Przedwczoraj George Osborne Kanclerz Skarbu Jej Królewskiej Mości wymachując " walizką Gladstone'a " udał się do brytyjskiego parlamentu aby deputowanym przedłożyć swój piąty budżet. Walizka Gladstone'a wkroczyła do historii brytyjskiego parlamentaryzmu kiedy czterokrotny premier William Gladstone zjawił się u królowej Wiktorii z niewielką walizką, przyozdobioną złotym monogramem królowej i napisem " Chancellor of the Exchequer " W walizce był pierwszy budżet rządu Gladstone'a.
Od tego momentu przez ponad sto lat każdy brytyjski minister finansów pakował do walizki Gladstone'a " Budget act " i szedł z nim do królowej lub parlamentu. Po ponad stu latach używania, stan walizki był jednakże opłakany, wytarty monogram królowej, niewidoczny napis " Chancellor of the Exchequer " porysowana, spękana skóra i zacinające się zamki. Walizka wyglądała i była warta tyle co stare walizki kupowane na niedzielnych pchlich targach. W związku z tym premier Brown postanowił skończyć z tym " dziadostwem " i kazał zamówić nową walizkę, tym razem z monogramem Elżbiety II i takim samym napisem " Chancellor of the Exchequer " i to z tą walizką szedł wczoraj do parlamentu George Osborne. Stara walizka choć warta niewiele, za przyczyną dużej wartości historycznej trafiła jednak do muzeum przy brytyjskim parlamencie.
Coroczny spektakl z " walizką Gladstone'a " stał się elementem brytyjskiej politycznej tradycji.
Cóż ja jako brytyjski podatnik, mogę powiedzieć o nowym budżecie ? Nie jest źle towarzysze, zawrót głowy od sukcesów, jak powiedziałby tow. Stalin. Generalna tendencja to obniżanie podatków. W 55 - minutowym wystąpieniu Osborne poinformował o ożywieniu brytyjskiej gospodarki i o wzroście zatrudnienia. Określił siebie zbawcą wszystkich oszczędzających, ponieważ rząd odstępuje od poboru podatków od oszczędności. Wyniki okazały się lepsze niż prognozy, w związku z czym przewiduje się wzrost PKB o 2,7 % . Ważnym posunięciem jest podniesienie kwoty wolnej od podatku, do wysokości 10.500 funtów, co sprawi, że w mojej kieszeni pozostanie ok. 800 funtów. Beneficjentami zmian będzie również 2 miliony brytyjskich rodzin, posiadających dzieci poniżej 12 roku życia. Zwolnienia podatkowe przewidziane dla takich rodzin pozwolą na zaoszczędzenie 2000 funtów rocznie, na głowę dziecka. Z nowych uregulowań skorzystają również dzieci polskich rodziców, te same dzieci w obronie, których nie tak dawno premier Tusk gotów był wysłać fregatę " Gawron " pod komendą admirała Sikorskiego w trojgraniastym kapeluszu.
Przewiduje się rownież ulgi podatkowe dla osób ryzykujących życie, pracujących w służbach emergency. Propozycje podane przez Osborne'a sprawiły, że trochę żałuję mojej abstynencji. Obniżona zostanie akcyza o 1 pensa na pincie piwa, zmniejszona będzie również akcyza na whisky, a zapowiadana podwyżka akcyzy na angielskie " wino marki wino " czyli cidra, została zamrożona. Cidr odpowiada za błogostan brytyjskich moczymordów z najniższej półki, ponieważ w markecie, w promocji można kupic 3 l butlę za jedyne dwa funty.
Jednak co nie wypiję to wyjeżdżę, bowiem zaplanowana na wrzesień podwyżka akcyzy na paliwo została skasowana. Jedyne zmartwienie to 2% wzrost, ponad inflację, akcyzy na papierosy. To jednak nie moje zmartwienie, bo nie palę. Rząd planuje również wsparcie w budowie 200 tysięcy nowych mieszkań. Przeznaczy również 140 milionów funtów na naprawę szkód popowodziowych i kolejne 200 milionów na poprawę i rozbudowę systemów przeciwpowodziowych. Spore powody do zadowolenia mają również właściciele salonów Bingo, którym podatek zmniejszono aż o połowę. Czy to przełoży się na to, że ludzie zaczną wygrywać ? Nie wiem.
Widzicie, więc towarzysze, że partia i rząd robi wszystko by Wielka Brytania rosła w siłę a Polacy żyli dostatniej. Czego sobie i wszystkim Polakom życzę.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2598
Prole (jak ich chyba nazywał Orwell) piją cidre. Szarzy piją piwo, średniacy kupią sobie kabriolety. Wszyscy natomiast będą zgodnie pracować na Imperium zarządzane przez królową i jej szlachetnych doradców. Dzięki czemu Imperium nie podniesie podatków.
Czyli jest tam to o czym każdy tu marzy :)