Wczoraj, a konkretnie 15 listopada 2013, kiedy to miała miejsce „Dymisja ministra Nowaka” pan premier raczył ją przyjąć „w bulu i nadzieji”. Dla odróżnienia słowa pana premiera, nazwanego trafnie „Donek Usypiacz”, czerwonymi literkami spisałem poniżej, dodając na bieżąco komentarz, żeby PT Czytelnik nie usnął:
Chcę powiedzieć, [wal śmiało, chcieć to móc] że tę dymisję przyjmuję y z żalem, ponieważ bardzo wysoko oceniam pracę ministra Nowaka.
I wysoko oceniam także jego morale i jego dotychczasową postawę.

Ale minister Nowak składając tę dymisję zachowuje się honorowo i z klasą, ponieważ jak sam powiedział mi w rozmowie telefonicznej, zna zasady i reguły, jakie przyjęliśmy kiedy rozpoczynaliśmy współpracę.

[Zasady i reguły to podstawa, nie mylić z Kwachem. Ale kto do kogo dzwonił? Złożył dymisję przez telefon?]
Ja o tych regułach mówiłem parokrotnie publicznie.
[Możliwe, podwyższone standardy Platformy są znane nie od dziś, mówił o nich już
poseł Sekuła (PO), podówczas przewodniczący komisji hazardowej. Ba, - słyszałem nawet i czytałem gdzieś o KEPO (Kodeks Etyczny Platformy), tylko nie mogę go znaleźć w Internetach. „Uważam się za człowieka przyzwoitego” niedawno orzekł pan premier, który „nigdy nie kłamie”. Natomiast tygodnik „wSieci” uznał za nieprzyzwoity.]Chcę powiedzieć, [wal śmiało, nie kryguj się Tusku] że liczę na szybkie wyjaśnienie tej sprawy.
Minister Nowak, będąc posłem, y korzysta z immunitetu, ale powiedział mi także w czasie tej rozmowy telefonicznej, że sam będzie zmierzał do tego, aby immunitet go nie chronił w tej sprawie.
Mam nadzieję, że cała ta sprawa będzie możliwie szybko wyjaśniona. I mam nadzieję, że będziemy mogli szybko wrócić do współpracy.
[Ale € spoko - proszę nie naciskać na niezależną prokuraturę, żeby nie przyśpieszała zbytnio. „Sędzia jeszcze jest rozgrany załatwimy sprawę szybko”.]
Po wyjaśnieniu, jeśli to wyjaśnienie, czy decyzja sądu będzie korzystna dla Sławomira Nowaka y będzie mógł wrócić y chętnie go powitam w tym samym miejscu.
[Aj tam, gościnność pana premiera jest powszechnie znana, nie musiał zapewniać o możliwości takiego powrotu.]
Jeśli oczywiście to ja będę o tym decydował.
[Oczywiście]
Źródło: http://www.tvn24.pl/tusk-minister-nowak-zlozyl-dymisje-zostala-przyjeta,371941,s.html
Nie wiem czy prokuratura wyjaśniła, ale decyzji sądu chyba jeszcze nie ma. Dziś jednak sytuacja się zmieniła radykalnie - deklarowana chęć dalszej współpracy z S. Nowakiem panu premierowi Tuskowi jakby przeszła. Żal zastąpiło rozczarowanie i gościnność posła w las. Jeśli to on, oczywiście, o tym decydował, a nie np. chłopcy z lasu. „Osobiście, to dla mnie duże rozczarowanie, i nie zmienia tego fakt, że dzisiaj Sławomir Nowak wycofał się z życia publicznego, z Platformy. To rozczarowanie jest głębsze i nie dotyczy tylko naszej współpracy politycznej - powiedział Donald Tusk.” http://www.tvn24.pl/pomorze,42/tusk-kariera-nowaka-zakonczyla-sie-definitywnie-oddal-legitymacje-wyslal-e-mail,440066.html
„Ale czy Tusk zupełnie skreślił Nowaka, czy będzie mógł wrócić do PO? - W mojej ocenie kariera publiczna Sławomira Nowaka zakończyła się definitywnie. Dopóki będę szefem Platformy, nie będziemy współpracować - zadeklarował Tusk.” Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,16165608,Koniec_Nowaka__Tusk___Duze_rozczarowanie_.html#ixzz34uohSo63