Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

O tym jak o mało nie dostałem szału

Coryllus, 21.10.2013
Dziś będzie krótko i osobiście, bo muszę kończyć książkę. Wyobraźcie sobie, że przez całą zeszłą wiosnę byliśmy tu na wsi zalani. To znaczy nasze posesje przypominały pola ryżowe w Wietnamie. Na końcu ulicy znajdowało się głębokie bagienko i ktoś w urzędzie gminy postanowił, że teren ów w nowym planie zagospodarowania przestrzennego będzie przeznaczony pod zabudowę. No i bagienko zostało sprzedane jakiemuś miejscowemu z forsą, który nawiózł tam chyba z 500 wywrotek ziemi. W związku z tym woda z bagienka jest teraz każdej wiosny na naszych działkach. Wystąpiliśmy z sąsiadami do gminy o wykonanie wyprofilowania drogi, czyli takiego niezbyt głębokiego rowu na poboczu, po naszej stronie ulicy. Było to wiosną. Dostaliśmy decyzję burmistrza, rów miał być wykonany latem. Nic oczywiście nie zrobiono. Wykonano jedynie głęboki rów na sąsiedniej ulicy, co nas bardzo ucieszyło, bo ściągnie on trochę wody spływającej z bagienka, ale z pewnością nie wszystko. Nasz także musi być wykonany. Nie może być głęboki, bo po naszej stronie ulicy zakopany jest w ziemi kabel z prądem oraz rura z gazem, a po drugiej stronie rura wodociągowa.

No, ale idźmy dalej. Rowu nie zrobili latem i już sądziliśmy, że wszystko przepadło, kiedy nagle w zeszłym tygodni pojawiła się na naszej ulicy koparka i zaczęła kopać rów. Byłem w tym dniu szczęśliwym człowiekiem, wierzcie mi. Nie mogę bowiem nawieźć sobie ziemi na działkę, jak to zrobili moi sąsiedzi, ponieważ jest to nielegalne, a ja jestem za tym by przestrzegać prawa. Kilku sąsiadów podniosło sobie działki i u nich woda nie stoi. Oni też jeszcze w zeszłym roku sprzeciwiali się kopaniu rowu, bo ich nie zalewa przecież, a zrobili sobie ładne podjazdy i bramy, o co więc chodzi? No, ale jakoś żeśmy te podpisy zebrali i udało się uzyskać decyzję burmistrza. No i teraz zaczęli kopać, ale zaraz przestali. Okazało się bowiem, że ktoś, nie chcą nam powiedzieć kto, poszedł na skargę, że my ten rów chcemy tu mieć, a on nie chce i się nie zgadza. Ani w gminie ani w gospodarce komunalnej nie chcą nam powiedzieć kto to taki. Robota posunęła się do przodu, ale znów stanęła i do mnie jest jeszcze kawałek. Przypuszczam, że jest to ktoś kto mieszka daleko za mną i w dodatku ma nawiezioną ziemię na swoje podwórko. Nic więc nie powinno go obchodzić co gmina robi na swoim – gminnym terenie – położonym przed moim płotem. A jednak go obchodzi i w tej sprawie chodzi na skargę. Urzędnicy odpowiedzialni za drogi z niezrozumiałych powodów wstrzymali pracę. Mamy decyzję burmistrza, mamy zgodę wszystkich mieszkańców i nie ujawnionego z nazwiska gnoja, który chce, żeby nas zalewało. Urzędnicy, którzy straszą mnie mandatem jak chcę wyciąć swoje własne drzewo na swoim własnym terenie, nie potrafią zrealizować decyzji burmistrza zarządzającego gminą na terenie tej gminy, bo ktoś powiedział, że on nie chce rowu. I jeszcze się nie przedstawił do tego. Byłem tam dzisiaj w tym urzędzie, a wcześniej, jeszcze wiosną ściągnąłem tu dziennikarzy. Porobili zdjęcia naszego ryżowego pola i opublikowali piękny artykuł. Całe miasto nam współczuło. No ale rowu nie ma. Dziś powiedziałem, że jeśli go nie będzie a nasza działka znów zostanie zalana wystąpię do sądu o odszkodowanie od gminy. Myślę, że to dobry sposób, bo wtedy gmina wystąpi do tych co sobie działki popodnosili i z nich ściągnie to odszkodowanie dla mnie. Mam pełną dokumentację fotograficzną tego co tu się dzieje. Nie mogę ruszyć z żadną robotą na działce, bo stoi woda. No, a rowu nie ma.....Może macie jakieś inne pomysły i wiecie co zrobić z tym fantem. Nie chce mi się już drugi raz tu tego TVN-u fatygować.




Chciałem jeszcze raz podziękować wszystkim, którzy głosowali na mnie w konkursie „Strażnik pamięci” ogłoszonym przez tygodnik „Do rzeczy”. Nie ujawnię liczby głosów, bo nie wiem czy będzie ona brana pod uwagę przez jury. Jeśli będzie i zostanie opublikowana porównamy ją z tym co jest w moich statystykach. Czekamy teraz co będzie dalej.




Jeszcze tylko tydzień trwa na stronie www.coryllus.pl. Promocja III tomu Baśni jak niedźwiedź. Od czwartku 24 października cena książki wraca do stanu poprzedniego czyli do 45 złotych za egzemplarz, plus koszta przesyłki.

Przed nami trzy duże nakłady, książka Toyaha pod tytułem „Rock and roll czyli podwójny nokaut” jest tuż tuż, zaraz za nią będzie „Baśń amerykańska” i kwartalnik. Przypominam także, że od prowadzimy kampanię której celem jest opanowanie rynku komiksów w Polsce, póki co mamy w sprzedaży jeden album historyczny, autorstwa Sławomira Zajączkowskiego i Huberta Czajkowskiego pod tytułem „Romowe” jest to mroczna, średniowieczna opowieść o wyprawie do Prus, jaką na rozkaz Kazimierza Odnowiciela podjęli pewien rycerz i pewien mnich. Celem jej zaś było odzyskanie wywiezionej z Gniezna podczas najazdu Brzetysława głowy św. Wojciecha. Album ten można także nabyć w sklepie FOTO MAG przy metrze Stokłosy w Warszawie i w księgarni „Latarnik” w Częstochowie, przy ul. Łódzkiej.




29 i 30 października w Toruniu i Lubiczu Górnym pod Toruniem będziemy występować razem z Braunem. W Toruniu w hotelu Copernicus o 18.30, 29 października, a w Lubiczu 30 października w kawiarence przy parafii, też o 18.30
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6599
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

21.10.2013 10:59

to jeszcze na Tobie się nie POznali ;-)
Coryllus

Coryllus

21.10.2013 11:48

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na W tej twojej gminie

Już się poznali. Gospodarka komunalna już była i rów wykopią. Wszyscy bardzo grzeczni.
Ma-Dey

Ma-Dey

21.10.2013 11:12

może to niewielka pociecha dla pani małżonki, ale no.. cóż, ..przynajmniej coś tam jej ...stoi na tej "działce" hehehe...,
Domyślny avatar

bravor

21.10.2013 11:41

U was w Grodzisku to pełna gangsterka, decyzji Burmistrza podważyć już nie można, chociaż w Polsce wszystko zależy od szerokości pleców, no i od koloru. Może tam żabki chronione ulokowały się w bagienku, a teraz przeniosły się na pańską działkę? Zamiast się kopać z koniem niech pan wystąpi do odpowiedniego wydziału o dotacje w ochronie fauny i flory polskich bagienek?
Coryllus

Coryllus

21.10.2013 12:10

Dodane przez bravor w odpowiedzi na Hehe,

pan w ogóle potrafi czytać ze zrozumieniem?
Domyślny avatar

bravor

21.10.2013 12:34

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na bravor

pana poziom inteligencji oceniam na pół litra, a pański dowcip ma wagę koła młyńskiego, uwieś go sobie u szyji.
Coryllus

Coryllus

21.10.2013 13:32

Dodane przez bravor w odpowiedzi na No cóż

Pan za to jest śmieszny, jak mój duży palec u nogi.
Domyślny avatar

Zuchon

21.10.2013 20:10

Dodane przez bravor w odpowiedzi na No cóż

panie chamie, przepraszam bravorze, bagienko już dawno zasypane, ale łatwiej zasypać bagienko niż poradzić sobie z charakterem. Pozdrawiam ;)
Domyślny avatar

dogard

21.10.2013 11:55

od razu burmistrza--zalatwia POd presja!!
Domyślny avatar

fritz

21.10.2013 13:51

Jasne, te 10 glosow nie wyglada zbyt dobrze.
Domyślny avatar

dogard

21.10.2013 15:51

CZERNECKI,ktorego tu wspominalem.Ma juz swoj program w TVREP ;swietny gosc.
Domyślny avatar

KOCHAM POLSKE

21.10.2013 18:15

Najnowszy wywiad z Grzegorzem Braunem. Prawda bije po oczach, szok!!! http://www.youtube.com/w…

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 820
Liczba wyświetleń: 3,930,858
Liczba komentarzy: 10,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Syn pana prefekta dał głos
  • Szlachta i "szlachta"
  • Nasi bohaterowie

Moje ostatnie komentarze

  • wejdziesz na moją stronę. Nie mogę pozwolić na to, żeby mnie gównem obrzucali...przepraszam.
  • Moje komentarze nie były żadnymi prowokacjami, ale odpowiedziami na prowokacje. Niech się pan już tak mocno mną nie martwi, jak będzie pan chciał sobie coś poczytać, zapraszam na stronę www.coryllus.…
  • Tutaj niczego nie uprawiam, bo nie mam żadnej możliwości. Tymi blogami rządzi administracja, autorzy są tylko dodatkiem. A o takich jak ty to w ogóle szkoda mówić.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Bezczelność Ziemkiewicza zwala z nóg
  • Czy Łysiak też kochał Monikę Jaruzelską?
  • Nasi bohaterowie

Ostatnio komentowane

  • , Dzień dobry Przeczytałam całość, niby się zgadzam z opinią o niedocenianiu niektórych Twórców, ale jakieś takie poczucie krzywdy we mnie rośnie. I dlatego piszę, by sprostować to, że niby Rapacki w…
  • , Nie zgodzę się z Pana oceną tej książki. Ale mam do tego prawo. Pan również ma prawo do własnej opinii na jej temat. Uderza mnie jednak to że nie prowadzi Pan rzetelnej krytyki ani polemiki z faktami…
  • , Rzeczywiście - tobie odpisywać nie warto. Więc tylko dla ewentualnych innych - Coryllus sam się stąd wynósł, jak obrażony smarkacz. Napisał o tym wyraźnie na blogu, z którego próbował zrobić…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności