo obrazić. Nie chcieli też oceniać wyborów, których dokonują inni.
Słowo syntetyczne sam potępiam, czego wyraz dałem w notce. Tylko oprócz tego parę mądrych rzeczy też powiedzieli, a dyskusja sprowadzana do poziomu efektu, a nie metody - jest nieetyczna, niezależnie od zajmowanej strony barykady.
ksings

ksings

18.03.2015 02:16

Bardzo podoba mi się Pana przemyślenie. Mam obawy że opinia, a nawet doktryna K. Katolickiego w tej kwestii może się rozszerzyć. Wszak już dawno temu, na lekcjach religii i przy okazji spowiedzi mówiono mi, że seks należy uprawiać tylko w celu prokreacji, i było to zawsze podpierane kilkoma cytatami z Pisma. Ten o "traceniu nasienia na ziemię" był najciekawszy. Wkładam więc kij w mrowisko: Jest wszak jajeczko i jest plemnik. Następnie stary dowcip; 97% mężczyzn się onanizuje. Pozostałe 3% nie ma rąk. Jajeczko obumiera niezapłodnione, i wypływa. Strata straszna, ale kogo winić.Pewnikiem faceta. Mogło być dziecko. Teraz o facetach. Trzeba by jakieś srogie kary przewidzieć dla wszystkich mężczyzn nie za marnowanie materiału genetycznego, lecz za zabójstwo. Kościół Wojujący jeszcze może wiele wymyślić i ustanowić na kolejnym soborze jako doktrynę powszechnie obowiązującą, a politycy zadbają o resztę.
Marcin Tomala
Nazwa bloga:
Okiem emigranta
Zawód:
Tęskniący, sceptyczny marzyciel
Miasto:
Marden

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 314
Liczba wyświetleń: 1,698,728
Liczba komentarzy: 1,900

Ostatnie wpisy blogera

  • Czas pogardy wg PiS-u
  • Gdy (jeszcze raz) opowiem córeczce o Smoleńsku...
  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?

Moje ostatnie komentarze

  • Jeśli zagubienie ma oznaczać samodzielność ocen to wolę się jednak zgubić. Nie mogę się doczekać odpowiedzi na konkretne pytania, w zamian się mnie obraża lub wykazuje arogancja. Co więcej te…
  • Pani umie czytać ze zrozumieniem? Czy ja uznaje pomoc dla dzieci za niesprawiedliwa czy to,że jedne dzieci na to pomoc wg państwa zasługują a inne nie? I te lepiej sytuowane są stawiane ponad biedne…
  • Nieufnie mnie się wyzywa od wrogów ojczyzny, matek, dzieci; idiotów, zdrajców itp. Nieufność, hmm.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?
  • Polska na skraju wojny domowej?
  • Jak naga Radwańska wykiwała mainstreamowe media

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Tak nie jest, bo to zamieszanie szkodzi PiS-owi, a nie pomaga. Nawet miernota to pojmie.
  • mjk1, Panie Marku, co Pan za farmazony plecie. Polska z Litwą miała kiedyś wspólną armię. Które z tych Państw straciło suwerenność? Dlaczego niby nie możemy przyjąć prawa, czy jakichkolwiek rozwiązań,…
  • Anonymous, Ponieważ własne siły zbrojne są elementem koniecznym suwerenności nie możemy mieć armii wspólnej. Tak samo prawo i inne dziedziny musimy zbudować, nikt za nas tego nie zrobi. W sprawie podatków nikt…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności