Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

GOLGOTA

Krzysztof Pasierbiewicz, 18.08.2011

Wczoraj resztami zregenerowanych na urlopie sił dowlokłem się do domu z wakacji. Wybaczcie Państwo moje rozdrażnienie, ale mózg się lasuje z bezsilnej wściekłości, a ciało wciąż drży od bezustannego napięcia po blisko dwudziestogodzinnym stresie, jakiego mi dostarczyła samochodowa podróż szlakiem Jastarnia – Reda – Toruń – Łódź – Kraków. Z sił odzyskanych na wakacjach nie zostało śladu, a kierowca kwalifikuje się do kardiologa, oczywiście pod warunkiem, że będzie wolny termin.

Rodacy! Czas wreszcie powiedzieć prawdę! Takich dróg jak u nas nie ma już nigdzie na świecie!!! A nasza wychwalana przez Premiera „Zielona Wyspa” to de facto zapomniana przez Boga dalekowschodnia rubież współczesnej Europy Środkowej. To jakaś ziemia przeklęta gnijąca w dorzeczu Wisły. Czarna dziura albo, jak kto woli biała plama na mapie drogowej cywilizowanego świata!

Bo to, co przeszedłem po drodze do domu było chyba trudniejsze do przeżycia niż mojżeszowe przeprowadzenie Żydów przez Morze Czerwone.

Osiemdziesięciokilometrowy odcinek Jastarnia – Reda pokonałem – uwaga! - w pięć i pół godziny!!! Tkwiąc w bezkresnym korku, bliski przegryzienia kierownicy przeklinałem Grabarczyka za stan naszych dróg. A kiedy niedaleki popełnienia seppuku otworzyłem radio, tenże sam minister, w beztroskich słowach wyraźnie wyprzedających trudno mu przychodzącą myśl tłumaczył Polakom, że odbywający się właśnie na kolei strajk to tylko incydent bez większego znaczenia. Przyznacie Państwo, że to koszmar o dramatyczności, jakiej nie byliby w stanie oddać Mrożek, Kafka i Dürrenmatt razem wzięci.

Za Gdańskiem, dla uspokojenia nastrojów kawalątek autostrady, oczywiście słono płatnej. I znowu do samej Łodzi wielogodzinna golgota, czyli poryta przepastnymi koleinami wąska drożyna pamiętająca jeszcze Króla Ćwieczka, po której w zakupionych na kredyt dżipach szaleją wpychając się na trzeciego polskie lemingi nie zdające sobie sprawy, że mogą się zabić, co jeszcze pół biedy, ale również pozabijać jadących spokojnie Bogu ducha winnych ludzi. I tylko w uszach dzwoniły mi nieznośnie propagandowe hasła wyborcze Platformy o „Polsce w budowie”. Faktycznie, od czasu do czasu widać rozryty teren i stojące nieruchomo maszyny, ale pracujących ni śladu. Tylko bezruch i totalna beznadzieja.

Za dnia dało się jeszcze jakoś przeżyć. Prawdziwa masakra zaczęła się po zmroku. Żadnych linii na jezdni, a przerzedzone słupki na poboczach albo bez szkieł odblaskowych, a jeśli to tak brudnych, że tak jakby ich nie było. Słowem grożąca utratą życia jazda po omacku, w egipskich ciemnościach, jak po bezdrożach jakiejś zakaukaskiej tajgi. A na domiar złego, co kawałek droga w przebudowie i stosowne zwężenie lub zmiana pasa ruchu. Oczywiście bez żadnego ostrzeżenia, bez pulsujących świateł, znaków ostrzegawczych, tylko wyłaniające się w ostatniej chwili z ciemności poukładane krzywo i byle jak koślawe kobyłki. To jest właśnie symptomatyczne dla obecnej władzy. Taka, bowiem właśnie, byle, jaka, jest Polska Donalda Tuska po czterech latach rządów jego ekipy.

A miało być przecież zupełnie inaczej i lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Jak jest każdy widzi, a wielu mówi wprost, że jest gorzej niż było, kiedy platformersi przejmowali władzę. Za świadków mam tysiące ludzi wracających z wakacji tą samą drogą, co ja.

Za pasem wybory. Z tymi, co zagłosują na Donalda Tuska gotów jestem się założyć, że jeśli Platforma wygra to pierwszym, co zrobi Premier będzie ogłoszenie rzeczywistego stanu finansów Państwa, który dotąd przed nami sprytnie ukrywano, i dalsze odłożenie reform, łącznie z wstrzymaniem budowy autostrad. A orlikowe bożyszcze całą winę zwali na światowy kryzys by móc przez kolejne cztery lata, bezkarnie zbijać bąki za nasze pieniądze.

A ja, nie doczekam się nigdy bym, mógł jak prawdziwy Europejczyk wrócić znad morza do domu luksusową i wygodną autostradą.

Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)


  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5506
Domyślny avatar

Specjalista

18.08.2011 17:59

A wszystkich innych ministrów infratruktury od 89 Pan nie przeklinał? Oni budowali na potęgę a Grabarczyk zburzył wszystko? Jak to dobrze spersonifikować sobie całe zło świata w konkretnych osobach lub organizacjach prawda? Życie od razu staje się prostsze i myśleć tyle nie trzeba.
Domyślny avatar

Gość

18.08.2011 18:35

Dodane przez Specjalista w odpowiedzi na Ministrowie

nikt nie miał do dyspozycji takiej kasy jak PO (patrz. fundusze unijne an lata 2007-2013) , nikt tyle nie naobiecywał i nikomu tyle nie zostało (patrz PKP - 2mld) mimo ogromnych potrzeb...i nikt tak nie przepłaca
Domyślny avatar

Gość

18.08.2011 20:32

Dodane przez Gość w odpowiedzi na Nikt!

A we Francji mają świetne drogi i sierpniu stoją aż miło w korkach, bo wszyscy na wakacje jadą. To też wina Tuska?
Domyślny avatar

hera

18.08.2011 22:00

Dodane przez Gość w odpowiedzi na A we Francji mają świetne

To wina Kaczynskiego! Zadowolony?!
Domyślny avatar

stanczykblazen

19.08.2011 09:21

Dodane przez hera w odpowiedzi na Odpowiem na wlasciwym poziomie:

Ale jedno haslo wyborcze ta obłudna partia zrealizowała:" PO ŻYJE SIĘ LEPIEJ" A mieli tak łatwo: pieniadze ze sprzedazy naszego majatku narodowego, plus pieniadze na EURO2012 , plus pieniadze z Unii na budowe dróg. I wyszlo, jak zawsze-cud na kiju.
Domyślny avatar

RYSK

18.08.2011 22:06

Dodane przez Gość w odpowiedzi na A we Francji mają świetne

niego musialo do francji za chlebem wyjechac tyle mlodziezy, teraz stoja na pieknych drogach i smieja sie z ryzego blazna!
Domyślny avatar

Gość

18.08.2011 22:22

Dodane przez Gość w odpowiedzi na A we Francji mają świetne

jest różnica między Państwem bez dróg , a Państwem na tyle zamożnym ze obywateli stać na wczasy i samochody i na tyle atrakcyjnym turystycznie (czytaj również wypromowanym) że przyciąga turystów....chciałem ale nie pominę też baraniej głupoty ludzkiej przez którą wszyscy pchają sie w jedno miejsce (patrz zakopane) jakby tylko tą miejscowością można sie było znajomym pochwalić (czytaj jest ogrom pięknych nieprzeładowanych miejsc-ale jak to by brzmiało na urodzinach czy w knajpce przy znajomych gdyby sie powiedziało ze sie było w n.p Dudowych polach )
Domyślny avatar

Szamanka

18.08.2011 22:29

Dodane przez Gość w odpowiedzi na A we Francji mają świetne

To, ze Francuzi na wakacje jada, to akrat nie wina Tuska! To wina bankow, bo kredyty we Francji przystepne.Jako, ze regula jest pozyczyc na urlop, potem sie splaca. I chetnie postoje godzine, zjechac mozna na parking, kawe wypic, gazete przeczytac. Toalety czysciutkie! Ale, ze Ty do Francji musisz jechac ,by ichnie autostrady podziwiac, w korkach stac i na zycie zarabiac - to jest wina Tuska. Jesli tego nie chcesz widziec z takiej perspektywy, to masz problem. Z obiektywizmem. Mozesz temu zaradzic. 9.pazdziernika. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Gość

19.08.2011 09:08

Dodane przez Szamanka w odpowiedzi na "Bo wszyscy na wakacje jada".

Ja akurat spędzam każde wakacje nad Bałtykiem, bo uważam, że jest piękny i po co te nerwy?
Domyślny avatar

Tomek

18.08.2011 19:04

Dodane przez Specjalista w odpowiedzi na Ministrowie

Kogo mamy obwiniać po czterech latach (nie)rządów PO? Gierka? Gomółkę? Bieruta? ...
Domyślny avatar

hera

18.08.2011 20:19

nie wiem, czy Pan sie ze mna zgodzi, bo moje mysli sa bardzo niepoprawne politycznie. Incipiam: To kwestia genetyki i afirmacji: wymordowano, wygnano, spauperyzowano elity. "Nowe elity" nie sa w stanie podjac ciezaru i odpowiedzialnosci za Polske z powodow nastepujacych: wyksztalcenie, etos, patriotyzm, tradycja niepodleglosciowa, ktorej "nie wyssali z mlekiem Matek i krwia Ojcow". Maja natomiast preferencje talatajskie: "dwor spalic, dobro zabrac". W tym sensie, Panie Krzysztofie, jestem rasistka, bo brak mi kompatybilnosci z holota. Jest to szczegolny rasizm, bo nie dotyczy, jak widac, koloru skory czy kwestii etnicznych. To rasizm bolejacy nad degradacja Rodakow! A kolory niewazne! Tzn. bialo-czerwony wazny! Mysle zreszta, ze swiat skonczy na ojczyznach i milosci do ziemi Ojcow i pacierza Matki. Juz sie przejadaja i skutkuja nieszczesciami wszystkie multi kulti, globalizmy i lewizny! Tak pieknie pisal o tym Piekny Polak Zyd, gdy losy Go wyrzucily z Ojczyzny: "Bo nie ma ziemi wybieranej, Jest tylko ziemia przeznaczona, Ze wszystkich bogactw - cztery ściany, Z całego świata - tamta strona."(Kazimierz Wierzynski) Moj Boze, jestem wyszczekana, ale mnie zamurowalo!!! Pozdrawiam serdecznie!
Domyślny avatar

Gość

18.08.2011 20:30

To zapraszam na zachód Polski, tu buduje się bardzo dużo dróg: A2, S3. Najlepiej to narzekać, a za rządów Kaczyńskiego to ile dróg pobudowano????
Domyślny avatar

hera

18.08.2011 21:44

Dodane przez Gość w odpowiedzi na To zapraszam na zachód

chyba czegos nie zrozumiales. Drogi sie buduje jak finanse pozwalaja. Rzad Tuska mial ogromne pieniadze unijne, ktore rzeczywiscie mogly nas pchnac w pochodzie cywilizacji. Wiec coz sie stalo? Trudnosci obiektywne? Te wielkie pieniadze byly obiektywne, tylko to nie wszystko. Jest jeszcze geologia, inzynieria, przetargi, terminy, prawa wlasnosci. I to jest robota dla wladzy! I mam takie podejrzenie, ze po hucpie z afera hazardowa, kazdy normalny zlodziej i skorupowany urzednik pomyslal sobie:"Hulaj dusza, piekla nie ma"! I dlatego po wielkiej pilkarskiej fiescie, ktora jakos tam sie przepchnie bocznymi drogami, zostaniemy jak te zasrance z gownem w reku i dalej na peryferiach cywilizacji. Tym bardziej, ze takich pieniedzy juz nie bedzie, bo Unia w konwulsjach! Wiec nie pisz glupot! No i nie gadaj mi o zachodniej Polsce, bo jezdze i wiem. A4 nie jest autostrada od Wroclawia do okolic Boleslawca, bo nie ma pasa awaryjnego tylko zatoczki! Oddano czesc obwodnicy Wroclawia z A4 do lotniska. I to wszystko dawno po terminach! Wyremontowano morderczy odcinek Zlotoryja zjazd na A4 tzn. nowy asfalt, ale dalej nieszczesna krajowka: dwa pasy po 3 metry. I jak tu sie nie zabic w nocy?! Wiec te traby, fanfary i fujary to sobie zachowaj na jakas lepsza okazje, bo smieszysz, przestraszasz ...
Domyślny avatar

Gość

19.08.2011 09:06

Dodane przez hera w odpowiedzi na Szanowny Gosciu,

To proszę pojechać sobie wyzej i zobaczyć, że autostrada A2 od Swiecka do Nowego Tomysla juz jest zbudowana oddanie do użytku listopad-grudzień. Odcinek S3 Gorzów-Szczecin juz jest oddana pozostałe odcinki Gorzów- Nowa Sól w zaawansowanej budowie. Ale ja wiem, najlepiej narzekać. Jak się czyta takie komentarze, to ma się wrażenie, ze każdy by chciał, aby do jego domy czteropasmowa droga prowadziła, a tak nigdzie nie jest i niestety na Helu drogi nigdy nie będą autostradami, bo nie ma takiej potrzeby, na co ? na 6 tygodni wakacji?
Domyślny avatar

Zag

18.08.2011 21:21

Zgadzam się, że po wyborach wyjdzie szydło z wora i okaże się, że Polska ma poważne kłopoty budżetowo-gospodarcze. Ktoś poda nam wtedy "życzliwą, pomocną dłoń"? Któż to może być? - w świetle ostatnich posunięć w UE i konstruowaniu Super Unii (17-stki) złożonej z członków strefy euro izolującej się od reszty "przybłęd" ze skrywaną myślą "niech sobie radzą same". Ja obstawiam na "życzliwą rękę" Putina. A jak myślicie w zamian za co poda nam tę "pomocną dłoń"? Obstawiam, że jak ostatnio podał ją Białorusi tak i nam ją poda z drobnym komentarzem w stylu "machnium". A czegóż to może od nas w zamian za pomoc chcieć drug Putin? Ano za suwerenność gospodarczą i polityczną, a w tym łupki energetykę i rafinerie etc. Łukaszenko ostatnio składał Putinowi hołd i deklarację o rychłej "unii" z Wielikoj Rassiją. Dość prosty i nieskomplikowany plan "naszych i waszych" rukowaditieli spod znaku WSI i GRU. Symbolicznym aktem procesu przekazywania wpływów gospodarczo-politycznych na terenie zamieszkałym przez etnicznych Polaków z łapek UE (czytaj Niemiec) w łapki Putina była "katastrofa" smoleńska. Dlatego uważam, że jesienne wybory to wybory ostatniej szansy dla Polski jako suwerennego bytu państwowego. Są to słowa przede wszystkim do ogłupionych lemingów, bo większość świadomych Polaków i tu zabierających głos zdaje sobie sprawę z zagrożenia.
Domyślny avatar

ksena

18.08.2011 22:41

proszę nie psuć dobrego samopoczucia Gościowi z 20:30 tylko spytać dlaczego te drogi buduje się własnie tam.Czy nie jest to miły prezencik z myślą o naszych drogich sąsiadach,żeby im się lepiej jeździło jak wrócą na tzw ,,swoje''? Przecież oni cały czas podaja nam pomocną dłoń.Wprawdzie jak dotąd ta dłoń ogranicza się do poklepywania pewnych pleców i wieszania orderów na pewnych piersiach,ale co tam -drogi im sie za to jak najbardziej należą.Może to niezbyt ładnie wypominać inne prezenty darowane Niemcom w postaci blokady portu w Świnoujsciu przez gazowa rurę i zlikwidowane stocznie ku chwale portów i stoczni w Rostocku i Hamburgu,no cóż moje maniery niezbyt salonowe.
Domyślny avatar

hera

19.08.2011 00:15

Dodane przez ksena w odpowiedzi na do Hery 22:00

a coz tam maniery?! Na maniery przychodzi czas, gdy jest jedzenie, dzieci bezpieczne, mezczyzni trzezwi i Babcie sie do nas usmiechaja! Na maniery jest czas, gdy dziadek przytula wnusie i wie, ze za oknem juz po burzy! Wtedy nawet ten i ow gra na fortepianie! A co do meritum, to chyba dobrze czujesz! Te gnoje sprzedadza wszystko i kazdego! Jedno co im mozemy zrobic, to skreslic! Zakladajac, ze nie bedzie wielkiego oszustwa! Hasla wyborcze tow. Kidawy Blonskiej: "Raz zdobytej wladzy nie oddamy!" "Nie wazne jak glosuja, wazne, kto liczy glosy!" "Durne lemingi sa nasze!" "Bedziemy bronic leminga jak socjalizmu!" "Leminga chcemy, leminga wydupcemy!" "Aby do Sylwestra, potem sie leming zesra!" "Sraj lemingu sraj, bo to jest twoj kraj, tylko tyle ci zostalo, ze sie wysrac mozesz smialo!" Prosze wziac pod uwage, ze tow. Kidawa-Blonska to szczyty salonowe i inteligencja w ramach PO! Gdybym chciala zacytowac frakcje chamow, to by nie przeszlo! Wiec koncze i pozdrawiam!
Domyślny avatar

Szamanka

18.08.2011 22:53

Gdyby jechac wzdluz Baltyku, Tatr, Jeziora Augustowskiego, jechalby Pan nawet dluzej. Ale stan polskiej infrastruktury jest wyrazem lekcewzacego stosunku wladzy do narodu, jej arogancji i nieudolnosci. To nauczka dla nas, bo ich nie kochamy i nie okazujemy wyrozumialosci. Dla ich wysilkow w zarzadzaniu panstwem. I ciezkiej pracy jako prezydencji unijnej. A dodatkowo trzeba wdrozyc zalecenie, by deficyt PKB wynosil 3 procent rocznie, a my mamy 8! I 800 miliardow zadluzenia, z tego Tusk "wypracowal" w latach 2008-2010 - 300 ! I jeszcze mu Czuma kontraproduktywnie podpadl, Grabarczyk tez po kolei do odstawki, Kalisz sie sprawdzil, ale to inna bajka, z SLD w tle i jedynka na liscie! Prezydent czyta przy Grobie Nieznanego Zolnierza, nie przemawia, w Bielsku borowcy "chronia" pana Rajmunda Pollaka, zamiast goscia rezydenta do odpowiedzi przygotowac. I kibole sie gwizdami odwdzieczaja, a przeciez jednego dla przykladu posadzili. I co? I nic. Pobili nawet. I co? I przydent pracuje nad stanem wojennym. Innemu zalecono odejscie i rusztowanie mu postawili.Zeby ulatwic. Golgota? Sodoma? Nie, to Polska wlasnie. Schodzaca z map swiata. Taki poczatek konca pewnej cywilizacji. A co by bylo, gdyby Pan wyjechal na dluzej? Pozdrawiam i zycze wreszcie odpoczynku!
Domyślny avatar

bolesław

19.08.2011 00:09

Drogi Panie Krzysztofie! Serdecznie pozdrawiam i cieszę się, że wrócił Pan na blog. Bez Pana było bardzo smutno.A w tym czasie tak wiele się wydarzyło w naszej Rzeczypospolitej.Ale o tych sprawach poopisujemy sobie w innym czasie. Bardzo mi przykro, że regenerację urlopową utracił Pan w drodze powrotnej do Krakowa.Mam jednak nadzieję, że jest Pan nadal w "jednym kawałku". Życzę zasłużonego odpoczynku po urlopie, przepraszam po podróży. Jeszcze raz pozdrawiam Bolesław
Domyślny avatar

Jawa

19.08.2011 08:10

wymyślili dla otumanionego elektoratu hasło chwytne "Polska w budowie" a na budowie to jak na budowie bałagan w naszym kraju był zawsze ale jak Thusk skończy wreszcie tę budowę to dopiero będzie raj. Co prawda nie wiadomo kiedy skończy tę budowę ale wyborcy jak wynika z sondaży dadzą mu ten czas a może będą dawać do skutku. W kwestii dobrego samopoczucia Grabarczyka to dodam, że ja jechałam z wybrzeża do W-wy pociągiem ekspresem 10 godzin.
Domyślny avatar

Gosia

19.08.2011 10:03

zróbcie sobie przyjemność i przejedżcie się z Waszawy,sorry -Lemingradu, do Katowic!
Domyślny avatar

W.A

19.08.2011 14:43

Cieszę się że Pan wrócił cały i zdrowy. Pozdrawiam W.A.
Domyślny avatar

emma

19.08.2011 21:36

ze Pan tu do nas powrocil,caly i zdrowy.Golgote to dopiero nam zgotuja gdy pozostana przy wladzy.a to co Pan przezyl to maly pikus z tym co moze nastapic.serdecznie pozdrawiam.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

21.08.2011 20:50

Dodane przez emma w odpowiedzi na bardzo sie ciesze

Szanowna Pani Emmo,
W związku z kompletnym wyczerpaniem opisaną w tekście podróżą pozwalam sobie na Pani ręce złożyć serdeczne podziękowania wszystkim komentującym za troskę o moje zdrowie, merytoryczne wsparcie oraz współmyślenie w krytyce rządu śmierdzących leni, który mam nadzieję, dzięki mądrości Rodaków, długo już nie porządzi.
Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

emma

21.08.2011 20:56

mam rowniez taka nadzieje ze dlugo juz nie porzadza.serdecznie pozdrawiam.
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,584
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności