SEMKA W KATOWICACH

10.02 br. po tradycyjnej mszy w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej w Katowickim Klubie Gazety Polskiej im.Sławomira Skrzypka gościliśmy redaktora Piotra Semkę. Głównym tematem była nowa książka naszego gościa „Za a nawet przeciw” poświęcona Lechowi Wałęsie. Autor nie miał na spotkaniu swojej książki poświęconej Lechowi Kaczyńskiemu (wydana w 2010 r. po katastrofie smoleńskiej) ale także do niej nawiązywał. W trwającym półtorej godziny spotkaniu uczestniczyło około 150 osób.
Piotr Semka na początku spotkania porównał prezydentury Lecha Kaczyńskiego i Lecha Wałęsy. Lech Wałęsa tak bardzo nie lubił Lecha Kaczyńskiego ponieważ porównanie obydwu prezydentur ujawniało miałkość prezydentury Wałęsy. Prezydentura Lecha Wałęsy była pozbawiona wizji, zmarnowano wielką szansę na zbudowanie fundamentów wolnej Polski. Zamiast wykorzystania okresu gdy postkomuniści byli słabi, Belweder za Wałęsy stanowił miejsce robienia szemranych interesów opartych o zależności od służb specjalnych. Wałęsa przyczynił się do rozbicia obozu prawicy, co po przegranych wyborach w 1993 r. groziło zniknięciem ze sceny politycznej w ogóle. Własnego obozu Wałęsa stworzyć nie chciał a kiedy podjął próbę byłą to kompromitacja. Na tle Wałęsy spóźniona o 20 lat prezydentura Lecha Kaczyńskiego stanowiąca próbę nadrobienia straconego czasu pokazywała wizję i kompetencję. Prezydentura Wałęsy mogłaby tak wyglądać gdyby on nie zmarnował swojej szansy. Jeden z pytających nawiązał do książki „Lewy czerwcowy” czyli wspólnej pracy Piotra Semki i Jacka Kurskiego z 1993 r. opisującej dylematy dawnego obozu Lecha Wałęsy.  
Piotr Semka oglądał Wałęsę wielokrotnie na żywo od sierpnia 1980, głównie podczas wieców i akcji protestacyjnych na terenie Trójmiasta. Podczas spotkania nawet zaprezentował styl i formę wypowiedzi Wałęsy z protestu w 1988 r. Wałęsa miał niegdyś talent do organizowania robotników wokół słusznych spraw.
Niestety, zabrakło czasu na dyskusję o Śląsku. Piotr Semka jesienią 2012 r. napisał na łamach starego „Uważam Rze” kilka interesujących tekstów RAŚ i ich małym śląskim kulturkampfie. Ale to spotkanie jeszcze zorganizujemy.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Denker

11-02-2014 [14:49] - Denker | Link:

Szanowny Panie,
A może by Pan popełnił jakiś teks o koalicji w jaką pakuje się obecny ponoć niezależny i aktualny koalicjant PIS w UM w Katowicach - o prezydencie i jego frakcji myślę. Kiedyś napisał Pan ( pamiętam bo się z tym absolutnie nie zgadzam) , że prezydent Katowic to taki fantastyczny gość. No to co Pan powie na konszachty owego pana przedwyborcze z PO, o kórych wróble ćwierkają na dachach Katowic, by z PO wespół ( tym razem) znów po raz kolejny móc rządzić w Katowicach, ku ich -o nie, nie chwale ( tych Katowic), ale ku ich schodzeniu w niebyt jak wykazuja dotychczasowe osiągniecia, ktore gółym okiem widac , słychac i czuć. I jaki PIS ma pomysł na przyciagniecie do siebie Katowiczan, kórzy z zupelnie dla mnie niezroumiałych powodów radośnie głosuja na samozagładę, więc teoretycznie pole do działania macie Państwo wielki.
Bardzo jestem ciekaw Pańskiej opinii w tej mierze, a Semka w Katowicach interesuje mnie jakby mniej.
Pozdrawiam Denker

Obrazek użytkownika Piotr Pietrasz

11-02-2014 [19:24] - Piotr Pietrasz | Link:

O rzekomo planowanej koalicji Uszoka i PO pisał Przemysław Jedlecki w tekście "Platforma dogadała się z Uszokiem" w sobotę. Tylko, że jak się tekst poczyta to dowiemy się, że lider śląskiej PO Tomasz Tomczykiewicz zrezygnował z wystawiania kandydata PO na prezydenta Katowic a Uszok w zamian nic mu nie zaoferował. Tytuł tekstu Jedleckiego powinien brzmieć "PO kapituluje bezwarunkowo przed Uszokiem" i taka jest ocena tego ruchu PO przez dziennikarza, skoro w końcówce tekstu sugeruje radnym PO zapisanie się do klubu Forum Samorządowe i Piotr Uszok. Prezydent Uszok doskonale pamięta jak przed poprzednimi wyborami politycy PO  usiłowali go zmusić do startu z ich listy jak i o próbach utrudniania mu życia gdy jeszcze radni PO mogli blokować pewne decyzje na forum rady.
Rozumiem, że dla Pana dowodem bliskości Uszoka do PO jest zapewne fakt startowania na posła z listy PiS radnej z listy Uszoka  dr Stanisławy Wermińskiej.
O pomysłach na kampanię PiS za wcześnie mówić.
pozdrawiam    

Obrazek użytkownika Denker

12-02-2014 [07:57] - Denker | Link:

Szanowny Panie Piotrze,
Ceniąc Pana wielce nie mogę jednak nie zauważyć, że przepychanki i dowody bliskości PIS lub PO z prezydentem Uszokiem nie zmienią faktu, że być może prezydent Uszok miał ambiję wejścia do historii jako wielki budowniczy i spiritus movens Katowic, ale wejdzie jako zupelnie ktoś przeciwny. I szkoda, że PIS będąc jak Pan usiłuje mi wykazać w sojuszu z Forum i prezydentem nie ma jak on pomysłu na rozwój miasta, które się zwija. Byłem swego czasu na posiedzeniu Rady Miasta i było to dla mnie traumatyczne przeżycie ( nie przesadzam - tydzien chodzilem zaczadziały). Widziałem bowiem jak lekką ręką i tzw migusiem wydawano pieniądze np. na stadion, do kórego i tak nie będzie dojazdu , ani parkingu , ani szans na jakiekolwiek ważne imprezy i ludzi, którzy go A) będa utrzymywać, B) będą odwiedzać( będzie tylko kosztem dla miasta jak wiele mu podobnych pomysłów)i równocześnie Rada długo i zaciekle dyskutowała , czy może sama sobie w domu wydrukować materiały przesłane elektronicznie. Radny Zybertowicz, który absolutnie nie jest z mojej bajki, ale którego trudno posądzać o brak zamiłowań sportowych usiłował wyjaśnić Radzie, w której jak Pan pisze macie z Forum większość, że są to wyrzucone pieniądze. I takich poronionych pomysłów bedących bardziej igrzyskami, a nie dających chleba i iskry do rozwoju miasta jest wiele. cdn

Obrazek użytkownika Piotr Pietrasz

12-02-2014 [09:16] - Piotr Pietrasz | Link:

Obrady rady miasta rzeczywiście mogą się wydać postronnemu obserwatorowi nudne, zwłaszcza w porównaniu z wybranymi na newsy przez media fragmentami obrad Sejmu RP z awanturami. Ale zasadnicze decyzje zapadają na komisjach lub w rozmowach koalicyjnych pomiędzy ugrupowaniami. Zapewne chodzi o stadion GKS Katowice, którego powiększenia życzyli sobie kibice a ówcześni radni PO (np. obecna posłanka Ewa Kołodziej) ich w tej sprawie podpuszczali. Aktualnie klub ma szansę na grę o ekstraklasę w barażach czyli ktoś na ten stadion przychodził będzie. Co do uwag Andrzeja Zydorowicza w kwestiach sportu - owszem, zna się na tym i m.in. dlatego pozostawiliśmy go na funkcji przewodniczącego komisji rady miasta jako jedyną osobę z PO po zmianach w marcu i kwietniu 2013 r. Komisja Kultury i Sportu RM na jego wniosek przegłosowała uchwałę o konsultowaniu projektów  obiektów sportowych aby spełniały określone wymogi. Większym kosztem dla miasta niż stadion byłaby masa młodzieży robiąca głupoty z nudów zamiast chodzić na mecze.  

Obrazek użytkownika Denker

12-02-2014 [11:08] - Denker | Link:

Panie Piotrze ,
Litości! Ja mówię o pryncypiach a Pan o nudzie. Mnie się te obrady nie wydawały nudne. Dla mnie były WSTRZĄSJĄCE. Uważam, że każdy miejski podatnik powinien odbyć taką pielgrzymkę moze byłby roztropniejszy nad urną. Sądzę, że dla młodzieży można znaleść inne atrakcje niż wydawanie dziesiątek milionów na stadion, który ma za płotem obiekt ongiś narodowy. Gdzie Państwo chcecie te rozgrywki wprowadzić, jak ludzie mają tam dojechać, gdzie baza hotelowa, inne atrakcje w mieście- żeby kibice nie rozwalili ulic, gdzie choćby parking, jak rozwiązania drogowe wytrzymają napływ ludzi w jedno miejsce. Jeździ Pan chyba po Katowicach , których prezydent dostał nagrodę za ich ODKORKOWANIE ( to nie jest hunor roku prawda?)Gdyby młodzież miała PERSPEKTYWY to i atrakcje dla niej mogą mieć różną gamę . Jeśli chcecie Państwo skanalizować młodych dając im igrzyska, to gratuluję pomysłu! Ta młodzież kibicowska nie jest kosztem dla miasta - jest kosztem dla mieszkańców - ot, choćby zdewastowane elewacje z powypisywanymi symbolami klubu wszędzie no i kasa, która wpływać musi na utrzymanie tego stadionu. Ile mieszkańców statystycznie musiałoby pójść , żeby funkcjonował jako obiekt sportowy, jakie są szanse na efektywne skomercjalizowanie powierzchni w tym miejscu miasta- zadawaliście sobie to pytanie? Miasto w rzeczy samej nie ponosi kosztów, ale to już nie Wasz problem, prawda? Tę młodzież trzeba najpierw wychować, zapewnić jej przyszłoś, pracę, rozwój ( stymulujac warunki do rozwoju pozredsiębiorczości i rozwoju rynku pracy), a potem zabawiać. W tej, a nie innej kolejności. A tak to zostaną Wam i nam podatnikom sami penzjoniści, bo srednia wieku katowiczan jest coraz bardziej zatrważająca i blokersi w najgorszym wydaniu. I o tym pisałem w poprzednim poście.A Pan mnie zbywa banałami. Szkoda.

Obrazek użytkownika Denker

12-02-2014 [07:57] - Denker | Link:

A miasto umiera i wymiera, wyludnia się bo nie ma pomysłu na jego rozwój - poza harfami i muzeami i koszmarnym centrum, kóre powstaje w jeszcze bardziej koszmarnym stylu za koszmarne pieniądze ( nota bene w aktualnych okolicznościach przyrody nic - mówie to z absolutnym przekonaniem, nie ożywi centrum ponieważ decyzjami światłymi zostało ono przeniesione do światyni komercji - SCC i do centrum dla oglądania koszmarnego budynku dawnego domu prasy oraz trawy i zalanej piwem Mariackiej nie warto nawet zaglądać. Sam mieszkam nieopodal centrum- 10 min piechotą i byłem tam ostatnio 8 miesięcy temu. Wunderwaffe w postaci kolejnych centrów handlowych raczej jest gwoździem do trumny dobijajacym drobny handel w mieście. Albo się Państwo ogarniecie i zaczniecie myśleć w kategoriach ewolucji miasta i czynników na tę ewolucję wpływających albo na pomnikach będziecie sobie mogli wyryć " Zabiłem wielkie miasto" w kategorii "zasługi". I polityczne gierki i przepychanki tu raczej nie pomogą jak nie ma wizji. Bardzo proszę mi nie mówić, że wizja jest bo co jest to widac gołym okiem. Perspektywy dla Ślaska są mizerne i dlatego trzeba kogoś, kto się z tym upora a żaden nawet najfajniejszy gość z klucza bo "dobry Ślazak" bez pomysłu i otoczony ludzmi rownież bez pomysłu tu nie poradzi. Kiedyś wydawało mi się, że aktualny prezydent będzie gospodarzem, życie zweryfikowało mój osąd. Nie kwestionuje, że jest przyzwoitym człowiekiem ale myśle, że wyczerpał swoje możliwości i nawet jeśli aktualnie nie ma lepszego kandydata, to gdyby rzeczywiscie miał ambicje pozytywnego wpisania się w historie tego miasta to powinien dobrać takich ludzi, którzy tę drogę by mu ułatwili, a tak to widzę ciemnosć i przed Wami i co gorsza przed nami.
Pozdrawiam D