Teraz to dopiero da nam popalić

Serial „Alternatywy 4” kończy się tą scenę, kiedy mieszkańcy wreszcie zrzucili tyranię Stanisława Anioła i nowego gospodarza domu traktują „normalnie” to znaczy poganiają go i rzucają niedopałki gdzie bądź, wskazując gospodarzowi później gdzie ma posprzątać i gdzie leżą niedopałki. Zjawia się naówczas Prezes spółdzielni, który mówi, że blokowi została przyznana specjalna opieka i wsparcie ze strony międzynarodowej, a koordynatorem pomocy będzie nowy gospodarz osiedla Stanisław Anioł. Mina jego jest adekwatna do tytułu tej notki.

      Rozpoczęła nam się gorączka związana z tym, iż obecny Prezes Rady Ministrów Donald Tuska ma objąć stanowisko Prezydenta Unii Europejskiej, a to przede wszystkim dzięki nagłej wolcie Premiera Wielkobrytyjskiego Davida Camerona, który zgodził się poprzeć polskiego kandydata. Niektórzy publicyści na wieść o tym wydarzeniu ponieśli się i zdarzenie to (przyszłe i niepewne) porównują z momentem kiedy Karol Wojtyła został Ojcem Świętym Janem Pawłem II. Godzi się zatem przypomnieć, iż Karol Wojtyła zostawał następcą samego Świętego Piotra Apostoła oraz takich osób jak Grzegorz IX, Leon XII, Pius XI, Paweł VI. Natomiast Donald Tusk na razie celuje li tylko w następcy imć van Rompuya z Belgów.

   Najbardziej w tym wszystkim jest zastanawiająca wolta Camerona. Co też skłoniło Londyn do nagłej zmiany swojego zdania? Wszak jeszcze niedawno i Cameronowi i Tuskowi nie było po drodze. Czyżby Londyn chcący osłabienia Unii Europejskiej pod tym kierunkiem swojej polityki wybierał odpowiedniego kandydata?

    Wskazuje się, że Tusk jest politykiem anty-rosyjskim i jego wybór może być znakomitym sygnałem wobec Moskwy, że Europa nie pozwoli sobie na dalsze harce rosyjskie. Założenie to jednak jest błędne. Donald Tusk chociaż jest polskim politykiem nie jest politykiem antyrosyjskim. W ogóle Donald Tusk nie posiada żadnej polityki, żadnej wizji oraz koncepcji. Może za wyjątkiem tej, którą przedstawił w tym artykule o ucieczce od polskości. W uciekaniu przed problemami ma Tusk zdecydowaną wprawę i całkiem spore umiejętności.

   Donald Tusk jest politykiem medialnym, co oznacza nie że ładnie wypada przed mediami, ale oznacza że dopasowuje swoją politykę, swoje myśli do oczekiwań medialnych. I chociażby teraz Donald Tusk wraz ze swoimi ministrami jak najsolenniej wypowiadał się przeciw rosyjskiej agresji na Ukrainie. Chociażby blokował samoloty nie tylko Pana Ministra Szojgu, ale nawet samego Prezydenta Putin. Chociażby przeciw tym samolotom ustawiał na podejściach do polskich lotnisk brzozy, to nie zmieni to faktu, że Donald Tusk nie jest antyrosyjski i nie ma żadnej polityki. Antyrosyjskim to trzeba było być w momencie agresji na Gruzję. Ostro z Rosjanami to Tusk mógł grać 10 kwietnia. A teraz to jest tak jak w tej książce Cata-Mackiewicza o Becku „O 11 - powiada aktor - sztuka jest skończona”.

      Donald Tusk jeżeli zostałby Prezydentem Unii mógłby robić to co lubi najbardziej. To jest nic nie robić, ale jeździć i przewodniczyć. Daremne są jakiekolwiek nadzieje, że z tego tytułu nam Polakom i tu w Polsce będzie lepiej. No chyba, że ktoś pracując na zmywaku w Londynie chce zawsze czuć te moralne zwycięstwo nad swoim brytyjskim pracodawcą gdy po cichu przeklina go i dodaje sobie animuszu, że jego rodak jest Prezydentem Wszystkich Europejczyków.

       Wywieść można, że ta nasza dążność do zgody i kompromisu jest dzisiaj Europie potrzebna. W końcu ci, którzy chcą realnej pomocy dla Ukrainy muszą się skompromisować (a poprawia na skompromitować) z tymi w Europie, którzy pomocy dać nie mogą z uwagi na rozliczne interesy z Moskalami. Taki Donald Tusk jest tego gwarantem. Będzie deklarował ile to i jakiej to pomocy Europa udzieli Ukrainie. Równocześnie zaś za jego plecami będą rozgrywane W końcu Polska doświadczyła wielokrotnie tego, że z faktu iż Donald Tusk coś obiecał, do czegoś się zobowiązał nie można wywodzić żadnych skutków czy też efektów. Obietnice to jedno. Realizacja to drugie.

Wychodzi zatem na to, że taka ogólnonarodowa zgoda nas wszystkich na to, żeby Donald Tusk został tym EuroPrezydentem może nam się odbić wielką czkawką. Bowiem wszelka nieudolność Tuska na tym stanowisku, będzie trafiała na nasze narodowe konto. Za kilka lat, gdy będziemy chcieli podnieść jakieś nasze narodowe interesy, to Europa całkiem sensownie zapyta nas: a czemu tych interesów nie podnosiliście, kiedy Tusk był Prezydentem. Wtedy mieliście czas i możliwości. A kiedy będziemy argumentowali, że ten Tusk to nie do końca nasz, to wtedy Europa nam jak najbardziej słusznie przypomni: to czemu nas o tym nie informowaliście, jak obieraliśmy Donalda? Czemu wtedy wszyscy tak pialiście z zachwytu, że Polak, że sukces, że 25 lecie ma swoje efekty. Więc ja oświadczam wszem i wobec, że ja z ewentualnego wyboru Donalda Tuska zachwytu nie wyrażam i takiego wyboru poważnie się obawiam.  

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Józef Darski

30-08-2014 [13:39] - Józef Darski | Link:

Cesarz Kaligula mianował konia senatorem, może Makrela mianować Tuska swoją maskotką. Ważne czy w Warszawie następca zostanie mianowany przez Makrelę czy Putina.

Obrazek użytkownika Magdalena

30-08-2014 [16:01] - Magdalena | Link:

Makrela, Putin, Obama ... czyż to nie jedna stajnia ...

Obrazek użytkownika Magdalena

30-08-2014 [16:00] - Magdalena | Link:

Prezes Kaczyński się jak zwykle znalazł:
"Jesteśmy za tym, oczekujemy tego, ale mam nadzieję, że to odczuje to nie tylko Donald Tusk, ale odczuje to przeciętny Polak, który płaci np. niezwykle dużo za gaz, dwa razy więcej niż w Europie, że odczują to polscy rolnicy, którzy otrzymają takie same dopłaty, jak ci na zachód od naszych granic, że odczują to ci wszyscy, których szanse rozwojowe są ograniczane przez pakiet klimatyczny, który nie ma żadnego sensu"
HAHAHA!
Kocham jego zdrową, flegmatyczną złośliwość.