Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Debata Hanny Gronkiewicz Waltz z Jackiem Sasinem

Krzysztof Pasierbiewicz, 22.11.2014
Właśnie skończyłem oglądać debatę aktualnej prezydent Warszawy kontra pretendent do tego zaszczytnego stanowiska.

Debata wkroczyła w szczegóły, które jako Krakus nie do końca czuję więc trochę przysnąłem, ale sen z powiek mi spędzał, choć sprytnie zamaskowany to jednak głęboko wcięty dekolt pani prezydent Warszawy, aż raptem postawiło mnie na nogi pewne wspomnienie z czasu, kiedy byłem podwawelskim lwem salonowym.

Otóż w latach sześćdziesiątych zeszłego stulecia w szaroburym czasie Peerelu w Krakowie, jak już nigdy potem kwitło życie bynajmniej nie szare, a serce miasta tętniło w „świątyniach opaczności losu” Grandzie, Francuzie, Kaprysie, Cyganerii, Warszawiance..., gdzie przy ciepłej wódce i zeschłym tatarze w kreślonym znakiem czasu desperackim tańcu pawi pląsał kwiat królewskiego grodu, niebojących się jutra, ludzi szczęśliwych chwilą.

W tych niezapomnianych spelunkach, już nad ranem, zbierała się śmietanka krakowskich birbantów ściekających z nigdy nie policzonych balów, rautów, bankietów, biesiad i popijaw by przy nieczynnej kuchni i dogasających rytmach pucio pucio dorżnąć się w eleganckim towarzystwie mających sobie coś do powiedzenia ludzi z nazwiskami, fantazją, pieniędzmi, pod okiem czujnych ubeków, którzy byli wszędzie.

Pewnego dnia o świcie, jak już zamknięto bar Klubu pod Gruszką i SPATiF  i za Boga nie było gdzie się czegokolwiek napić wraz ze starannie oddestylowaną czołówką krakowskich birbantów udałem się do słynnego w tamtych czasach beru w Hotelu Francuskim, by strzelić strzemiennego, nim robotnicy wstaną.

Odruchowo zamówiłem dwie pięćdziesiątki, bo setek nie wolno było podawać, z obowiązkową zakąską.

Po ciągnącej się w nieskończoność chwili niecierpliwego oczekiwania zoczyłem wreszcie , że w moją stronę zbliża się szałowa bruneta o biuście, którego mogłyby jej pozazdrościć nie tylko Anita Ekberg i Kalina Jędrusik, lecz także Katarzyna Figura.  

Obfity biust sprawił, że ta odlotowa dama tacę musiała nieść o pół metra przed sobą, a gdy zbliżała do lady barowej wiodłem łakomym wzrokiem najpierw po zmrożonych kieliszkach z czystą wyborową, następnie po na wiór zeschłej zakąsce i dalej po rozchylonej figlarnie koronkowej bluzeczce, aż raptownie otrzeźwiałem bo na wysokości obnażonego obojczyka zoczyłem plakietkę z napisem, do śmierci nie zapomnę, UWAGA!  

„Starsza bufetowa Hanna Beata Cycoń”.

I proszę mnie nie posądzać o złośliwość bądź konfabulację, bo klnę się na zdrowie mojej ukochanej jedynaczki, że ta historyjka wspomnieniowa jest prawdziwa.  

Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 13605
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

23.11.2014 00:45

Dodane przez Lektor w odpowiedzi na Do felka, Jean Barta,

@Lektor
"Do felka, Jean Barta, Tarantogi, andzi,bolesława, odbytu czy jak się tam wabi..."
---------------------------------
Wiem, że Pan to zrobił z rozpędu, ale proszę z tej listy wyłączyć pana Bolesława, bo to szlachetny i oddany Polsce człowiek.
Serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Lektor

Lektor

23.11.2014 13:42

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Lektor "Do felka, Jean

Przepraszam "bolesława" - tak to stało się z rozpędu. I z nerwów na tego polskiego łoma z GB, którego należy stąd wyrzucić.
Domyślny avatar

andzia

23.11.2014 07:33

Dodane przez Lektor w odpowiedzi na Do felka, Jean Barta,

Lektor,ponieważ nie zrozumiałeś,raz jeszcze,poprawione i oparte na twoich wypocinach. Przylazło na Nasze Blogi, coś bardzo zboczonego. Lektor - chory,głupi i chamski do tego. Daruj sobie matole te durne "wykłady", bo my je -zrozum wreszcie- naprawdę w życi mamy !!!
Domyślny avatar

andzia

23.11.2014 10:26

Dodane przez andzia w odpowiedzi na Lektor,ponieważ nie

Tylko nie próbuj poprawiać "życi",lektorku.Taka pisownia ma za zadanie wyraźniej jeszcze podkreślić,gdzie ja,ANDZIA mam twoje wypociny.Więcej g... nie będę ruszać,bo już i tak przekroczyłam normy elegancji,a jak napisano:"nie należy rzucać pereł przed wieprze".
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

23.11.2014 10:44

Dodane przez andzia w odpowiedzi na Lektor,ponieważ nie

@andzia
"Lektor,ponieważ nie zrozumiałeś,raz jeszcze,poprawione i oparte na twoich wypocinach.
Przylazło na Nasze Blogi,
coś bardzo zboczonego.
Lektor - chory,głupi
i chamski do tego.
Daruj sobie matole
te durne "wykłady",
bo my je -zrozum wreszcie-
naprawdę w życi mamy !!!...
-------------------------------------------------
Pani Andziu! Powinna Pani ten utwór koniecznie zgłosić do konkursu poetyckiego im. Wisławy Szymborskiej. Wiem, kto zasiada w jury i pierwsza nagroda murowana!
Pozdrawiam.
Domyślny avatar

felek

23.11.2014 10:07

Panie Pasierbiewicz, jest niedzielny, cichy poranek, a Pan znów mnie rozbawił. Pisze Pan poniżej, że dba Pan o elegancką formułę swojego blogu. Każdy, kto czyta ten blog i ma trochę smaku wie dobrze, co to za elegancja. Przykładów jest wiele, nie trzeba daleko szukać, choćby poniżej ten link do "śmiesznego" obrazka. To jest Pana elegancja, czyli elegancja sedesowa, drogi Panie. To jest nie tylko żenujące prostactwo, ale i jakiś straszny infantylizm. A ten Pana sojusznik Lektor? Przecież to jakieś całkowite dno. Myślałem zresztą, że może wstydzi się Pan go, bo dotąd mu nie odpowiadał, ale dziś dał mu Pan autoryzację. Cóż, jaki pan, taki kram. I jeszcze te insynuacje, że ja i inni krytykujący Pana komentatorzy to jedna osoba, i do tego Jan Woleński. To też Pana kompromituje, bo świadczy, że nie ma Pan żadnych kryteriów, nie jest zdolny do oceny. Prof. JW Hertrich ma poglądy, których absolutnie nie podzielam, tak jak nikt z pozostałych komentatorów, a także i Pan. Ale trzeba mu przyznać, że pióro ma znakomite, precyzyjne. A dowcip kłujący. Myślę, że daleko mi do niego. Nie mówiąc już zresztą o Panu. W każdym starciu prof. Woleński kładzie Pana na łopatki.:) I na koniec moja wizytówka. Na Niezależnej jestem obecny, mniej lub bardziej często, od roku 2006. I tak się składa, że redakcja mnie zna. Nie czuję potrzeby udowadniania Panu, że nie jestem nikim innym jak tylko "felkiem", ale myślę, że mógłbym to załatwić. Myślę zresztą, o czym już pisałem, że ta Pana teza o jednym wrogu kryjącym się pod różnymi nickami to jest Pana cyniczna taktyka, w celu pomniejszenia i zdyskredytowania oponentów. Również i ona wystawia Panu fatalne świadectwo. Takich fatalnych świadectw wystawia sobie Pan w każdym prawie swoim tekście i polemikach wiele. Jest niedziela, więc zakończę dobrym słowem. Czy nie powinien Pan się wreszcie zreflektować? Podobno nigdy nie jest za późno.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

23.11.2014 10:39

Dodane przez felek w odpowiedzi na Panie Pasierbiewicz, jest

@felek
Srali muszki do pietruszki! Panie profesorze!
Domyślny avatar

felek

23.11.2014 11:21

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @felek Srali muszki do

:)))... ten gość jest jednak niereformowalny!:) No to zostałem awansowany na profesora, dożywotnio!:) A właściwie - czemu nie? Biorę to, p.Krzysiu! I lecę do monopolowego!:) Prof. Felek (od tej pory już tylko z dużej litery!)
Domyślny avatar

Jean Bart

23.11.2014 15:12

Dodane przez felek w odpowiedzi na :)))... ten gość jest jednak

Szanowny Panie profesorze Felek! gratuluje panu awansu profesorskiego! jest nas zatem dwoch! mialem to nieszczescie byc nominowanym na profesora przez tego samego naukowca, przez ten sam slynny autorytet prawicowy ktory niby stary juz jest ale jeszcze moze....!co prawda zadyszka, niekojarzenie faktow, zaniki pamieci...agresja bezpodstawna (czyzby Alzheimer?) => wypisz wymaluj symptomy "autorytetu"! pytaniem pozostaje czy terenia zrobila habilitacje bo jesli tak to wkrotce dolaczy do nas jako 3 profesor! no i ciagle niepewnosc odnosnie tarantogi...czy chce zostac profesorem czy nie?o andzi jeszcze nie pytam....wydaje mi sie ze grozi nam jakis PAN-bis pod wezwaniem dr.(tylko) pasierbiewicza!
Domyślny avatar

andzia

23.11.2014 18:31

Dodane przez Jean Bart w odpowiedzi na Szanowny Panie profesorze

Jean Bart,ja na razie zostałam nominowana do grona poetów (!!!),ale wszystko jeszcze przede mną :)
Domyślny avatar

Jean Bart

23.11.2014 18:56

Dodane przez andzia w odpowiedzi na Jean Bart,ja na razie

no patrz! jak ja ci zazdroszcze! zawsze marzylem zeby byc poeta! takim Baczynskim bis lub Rimbaud bis!!! a tu cholera wcisneli mi profesora!:):)
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

23.11.2014 11:54

@ALL
Na "Naszych Blogach" na moim blogu grasuje pod coraz to nowymi nickami odpowiednio wyszkolony Kuba Rozpruwacz, którego celem nie jest prywatna walka z Pasierbiewiczem, jak się wielu komentatorom wydaje, lecz jego zadaniem jest zdegradowanie prawicowego portalu, jakim są Nasze Blogi.
I bardzo mnie martwi, że ludzie dają się na to nabierać dając przyzwolenie (poza nielicznymi wyjątkami) by na moim blogu komentowały wciąż te same osoby, a tak na prawdę ta sama osoba.
Ale nie mam o to do nich żalu, bo wiem gdzie szkolono tego Kubę Rozpruwacza, a szkolili go fachowcy, którzy wiedzą jak się wyprowadza ludzi w pole.
Ale głowa do góry!!!
Przed chwilą Jarosław Kaczyński zapowiedział, że 13 grudnia w Warszawie odbędzie się ogólnonarodowa demonstracja przeciwko zafałszowaniu wyborów samorządowych. I dam głowę, że na tej demonstracji Kuby Rozpruwacza nie będzie, a jeśli tak, to po drugiej niż my stronie.
Będzie dobrze proszę Państwa!
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

felek

23.11.2014 13:50

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ALL Na "Naszych Blogach" na

A to dobre! Pan Krzyś jako Ludwik XIV, Król Słońce: Państwo to ja! Kto krytykuje pana Krzysia ten degraduje prawicowy portal. I do tego (sic!) jest "przeszkolony przez fachowców, którzy dobrze wiedzą jak się wyprowadza ludzi w pole"! Nasuwa się także i bliższa analogia: "Kto krytykuje Partię ten jest wrogiem Polski i socjalizmu, szkolonym w CIA". Pamiętamy? To PRL. Czyż więc nie można, a kto wie, czy i nie trzeba zapytać - przez jakich fachowców szkolony był pan Krzyś? Powyższy apel Pasierbiewicza, a jakże, @ALL, do wszystkich, to już nie jakieś tam mniejsze czy większe, grafomańskie i megalomańskie bzdury. To jest zwykła, brudna robota. Nie pierwszy raz zresztą. Blogerce Szamance także insynuował "drugą stronę". Również stała, konsekwentna i napastliwa krytyka PiS, pod hasłem, rzecz jasna, jego naprawy, a także równie konsekwentne pochwały wobec takiej pseudoprawicy jak KNP i JKM układają się w pewną całość. Pasierbiewicz nie tylko kompromituje poziomem swojej "niezależnej publicystyki" prawicowy portal. Uważam, że swoja blogerską działalnością także szkodzi polskiej prawicy.
terenia

terenia

23.11.2014 14:15

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ALL Na "Naszych Blogach" na

Szanowny Panie !!! Widać wyraźnie ,że stosuje Pan regułę "sądzę Ciebie według siebie" Proszę się zastanowić,czy aby nie za bardzo puszcza Pan wodze fantazji(co w przypadku pańskiej twórczości literackiej jest na miejscu,lecz w publicystyce nie za bardzo) Rodzice mówili mi,że w czasie słusznie minionym funkcjonowało takie powiedzenie "kto nie z Mieciem,tego zmieciem" a ja trawestuje to powiedzenie na takie "kto nie z Krzysiem,tego zniesiem" Kto bodaj odrobinę krytycznie odniesie się do pańskich tekstów,ten jest:"pisowskim ortodoksem","trollem JW,najświeższe "Kubą Rozpruwaczem" Załatwia Pan wpisami własne porachunki prywatne,że wspomnę o prof.Terleckim,tudzież ks.D.Oko(wykreślił Pana ze swej listy mejlingowej,czy też podszczypywanie red.T.Sakiewicza (bo nie zamieszczał pańskich tekstów w Gapolu itd.itp Długo można by wymieniać. Jedynie Pan we własnym mniemaniu jest kryształowy,prawy,nieprawdaż? Tak się nie godzi...widzieć źdźbło w cudzym oku,nie dostrzegając belki we własnym. https://www.youtube.com/…
Domyślny avatar

Tarantoga

23.11.2014 16:13

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ALL Na "Naszych Blogach" na

Upsss! Baron Munchhausen oprócz mitomanii...nabawił się paranoi? Z trolla zrobił Kubę Rozpruwacza...co jeszcze wymysli...o ile procesy fizyko--chemiczne zachodzące w jego głowie, mozna przy duzym optymizmie nazwać mysleniem. PS.Zadałem Panu Baronowi pytanie: Dlaczego w Krakowie,nie wyłączając AGH,nazywaja Pana Barona "trędowatym"? PPS.Tarantoga w pismach S.Lema...był profesorem,więc może sie Pan Baron tak do mnie zwracać...też :-))
Domyślny avatar

nauczyciel akademicki

23.11.2014 19:40

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ALL Na "Naszych Blogach" na

Szanowny Panie, żyjemy od 1989 roku w neokolonialnym kraju w sercu Europy (za Kieżunem). To przerażające !!! Osobiście takim osobnikom, którzy kompromitują Uniwersytet Jagielloński nie nalezy poświęcić ani chwili uwagi ! Naprawdę obrażaja Bogu Ducha winnych Ludzi- doznałem tego osobiście. I należałoby zgłosić sprawę do komisji etyki np. PAN, gdzie tenże pan zasiada i w każdym mozliwym gremium. Nie ma miejsca na przyzwolenie tego typu wypowiedzi dla takich osobników. Jeśli chcą się "bawić"- proszę bardzo we własnym gronie. Dało się spacyfikować "wybitnego" tez profesura Hartmana- nie wiem na jak długo, ale póki co milczy. Może mu rozum wróci przy pomocy innych lub bez.To po prostu skandal. Ani jednego słowa czego dotyczyła notka, tylko jakies prywatne wycieczki- to sie po prostu nie mieści w głowie ! Ale tak jest w neokolonialiźmie (Kiżun)- uważają, iż im wszystko wolno! Do czasu panowie, do czasu.Jak nie ma czego taki się czepić, to czepia się tzw. literówek, których to "błędów" sam robi co niemiara. WSTYD ! ! ! Póki co zdrowa zycze, bo na resztę jest całkiem za późno. I bardzo proszę nie próbowac mnie obrażać, bo tym razem podam sprawę do odpowiednich organów- nich się UJ wstydzi !
Domyślny avatar

felek

23.11.2014 22:08

Ładny, chłodny wieczór, niebo w gwiazdach, czuje się nadchodzącą zimę. A w domku i w duszy cieplutko. Wszak dzień minął doniosły i bardzo miły, otrzymałem od pana Krzysztofa nominację profesorską! A wraz ze mną, i to jest dodatkowa przyjemność, znakomite grono w składzie: panowie Tarantoga i Jean Bart oraz panie Terenia oraz Andzia. Ponadto pani Andzia została uznaną poetką, z zaszczytną nominacją do nagrody Nobla. Wprawdzie z drugiej strony pan Krzysio i jego kompania wylali na nas kubełki z pomyjami, ale nic to - rekompensata jest naprawdę imponująca! Nie wiem jak pozostali państwo profesorostwo, ale ja summa summarum zaliczam dzisiejszy dzień do bardzo udanych. Serdecznie pozdrawiam i życzę dobrej nocy. Do rychłego zobaczenia na gościnnym forum pana Krzysia. Prof. Felek

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,502
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności