Występ krakowskiej kandydatki PO zgłoszony na policję

    O standardach prezentowanych przez działaczy pasożytującej na Krakowie antyobywatelskiej partii o orwellowskiej nazwie Platforma Obywatelska (oraz współpasożytujących z nimi na podwawelskim grodzie postkomunistów z kręgów jegomościa przezywanego nieraz Wackiem Machlojskim) pisałem na niniejszym blogu nieraz.
   Tym razem polecam filmik (poniżej) nagrany 25 września podczas sesji rady dzielnicy Bronowice przez wolontariusza monitorującej działalność rad dzielnic Fundacji Stańczyka. Tym razem kamera uchwyciła występ pani Marty Pateny, radnej miasta z PO, będącej kandydatką partii na prezydenta miasta. Filmik ten jest świetnym materiałem poglądowym, nie tylko przedstawiającym pomysłowość lokalnych działaczy Platformy, ale także czytelnie, sugestywnie pokazującym, że z punktu widzenia osób należących do układu zwanego krakówkiem samorząd i jego instytucje pomocnicze stanowią po prostu rodzaj ich prywatnego folwarku.
   Kandydatka Platformy, która przyszła na sesję rady dzielnicy i w pewnym momencie zaczyna zachowywać się wręcz jak prowadząca obrady, nie tylko po prostu prowadzi w jej trakcie agitację wyborczą (na co zwrócili uwagę jeden z radnych oraz wolontariusz Fundacji), ale także bez zbytniego obcyndalania się i ściemniania, zupełnie jawnie i wprost przechodzi do konkretów, przedstawiając ewentualnym kandydatom na radnych dzielnicowych ofertę ubicia niezłego dealu. Propozycja dla kandydatów to współfinansowanie ulotek, robienie zdjęć, strona internetowa. No a w zamian za to "państwo wiecie, jest wytyczna, aby kandydatkę mieć na kawałeczku ulotki".
   Gdyby ktoś pytał o szczegóły dealu, to, jak raczyła poinformować podczas sesji pani Patena, "pan Jacek wie, na czym ma polegać", no więc trzeba pytać pana Jacka. Tenże pan Jacek zapewne zna również tajemniczą grupę "osób będących na liście koordynatora", o której kandydatka PO wspomina.

   Na stronie internetowej Fundacji Stańczyka przeczytać można m.in.:
   "Zachowanie radnej Pateny, uznaliśmy za nieprawidłowość w prowadzeniu kampanii wyborczej i postanowiliśmy zgłosić odpowiednim organom.
   Zgodnie z art. 105 § 1 Kodeksu wyborczego “Agitacją wyborczą jest publiczne nakłanianie lub zachęcanie, do głosowania w określony sposób lub do głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego.” W świetle tego przepisu należy uznać zachowanie pani Pateny za prowadzenie agitacji.
   Zgodnie z art. 108 § 1 pkt 1 Kodeksu wyborczego “Zabrania się prowadzenia agitacji wyborczej na terenie urzędów administracji rządowej i administracji samorządu terytorialnego oraz sądów”. Czyn taki jest zagrożony karą grzywny (art. 494 § 1 pkt 1).
   W związku z powyższym podjęliśmy decyzję o poinformowaniu o zaistniałej sytuacji Komisarz Wyborczej w Krakowie, SSA Teresę Annę Rak (dziś mogliśmy tylko zostawić jej wiadomość, ponieważ dyżur odbywa się w poniedziałki) oraz o zgłoszeniu sprawy na policję."

Film nagrany przez wolontariusza Fundacji Stańczyka
Agitacja wyborcza w czasie sesji rady dzielnicy w wydaniu kandydatki PO na prezydenta miasta - 1.20
Warunki dealu proponowanego kandydatom na radnych dzielnicy - 1.50
.

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika cichy

29-09-2014 [10:54] - cichy | Link:

jako ze slowo się rzeklo...chciałbym zobligować szanownego pana do informowania na bierzaco co pan prokurator myśli w tej sprawie...

Obrazek użytkownika Chatar Leon

29-09-2014 [13:38] - Chatar Leon | Link:

Informacja (także o fakcie zgłoszenia na policję) pochodzi, jak podałem, ze strony Fundacji Stańczyka. I ono pewnie będzie sprawę pilotować.
Poza tym mamy podobno niezależne media.
Takich numerów w wydaniu Platformy to ja znam dziesiątki (wspominałem tu kiedyś na temat uchwały członków zarządu dzielnicy Nowa Huta o przyznaniu samym sobie medali). Jeśli w Krakowie istniałaby poważna opozycja wobec machlojsko-platformianych bajerantów, ci ludzie juz dawno nie pełniliby żadnych funkcji publicznych.
Pozdrawiam