Niech już to państwo lepiej nikomu nie pomaga!

   Pisałem już kiedyś że państwo nie powinno się zajmować budową torów łyżwiarskich, co ja mówię, nie powinno mieć prawa do wydawania publicznych pieniędzy na budowę tego typu obiektów. Podobnie rzecz ma się z pomocą społeczną, między innymi z pomocą dla rodzin niepełnosprawnych dzieci. Zanim, Szanowni Czytelnicy, zaczniecie ciskać na mnie gromy, przeczytajcie proszę tekst do końca. Absolutnie nie chodzi o to, żeby nie pomagać ludziom niepełnosprawnym, a tylko o to, żeby nie robiło tego państwo, ponieważ państwo - podobnie jak wielu innych rzeczy, tak i tego - robić nie potrafi! Tak już jakoś jest, że za cokolwiek politycy się nie zabiorą, z reguły rezultat przeciwny jest do oczekiwanego. Tak było z opłatami za przedszkola, tak jest odpisami podatkowymi dla rodzin wielodzietnych i zmienionymi zasadami finansowania zakładów pracy chronionej i tak - gotów jestem się założyć - będzie z bezpłatnymi podręcznikami dla uczniów. Uważam, że należy koniecznie wprowadzić konstytucyjny zakaz, zasadę, która raz na zawsze zabezpieczy nas przed lewackimi pomysłami na uszczęśliwianie społeczeństwa, skutkującymi zazwyczaj efektem odwrotnym do zamierzonego. Gdyby ograniczyć uprawnienia aparatu państwowego do rzeczy absolutnie koniecznych - takich, w których nikt państwa nie może zastąpić (np. organizacja służb mundurowych, aparatu podatkowo-celnego, transportu i komunikacji itp. ) wszystkie środki finansowe, które teraz są przez państwo odbierane ludziom i w znacznym stopniu marnotrawione pozostałyby w kieszeni podatników. Można by znacznie obniżyć akcyzę na paliwa, co obniżyło by między innymi koszty dojazdu do pracy. Oprócz tego, a przyniosło by to bardzo wymierne oszczędności (!), można by natychmiast zwolnić większość z całej rzeszy darmozjadów, zwanych przez mniej zorientowanych urzędnikami państwowymi, którzy pobierają całkiem spore pieniądze za swoją "pracę". Wszyscy ci ludzie mogliby się zająć czymś pożytecznym, produktywnym, powiększając realnie, a nie wirtualnie PKB.
 
   Kto więc powinien pomagać, skoro nie państwo? Opieka społeczna, w tym pomoc ludziom niepełnosprawnym powinna opierać się na kilku mechanizmach.
 
   Po pierwsze, pomagać powinni ci, którzy najlepiej wiedzą jak i komu trzeba pomóc. A to najlepiej wie rodzina. Tylko trzeba jej tę pomoc umożliwić!  Wyżej wymienione oszczędności, zmniejszenie obciążeń fiskalnych, zasadniczo obniżone koszty pracy, zwolnienie darmozjadów doprowadzą do tego, że znacznie więcej pieniędzy pozostanie w budżetach domowych. Przy odpowiednio głębokiej reformie systemu, obniżeniu kosztów pracy i podatków, jedna osoba - wspomagana w razie konieczności ulgą podatkową -  powinna być w stanie utrzymać kilkuosobową rodzinę, co pozwoli drugiemu z małżonków, jeśli taka będzie jej/jego wola i potrzeba, poświęcić cały swój czas na opieką nad potrzebującym członkiem rodziny.
 
   Drugą "linią obrony" powinny być pozarządowe organizacje dobroczynne, związki wyznaniowe i organizacje pożytku publicznego. Nawet w dzisiejszych, trudnych warunkach finansowych Polacy są skłonni dawać pieniądze na pomoc dla innych ludzi. Już teraz Caritas - dzięki wolnym datkom nie najbogatszych przecież obywateli naszego kraju - jest w stanie zebrać w miesiąc środki większe niż w ciągu całego roku zbiera WOŚP, korzystająca z olbrzymiej pomocy rządu, mediów, służb mundurowych i rzeszy celebrytów. Już dziś Polska Akcja Humanitarna potrafi bez wsparcia władzy, dzięki hojności zwykłych ludzi, wysłać transport z pomocą humanitarną na drugi koniec świata!
 
   Powinna jednak istnieć jakaś instytucja, która w przypadku nieskutecznego z różnych powodów działania dwóch pierwszych mechanizmów, weźmie na siebie odpowiedzialność za pomoc społeczną. Tą ostateczną instytucją może być finansowana przez samorząd opieka społeczna, która powinna odpowiadać za to, by nikt nie głodował, nie cierpiał zimna, nie umierał z powodu braku dostępu do ochrony zdrowia. Im więcej pieniędzy zatrzymamy, nie pozwalając zachłannemu aparatowi państwowemu ich zabrać, tym lepiej zostaną one wykorzystane.
 
   Na koniec chcę podać przykład. Spotkałem niedawno ojca trójki dzieci, w tym jednego niepełnosprawnego. Człowiek ten miał pracę, choć same dojazdy do niej zabierały mu jedną trzecią część dochodu. Opowiadał nam, że dwa, lub trzy lata temu, żeby ogrzać dom, poszedł do lasu i ukradł drzewo na opał. Został "wsypany" przez uczynnego sąsiada i po wizycie policji ukarany mandatem w wysokości...    300 000 PLN ( słownie: trzysta tysięcy złotych )! Tak wygląda opieka państwa w stosunku do rodziców dzieci niepełnosprawnych dziś! Nie chcę pochwalać kradzieży, choć w tym wypadku sam być może nie postąpiłbym inaczej, ale jeśli ktoś powinien być ukarany - to na pewno urzędnik pomocy społecznej, za to, że na obszarze jego działania znajdują się niepełnosprawne dzieci, których byt jest zagrożony. Jestem jednak przekonany, że gdyby postąpić zgodnie z moimi propozycjami, ojciec dzieci miałby znacznie więcej pieniędzy w kieszeni, bo koszty pracy, dojazdu do niej i podatki byłyby znacznie niższe. Znacznie więcej pieniędzy mieliby jego bezpośredni i dalsi sąsiedzi, którzy za pośrednictwem organizacji samorządowych lub bezpośrednio mogliby tej rodzinie pomóc, tak, jak to działo się w historii ludzkości przez stulecia, zanim do władzy dorwali się lewacy; a gdyby tego było mało, to - jako do ostatniej instancji - rodzice dziecka mieliby szansę zwrócić się do regionalnej organizacji pomocy społecznej.
 

   I już na zupełny sam koniec. Wszystkie zasady, które proponuję, oprócz usprawnienia pomocy potrzebującym, poprzez przesunięcie odpowiedzialności za tę pomoc na niższy poziom administracyjny i przez pozostawienie znacznych środków do dyspozycji obywateli i organizacji pozarządowych, jako wisienkę na torcie, przyniosłyby jeszcze jeden zysk: nigdy więcej, żaden polityk, żadnego Ruchu nie mógłby szukać poparcia wyborców kupcząc życiem i zdrowiem pokrzywdzonych przez los ludzi. Nikt więcej, dla żadnych własnych, politycznych celów nie mógłby żerować na ludzkim nieszczęściu!
 
Losek
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika marjanjeden

26-03-2014 [07:01] - marjanjeden | Link:

Nie tylko leczyć ludzi ale uzdrawiac ich dusze i najbardziej chorego pacjenta kraj, bo Polska TAKICH ODWAZNYCH patryjotow potrzebuje ktorzy sa z nami nie uciekli za chlebem bo tutaj tak się ich ceni i zastepuje agentem medycznym bardzo ekonomicznym czy studentem bez doświadczenia byle tylko było jak najmniej Karmy

Obrazek użytkownika siermięga

26-03-2014 [09:11] - siermięga | Link:

w tym proteście nie chodzi tylko o wysokość świadczeń ani kto je będzie je wypłacał ,tym którzy dzisiaj protestują a dołączą do nich jutro osoby które opiekują się dorosłymi.Tutaj jest walka o ich umocowanie prawne i zabezpieczenie emerytalne opiekunów w przyszłości bo na dzisiaj oni nie mogą sobie tego sami zapewnić z powodów jak wyżej.Opiekują się latami a nawet dziesiątkami lat i z czym zostają jeśli osoba której poświecili odejdzie po dwudziestu latach ,kiedy opiekunka ma wypracować sobie lata niezbędne do otrzymania świadczenia emerytalnego.Tutaj tkwi problem i on wymaga rozwiązania albo zapewnić chorym w czasie gdy oni pracują albo uznać ich jako zatrudnionych do całodobowej opieki.Trzeba przeliczyć co bardziej opłacalne ,czy dochodząca pomoc i związane z tym koszty ,dom opieki ,czy całodobowa opieka kogoś bliskiego.

Obrazek użytkownika Rybak

26-03-2014 [09:25] - Rybak | Link:

Panie Losek!
Państwo może finansować wszystko co ma wolę finansować!
Musi jednak, jeżeli chce być państwem sprawiedliwym a nie bandyckim i złodziejskim, postępować sprawiedliwie.
Obecnie ludzie głosują na piękne oczy, obiecanki cacanki, na żłób itd.
Żadna z obecnych partii nie ma programu określającego państwo.
Największym zaś nadużyciem demokracji jest to, że przed wyborami partie kłamią w żywe oczy, a po wyborach mają wszystkie obietnice gdzieś.
Odejście od realizacji programu wyborczego powinno być obligatoryjnym końcem sprawowania rządów, ponieważ jest to złamaniem umowy społecznej. Każda umowa obowiązuje do momentu złamania jej przez którąś ze stron.
Jakoś żadnemu liberałowi to zalegalizowane oszustwo nie przeszkadza, ale cóż się dziwić, jeżeli nie przeszkadza liberałom legalizacja złodziejstwa, to dlaczego miałoby przeszkadzać im kłamstwo!

Obrazek użytkownika Losek

26-03-2014 [11:26] - Losek | Link:

Państwo może finansować wszystko co ma wolę finansować!
Państwo, to ludzie. Państwo to społeczeństwo. Państwo samo w sobie nic nie może. A poza tym, państwo musi komuś zabrać pieniądze, bo swoich nie ma. Rozumiem, że Pan chce państwu dawać pieniądze, dobrowolnie, żeby państwo mogło je po swojemu wydawać. Jest to moim zdaniem wynik, bez obrazy, lewackiej zarazy, która niszczy ludzką swiadomość! Ale niech tam. Pan chce. A ja nie! Ja chcę sam decydować o tym, jak i komu pomogę i jestem przekonany, że zrobię to lepiej niż Pańskie państwo.
Żadna z obecnych partii nie ma programu określającego państwo.
Wręcz przeciwnie. Wszystkie partie mają, tylko moim zdaniem błędne...
Jakoś żadnemu liberałowi to zalegalizowane oszustwo nie przeszkadza...
Mnie przeszkadza, no ale ja nie jestem liberałem...
Ja wolałbym tak zorganizować państwo, żeby politycy jak najmniej mieli do obiecania, rozumie Pan?

 

Obrazek użytkownika siermięga

26-03-2014 [12:12] - siermięga | Link:

państwa powstały aby wszyscy nie musieli wykonywać wszystkiego ,to robiły plemiona pierwotne.Politycy mają realizować to co na co im się zezwala w wyniku wyborów.Zły wybór to niczego dobrego nie można się spodziewać,dostatecznie dużo czasu upłynęło aby wiedzieć kto i co i dla kogo !Pan myli pojęcie lewactwa[socjalizmu] z solidaryzmem społecznym ,Pan by może i dał ale setka innych pokaże wała gdyby mieli tylko taka możliwość bo taka już natura ludzi,chciwość dominuje a nie dawanie innym .Podatki to właśnie jedyna metoda aby chciwca przymusić i nie tylko na opiekę społeczną ale i na obronę czy aparat ścigania czy sprawiedliwości.To co Pan proponuje to państwo nazwane "utopią " czy anarchią.Aparat ścigania czy wymiar sprawiedliwości potrzebne są między innymi aby nie pozbawiono mnie kończyny poprzez amputację dlatego bo komuś wyszło ,że to taniej zamiast leczyć obojętnie czy w państwowym szpitalu czy prywatnym!Samorządy maja realizować bo wiedza najlepiej komu dać i pozostawić im dowolność ,jak to robi 90% to widać ,słychać i czuć,nie ma takich pieniędzy które by nie potrafiły zmarnotrawić tak samo jak nierząd.

Obrazek użytkownika Losek

26-03-2014 [17:13] - Losek | Link:

państwa powstały aby wszyscy nie musieli wykonywać wszystkiego ,to robiły plemiona pierwotne.

No, bardzo proszę. Pomoc społeczna jest tak ważna, że trzeba, by ją świadczył ten, kto umie najlepiej, a nie państwa, w imię jakiejś idei.

Politycy mają realizować to co na co im się zezwala w wyniku wyborów

Dokładnie, a ja nie chcę pozwolić im zbijać kapitału politycznego, na chorobach i niepełnosprawności. A Pan woli inaczej?

Pan myli pojęcie lewactwa[socjalizmu] z solidaryzmem społecznym

Nie. Ja niczego nie mylę. Ta notatka jest efektem przemyślenia pewnych spraw i wynikiem obserwacji. To Pan się myli zakładając, że solidaryzm społeczny musi być państwowy, ponieważ, najpewniej, tak Panu wmówiła lewacka propaganda. Otóż, nie musi! Inni będą to robili lepiej, skuteczniej i taniej niż państwo! Jak uczy doświadczenia państwo jest bardzo mało skuteczne. Od odebrania państwu niepotrzebnych i szkodliwych prerogatyw, które odbiorą łatwy zarobek tysiącom darmozjadów ( MAM NA MYŚLI URZĘDNIKÓW), a anarchią jest duuuuża przestrzeń, więc proszę nie opowiadać nawet takich rzeczy! Przez tysiące lat, zanim nastały rządy lewaków, jedni ludzie drugim pomagali. 

Obrazek użytkownika Losek

26-03-2014 [17:13] - Losek | Link:

państwa powstały aby wszyscy nie musieli wykonywać wszystkiego ,to robiły plemiona pierwotne.

No, bardzo proszę. Pomoc społeczna jest tak ważna, że trzeba, by ją świadczył ten, kto umie najlepiej, a nie państwa, w imię jakiejś idei.

Politycy mają realizować to co na co im się zezwala w wyniku wyborów

Dokładnie, a ja nie chcę pozwolić im zbijać kapitału politycznego, na chorobach i niepełnosprawności. A Pan woli inaczej?

Pan myli pojęcie lewactwa[socjalizmu] z solidaryzmem społecznym

Nie. Ja niczego nie mylę. Ta notatka jest efektem przemyślenia pewnych spraw i wynikiem obserwacji. To Pan się myli zakładając, że solidaryzm społeczny musi być państwowy, ponieważ, najpewniej, tak Panu wmówiła lewacka propaganda. Otóż, nie musi! Inni będą to robili lepiej, skuteczniej i taniej niż państwo! Jak uczy doświadczenia państwo jest bardzo mało skuteczne. Od odebrania państwu niepotrzebnych i szkodliwych prerogatyw, które odbiorą łatwy zarobek tysiącom darmozjadów ( MAM NA MYŚLI URZĘDNIKÓW), a anarchią jest duuuuża przestrzeń, więc proszę nie opowiadać nawet takich rzeczy! Przez tysiące lat, zanim nastały rządy lewaków, jedni ludzie drugim pomagali. 

Obrazek użytkownika Rybak

26-03-2014 [14:22] - Rybak | Link:

"Rozumiem, że Pan chce państwu dawać pieniądze, dobrowolnie, żeby państwo mogło je po swojemu wydawać."

Oczywiście, tylko najpierw chcę wiedzieć na co państwo chce je wydawać, o czym chcę się dowiedzieć przed wyborami, aby wybrać odpowiadającą mi opcję.
Jeżeli partia obiecująca skłamie, to tak jak poprzednio. Wynocha!
Proszę Pana żadna nie ma programu! Mają tylko jakieś wyrwane obietnice, a to nie jest program.
W programie musi być podany ustrój państwa, schemat organizacyjny, zadania, i cele.

"Ja wolałbym tak zorganizować państwo, żeby politycy jak najmniej mieli do obiecania, rozumie Pan?"

To po co Panu politycy? Jest Pan anarchistą?

Obrazek użytkownika Losek

26-03-2014 [15:14] - Losek | Link:

Niech Pan mi wskaże sposób, w jaki dokładnie chce Pan rozliczać polityków z obietnic. To jest zupełna utopia.
Ja nie jestem anarchistą, nie chcę wogóle likwidacji struktur państwa, a tylko ograniczenia jego roli, do absolutnie koniecznych spraw! Politycy nadal oczywiście będą potrzebni, tylko mając wpływ mniejszy na codzienne życie obywateli, mniej bzdurnych obietnic będą mogli składać.

Obrazek użytkownika Rybak

26-03-2014 [15:11] - Rybak | Link:

Przed wyborami partie składają swoje obietnice na piśmie do PKW (ale nie takiej, która jeździ na szkolenia do Moskwy) i po wyborach w czasie rządzenia i odstępstwa od realizacji obietnic, obywatele wnoszą skargę do sądu (ale nie tego, co działa na telefon z kancelarii premiera), sąd orzeka niezgodność realizacji i PKW ogłasza nowe wybory.

Obrazek użytkownika Losek

26-03-2014 [17:02] - Losek | Link:

Strasznie jest Pan naiwny, jeśli Pan w takie coś wierzy. Nie widzi Pan kosztów takiego procederu? Nawet, gdyby się udało, to te wybory co pół roku?...  Znacznie skuteczniejsze jest odebrać możliwość obiecywania gruszek na wierzbie.

Obrazek użytkownika Rybak

26-03-2014 [17:20] - Rybak | Link:

Kosztami można obarczyć winowajcę, choćby częściowo. Poza tym myślę że na początku ktoś by spróbował czy to działa, ale dalej by się uspokoiło.
Pan woli żeby przez cztery lata spokojnie ktoś Pana oszukiwał i okradał?
Jak chciałby Pan odebrać możliwość obiecywania gruszek na wierzbie?

Obrazek użytkownika Losek

26-03-2014 [22:04] - Losek | Link:

Chcę odebrać możliwość obiecywania gruszek na wierzbie, przez odebranie możliwości decydowania w tych sprawach, w których śmiało może zadecydować niższy szczebel administracyjny, czyli samorząd. Ja wiem, że to też nie jest rozwiązanie idealne, ale na pewno lepsze. 
Ja nie daję się oszukiwać, ponieważ, znając głupie zasady, po prostu nie wierzę w większość obietnic...

Obrazek użytkownika Rybak

27-03-2014 [07:37] - Rybak | Link:

Myśli Pan, że w samorządach nie można obiecywać gruszek na wierzbie?
Poza tym są sprawy, których nie da się powierzyć samorządom.
Obecnie samorządy mają i tak zadania przekraczające ich możliwości.

Obrazek użytkownika Losek

27-03-2014 [19:16] - Losek | Link:

Jednak wybory samorządowe rządzą się trochę innymi prawami, jak wszyscy wiemy, są mniej "partyjne". Obietnic bez pokrycia jest mniej. A obecnie samorządy są okradane z pieniędzy przez państwo, podobnie jak zwykli ludzie. Jak państwo odtenteguje się od naszych pieniędzy, to i samorządom więcej zostanie. Oczywiście nie ma rozwiązań idealnych, ale myślę, że to jest lepsze.

Obrazek użytkownika siermięga

26-03-2014 [13:22] - siermięga | Link:

samorząd,na przykładzie Siemianowic widać jak na dłoni działania samorządu ,samorządowcy sami sobie sprzedali szpital z kontraktem za 138 tyś ,gdym wiedział to dałbym 150 i ponoć taki wymyk zrobili po raz drugi....!Wspólnie i w porozumieniu,można bardzo dużo,tylko trzeba chcieć i łapać okazje.

Obrazek użytkownika krystal

26-03-2014 [14:43] - krystal | Link:

No, z tą PAH to Pan wyskoczył jak Filip z konopi. Po pierwsze PAH ma wielkie dofinansowania od panstwa (nie darmo p. Ochojska fotografuje się z p.Komorowskim i stoi z nim na trybunie),zresztą PAH "robi" jako reklama państwa(stąd te wszystkie kamery,mikrofony itd), po drugie, komu PAH pomogla efektywnie? Mysli Pan, ze rzucenie kilogramem mąki czy cukru w tłum umierających z głodu ludzi cos im realnie pomoże?
Jakies 2 lata temu przeprowadzono ankietę zadając Polakom pytanie:Jesli byś się znalazł w bardzo cięzkiej sytuacji kogo byś poprosi o pomoc? (i tu były wymienione rózne instytucje, rodzina itp). Niech Pan zgadnie kto znalazł się na dwóch ostatnich miejscach? Otoż Polacy (ludzie niegłupi, doswiadczeni) w przedostatniej kolejności poprosiliby o pomoc parafię, a w ostatniej- jakąs fundację charytatywną!

Obrazek użytkownika Losek

26-03-2014 [17:00] - Losek | Link:

przykładem. Zamiast PAH można pewnie wpisać różne inne organizacje. I nie chodzi o to, czy akurat zrzucenie kiklograma mąki jest czy nie jest pomocne. Pan uważa, że nie, a ktoś inny powie że tak. Chodzi o to, że - na pewno nie ma ideału - ale jestem przekonany, że takie organizacje działają skuteczniej niż rząd.
 Polacy (ludzie niegłupi, doswiadczeni) w przedostatniej kolejności poprosiliby o pomoc parafię, a w ostatniej- jakąs fundację charytatywną!...

I o czym to świadczy? Chyba o tym, jak bardzo komunizm wmówił ludziom, że wszystko im się należy od państwa.
 

Obrazek użytkownika siermięga

26-03-2014 [17:38] - siermięga | Link:

ja już sobie odpuszczam dyskusję o wyższości czegokolwiek nad marnością też czegokolwiek ale nie życzyłbym sobie życia w państwie które byłoby skrojone zgodnie z pańskimi poglądami,skrajnie liberalne,, owładnięte szaleństwem JKM a wszystko to mieliby realizować narodowcy bo Panu z tymi trzema ideologiami jest po drodze.Pomieszanie z poplątaniem...

Obrazek użytkownika Losek

26-03-2014 [18:49] - Losek | Link:

Z szaleństwem, to mamy do czynienia teraz, kiedy polityk, szef partii jawnie mówi o tym, że trzeba robić kariery polityczne wykorzystując ludzkie nieszczęście I SIĘ TEGO W OGÓLE NIE WSTYDZI!
A Pan się boi jakiegoś wyimaginowanego liberalizmu? I mi go Pan jeszcze wtyka w moje usta? Pan akceptuje Palikota, a boi się narodowców? To samo w sobie jest jakieś szaleństwo.

Obrazek użytkownika siermięga

26-03-2014 [19:42] - siermięga | Link:

ja palikota słyszałem ale go nie widziałem wśród protestujących ,moja opinie na temat narodowców w wersji tej jaką dzisiaj prezentują i kto stoi za ich plecami to zna Pan lepiej niż ktokolwiek inny na blogu.Natomiast jest mi także znana Pana opinia o JKM ,jeśli to nie skrajny liberalizm na granicy obłędu lub został przekroczony to co w takim razie jest szaleństwem.Oszaleć to można czytając o 18 tyś wykonanych obcięciach członków a nie leczenia bo jest taniej,wrzodzik na nodze trach siekierą ,paluszek boli ,trach i po ręce,gdzie to się robi ,przecież nie w szpitalach polowych podczas wojen XIX czy XX wieku ale tu i teraz i nie robią tego na ulicy i na pieńku ale w nowoczesnych szpitalach i nie robią tego wezwani z ulicy amatorzy mocnych wrażeń ale lekarze.Chory urzędnik może to wymyślić ale czy trzeba wszystkiemu się podporządkowywać,żołnierz też ma prawo odmówić wykonania rozkazu lub zażądać go na piśmie.Nie ubodło tez Pana w jaki sposób kupuje się szpitale tam u was,lepiej pominąć milczeniem udawać,z nic się nie stało,stało się stało i tylko proszę mi nie wciskać ,że on będzie lepiej zarządzany.Mam dość,niech każdy idzie swoja drogą,mnie już wymiana poglądów przestała kompletnie interesować. Życzę Panu wszystkiego najlepszego w życiu ,natomiast nie życzę sobie aby pańskie plany polityczne kiedykolwiek się spełniły.

Obrazek użytkownika siermięga

26-03-2014 [20:28] - siermięga | Link:

jeśli w zeszłym roku dokonano 18 tyś operacji pozbawienia członków to każdy mieszkaniec czterech gmin od oseska po starca został pozbawiony ręki lub nogi!!!!!Cztery gminy zamieszkałe przez kaleki....

Obrazek użytkownika Losek

26-03-2014 [22:04] - Losek | Link:

I może mi Pan wierzyć, albo nie, ale zawsze, w 100% przypadków staraliśmy się najpierw ją uratować, choć pracuję w szpitalu powiatowym na chirurgii ogólnej, a nie naczyniowej i uzyskanie pomocy ze strony naczyniówki nie jest łatwe. Ale robimy co możemy. Nikt nie lubi obcinać ludziom nóg, choć czasem nie ma wyjścia i zrobiłem tych zabiegów pewnie kilkadziesiąt, albo kilkaset, w życiu, a do drugich kilkudziesięciu asystowałem... 
Ja nie jestem wyznawcą JKM, a tylko uważam, że nie można uznać, że jeśli on coś powiedział, wypowiedział jakąś opinię, to ona już tylko z tego powodu jest zła. To samo dotyczy narodowców. Proszę jeszcze raz, na spokojnie przeczytać moją notatkę i się zastanowić. Ja nie chcę by nikt nie dbał o potrzebujących. Postuluję tylko, by odpowiedzialność za tę pomoc, przenieść o szczebel niżej, z państwa do samorządu, co oczywiście, nie jest idealne, ale na pewno lepsze, tańsze i skuteczniejsze, bo szczebel samorządowy jest po prostu znacznie bliżej potrzebujących i jest lepiej zorientowany w ich potrzebach, mniej pieniędzy wyda bezsensownie, a pozbawi to możliwości kupczenia przez polityków ludzkim nieszczęściem. Oprócz tego pieniądze, które nam rabuje państwo, pozostaną w kieszeniach ludzi, co sprawi, że będą mieli większe możliwości samopomocy, pomocy sąsiedzkiej i finansowania organizacji pozarządowych i związków wyznaniowych. Czy to tak trudno zrozumieć?
Pozdrawiam. :-)

Obrazek użytkownika siermięga

26-03-2014 [22:45] - siermięga | Link:

ja Panu wierzę ,że Pan się stara jako lekarz ale cyfry też nie kłamią u nas 18 tyś a Holandii mniej niż 10 ,zachowując proporcje co do liczby ludności ,coś jest nie tak a nawet więcej niż coś nie tak ! Co do reszty ,no cóż różnimy się!Pozdrowienia.PS.Walenie we mnie palikotem naprawdę było zbyteczne.

Obrazek użytkownika Losek

26-03-2014 [23:28] - Losek | Link:

Ja wiem, gdzie jest różnica, pomiędzy nami, a Holandią. I już nie raz o tym pisałem...