Mundial 2044. Final: Poland vs England

Ku pokrzepieniu serc 
            ( Henryk Sienkiewicz, autor Bartka zwycięzcy ) 
... by już nigdy żaden pisowski minister nie mówił, że polskie stadiony to : 
- chooj, kupa błota i kibolska hołota
.

Dobry wieczór państwu ! Ze Stadionu Narodowego im. Zdzisława Kręciny w Warszawie wita państwa Marcin Zimoch. Witam państwa przed telewizorami, przed radioodbiornikami, witam również kiboli przed " kołchoźnikami ", choć tych witam niechętnie. Proszę państwa ! kiedy zaczynałem karierę sprawozdawcy sportowego wierzyłem, że doczekam chwili, którą właśnie przeżywamy, chłopcy z orłem na piersiach w finale zmagań o Mistrzostwo Świata, w meczu z synami Albionu, proszę państwa ! cudowna chwila. Już za chwilę tysiące biało - czerwonych gardeł pokażą światu jaką miłościa darzy się u nas futbol. W najśmielszych marzeniach nie zakładałem, że będę ten mecz dla państwa komentował. Nie byłoby tego gdyby nie niezbędne decyzje podjęte przez kierownictwo partii i państwa. Gdyby nie ustawa z 2029 roku " O likwidacji kibolstwa jako klasy społecznej " nie cieszylibyśmy się dzisiejszym finałem. Ustawa drakońska, ale jakże potrzebna. Dziś na stadiony przychodzi babcia z wnuczkiem, rodzice z dziećmi, nierzadko przychodzą rodziny czteropokoleniowe, gdzie pradziadek już na wózku, a prawnuczek jeszcze w wózku... i wszyscy oni wiernie kibicują swoim ulubieńcom. Kibol zniknął ze stadionowego krajobrazu. Jeden eksces i zgodnie z ustawą przepadek telewizora, drugi eksces, przepadek radioodbiornika. Po trzecim ekscesie, zakaz opuszczanie miejsca zakwaterowania i montaż głośnika, tzw. " kołchoźnika ", którego nie można wyłączyć, a który retransmituje mecze A klasy, przez 24h na dobę. Proste i skuteczne : kibole już po półrocznej reedukacji błagają Komisję Penitencjarną PZPN o darowanie kary. Proszę państwa ! słyszą państwo ten radosny szmer przed telewizorami ? tak, tak. W loży honorowej pojawia się prezydent Bronisław Komorowski, 92 lata na barkach, ale jaka sylwetka ? jaki sprężysty chód. Najpopularniejszy polski polityk i przywódca, oglądalność  93,2 %. Większą oglądalnością w Europie cieszy się jedynie car Białorusi Aleksander I - oglądalność 98,7 %. Prezydent ubrany w bogato zdobiony, karmazynowy kontusz z bistoru, przepasany - a jakże - słuckim pasem. U boku turecka karabela w osmańskim, imperialnym stylu. Podobno należała do hetmana Żółkiewskiego, to dar  ukraińskiego atamana Kliczki. Z tym sumiastym wąsem wygląd prezydenta iście hetmański. Po śmierci Obamy w 2039 roku, pan  prezydent na znak żałoby powtórnie zapuścił wąsy, to byli prawdziwi przyjaciele. Teraz wita się z brytyjskim królem Williamem V, który przybył na mecz wraz z księciem Walii Georgem i księżną Kentu, 22 - letnią Elżbietą Małgorzatą. Żywo o czymś rozmawiają, bez tłumacza... z resztą to i tak nie ma znaczenia. Pewnie król William jak zwykle przynudza o zniesieniu wiz dla Brytyjczyków. Niestety tu nasz parlament jest nieubłagany, prawo jest prawem, zbyt dużo ich tu przyjeżdża i nielegalnie podejmuje pracę. Księżniczka Elizabeth rozmawia z wnuczką prezydenta, księżniczką Suwalską Tamarą Izydorą, żoną białoruskiego następcy tronu, carewicza Antoszki. Wróciliśmy w stare koleiny polityki jagiellońskiej. To już proszę państwa inne pokolenie, równi pośród równych, otwarte, nowoczesne, wykształcone, znające języki. Trybuny powoli zapełniają się, widzę, że technicy rozpoczęli montaż ekranów antypodsłuchowych w loży premiera, a więc obce klawiatury nie zaprzestały działalności. Ochrona antypodsłuchowa jest niezbędna, zbyt wiele cennych uwag padnie z ust premiera podczs meczu, zbyt wiele wskazówek dla terenera polskiej reprezentacji Pantalejmona Hryciuka, które stewardzi zaniosą trenerowi w formie ściągawek, a które pozwolą  na bieżącą, w zależności od sytuacji na boisku, zmianę taktyki. W przeszłości, kiedy nie stosowano ochrony antypodsłuchowej informacje te były wykradane i sprzedawane obcym federacjom piłkarskim i obcym klubom, dziś nie możemy pozwolić sobie na wykradanie polskiej myśli trenerskiej. Proszę państwa gramy u siebie, mamy z tego powodu dużą przewagę, znamy grząskie miejsca na płycie boiska, znamy bezpieczne przejścia i brody przed polami karnymi, do tego zdyscyplinowani kibice, których wsparcie przychodzi w najpotrzebniejszych chwilach, wsparcie, które spada jak lawina z Giewontu. Proszę państwa ! proszę państwa ! jest ! jest ! na trybunie honorowej za ekranami pojawił się premier z rodziną, jest pani Małgosia, są wnuczki, płowe bączęta, jest Kasia i Michał, a nie mówiłem, że na stadionach jest bezpiecznie i przychodzą całymi rodzinami. Trybuny falują, ludzi podrywają się z miejsc, słyszą państwo ? za chwilę się zacznie. 
- Dzię - ku - je -my !!   Dzię - ku - je -my !! Dzię - ku - je -my !! Dzię - ku - je -my !! 
Cudownie. Widzę, że pani Małgosia trzyma niewielkie saneczki, a więc pewnie po meczu z całą rodziną na sanki. Eech ! cudowne jest teraz życie polskich dzieci, jakże inne niż  w minionych  czasach. Dziś dzieci nie muszą czekać na zimę i śnieg jak w czas pisowskich, na śnieg który spadł lub nie spadł, a najczęściej z powodu dusznej atmosfery padał w postaci mżawki. Dziś dzieci cieszą się sanną w środku lipca, znowu jesteśmy potęgą w sportach zimowych. Tak, tak proszę państwa rządowy program " Kryta Gubałówka w każdej gminie " już przynosi owoce. 
Są w tej chwili przejściowe trudności z transportem chińskiego śniegu, ale to się skończy w przyszłym roku wraz z ukończeniem terminali śniegowych w Świnoujściu i w Gdyni, wtedy nasz flota śniegowców zacznie dostarczać śnieg rytmicznie i w ilościach wystarczających, nie będziemy ponosić opłat za składowanie śniegu na hałdach w Rostocku i Petersburgu. Już za chwilę na wyświetlaczach zostaną podane składy drużyn, ustawienia i taktyka. To nowa regulacja FIFA, wymuszona przez PZPN, ustawienia podaje się na 5 minut przed meczem, aby drużyna przeciwna nie miała czasu na przećwiczenie naszego układu. Jest ! jest ! pojawiło sie na wyświetlaczu ustawienie biało - czerwonych. Widzę, że trener Pantalejmon Hryciuk i premier jadą starym, skutecznym szablonem. Gramy znowu w układzie
 4-3-3-1, a więc proszę państwa legendarny " polski taran " atak w trójkącie, jak zwykle w szpicy zagończyk Semen Tereszczuk z pierwszoligowego FC Arłamowo. 
Proszę państwa, widzę po składzie i ustawieniu drużyny, że za 90 minut zaśpiewamy lwom Albionu - Angole nic się nie stało ! Angole nic się nie stało !  
Będzie tak samo jak w meczu półfinałowym wygranym z Niemcami 9 :1. To była futbolowa uczta, proszę państwa. Usypiające manewry Tereszczuka, wciąganie Niemców na nasz teren, a potem błyskawiczny kontratak lewą, mniej grząską stroną boiska, wcześniej podrzucenie Niemcom fałszywych planów boiska ze źle oznaczonymi brodami na naszym polu karnym, to był majstersztyk, koronkowa robota  naszego ABW, brawo minister Sienkiewicz. Skład drużyny też, że tak powiem stalowy, po co zmieniać coś co w istocie jest samograjem, brawo premierze. Na bramce stary wyjadacz 32 - letni Dmytro Chryszczaty, filar FC Komańcza. W obronie jak zwykle stały skład forteczny, że tak powiem, nasza polska reduta, rosłe i silne chłopaki, cała trójka z pierwszoligowego FC Kabanosy Kania. Na lewym skrzydle Hrihorij Ostapczuk, w środku pola Mykoła Ochrymiuk i na prawicy Ołeksandr Ihnatiuk. To bastion proszę państwa, mur nie do przejścia, widać, że nasz golkiper Dmytro nie będzie dziś specjalnie zajęty. W pomocy mamy niewielkie zmiany, kontuzjowanego w meczu z Niemcami Borysa Sacharczuka, zastąpił Andrij Fedoruk. Dwaj pozostali pomocnicy to Stepan Mykitiuk i Mychajło Bakun z FC Baligród... i creme de la creme naszego ataku, jako zagończyk, pierwszy harcownik europejskich stadionów wspomniany już przeze mnie Semen Tereszczuk. Cały nasz atak oparł trener Hryciuk na zawodnikach pierwszoligowego FC Żurawica - Medyka, czterokrotnego zdobywcy Pucharu UEFA. Trzej pozostali napastnicy to : Hrihorij Petlura, Borys Semeniuk i Pawło Osipczuk. Pamietają państwo ostatni mecz FC Żurawica - Medyka z Paris Są Żermę ? 6:1 , jakich cudownych chwil dożywamy dzięki naszym futbolistom, brawo premierze. Mamy ! mamy !  już angielski skład na displayu, cóż za niespodziankę przygotował nam angielski, a raczej wynajęty szkocki szkoleniowiec  Jack McGmoch i jego asystent Andrew Streylaw ? Kopia ! kopia ! proszę państwa ! wiec jednak obce klawiatury coś zwąchały, grają w identycznym układzie 4-3-3-1, będą emocje przez następne 90 minut, ale premier na pewno coś wymyśli, w końcu od tego on jest. Mimo swoich 87 lat na karku i nie tylko, potrafi całkiem nieźle przydryblować. Skład Anglików praktycznie niezmieniony od początku turnieju, sztywniacy, zero polotu, zero fantazji, żadnych emocji. Na bramce niezmiennie od 4 lat w angielskiej reprezentacji Stanley Wishnievsky z FC Liverpool. Trójka sweeperów to : lewe skrzydło John Jankovsky z Manchester United, w środku pola Mark Novacky z FC Blackburn Rover i Steven Borzencky z Chelsea FC. W pomocy też większych niespodzianek nie ma, sztampa. Cały skład środka pola oparty na zawodnikach Aston Villa Football Club. 
Prawy midfielder to Greg Piotrovitsh, w środku Martin Levkovitsh i lewy wing Peter 
Slavomiretsky. Atak w tym samym składzie co w półfinałowym, wymęczonym 1:0  zwycięstwie nad  reprezentacją Tybetu. Zmiana jedynie na pozycji zagończyka. 
Romana Shalkovsky' ego z FC Newcastle zmienił Christopher Novakovsky z Manchester City. Pozostali strajkerzy to Jaroslav Kempinsky z Arsenalu, Maciej Shtshavinsky i Slavomir Dobrzansky z West Bromwich... i ostatni napastnik, o dość obcobrzmiącym, dla Anglika, nazwisku : Casimir Kartshmartshyk  z Queens Park Rangers. Czują państwo narastające emocje ? ten radosny pomruk tysięcy biało - czerwonych gardeł, tak bezgranicznie oddanych  swoim pupilom w biało - czerwonych getrach, za chwilę wielki finał. Znowu rozlega się :
 - Dzię - ku - je -my !!   Dzię - ku - je -my !! Dzię - ku - je -my !! Dzię - ku - je -my !!
Premier wstaje, pozdrawia ruchem ręki i ruchem ręki ucisza stadion, jakież to rzymskie proszę państwa ! Widzę, przez szybę, że w kabinie sprawozdawców BBC pojawiła się legenda brytyjskich komentatorów Ivan Martshenko z native spikerką
Małgorzatą Chrzęszczyżewicz, której zadanie polega na prawidłowej wymowie nazwisk angielskich piłkarzy. Emocje sięgają zenitu. Proszę państwa ! widzę ! widzę światełko w tunelu, to arbitrzy dzisiejszego spotkania, to fosforyzujące cyferblaty ich  zegarków, muszą mieć świecące zegarki, bo jak doliczać stracony czas w przypadku wyłączenia zasilania na stadionie ? Na wszystko trzeba być przygotowanym. Za chwilę wielki finał, wszystko w rękach piłki, wszystko w rękach piłki, co ja plotę ? przepraszam państwa, to emocje, to emocje. Chciałem powiedzieć, że piłka jest okrągła a bramki są dwie, oczywiście jest okrągła... bo gdyby była kwadratowa już dawno bylibyśmy mistrzami świata z tym zespołem, z tym trenerem i z tym premierem. 
Proszę państwa !  Gwizdek sędziego, zaczęło się... i w tym przypadku nasz narodowy wieszcz nie pomylił się... a liczba jego czterdzieści i cztery... dwa tysiące czterdzieści i cztery. Zaczęło się, nadchodzi nowa epoka. 
- Naaaaaaprzóóóód ! Białooooooo - czerwooooooni !!! 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika taganka

12-07-2014 [12:13] - taganka | Link:

Dobre.
To konkurencja do publikacji Marcina B. Brixena?
Określenie cymes "płowe bączęta".

Obrazek użytkownika felek

12-07-2014 [21:35] - felek | Link:

Zabawne, choć w istocie smutne proroctwo. Może jednak nie będzie aż tak "wesoło"?