A serio to Polski mi skoda, że ma takiego ministra i takiego prezesa NBP. Ucieczka inwestorów? Myślałem, że w takie bajki wierzą tylko lemingi. Inwestorzy raczej lubią stabilizację i rząd, któremu można ufać.
Warto pamiętać, kiedy był najwyższy napływ inwestycji zagranicznych do Polski. Źródło grafiki: gazeta.pl
pic.twitter.com/8GdspyMPaE

Napływ Bezpośrednich Inwestycji Zagranicznych w Polsce w latach 2000...2012.

A w 2013 roku było jeszcze gorzej. Saldo zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce wyniosło -291 mln euro na koniec listopada 2013 roku. Inwestorzy zaczynają szerokim łukiem omijać Polskę – kraj złodziei, oszustów i aferałów spod znaku PO.