Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
O sekretach języka prawniczego III RP.
Wysłane przez Ewaryst Fedorowicz w 21-11-2014 [16:51]
Każdy w miarę rozgarnięty obserwator życia codziennego w III RP zauważa, że język elit zdecydowanie różni się od języka plebsu, czyli takich ludzi, jak ja na przykład.
To nic dziwnego, bo język ma to do siebie, że w zależności od warunków zewnętrznych ewoluuje, a co jak co, ale alienacja to jest nic innego, jak warunki zewnętrzne i to posunięte do skrajności.
Ot – kilka przykładów tego zróżnicowania, takich zupełnie pierwszych z brzegu:
zbrodniarz - to człowiek honoru,
kapuś = autorytet moralny,
Bolek - to Lech,
a menda – kardynał.
Mogę też podać przykłady z brzegu drugie, ale czasu szkoda, no, może jeden taki, smakowity bardzo:
k... to dziennikarz i to wybitny do tego.
Ale co tam najstarsze zawody świata – przejdźmy do elit:
„Nie ma groźby dla uczciwości przebiegu wyborów”, napisali prezesi Sądu Najwyższego. Trybunału Konstytucyjnego i Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz wiceszef KRS we wspólnym apelu.
To oczywiście w języku elit, bo takie tuzy, to elity są, jak za przeproszeniem w mordę strzelił.
Na język plebsu tłumaczy się to stwierdzenie prosto:
„nie ma groźby dla uczciwości przebiegu wyborów” = „nie ma zagrożenia, że wybory przyniosą uczciwy wynik”.
Prawda, że ładnie?
Jest jeszcze pytanie, co w języku plebsu znaczy „elita” :
aaa... wiem, ale nie powiem, bo nie mam czasu na bycie ciąganym po przybytkach wymiaru tzw. sprawiedliwości.
---------------------
Informacja dla Czytelników:
w związku z permanentnym trollowaniem moich tekstów, wzorem pisowskich europosłów pp. Czarneckiego i Kuźmiuka, nie odpowiadam na żadne komentarze.
EF
Komentarze
21-11-2014 [18:21] - gal | Link: Woda ma to do
Woda ma to do siebie...,Sorry, taki mamy klimat..., Z całą odpowiedzialności oświadczam..., czyli trzy wyszukane odmiany prostego: Pocałujcie mnie w d.
21-11-2014 [18:29] - Andrzej W. | Link: A ja mam czas i dlatego
A ja mam czas i dlatego powiem
niektórych sędziów, prokuratorów oraz milicjantów należy POwiesić..
Pzdr.
Andrzej Wolak - Radom.
21-11-2014 [18:51] - Galiński | Link: Całe to sędziowskie
Całe to sędziowskie towarzystwo starszego pokolenia czyli na wyższych i najwyższych stanowiskach to kwiat PZPRowskiej nomenklatury /Dla młodych wyjaśnienie: każdy taki kandydat na sędziego, prokuratora itd. musiał być prześwietlony i zatwierdzony przez odpowiedni Komitet PZPR/.Teraz to oni organizują i nadzorują wybory we wszystkich komisjach wyborczych wyższego szczebla a ich koledzy zatwierdzeni przez te same Komitety będą rozpatrywać odwołania i protesty w sądach.
21-11-2014 [19:28] - Dziadek bez dowodu | Link: Mam swoje zdanie na ten temat
Mam swoje zdanie na ten temat ale sie z nim nie zgadzam.
Pozdrawiam
21-11-2014 [19:49] - Lektor | Link: No właśnie - jesteś za a
No właśnie - jesteś za a nawet przeciw !