Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

"Sulejówek" Jarosława Kaczyńskiego

Krzysztof Pasierbiewicz, 05.02.2014
Tegoroczne wybory do PE i samorządowe to de facto elementy składowe  właśnie rozpoczętej kampanii przed wyborami parlamentarnymi 2015.
  
Tym razem sprawa jest jednak naprawdę poważna. Bo rząd Donalda Tuska ewidentnie nie radzi sobie ze skutkami kryzysu gospodarczego, maleje konsumpcja, wzrost płac się zatrzymał, leży transport i służba zdrowia, rośnie bezrobocie i niezadowolenie społeczne, minister Rostowski zaciągnął praktycznie niespłacalne długi, młodzi uciekają za granicę, a klinczująca rozwój kraju wojenka między PO i PIS zdaje się nie mieć końca.
  
Moim zdaniem o Tusku i Platformie Obywatelskiej należy już zapomnieć, bo premier okazał się niesłownym i strusiowato nielotnym ignorantem, a jego partia osiągnęła poziom kompromitacji zbliżony do wstydliwego dla Polski debilnego absolutu.  

Zaś „ambicje” Sojuszu Lewicy Demokratycznej to nic innego, jak marzenia o powrocie do władzy „dzieci resortowych”, a mrzonki o rządzeniu Polską przez partię Palikota to taki sam pic na wodę, jak ten cały gender.

Więc czy się to komuś podoba, czy nie, jedyną sensowną w tej sytuacji alternatywą wobec wymienionych wyżej zabójczych dla Polski aspirantów do rządzenia jest obecnie Prawo i Sprawiedliwość.

Ale żeby ewentualna wygrana PIS-u rokowała nadzieję na skuteczne rządzenie i rzeczywistą naprawę Rzeczpospolitej, partia Jarosława Kaczyńskiego musi bezwarunkowo:
 
1. Zmienić diametralnie swój dotychczasowy wizerunek.
2. Jeszcze przed wyborami ogłosić, że w razie wygranej zakończy raz na zawsze wojnę z Tuskiem, bo już nie ma z kim wojować.
3. Wygrać na tyle wysoko by móc w miarę spokojnie rządzić.  Tylko spełnienie tych trzech warunków może przekonać większość Polaków, że warto dać PIS-owi tak zwaną ostatnią szansę. 

Tak więc Jarosław Kaczyński musi zmienić dotychczasowy wizerunek PIS i pokazać wyborcom , że jego formacja polityczna zmienia się z niereformowalnej partii konserwatywnej w partię nowoczesną i przystosowaną do działania w strukturach Unii Europejskiej.  

Dlatego też w trwającej już kampanii wyborczej PIS powinien odejść od nazywania się „opozycją prawicową”, gdyż to pojęcie zostało przez media mainstreamowe skutecznie ośmieszone i zdewaluowane. Natomiast tę zdewaluowaną nazwę PIS powinien konsekwentnie zastępować terminem „opozycja kontr-lewicowa”. Uważam bowiem, że w wyniku takiego zabiegu socjotechnicznego dotychczasowa niechęć ludzi do PIS mogłaby zostać scedowana na partie o ciągotach lewicowych.

Powiem więcej. PIS powinien nazwę „opozycja kontr-lewicowa” stosować w kampanii wyborczej przemiennie z określeniem „nowoczesna opozycja niepodległościowa” zaznaczając wyraźnie, że słowo „niepodległość” powinno być rozumiane nie, jak dotąd, wyłącznie w sensie patriotyczno-narodowym, lecz także, a może nawet głównie, w sensie dbałości o suwerenność ekonomiczną Polski wobec działań Parlamentu Europejskiego w Brukseli. W ten sposób partia Jarosława Kaczyńskiego przestałaby się ludziom kojarzyć z niereformowalną „konserwą” jawiąc się wyborcom jako partia hołdująca kompatybilnemu z bieżącą sytuacją europejsko-światową „zmodernizowanemu patriotyzmowi” polskiemu.

Drugim warunkiem sine qua non by PIS mógł skutecznie rządzić powinno być ogłoszenie przez Jarosława Kaczyńskiego, jeszcze przed wyborami, definitywnego w razie wygranej zakończenia wojny z Tuskiem bo rzeczony sam się na śmierć (polityczną) zawojował. Tylko taka jasna deklaracja mogłaby przyciągnąć do PiS-u niebagatelną ilość wyborców, którzy nie chodzili do wyborów, bo byli śmiertelnie zmęczeni i zniechęceni niekończącą się walką podjazdową między Tuskiem i Kaczyńskim.    

Natomiast celem zdobycia znaczącej przewagi w zbliżających się wyborach parlamentarnych Jarosław Kaczyński powinien już teraz moim zdaniem zapowiedzieć otwarcie się „odnowionego” PIS na pokolenie młodych Polek i Polaków, czemu towarzyszyłoby stopniowe oczyszczanie partii z pełniących swe funkcje przez zasiedzenie, podstarzałych jajogłowych hamulcowych. Tylko takie jasne oświadczenie mogłoby Pis-owi przywrócić sympatię młodych Polaków. 

Do tego jest jeszcze potrzebny przekonywujący program partii, która chce objąć ster rządów w Polsce. Dlatego też niecierpliwie czekam na zapowiedziane przez Jarosława Kaczyńskiego na koniec lutego ogłoszenie gospodarczo-społecznych wytycznych ku naprawie Rzeczpospolitej.

A sam prezes, choć niektórym będzie trudno to sobie wyobrazić, powinien teraz podprowadzić PIS do władzy, a po wygraniu wyborów na jakiś czas usunąć się ze sceny politycznej, tak jak to niegdyś zrobił marszałek Józef Piłsudski (pamiętamy wszyscy Sulejówek?) i dać szansę młodym ludziom by korzystając oczywiście z jego rad zorganizowali sobie państwo po swojemu, bo oni w przeciwieństwie do starszych pokoleń, czują nowe czasy. 

Bo to wcale nieprawda, że PIS nie ma kandydatów na innego premiera, niż Jarosław Kaczyński. Otóż PIS ma takich ludzi, że wymienię choćby politycznie utalentowanych, młodych, rzutkich, pracowitych, uzdolnionych i świetnie wykształconych posłów, jak Krzysztof Szczerski, Andrzej Duda, Mariusz Kamiński…  

Taka „szokująca” wolta Kaczyńskiego na miarę pamiętnego męża stanu jakim był niezapomniany Marszałek mogłaby zmienić o sto osiemdziesiąt stopni wizerunek PIS i przyciągnąć do tej partii rzeszę od lat niezdecydowanych wyborców, którzy podświadomie się boją Jarosława Kaczyńskiego w roli prezesa rady ministrów. Jestem prawie pewien, że takie wspaniałomyślnie dziejowe posunięcie pana prezesa pozwoliłoby zyskać PIS-owi sympatię zdecydowanej większości Polaków.  

Oczywiście jest pewne ryzyko, ale PIS nie ma się, co już Tuska obawiać, gdyż, jak wykazują najnowsze sondaże, obecnemu premierowi młodzi Polacy przestali już bezpowrotnie wierzyć.  

Tu chcę wyraźnie zaznaczyć, że to co przed chwilą napisałem to nie, jak może się komuś zdawać wyrok na Jarosława Kaczyńskiego, ale wręcz przeciwnie. Taki taktycznie genialny „unik” polityczny Jarosława Kaczyńskiego odebrałby rządzącym mediami służbom koronny argument straszenia Polaków ludojadem Jarosławem. 

A jakby się młodym kadrom PIS udało wziąć sprawy Polski w swoje ręce, ludzie ci z pewnością nie zapomną, kto ich przyprowadził do władzy i przekonają Polaków, że warto Jarosławowi Kaczyńskiemu powierzyć stanowisko prezydenta, żeby mógł mając za sobą tym razem wsparcie bez mała całego narodu kontynuować tragicznie przerwane dzieło swojego bliźniaczego brata, który zginął na służbie pod Smoleńskiem.  

Z pewnością wielu rozwścieczonych radykalnych pisowców starego pokolenia zapyta mnie teraz skąd mi taka szaleńcza myśl przyszła do głowy.  

Otóż moja propozycja to tylko jeden z możliwych wariantów i ja się przy własnej racji nie upieram.

Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)

Post Scriptum
Zapewne wielu „ortodoksyjnych” zwolenników PIS zarzuci mi, że przed wyborami sieję zamęt wokół partii Jarosława Kaczyńskiego.
Otóż robię to dlatego, że co, jak co, ale jedno jest dla mnie pewne i niezaprzeczalne.

Jeśli PIS wygra te wybory nieznaczną większością, a premierem zostanie Jarosław Kaczyński wszystko zacznie się od nowa tyle, że w drugą stronę, a post komusza szajka PO – PSL – SLD – Ruch Palikota nie pozwoli Kaczyńskiemu efektywnie rządzić. I karuzela paranoicznego absurdu III RP będzie się znowu kręciła w najlepsze.

Patrz także:
http://www.youtube.com/w…

Post post scriptum
Uprzejmie informuję, że na niewybredne zaczepki dyżurnych komentatorów maistreamu oddelegowanych na S24, a także oddelegowanych na ten portal  upierdliwych "ortodoksyjnych" pisowców,  odpowiadał nie będę.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 7749
Domyślny avatar

xena2012

05.02.2014 20:33

po wygranych przez PiS wyborach premierem został Marcinkiewicz.Nie uchroniło to jednak Kaczyńskiego od ataków na siebie jako odpowiedzialnego za wywołaną i kontynuowaną przez PO i Palikota wojnę polsko-polską . Przed atakami nie ochroni też Kaczyńskiego prezydentura,bo wszyscy pamiętamy ObrzydliwĄ nagonkę na prezydenta Lecha Kaczyńskiego.W tej sytuacji tak czy inaczej niekomfortowej dla niego powinien powtórzyć wariant pierwszy jak w przypadku postawienia Marcinkiewicza w roli premiera.No i proszę nie traktować mnie jako upierdliwego ortodoksa.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.02.2014 16:15

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na przecież J.Kaczyński juz miał swój Sulejówek

Droga Pani Xeno,
Pisze Pani:
"No i proszę nie traktować mnie jako upierdliwego ortodoksa..."
Odpowiadam:
Droga Pani Xeno! Ani by mi to do głowy nie przyszło.
Pozdrawiam serdecznie,
kp

Domyślny avatar

antykacap

05.02.2014 20:35

witam serdecznie i pozwolę sobie na przynajmniej dwie uwagi do powyższego tekstu. Po pierwsze nie zgadzam sie z końcem wojny jak Pan to ujął polsko-polskiej, PO w duzej czesci to już nie są polacy i pisze to z cala odpowiedzialnością! Uwazam ze PIS straci a nie zyska jeśli nie rozliczy tych złodziei, oszustów krętaczy, morderców(tak morderców) i tu mógłbym dlugo wymieniać. Jeśli to nie nastąpi będzie to wyraźny sygnał, ze polityka jest dla "odważnych" czytaj bezczelnych, którzy mogą nakraść, a potem porostu odchodzą lub wchodzą w inne partie , koalicje itp. To trzeba raz na zawsze uciąć , środki musza być na tyle drastyczne by hydrze łby nie odrosły zbyt szybko! Ci "ludzie" i ich rodziny, znajomi zgromadzili potężne majątki , wpływy itd. Nie odbierając im tego raz na zawsze mamy gwarancje "powtórki z rozrywki". ZERO litości!!! Tu nie chodzi o zemstę, a sprawiedliwość! Jeśli naród nie zobaczy sprawiedliwości w postaci odebranych majątków , surowych kar długoletniego wiezienia, zapewniam Pana ze spojrzy na PIS jak na kolesi, którzy poprostu chcieli władzy, wywalczyli ja i na laurach osiedli. Naród musi zobaczyć ze zmiany maja charakter drastyczny i trwały. Jest masa wyborców dla których PIS jest partia taka jak PO tyle ze w opozycji, oni nie widza różnic i nie zobaczą jeśli po wyborach poprostu PO z PIS zamieni sie stołkami! Uwaga druga: wygrana w wyborach i pozycja J.Kaczynskiego po nich ma znaczenie drugorzędne jeśli PIS nie uzyska większości konstytucyjnej... pozdrawiam
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.02.2014 15:46

Dodane przez Antykacap w odpowiedzi na dwie uwagi

"Po pierwsze nie zgadzam się z końcem wojny jak Pan to ujął polsko-polskiej..."
---------------------------
Faktycznie ma Pan rację. Termin "wojna polsko polska" nie był w tym kontekście najszczęśliwszym. Już wniosłem do tekstu stosowną poprawkę.
Co do uwagi drugiej pełna zgoda.
Pozdrawiam serdecznie,
kp
Domyślny avatar

nauczyciel akademicki

05.02.2014 20:45

Jego Dostojności, A czy nie można nie tylko założyć, że oddolny Ruch - reprezentujący Społeczeństwo - będzie tym czymś, co przejmie władzę. Partie- obecne na politycznym rynku nie sprawdziły się. Poza zmęczeniem Społeczeństwa i rozkradzeniem Państwa nie dały NIC ! Może ta Nowa Jakość ucywilizuje Nasz Kraj? Zawsze zdrowia dla Szanownego Pana Redaktora.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.02.2014 15:42

Dodane przez nauczyciel aka… w odpowiedzi na Zupełnie Nowa Jakość

Wielce Szanowna Pani,
Już pisałem wielokrotnie, że poprę każdy ruch społeczny dążący do rzeczywistej naprawy Rzeczpospolitej. A co do nowej jakości to właśnie o tym jest moja notka. Teraz na odebranie władzy ma moim zdaniem tylko PIS. A jeśli wygrają i się nie sprawdzą wybierzemy następnych. W tym zawiera się sens demokracji. A póki co: "take it easy!".
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie,
kp
marco.kon

Marian Konarski

05.02.2014 21:16

Takiej wojny nie ma. Jest walka, na razie pokojowa, obozu patriotycznego uznającego ponad 1000 letnią tradycję Państwa Polskiego z tymi którzy przestali się identyfikować z tym państwem. Ta walka może skończyć się tylko w jeden sposób, wygraniem wyborów przez obóz patriotyczny w takim wymiarze aby mógł zmienić konstytucję i do bólu rozliczył tych którzy doprowadzili do upadku państwa polskiego. Jakakolwiek próba puszczenia w niepamięć przewin przeciwko państwu polskiemu spowoduje ostateczny jego upadek. Jako eurosceptyk, nie jestem szczególnym fanem Jarosława Kaczyńskiego, ale jako realista nie wyobrażam sobie innego kandydata na Premiera Rzeczpospolitej Polskiej niż ON. Przynajmniej przez jedną kadencję. Co mogę poradzić J. Kaczyńskiemu, jako człowiek który skończył 63 lata, w celu zdecydowanego zwycięstwa w wyborach ? 1. Nie okazywanie ostentacyjnego wrogiego stanowiska w stosunku do Rosji. 2. Zrozumienie że mamy XXI wiek i zindoktrynowaną przez lewackie media młodzież, a tym samym unikania w czasie kampanii wyborczej tematów światopoglądowych które niewiele obchodzą młodzież. 3. Nie traktowanie Ruchu Narodowego jako rosyjskiej agentury. 4. Program gospodarczy MUSI zawierać jasną i konsekwentną drogę w celu restytucji polskiego majątku narodowego. 5. Wskazanie konkretnych działań zmierzających do odbudowy polskiego systemu bankowego. 6. Zapowiedź jednakowego traktowania polskich i międzynarodowych firm. Alternatywą dla tego scenariusza jest wygranie przez PiS wyborów ale brak możliwości stworzenia stabilnego rządu.
gorylisko

gorylisko

06.02.2014 01:11

Dodane przez marco.kon w odpowiedzi na Wojna polsko - polska ?

zwłaszcza z tą rosją, dość humorystyczne...problem w tym, że to nie on i śp. Prezydent traktowali wrogo rosję...to rosja traktowała i traktuje wrogo ich i każdego kogo kto śmie mieć odmienne zdanie w sprawie czy putin to swój chłop czy psychopatyczny morderca...
może najlepiej powienien deklarować mniłość jak cholera do putina i jego wyjściowych onuc...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.02.2014 16:13

Dodane przez marco.kon w odpowiedzi na Wojna polsko - polska ?

"Wojna polsko - polska? Takiej wojny nie ma..."
--------------------------
OK. Wniosłem do tekstu stosowną poprawkę.
Pozdrawiam serdecznie,
kp
Domyślny avatar

Stan

05.02.2014 21:19

rozliczenia bezwzględnie konieczne bez polowania na "czarownice",bez zemsty po prostu sprawiedliwie i konsekwentnie.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.02.2014 16:11

Dodane przez Stan w odpowiedzi na Sulejówek super,lecz

"Sulejówek super, lecz rozliczenia bezwzględnie konieczne bez polowania na "czarownice",bez zemsty po prostu sprawiedliwie i konsekwentnie..."
--------------------
Oczywiście! Lecz sęk w tym, że najpierw trzeba te wybory wygrać.
A jak czytam niektóre komentarze dodane do notki, obawiam się o tę wygraną.
Zauważył Pan zapewne, że odpowiadam tylko na wybrane komentarze, gdyż dla reszty komentatorów szkoda czasu. To jest jajogłowy beton Prawa i Sprawiedliwości, którego już się nie da zreformować.
Pozdrawiam serdecznie,
kp
Domyślny avatar

Ewa G

05.02.2014 22:39

...(żeby nie powiedzieć gorzej). A o grubej kresce Mazowieckiego i jej skutkach (głównym skutkiem jest to, że mamy, co mamy) już Pan zapomniał?
Domyślny avatar

Dziadek bez dowodu

05.02.2014 22:49

Pod warunkiem, ze w przypadku zwycięstwa Jarosław Kaczyński powierzy tekę premiera ponownie panu Kazimierzowi Marcinkiewiczowi. To będzie zabójcze dla całego establiszmentu. Taki ruch po prostu zbije wszystkich z pantałyku. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

agnieszka

05.02.2014 23:24

....zapomnial Pan Doktor jeszcze o nowym , modnym garniturze, styliscie, wizazyscie i co tam jeszcze bylo...? (Panski wpis " Dziesiec grzechow.." ) !!!!
Domyślny avatar

Henryk

06.02.2014 00:42

Dodane przez agnieszka w odpowiedzi na "zmienic diametralnie ....wizerunek"

!!!.
gorylisko

gorylisko

06.02.2014 01:07

Dodane przez agnieszka w odpowiedzi na "zmienic diametralnie ....wizerunek"

qrka wodna, jest wojna i to nie bynajmniej wypowiedziana przez PiS tylko układ prowadzi wojnę totalną z PiS-em i ze wszystkimi którzy w jakiś sposób sympatyzują z tą formacja a pan drrrr proponuje zmianę wizerunku... ;-)) tzn. co ? wielkie plakaty z portretem Jarosława Kaczyńskiego w berecie z antenką i napisem róbta co chceta na  butelce gorzkiej żołądkowej trzymanej w ręce a pod spodem wołami, jestem swój chłop ?
pan drrrr chyba nie chce zauważyć prostego faktu iz to jest wojna totalna, tu nie bierze się jeńców... a ocieplanie wizerunku pomoże tylko firmom od pr-u zarobić trochę groszy...
zapomniałem dodać...pedicure też ? może koronkowe majteczki dla prezesa, wtedy cień szansy, że i to/ta/cóś co w kiecce biega uśmiechnie się doń z sympatią...
i całe światowe pedalstwo powie, że jarek to swój gość...
Francik

Francik

05.02.2014 23:37

tekst jest intelektualnie cieniutki. Autor nie za bardzo rozumie o co chodzi w polskiej polityce. Powtarzanie mainstreamowych komunałów o wojnie polsko-polskiej świadczy raczej o braku samodzielnego myślenia.
Domyślny avatar

zdzichu z Polski

06.02.2014 02:48

Pańscy znajomi , ci od PO już nie muszą się kajać za popieranie Donalda. Przytulisz Pan, ich do swej klaty bezwarunkowo? Bez uprzedniego pokajania się?
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,485
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności