Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Nie będzie stypendium
Wysłane przez Marcin B. Brixen w 10-02-2014 [22:40]
Od początku roku krążyła ta wieść, ale jakoś nikt nie dawał jej wiary. Dopiero sprawa nabrała rumieńców, gdy tata Łukaszka zajrzał do pokoju syna. Wrócił do dużego pokoju i oznajmił zdumiony:
- On odrabia lekcje!
Hiobowscy siedzieli przez chwilę w milczeniu a potem runęli en masse do pokoju Łukaszka aby ujrzeć ten niezwykły widok.
- Oszalał - zawyrokowała babcia.
- Narkotyki - wieszczył posępnie dziadek.
- Pisze dla kogoś zarobkowo - podejrzewała siostra.
Mama niczego nie podejrzewała, bo w "Wiodącym Tytule Prasowym" nie pisali niczego o odrabianiu lekcji.
- A sprawa jest bardzo prosta - wyjaśnił Łukaszek. - Mówiłem wam o tym tuż po Nowym Roku. Kto napisze najlepsze wypracowanie ten dostanie specjalne stypendium!
- A maszty szanse na stypendium? - spytał podejrzliwie tata Łukaszka.
- Oczywiście. Jak zakombinujemy z księgowością to mam szanse na socjalne!
- Nie denerwuj mnie! Mówię o tym wypracowaniu. Przecież twoje oceny są katastrofalne!
- To nie ma nic wspólnego z poprzednimi ocenami! Liczy się tylko i wyłącznie to wypracowanie! Dacie mi spokój, muszę pisać! - i Łukaszek zamknął się w pokoju.
Nikt nie dawał mu najmniejszych szans, więc kolejna wiadomość była jeszcze bardziej wstrząsająca. Otóż Łukaszek wygrał.
- Jutro idę po stypendium - oświadczył zdumionej rodzinie.
I następnego dnia stawił się w gabinecie pana dyrektora.
Pan dyrektor wydymał wargi, bębnił palcami po blacie, wzdychał, ale czas uciekał, a decyzję trzeba było podjąć.
- Już czas - powiedziała pani pedagog.
- Jesteście pewni, że akurat on napisał najlepsze wypracowanie? - westchnął pan dyrektor.
- Ależ tak panie dyrektorze - odparła surowa pani od niemieckiego. - To nieprawdopodobne, ale tak jest. Wszyscy nauczyciele są zresztą tego samego zdania...
- Poproszę stypendium - odezwał się Łukaszek. - Mam prawo.
Do gabinetu weszła pani wicedyrektor niosąc plecak.
- Mój plecak! - wykrzyknął Łukaszek.
- Ano zaraz zobaczymy czy masz prawo - rzekł z satysfakcją pan dyrektor. - I co?
Pani wicedyrektor postawiła plecak na biurku i otworzyła jedną z bocznych kieszeni. Pan dyrektor sięgnął i wyjął jakieś paprochy.
- Co to jest? - spytał groźnie.
- To są... Tego... - zaczerwienił się Łukaszek. - Paznokcie obcinałem...
- A zatem znaleźliśmy ludzkie szczątki - pan dyrektor sięgnął po telefon. - Muszę zawiadomić policję, a ty, Hiobowski, zapomnij o stypendium.
Komentarze
11-02-2014 [06:56] - ASPAL | Link: Biedny Łukaszek...jeszcze
Biedny Łukaszek...jeszcze oskarżą go o antysemityzm i antygenderyzm.
18-02-2014 [21:13] - Marcin B. Brixen | Link: @ASPAL
Taki los grozi nie tylko jemu...
11-02-2014 [08:09] - NASZ_HENRY | Link: Od kogo
ten dyrektor nauki PObierał ;-)
18-02-2014 [21:32] - Marcin B. Brixen | Link: @NASZ_HENRY
Od najlepszych!
13-02-2014 [21:12] - Pannica | Link: Nie bedzie ..ale ja bede, od dzisiaj do zawsze:)
Panie Marcinie, nie wiem jak to sie stalo ze odkrylam jeden z najbardziej inteligentnych blogow na necie (sposrod ziliona blogow, nie tylko polskich. Nie jestem z Polski od dziecinstwa). I przeczytalam Panskie wszytsko,doslownie od A do Z, wszytskie od poczatku swiata i jeden dzien wiecej od kiedy Pan zaczal pisac:) Pana i Panski talent pisarski, sense of humor, irony,warsztat literacki, kompozycje ''dramaturgiczna'', puenty i moraly bajki, etc. chyba blogoslawia tacy jak Gombrowicz, Oscar Wilde, Kafka, Kurt Vonnegut, Bareja ,etc etc (a'propos, Panska tworczosc jest wprost wymarzonym i gotowym filmowym scenariuszem, juz widze kto by zagral role (choc dzis ze swieczka szukac prawdziwych polskich aktorow/rki,ino same ''celebryty/tki', eh gdzie te czasy wspanialego polskiego aktorstwa jak J. Stuhr,Himmilsbach, Kobiela, etc) Lukaszka,siostry Lukaszka,mamy Lukaszka,Grubego Macka, i reszty ''ferajny'' z blokowiska i uczniowskich charakterkow ze ''budy'':)
Hm, nie cierpie jak mi sie slodzi i vice versa,ale nie moge poradzic ze jest Pan Marcinie wprost,''niewprost''.. po prostu niesamowity:) jak to bylo,aha..:kocham pana,panie Sulku! ehh tam,Panno Elizo,cichoooo:)
PS.probowalam sie wpisac w Komentarz na salonie24 ale nie wyszlo/nie poszlo,a tak chcialam by cala ''ferajna plus Panskie '' poczytala me peany na Panska,Panskiej tworczosci czesc:). prosze dac link gdzie moge wpisac sie. Juz sie gubie ktory jest Panski wlasny blog a gdzie jest pan gosciem .
Serdecznie pozdrawiam i obiecuje ze nie jestem wrednie aksamitna:)(toz nie bede wystawala pod Panskim balkonem w deszczu jak jakas Juliette:)
Z szacunkiem Panska,
PANNICA
18-02-2014 [21:43] - Marcin B. Brixen | Link: @Pannica
Dziękuję za tyle miłych słów, jest mi naprawdę bardzo przyjemnie :)
Gratuluję cierpliwości w przebrnięciu przez wszystkie notki. Cieszę się, że się podobało i mogłem komuś sprawić trochę radości.
Piszę na Salon24, tutaj i w niepoprawnych. No i na są linki na Facebooku.
Pozdrawiam serdecznie :)
18-02-2014 [21:57] - kat | Link: Panie Marcinie
ja też czytam z uznaniem.... ale takiego wyznania to dawno nie czytałem.... jesteś Pan w czepku urodzony..... pozdrówka dla Pana I Pannicy
13-02-2014 [21:21] - Pannica | Link: kuzynka Lukaszka
Panie Marcinie, nie wiem jak to sie stalo ze odkrylam jeden z najbardziej inteligentnych blogow na necie (sposrod ziliona blogow, nie tylko polskich. Nie jestem z Polski od dziecinstwa). I przeczytalam Panskie wszytsko,doslownie od A do Z, wszytskie od poczatku swiata i jeden dzien wiecej od kiedy Pan zaczal pisac:) Pana i Panski talent pisarski, sense of humor, irony,warsztat literacki, kompozycje ''dramaturgiczna'', puenty i moraly bajki, etc. chyba blogoslawia tacy jak Gombrowicz, Oscar Wilde, Kafka, Kurt Vonnegut, Bareja ,etc etc (a'propos, Panska tworczosc jest wprost wymarzonym i gotowym filmowym scenariuszem, juz widze kto by zagral role (choc dzis ze swieczka szukac prawdziwych polskich aktorow/rki,ino same ''celebryty/tki', eh gdzie te czasy wspanialego polskiego aktorstwa jak J. Stuhr,Himmilsbach, Kobiela, etc) Lukaszka,siostry Lukaszka,mamy Lukaszka,Grubego Macka, i reszty ''ferajny'' z blokowiska i uczniowskich charakterkow ze ''budy'':)
Hm, nie cierpie jak mi sie slodzi i vice versa,ale nie moge poradzic ze jest Pan Marcinie wprost,''niewprost''.. po prostu niesamowity:) jak to bylo,aha..:kocham pana,panie Sulku! ehh tam,Panno Elizo,cichoooo:)
PS.probowalam sie wpisac w Komentarz na salonie24 ale nie wyszlo/nie poszlo,a tak chcialam by cala ''ferajna plus Panskie '' poczytala me peany na Panska,Panskiej tworczosci czesc:). prosze dac link gdzie moge wpisac sie. Juz sie gubie ktory jest Panski wlasny blog a gdzie jest pan gosciem .
Serdecznie pozdrawiam i obiecuje ze nie jestem wrednie aksamitna:)(toz nie bede wystawala pod Panskim balkonem w deszczu jak jakas Juliette:)
PANNICA