Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Film o polskich emigrantach na Wyspach Brytyjskich

elig, 10.12.2014
  obejrzałam wczoraj /9.12.2014/ o 19:00 w kinie "Wisła" przy warszawskim pl. Wilsona.  Nakręciła go pani Magdalena Piejko, dziennikarka "Gazety Polskiej Codziennie", podczas swego dwuletniego pobytu w Anglii oraz w Irlandii.  Jest to dzieło pionierskie - pierwszy raz przemówili do nas z ekranu sami emigranci, opowiadając o swoich losach.

  Premiera miała uroczysty charakter, a po projekcji pani Piejko została nagrodzona owacją na stojąco i przedstawiła współpracujacą z nią przy realizacji filmu ekipę.  Całość imprezy prowadził Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej" - patronki przedsięwziecia.  Obszerny reportaż z premiery ukazał się w portalu Niezalezna.pl  /TUTAJ/.  Wcześniej zamieszczono tamże wywiad Sylwii Krasnodębskiej z Magdaleną Piejko zatytułowany "Odzyskać polskość na emigracji"  /TUTAJ/.

  Dziś w portalu Naszeblogi.pl jest krótkie omówienie filmu /pióra Adriana Wachowiaka/ pod bardzo trafnym tytułem "Ich to boli, że wyjechali - film "Tam, gdzie da się żyć""  /TUTAJ/.  Zacytuję najważniejszy fragment:

  "To tak naprawdę pierwszy dokument podejmujący próbę pokazania prawdziwego obrazu polskich emigrantów na Wyspach Brytyjskich i w Irlandii. Polaków, którzy nie są „beneficiarzami” czy dorobkiewiczami. Polaków, którzy najczęściej podjęli decyzję o wyjeździe z Ojczyzny z konieczności, brutalnie przymuszeni rzeczywistością. Szukali miejsca, gdzie da się żyć. Znaleźli, ale ból w sercu pozostał. Bo się tęskni…

  Piejko w wywiadzie dla Nowego Polskiego Show opowiada o tym, jak sam pomysł zrobienia tego filmu był przyjmowany. Większość jego bohaterów nie wierzyła, że film naprawdę zostanie wyemitowany dla szerszego grona odbiorców. Dlaczego? Bo emigranci są tematem tabu dla rządu. Bo wychodzą na jaw kłamstwa, które wciskano pokoleniu trzydziestolatków. Bo film pokazuje, ilu i jak wartościowych obywateli musiało Polskę opuścić.".

  Od siebie mogę powiedzieć, ze film jest naprawdę dobrze zrobiony i ogląda się go z przyjemnością.  Zwracają uwagę piękne zdjecia Roberta Krauza.  W linkowanym powyżej wywiadzie Magdalena Piejko mówi też:

  "Paradoksalnie emigranci odzyskali poczucie wartości, bo widzą, że mają znacznie lepsze wykształcenie i wiedzę od przeciętnego Brytyjczyka czy Irlandczyka, są zaradni, znają języki… I inaczej zaczynają patrzeć na najnowszą historię Polski, polską religijność, lepiej smakuje im słowo „patriotyzm”, mają więcej odwagi. (...)  Dzięki Polakom w Waterford w Irlandii odrodziła się np. tradycja procesji Bożego Ciała. Wielu z nich po uzyskaniu stabilizacji finansowej powróciło do polskich lektur; do Mickiewicza, Sienkiewicza, do wielu innych, które na emigracji odkryli na nowo…".

  Tomasz Sakiewicz powiedział, że płyta z filmem "Tam, gdzie da się żyć" będzie dołączona do wigilijnego wydania "Gazety Polskiej - 24.12.2014.  Warto ją kupić i obejrzeć ten obraz.  Film trwa niecałą godzinę.

  Jeśli natomiast chodzi o samo zjawisko emigracji, to w ostatnich miesiacach jest ono używane jako kolejny "straszak na Polaków".  W mediach zaczyna się twierdzić: "zaraz wszyscy wyjadą i Polska się wyludni".  Warto więc przypomnieć, że emigracja ma także pewne dobre strony.  Po pierwsze - prawo do swobodnego podróżowania i pracy w dowolnym  europejskim kraju jest niewątpliwie zdobyczą Polaków.  Gdyby go nie było przeciętne płace w Polsce byłyby jeszcze niższe.

  Po drugie zaś, emigranci wspierają nasz kraj finansowo.  Wartość finansowych transferów od nich do rodzin w Polsce szacuje się na 17-20 mld zł rocznie.  To sporo pieniędzy.  Jeśli ktoś ma biedować na zasiłku w Polsce to lepiej, jak wyjedzie i zarobi trochę grosza.  Najlepiej byłoby, gdyby po pewnym czasie wrócil i zainwestował uzbierane fundusze u nas.  To jednak utrudniają, a czasem uniemożliwiają układy i biurokracja.

  Często uważa się, iż emigracja to wentyl bezpieczeństwa dla rządu.  Osoby występujące w filmie nie robily jednak wrażenia potencjalnych wojowników.  To raczej ludzie pragnący spokojnie i "normalnie" żyć na przyzwoitym średnim poziomie, założyć szczęśliwą rodzinę i korzystać ze skromnych przyjemności typu wczasy w egzotycznych krajach.

  Warto też przypomnieć, że Polska od dawna jest krajem z którego ludzie emigrują.  Przed pierwszą wojną światową z ziem polskich wyemigrowało ok. 3 mln osób, w okresie międzywojennym - ponad 1 mln, zaś w latach 80-tych XX wieku - 1.2 mln.  Z roku 1988 pochodzi piosenka "Gastarbeiter Song"  /TUTAJ/, którą dołączam do tej notki.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5443
Józef Darski

Józef Darski

10.12.2014 19:13

Potencjalnymi wojownikami staliby się, gdyby im zablokować wyjazd. Wojownicy z natury nie wyjeżdżają. Są tak nieliczni, że kilku rozgrzanych sędziów wystarczy.
elig

elig

10.12.2014 19:52

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na Potencjalnymi wojownikami

Tego nie wiadomo.  Zakaz wyjazdów to jednak zupełne niewolnictwo.
Domyślny avatar

Adam

11.12.2014 13:38

Dodane przez elig w odpowiedzi na   Tego nie wiadomo.  Zakaz

Wiadomo glod znacznie modyfikuje postawy ludzkie...
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

11.12.2014 10:22

Emigranci to cywilna odmiana dekowników ;-)
elig

elig

11.12.2014 13:19

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Emigranci to cywilna odmiana

Oni tylko korzystają ze swoich praw, o które przecież kiedyś walczyliśmy.
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,829
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności