Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Salonowa subkultura botoksowa

Krzysztof Pasierbiewicz, 13.11.2013

Przykra musi być świadomość, że się wyszło na kretyna,
ale życie właśnie pokazało,
że tylko zakute łby jeszcze się wahają, czy olać Platformę
 
Bo co bardziej rozgarnięci poplecznicy tego gangu od kręcenia lodów
zaczęli w końcu kapować
dla kogo były rzeczywiście konfitury
i
jak dziecinnie łatwo
dali się zrobić w capa
nabierając się na bajer
przynależności do „elity elit”
 
Natężywszy swe mózgowe zwoje
pojęli bezlitosną prawdę,
że obrosły mchem sławy salon III RP,
który im wytyczał drogę i narzucał trendy
to już mauzoleum
napompowanych botoksem
strupieszałych mumii
 
Zrozumieli również, że czas płynie
a wielbione przez nich celebrytki salonowe
to już „stare pudła”,
które
niańczonymi na ręku pudelkami
desperacko przysłaniają
niedoróbki chirurgii plastycznej
 
Zaś
bombowi niegdyś idole
to obecnie
halucynogenne grzybki,
co jeszcze ewentualnie mogą
w nocy się komuś przyśnić
jak halny zawieje   
 
I tak
skończyła się ta żałosna bajka
a  
mit niezastąpionej Platformy prysł jak bańka mydlana
 
Oj dana, dana! Oj dana, dana!
Odbudujemy Twą świetność!
Ojczyzno kochana!!!  
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)

Post Scriptum
Znacie mnie Państwo i wiecie, że od samego początku pilnie przestrzegałem by formuła mojego blogu była szarmancka.
Ale po grubą nicią szytej warszawskiej prowokacji w dniu 11 listopada roku 2013 w wykonaniu  tandemu Tusk - Sienkiewicz i uwłaczającym godności Polaków butnym oświadczeniu Shreko-kształtenego rzecznika prasowego rządu, czuję się zwolnionym od wszelkich hamulców.
Bo żarty się skończyły i czas na taką grę jaką narzuca przeciwnik.
Więc mówię otwarcie! Dosyć tego!
Nie damy się dalej pomiatać i zniewalać!
I wiem, co mówię! Bo przez moje ręce przeszło 37 roczników absolwentów renomowanej polskiej uczelni i nie mam wątpliwości, że moi wychowankowie uszanują to, co im przekazałem.
Więc zamilczcie!!! Bo jak się nie opamiętacie, skrzykniemy się żeby wam pokazać, iż trzeba zrekultywować ten śmietnik. I na jedną kupkę odłożymy odpady odnawialne, a na drugą niereformowalną i toksyczną biomasę spolegliwą namiestnikom post-sowieckim. 

W tym miejscu, korzystając z okazji serdecznie pozdrawiam walecznych Rodaków z Chicago.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6487
Domyślny avatar

Daf

13.11.2013 21:44

ja mieszkam w kraju, gdzie nie ma elit, salonow, celebrytow, a zamoznosc tego kraju bierze sie z codziennej solidnej pracy obywateli..... Ostatnio podrozowalam przez kilka tygodni po Europie, zagladalam do hotelowych komputerow dla gosci, do Niezaleznej i Pana publikacji. Podzielam Pana opinie o Polakach za granica. Oto kilka przykladow. Rennweg w Wiedniu. Po lewej stronie idac w kierunku polskiego kosciola polski sklepik z bialo-czerwonym (!) szyldem. Wchodze. Zaduch, kleby dymu z papierosow, odor wodki, kilka belkoczacych pijanych typow. Wybiegam a na ulicy slysze: "Haben sie gesehen ? Polaken !" (Widziala pani ? Polactwo !)Dalej gablotka z ogloszeniami, m.in. "przyjmne paniom na pokoj" (pisownia oryg.) Ca. 100 m od tych przybytkow jest wejscie do Muzeum Sztuki Nowoczesnej - Belvedere, palac ksiecia Eugen v. Savoyen, odwiedzane przez tysiace turystow z calego swiata, ktorzy moga podziwiac ta "oaze polskosci". Berlin, przed kilku laty. Jestem tu w towarzystwie Niemca, dyr. wielkiego niemieckiego koncernu. Wychodzimy na spacer w poblizu hotelu Intercont. Nagle przed nami trojka niechlujnych, rozwrzeszczanych Polakow. Sa pijani. Moj znajomy pyta: czy pani wie w jakim jezyku oni wrzeszcza ? Odpowiadam szybko, ze NIE WIEM ! Takich historii znam duzo. Porzadek w Polsce moga zrobic tylko Polacy. Wiekszosc tych Polakow, ktorzy teraz szukaja szczescia za granica, to kompromitacja dla Polski, balast dla zagranicy. Garstka mlodych Polakow, ktorzy studiuja na tut. uniwersytetach z pewnoscia nigdy do Polski nie wroci - bo do czego maja wracac ? Do intryg, balaganu, niegrzecznosci ? Pozdrawiam Pana serdecznie
Domyślny avatar

pietrek

13.11.2013 22:25

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Szanowny Panie Profesorze,

''ja mieszkam w kraju, gdzie nie ma elit, salonow, celebrytow, a zamoznosc tego kraju bierze sie z codziennej solidnej pracy obywateli...'' Po pierwsze taki kraj nie istnieje na ziemi chyba że ma Pani plenetę Mars na mysli. Nawet Korea Północna jest nasączona ''elytami''! Po drugie-Wiedeń-podaje Pani skrajności .Pracowali Polacy w Wiedniu od dawna ,łącznie z moim tatusiem który w stanie wojennym tułał się za groszem by mi i bratu dać jeść!Byli Polacy pijacy i byle jacy ale byli przeważnie tez solidni! Po trzecie-Berlin-proszę aż tak się nie powoływać na autorytety niemieckie bo ci ludzie najpierw rozwalili pół europy potem na żydowskich kredytach ich gospodarka sięgnęła niebios.Do dziś nie popłacili grosza za odszkodowania a ;;Polskie;;obozy koncentracyjne strasza dzieci nasze!Nie wspomnę o niechlubnej wcześniejszej przeszłości tego zaborczego sąsiada! Po czwarte-Kompromitacją za granicą wydaje się być właśnie PANI po tym co pisze o nas Polakach.Ładując nas równiusieńko do wspólnego worka.Następnym razem proszę sie zapoznać z wykładnią lojalności i obiektywności GDY ZNOWU PUBLICZNIE NA BLOGU PATRIOTY POLAKA PANA KRZYCHA zacznie Pani pluc na Polaków a tym samym na moja ukochaną OJCZYZNE POLSKĘ. Nie ma Pani się czym chwalić skoro chwali się Pani emigracją.Nie tacy jak Pani widocznie budowali ten kraj.My Polacy jesteśmy dumnym narodem i pracowitym.Nie mam zamiaru takich co publicznie lżą Rodakom o tym przekonywać!Owszem są wyjątki ..jakiś procent.Ale który naród jest kryształowy.Chyba tylko Mojżeszowy....Pani zdaje się to wie!W ięc lepiej wrócić na gaz wyborczą! Reasumując-stanowczo protestuję przeciwko robieniu mi i moim kolegom na głowę.Emigrowałem za pracą.Pracuję u Norwegów UCZCIWIE I MASĘ- POWTARZAM MASĘ MOICH RODAKÓW ROBI TO RÓWNIE DOBRZE JAK JA!Norwedzy nas cenią za fachowość i pracowitość! Drugim razem gdy przyjdzie Pani robić nieszczęśliwym Polakom na głowę...proszę się ZASTANOWIĆ BO JAK BÓG MI SWIADKIEM NIE ZDZIERŻE!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam ...Rodaków patriotów ...Pana Krzycha Patriotę -ale nie Panią! ps.NIGDY..POWTARZAM NIGDY nie odniosłem wrażenia jakoby Pan Pasierbiewicz łżył jak to się Pani wydaje z Rodaków na obczyznie.Gdyby tak było-nie czytałbym Go Amen Pietrek trondheim
gorylisko

gorylisko

13.11.2013 22:38

Dodane przez pietrek w odpowiedzi na Szkoda .tylko że Pani się za rodowitą Polke uważa ...cytuję pon

z drrr Pasierbiewiczem jest ten problem, ze on nie kopnal dafujki w zaplecze ale nawet prowadzil z nia dialogi na cztery nogi...
prosze przesledzic tfu, tfu, tfu, tworczosc obojga...
jak juz wspomnialem madame dafujka aspiruje do miana bycia kims lepszym na tym swiecie...czyli po prostu do bycia niemcem
zas jej uwiebienie dla niemcow i niemieckosci objawia sie tym, ze chyba uwaza defekacje przecietnego niemca za cud natury
z eksplozja zapachow jakich swiat nie widzial... przy ktorych zapach wiosennego bzu to tylko polski smrod...
i jeszcze jedno, ona/on jest tu sluzbowo, przypuszczalnie placona przez tych samych co placa dziaduniowi bartoszewskiemu...
Domyślny avatar

Magdalena

14.11.2013 11:07

Dodane przez gorylisko w odpowiedzi na szanowny panie

to znaczy jest zrobiona ... Bo ileż można by chrzanić o tym rozwoju kulturalnym w "dojrzałych demokracjach", jeszcze tutaj, gdzie ludzie przejmują się Polską i polskością. Myślałby kto, że Polacy wszędzie za granicą siedzą na zasiłkach i tylko wzorem muzułmanów robią dzieci. Nie ma lepszego Niemca i Anglika nad Polaka. Wstaje rano do roboty i w drugim pokoleniu jest już Niemcem i Anglikiem- kogoś tu cytuję? Toż te jej teksty są prosto do Aarona pisane. M ... m... michnika. Nawet nie na Onet. Dobrze, że przynajmniej pitolenie o roli denazyfikacji w formowaniu demokracji odpuściła. Chwała za to jej kopyrajterom. Pozdrawiam.
gorylisko

gorylisko

13.11.2013 22:32

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Szanowny Panie Profesorze,

zas, pani to cream a la crem...elyta elyt...
top gun wysiada...
i ten tytul naukowy wpisany do prawa jazdy... miodzio, lodzio jak mawia skiper pingwinow ;-)
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

13.11.2013 23:09

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Szanowny Panie Profesorze,

Szanowna Pani,
Wiem o czym Pani pisze, a najgorsze jest to, że choć bardzo bym chciał, nie mogę Pani zaprzeczyć. Smuci mnie także, choć w pewnym sensie tych ludzi rozumiem, co nie znaczy usprawiedliwiam, że Polacy nie potrafią godnie i roztropnie przyjmować krytyki, choćby była konstruktywna.
Na pocieszenie Pani opowiem, jak na przełomie wieku pracowałem jako tłumacz techniczny dla jednej z największych światowych korporacji, która wdrażała wielki projekt w Polsce - pół miliarda Euro w ciągu dwu lat.
Tak się złożyło, że jeździłem z nimi po całym świecie, również po Niemczech, gdzie kupowaliśmy maszyny w jednym z największych niemieckich koncernów maszynowych (nazwy ze zrozumiałych względów nie wymieniam).
Każdy z tych menadżerów miał po kilka domów na każdym kontynencie, a ja mieszkam w M-3 na czwartym piętrze.
Wieczorem chodziliśmy na służbowe kolacje do najbardziej topowych restauracji. Rachunki opiewały na bajońskie sumy.
Ale jak przychodziło do płacenia, ku zdumieniu Szwajcarów i Amerykanów, kelner zawsze kładł przede mną rachunek.
A wie Pani dlaczego?
Bo prócz ilości zer na bankowym koncie trzeba jeszcze umieć się nosić i zachować.
Serdecznie Panią pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Magdalena

14.11.2013 10:52

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Szanowny...

Bo młodzi Polacy wcale nie uciekli od "intryg, bałaganu itp." jak sugeruje ta pani, z jej ciągłym poniżaniem kraju z którego wyszła. Oni uciekli przede wszystkim od braku perspektyw finansowych.
Domyślny avatar

Magdalena

14.11.2013 10:58

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Szanowny Panie Profesorze,

z codziennej solidnej pracy obywateli..... ====== Nie wiem czy dotrze do Pani kiedyś różnica pomiędzy uwarunkowaniami strefy zachodniej a wschodniej. Obawiam się, że brak jakiegoś przekaźnika w mózgu. "Wychodzimy na spacer w poblizu hotelu Intercont. Nagle przed nami trojka niechlujnych, rozwrzeszczanych Polakow. Sa pijani. Moj znajomy pyta: czy pani wie w jakim jezyku oni wrzeszcza ? Odpowiadam szybko, ze NIE WIEM !" Brawo!!! Brawo! Szanowna Pani, mój dziadek do końca życia pamiętał w jakim języku wrzeszczeli na niego Niemcy pod przewodem tego kulturalnego Austriaka podczas wojny, pamiętał też treść ich wrzasków. Co za tchórzostwo. Jak mają być postrzegani nasi obywatele skoro Ci, którym się ponoć(?) powiodło udają, że nigdy Polakami nie byli?
Domyślny avatar

andzia

14.11.2013 17:28

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Szanowny Panie Profesorze,

" Jestem tu w towarzystwie Niemca, dyr. wielkiego niemieckiego koncernu". Ten niemiecki dyrektor to jakiś skończony matoł !!! Języka nie rozpoznał ??? ...... Polski przedszkolak rozpozna już kilka obcych języków,a niemiec nie! to ci nieuk jeden ten DYREKTOR !!! A Ty,Dafka,robiłaś za tłumaczkę? Tak z ciekawości pytam.
Domyślny avatar

pietrek

13.11.2013 21:45

no teraz toś Pan dołozył do pieca:) Nie dośc że prozaik to jeszcze poeta wierszokleta:)) Ale szacun wielki nawet bez otwarcia butelki .Dziś sroda ,jutro czwartek a w piatek łykne za Pana zdrówko pod warunkiem że w sobote overtidów nie dostane bo na kacu nie wypada iśc do roboty:)) Pozdrawim serdecznie Pietrek;)
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

13.11.2013 22:50

Dodane przez pietrek w odpowiedzi na Panie Krzychu..

Witaj Pietrek!
W takim razie wkładam do zamrażalnika flaszeczkę.
A w piątek, wieczorową porą wychylę Twoje zdrowie z wiarą, że w tym samym czasie Ty za moje wychylisz kielonka.
Napisz jak wypijesz, to się stukniemy wirtualnie i zapomnisz o ciężkiej, całotygodniowej robocie na obczyźnie.
Póki co zarabiaj dutki, bo w Polsce ciężkie czasy idą.
Serdecznie pozdrawia,
Krzychu
Domyślny avatar

xena2012

13.11.2013 22:03

ale powracam jeszcze do 11-go listopada.Nigdzie w mediach nie podano nawet krótkiej informacji jak przebiegały uroczystosci w Krakowie,naturalnie domyślam się dlaczego.Przeczytałam wczoraj Pańska notkę ,przyznaję budująca zwłaszcza atmosfera powagi połączonej z radoscią,ale ja i nie tylko ja oczekujemy uzupełniającej relacji.Prosze zrozumieć tych co nie mieszkają w wielkich miastach .
Domyślny avatar

bulsara

13.11.2013 22:19

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na ja przepraszam ,,ze tak nie na temat

Krótki materiał filmowy ze Święta Niepodległości http://www.youtube.com/w… pozdrawiam serdecznie bulsara
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

13.11.2013 22:42

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na ja przepraszam ,,ze tak nie na temat

Pod tekstem mojej notki pt. "Zima wasza, ale wiosna już pod znakiem poloneza i czardasza: -
patrz: http://salonowcy.salon24…
załączyłem link do filmu pan Stefana Budziaszka o 43 miesięcznicy smoleńskiej z udziałem Węgrów zaproszonych do Polski na obchody Święta Niepodległości w Krakowie.
Muszę się Pani też przy okazji pochwalić, że fragment mojej notki pt. "Mój Boże! Gerard Cieślik umarł!"
- patrz: http://salonowcy.salon24…
znalazł się na pierwszej stronie dzisiejszej Gazety Polskiej.
Serdecznie Panią Pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

bulsara

13.11.2013 22:32

Trafna konstatacja,widok "starych pudeł" z "niedoróbkami chirurgii plastycznej" BEZCENNY pozdrawiam,bulsara ps.świetną piosenkę napisał o "partii miłości" http://www.youtube.com/w…
Domyślny avatar

bulsara

14.11.2013 01:14

Dołączam jeszcze jeden muzyczny akcent (sądzę iż dobrze wpisuje się w klimat pańskiej notki) http://www.youtube.com/w… pozdrawiam,bulsara
Domyślny avatar

dogard

14.11.2013 08:36

zawsze pisalem,ze trzeba grzecznie i po pnsku,a dla rownowagi, symetrii obronnej rowniez 'kobuszewskim wezykiem'.Sama krakowska 'kmyczkowa' to zwyciestwa zaledwie polowa.Dobrze ,iz dotarlo to rowniez do krakowa.GP zawsze czytam od 21 lat, wiec oczywiscie wstep do artykulu zauwazylem ; nawet mysle,iz to byl dobry znak --czas na zmiane..
Domyślny avatar

ba.a

14.11.2013 14:17

tekst prima sort.Może to i agonia,ale chciałoby się JUŻ. Cierpliwości zaczyna brakować na słuchanie i patrzenie na tą cuchnącą odorem kłamstwa i wyrachowania bandę Bąków.Dotrwamy? Ja słabnę.
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,490
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności