Tym razem wybiórcza wzięła się za historię najnowszą.
Przeglądając wpolityce.pl natknąłem się na dokonane przez Piotra Cywińskiego omówienie jednego z ostatnich gniotów z wybiórczej. Jeśli chodzi o zjawisko społeczne zwane michnikowszczyzną (zanikające zresztą), uważam, że nie jest ono właściwie godne większej uwagi i generalnie na stronę wybiórczej nie zaglądam, niemniej jednak tym razem na prawdę nie mogłem sobie odmówić. Choć można spodziewać się po nich każdego idiotyzmu, to jednak jeden z fragmentów zacytowanych przez wpolityce.pl a mający być produktem z Czerskiej naprawdę wprawił mnie w osłupienie (które następnie przeszło w lekkie rozbawienie). I to na tyle, że postanowiłem sprawdzić, czy aby Cywiński się nie wygłupia i owego fragmentu po prostu nie wymyślił.
Ale ten fragment naprawdę na stronie wybiórczej się znajduje. Brzmi następująco:
Niemieccy dyplomaci zapowiadali, że tę wizytę (chodzi o niedawną wizytę Merkel w Kijowie - przyp. własny) będzie można porównać do misji Merkel do Tbilisi w sierpniu 2008 r. Wówczas w Gruzji toczyła się wojna, do Tbilisi zbliżały się rosyjskie czołgi, a Władimir Putin, ówczesny rosyjski premier, zapowiadał, że gruzińskiego prezydenta Micheila Sakaszwilego "powiesi za jaja". Dyplomatyczne wsparcie, jakie Gruzji udzieliła Merkel, zmusiło Putina, by zawrócił wojska.
I na deser z jutuba:
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4955
a tak naprawdę, to pisze się razem. Pozdrawiam.
Poprawione:)
W kontekście GW pisze się "a tak naprawdę" - myśli się " atak na prawdę".
Ech, Leonku, Ty nic nie rozumiesz ;-) "Prawda" objawia kto aktualnie jest przyjacielem, a kto wrogiem. Sarkozy już nie, bo przegrał prezydenturę. Merkel tak, bo jest u władzy. Każdy uratował Gruzję, tylko nie Kaczyński i Bush.
lekkie rozbawienie to żadna reakcja,bo zachowanie dziennikarza szmatławca z Czerskiej świadczy o traktowaniu narodu jak durni,któremu można każdą bzdurę i każde kłamstwo wcisnąć.Ale tylko tyle w tej naszej demokracji możemy,śmiać się przez łzy.