Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Polskie Zaduszki

eska, 30.10.2013
Polskie Zaduszki, czyli fenomen socjologiczny, rzecz dająca wiele do myślenia. Nie mam tu na myśli tradycyjnego odwiedzania cmentarzy w dniu Wszystkich Świętych i następującym po nim Dniu Zadusznym, wszak wspominanie zmarłych to obyczaj starszy niż chrześcijaństwo, tak czy inaczej odprawiany we wszystkich kulturach. Mam na myśli ten doroczny wielki wyjazd w rodzinne strony, zatykający drogi, jedyny w swoim rodzaju. Bo na tradycyjne zjazdy rodzinne już się tak nie jeździ.
Wigilia Bożego Narodzenia? Owszem, od czasu do czasu, ale o ile przyjemniej jest spędzić ten czas w Alpach czy na Wyspach Kanaryjskich. Wielkanoc? Też fajnie, ale to w sumie tylko obżarstwo – o wiele ciekawiej jest w Grecji czy Hiszpanii, wiosna w rozkwicie i ciekawe obyczaje, podczas gdy u nas zimno, a czasem i śnieżnie, jak w zeszłym roku.
A na Zaduszki jadą, masowo....
Ludzie miastowi, ludzie sukcesu, w swoich pięknie domytych nowych samochodach (co z tego, że na kredyt), elegancko ubrani. Już odbębnili te wszystkie spotkania Halloween w swoich korporacjach, dzieci już dostały cukierki na zabawach przedszkolnych czy szkolnych, teraz jadą...
Do kogo jadą? Przecież nie do rodziców, których ciut się wstydzą, ani nie do rodziny, która ich drażni swoją prowincjonalnością, jadą „na groby” – czyje? Zazwyczaj dziadków czy pradziadów.
Spotykają na tych cmentarzach takich samych jak oni, porównują żony, dzieci i ciuchy, stoją przy grobach starych nauczycieli czy dawnych katechetów, wspominają dzieciństwo i wczesną młodość, odnawiają na chwile stare przyjaźnie...
Dziwne to wszystko. Ten jeden jedyny raz w roku muszą pojechać do siebie, w stare strony, jakby właśnie nieżyjący już dziadkowie to była ta nić nie do zerwania.
Niech jadą, niech im pogoda sprzyja, niech zdołają wytrzeźwieć przed powrotem, niech pokażą swoim dzieciom rodzinne strony. Póki jeszcze jadą na groby dziadków, jest nadzieja..
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2796
Domyślny avatar

dogard

30.10.2013 16:09

nawet komuchy i POlszewicy--byc moze to ich ostatnia wiez z POLSKA i polskoscia.
Domyślny avatar

mostol

30.10.2013 17:35

że tak bardzo się przy tym śpieszą i że tylu ich tego dnia ginie na drogach.
Domyślny avatar

dogard

30.10.2013 18:45

Dodane przez mostol w odpowiedzi na Szkoda tylko,

ginie na drogach...
Domyślny avatar

mostol

30.10.2013 19:46

Dodane przez dogard w odpowiedzi na re--..ze tylu przez nich

to też.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

30.10.2013 22:32

No i dlatego ja zawsze zostaję w Warszawie - mam tu, głownie na Powązkach, groby Rodziców, Wujka z żoną, Stryja z żoną, obu Babć i obydwu Dziadków, Babci i Dziadka męża, dwóch Prababć, Pradziadka, dalszych Stryjów i Ciotek. Wszyscy przed wojną lub przed Powstaniem ciagnęli do Warszawy, potem tu zostali.
I tu też tłumy odwiedzających, nie da się przejść, nie da się oddychać od dymu ze zniczy...
Wieczny odpoczynek...
Domyślny avatar

herbu Rogala

30.10.2013 23:32

Naprawde pieknie to napisalas ... jest mi ... tak jakos smutno.
Domyślny avatar

bolesław

31.10.2013 00:02

W pierwszy dzień listopada Zbiera się ludzi gromada Liście z drzew opadają Do zadumy zapraszają Przychodzą wspomnienia Ulatują zmartwienia Groby zdobią chryzantemy A w grobie „człek” niemy Niekiedy przemówi Na spotkanie się umówi Będzie co opowiadać A może się spowiadać? Światła groby rozjaśniły Ale są i ciemne mogiły Nikt lampki nie zapali Światła nie widać z oddali Zmarłych wspominamy Wspomnienia odnawiamy "Zdrowaśkę” odmówimy Znicze i świeczkę zapalimy Bliscy tu mieszkają Z grobów spoglądają Nikt się nie spieszy Czasem pocieszy Wszyscy tu zamieszkamy Do wieczności się zbliżamy Dobro ziemskie przemija Śmierć nikogo nie omija Biedny czy bogaty tu zawita Czasem przyjdzie cała świta Nikt się przed tym nie uchroni Człowiek śmierci nie przegoni Dokąd tak się spieszysz i gonisz A może do czyśćca dzwonisz Aby miejsce tam zarezerwować Za swoje grzechy odpokutować
eska
Nazwa bloga:
Ludzie, myślcie, to nie boli...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 611
Liczba wyświetleń: 3,860,838
Liczba komentarzy: 6,544

Ostatnie wpisy blogera

  • Trzej tenorzy, czyli przywracanie porządku
  • Nowa ordynacja wyborcza do gmin
  • Divide et impera, czyli sporu ciąg dalszy

Moje ostatnie komentarze

  • Widzi KPZK na stronie MR? To niech posłucha > https://youtu.be/AuBbTeT… Bo ja już od pięciu lat o tym wrzeszczę. Egzorcyzmy to by się przydały, ale nie mnie.
  • Specjalnie się zalogowałam po dwu miesiącach przerwy! Pan Targalski teraz coś nareszcie zobaczył? A tego, że Morawiecki realizuje KPZK Bieńkowskiej/Boniego - Polska 2030, to pan Targalski nie widział…
  • Zamordowanie bł. ks.Jerzego - 1984, sfingowany proces - 1985, powszechna amnestia - 1986, likwidacja NSZZ "S" i powstanie nowej KKW Solidarność - 1987, propozycja Kiszczaka co do Okrągłego Stołu -…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kod kulturowy, czyli problemy
  • Krzywa Gaussa czyli mały traktat o złu nienawiści.
  • Ludzie małej wiary, czyli notka bardzo nieprzyjemna

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Gdzieś się doczytałam, że prokurenci jakiejś firmy deweloperskiej budującej w Ursusie są Holendrami. Kiedy poszukałam głębiej okazało się, że wszyscy mają paszporty izraelskie. 
  • OLI, Już parę razy zabierałam się za skomentowanie Schadenfreude w wykonaniu @eski, ale rezygnowałam, oceniając, że nie warto się wysilać na nabijanie jej "wejść" i "komentów". Jednakowoż tym razem nie…
  • , ZP....co to jest ?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności