Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Spać, czy też nie spać? Czyli Władza wysyła mnie do łóżka.
Wysłane przez Ewaryst Fedorowicz w 07-08-2011 [21:58]
Jest niedziela, godzina 21.
W Warszawie – burza jak diabli: błyska się, grzmi, ściana deszczu.
Kablówka nie działa – no, jutro jak w - za przeproszeniem – banku, media doniosą (taka służba!) o tzw. podtopieniach, zalanych piwnicach, nieprzejezdnych ulicach.
Z pewnością doniosą o nieprzejezdnej drodze 579, na której drzewo zwaliło się w poprzek jezdni i spłaszczyło maskę busa. Sam widziałem.
A ja – idę spać.
Bo jestem lojalnym obywatelem. I słucham się Władzy.
A Władza, ustami mojego rówieśnika i kolegi z NZSu powiedziała, że , cytuję:
W czasie burzy Polacy mogą spać spokojnie.
Skoro jestem Polakiem, i to jestem bez dwóch zdań, to jak za oknem burza – idę grzecznie spać, co i Państwu zrobić radzę.
Zaraz, zaraz … komputer mi podpowiada (bo Internet jeszcze działa – wiwat Internet!), że to chodzi o burzę, ale tę wywołaną przez banksterów.
Która może nie tyle zalać piwnicę, urwać dach czy zwalić drzewo na drodze nr 579, co zniszczyć życia milionów ludzi na świecie - w tym i w Polsce.
O tzw. drugą falę kryzysu chodzi.
Aaa….to przepraszam – nie idę spać! Nie ma głupich!
Skoro tu chodzi o burzę wywołaną nie przez siły natury, a przez wspomnianych banksterów, to obowiązuje zupełnie inna zasada:
Nie śpij! Bo cię okradną !
Przecież to jest nie tylko oczywiste: to, pozostańmy w konwencji meteorologicznej – jest jasne jak słońce.
Cholera – ja się naprawdę nie nadaję na Premiera…
Komentarze
08-08-2011 [00:55] - dirtyman1960 (niezweryfikowany) | Link: skoro internet działa
to polecam "zmarnować" 109 minut http://www.youtube.com/watch?v...
08-08-2011 [08:43] - cogito (niezweryfikowany) | Link: Widziane z wewnątrz.
Patrząc na to co dzieje sie z systemem bankowym gdzieś od 1999-2000 r. zadawałem sobie pytanie: skąd władze banków chcą zdobyć środki na realizacje planów sprzedażowych? Odpowiedź była i prosta i trudna. Bo to banki są teraz realnym kreatorem pieniądza na świecie poprzez tworzenie długu. Efekt widać. Nam pozostało tylko tkwić na Titanicu. Zderzenie z góra już nastąpiło. Nota bene władze banków nie ucierpią. To najemni urzędnicy opłacani często ponad miarę swoich umiejętności i talentów. Na kontrakcie. I maja nas tam gdzie słonce nie dociera. Odejdą z duuuuużą odprawą. Za nimi tkwią nieidentyfikowalni właściciele w postaci funduszy, którzy zarobili krocie. Banki teraz nie maja właściciela , który troszczyłby się o dobry wizerunek firmy.Jest fundusz dla którego akcjonariuszy liczy się tylko zysk. Kto się daje nabierać na te wszystkie "chłyty" marketingowe ten kiep. W Polsce od 10 lat z ogonkiem banki nie sa instytucjami zaufania pośredniczącymi w obrocie finansowym. Sa McDonaldami które sprzedają pieniądze, jakich de facto nie ma , nie było i nigdy nie będzie. W normalnych warunkach czyniący tak biznesmen byłby ścigany przez wszystkie tajne, jawne i obupłciowe służby, złapany i w efekcie zgniłby w wiezieniu.Nie trzeba wojny żeby zdobyć władze w skali globalnej.
08-08-2011 [10:00] - Ewaryst Fedorowicz | Link: @cogito
..... i dlatego proponuję NIE SPAĆ!
08-08-2011 [12:21] - cogito (niezweryfikowany) | Link: Gdy rozum śpi budzą się demony.
Nie śpię, nie śpię. Tylko z tego wynika koszmarny ból głowy. A wokół tylu "szczęśliwych, zadowolonych" śni o wolności , demokracji i bogactwie.
Pozdrawiam C.
08-08-2011 [10:01] - Ewaryst Fedorowicz | Link: @dirtyman1960
dziękuję, obejrzałem
08-08-2011 [07:58] - Małgorzata (niezweryfikowany) | Link: No jasne, że nie
przecież Donek-popychadło wszystko przespał!