Stuhr, Madryt, Nolan i Hobbit - na jaki film czekamy?

Pojawił się już zwiastun filmowy (mam nadzieję, że będzie pełna wersja z komentarzem samych aktorów) madryckich przygód trzech pisowskich torreadorów. W sumie szału nie ma, wrzaski, gesty, które raczej trudno zaliczyć do grzecznych i lądowanie na czworaka - po wizycie w fajnym barze trudno się dziwić. Jeszcze trudniej udawać zaskoczonego, gdy się zna dotychczasowe dokonania pana Hofmana - mam tylko nadzieję, że się żonami przypadkowo w tym Madrycie nie pozamieniali - choć akurat po trailerze to czort jeden wie, jakie zwroty akcji nam się jeszcze szykują.

Do kin wchodzi także oczekiwany i promowany przez mainstream (salon) najnowszy film Jerzego Stuhra - "Obywatel". Polską odmianę przygód Forresta Gumpa (zwykły człowiek przez historię w komediowo-nostalgicznej szacie) w celach poglądowych oczywiście zobaczę - choć muszę przyznać uczciwie, raczej z obowiązku kinomaniaka, niż chęci prawdziwych. Po pierwsze polska kinematografia w ostatnich latach upadła, moim skromnym zdaniem, wyjątkowo nisko - i to nie tylko pod względem poruszanych tematów oraz treści, ale także samej formy. Udźwiękowienie, drętwe dialogi, kiepskie scenariusze - potrafią nawet najlepszy temat rozłożyć na łopatki.

Po drugie dość mam już powoli produkcji, które bez pruderii rozprawiają się z naszymi narodowymi cechami - wiadomo, Polak to antysemita, ksenofob i idiota. O mój Boże, jakie to odkrywcze i nowe! Doczekać się wręcz nie mogę...

Rozmawiając o polskich produkcjach ostatnich miesięcy nie należy zapominać także o hicie kina akcji - brudna Harry z pałką kontra ochlapus Wipler czy o audycji, która mam nadzieje doczeka się kinowej ekranizacji (może i gra powstanie, do boju, twórcy Wiedźmina!) - taśmy prawdy rządzącej sitwy PO - tytuł właściwie już mamy - "Ch*j, du*a i kamieni kupa" (PEGI 18 rzecz jasna).

Całe szczęście, że na tą rodzimą twórczość jest jeszcze jakaś odtrutka - pochodząca w sumie z cywilizacji zgniłego zachodu, ale jakoś tamtejsza zgnilizna filmowo pachnie ładniej, niż u nas kwiatki od Stuhrów, Sikorskich czy Hofmanów.

Ja sam osobiście po lekkim rozczarowaniu najnowszą produkcją świetnego zazwyczaj Nolana - Interstellar (ale dla samych obrazów warto pójść do kina) czekam z niecierpliwością na zwieńczenie trylogii Hobbita. Bitwa Pięciu Armii zapowiada się fenomenalnie, epicki wręcz trailer powala - sam rezerwuję już bilety na przedpremierowe pokazy w Londynie (jak się uda), lub nocną premierę bliżej mego miejsca zamieszkania. Najważniejszy etap za mną - żona kochana jak zawsze się zgodziła, a córa czteromiesięczna powiedziała "a gugu" z uśmiechem - co interpretuję jako "tak".

A wy, na jaki film czekacie najbardziej?

http://www.fakt.pl/polityka/adam-hofman-w-madrycie-tak-wygladal-pobyt-poslow-pis-w-madrycie,artykuly,501874.html

 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Deidara

09-11-2014 [19:41] - Deidara | Link:

Mnie polskie kino ostatnimi czasy pozytywnie zaskoczyło - dowodem choćby naprawdę udani "Bogowie". Więc "Obywatel" ma szanse nawet być niezłym filmem, co by o Sthurze nie mówić, aktor jest z niego całkiem niezły. A że gada głupoty - cóż, to tak jak z muzykami, są od słuchania, nie od gadania.
Z wielką przyjemnością oglądałem wyświetlane u nas niedawno "Wilcze dzieci", jeden z tych filmów, które rzeczywiście wzruszają. No i trzeciego "Hobbita" chętnie zobaczę, chociaż to coraz bardziej fanfik na bazie książki. Może i dobrze zresztą?

Obrazek użytkownika Marcin Tomala

09-11-2014 [20:43] - Marcin Tomala | Link:

Zgodzę się, że Bogowie to film, który może się podobać. Zaskakująco sprawny pod względem rzemieślniczym, mnie nie podobał się Kot, ale to kwestia gustu rzecz jasna.

Anime w polskim kinie? Czy to była premiera telewizyjna?

Pewnie, że dobrze. Łykam wizję Jacksona jak dziecko niewinne, a trzy dychy na karku przecież :)

Pozdrawiam!

Obrazek użytkownika Deidara

09-11-2014 [21:16] - Deidara | Link:

Kinowa, to właśnie wyjątkowe. Rzadko się zdarza, a ja bardzo sobie cenię japońską animację, dlatego ten film zaliczyłem niejako obowiązkowo, ale i z wielką przyjemnością jednocześnie. I żałuję, że tak rzadko się taka okazja trafia.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

10-11-2014 [09:26] - NASZ_HENRY | Link:

Wszystkie filmy to propaganda! Wroga ;-)