Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

LUDZIE !!! PAŃSTWO SIĘ SYPIE !!!

Krzysztof Pasierbiewicz, 09.01.2012

W mojej notce pt. “PIETA POLSKA, RZĄDY TUSKA I SPOSÓB NA POJEDNANIE” pisałem:  

Chociaż kraj wypiękniał, coś się stało złego z naszą polską duszą. I coraz bardziej się boję, że nasza Ojczyzna z tej ciężkiej choroby już się nie podniesie. A jeszcze do tego dobiła nas tragedia smoleńska. Polska krwawi. Miliony rodaków czują się pod rządami Tuska intruzami we własnej Ojczyźnie. Mam na myśli „gorszą od lepszej” część społeczeństwa polskiego, którą pan Tusk niegdyś pogardliwie nazwał „moherowymi beretami”. Trwa polska pieta. Na naszych rękach umiera zdawało się wiekopomne dziedzictwo tysiącletniej Rzeczpospolitej.  

Bo jak patrzę na te wszystkie świństwa, które od z górą czterech lat wyrządza Polsce obóz władzy, gdy widzę jak Premier wyłącza kolejne hamulce moralno etyczne w parciu do przejęcia rządów absolutnych i wprowadzenie monopartyjnego systemu zarządzania Państwem, coraz częściej myślę, że chyba nawet za komuny nie było aż tak źle.  

Arogancja, bezczelność i buta Platformy sprawiają, iż coraz częściej dochodzę do wniosku, iż ta partia w pomiataniu ludźmi i oszukiwaniu społeczeństwa posuwa się znacznie dalej, niż niegdyś Polska Zjednoczona Partia Robotnicza. A tylko patrzeć jak do nich dołączy Ali-Baba Palikot i jego czterdziestu rozbójników..  

Obiecano, że będzie inaczej. A co mamy, każde dziecko widzi. Co tam Polska. Co tam Bóg, honor i ojczyzna i temu podobne „banały”. Co tam narodowa pamięć i dziedzictwo kultury. Co tam przyzwoitość. Co tam dług publiczny. Co tam bezpieczeństwo kraju. Co tam śledztwo smoleńskie. Co tam walka z korupcją i przestępczością zorganizowaną...  

Ważne jest tylko by wygrać kolejne wybory i utrzymać władzę.  

Zdeptano polityczny obyczaj. W dążeniu do partyjnej hegemonii nie ma już poczucia wstydu. Nastało prawo dżungli. Kto silniejszy, ten lepszy. Cham chama chamem pogania. Złodziej na złodzieju jedzie. Wszystkie chwyty dozwolone. Zaniechano reform by się przypodobać ludziom. Dokonano skoku na emerytury. Wpędzono Polskę w monstrualne długi. Śledztwo smoleńskie bez zmrużenia oka oddano w obce ręce. Polaków protestujących pod stocznią nazwano wyjącym bydłem. Zakwestionowano dorobek poległego na służbie Prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego. Od szefa opozycji zażądano badań psychiatrycznych. Bezczeszczono modlących się ludzi. Byle tylko rządzić! Zagarnąć jak najwięcej stanowisk! Obsadzić przyczółki. Usunąć niewygodnych, choćby byli genialnymi fachowcami.  

Lekarze protestują. Pacjenci bulą jak za woły. A zdesperowany pułkownik Prokuratury Wojskowej strzela sobie w głowę w proteście przeciw pogrążającemu Polskę draństwu.  

I de facto nie ma znaczenia, czy lekarze skończą protest, czy zostanie Parulski, czy Seremet. Czy była to próba samobójcza, czy samookaleczenie.

Jedno natomiast jest pewne. Rządy Tuska rozłożyły na łopatki służbę zdrowia i zdegenerowały polskie wojsko. Więcej, dopuszczając do wojny prokuratur doprowadzono do totalnego paraliżu wymiaru sprawiedliwości w Polsce, a więc zgruchotano rdeń niezbędny do bezpiecznego funkcjonowania Państwa.

Mam tedy nadzieję, że tym razem ludzie się obudzą i zaczną nareszcie myśleć.  

Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)  

Patrz również: http://salonowcy.salon24.pl/356648,pieta-polska-rzady-tuska-i-sposob-na-pojednanie
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 11985
Domyślny avatar

henryk

09.01.2012 21:01

Około godz.19.00 w Planete+(kanał tv)pokazano film"Towarzysz generał idzie na wojnę.."Warto obejrzeć i przekonać się ,że po latach ten sam typ propagandy medialnej i niedziałań gospodarczych i finansowych prowadzonych już przed stanem wojennym i po nim wprowadzono wPolsce za rządów PO.Kraje zachodnie tak jak teraz bały się ZSSR.Tow.generał przypominał w działaniu obecnego premiera i jego politykę nic nie robienia i konfliktów.Itd..
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

09.01.2012 22:50

Dodane przez henryk w odpowiedzi na Historia kołem się toczy

Szanowny Panie Henryku,
Historia zatoczyła błędne koło. Pod koniec lat siedemdziesiątych ceny poszły w górę. Dziesięć lat później naród się zbuntował. Zrodziła się Solidarność. „Upadła” komuna. Odzyskaliśmy wolność. Wywalczyliśmy sobie demokrację, za co wielu zapłaciło życiem.
A co było dalej? Pewien zegarmistrz światła purpurowy rezydujący przy ulicy Czerskiej zabełtał tak Polakom w głowach, iż ani się obejrzeli, gdy wrócili do modelu zarządzania Państwem prawie identycznego, jak przed czerwcem 89. Wszystko znów jak za komuny. Tylko ludzie przefarbowani i wystrój zmieniony.
Ktoś teraz może spytać, dlaczego tak się stało. Jak do tego doszło?
Myślę, że odpowiedź jest prosta. Po raz kolejny oszukano ludzi. Ale tym razem jest to szachrajstwo na gigantyczną skalę, którego skutki mogą trwać latami. Już tłumaczę.
Gruba kreska Mazowieckiego i blokada lustracji przez Michnika pozostawiły komunistów u władzy de facto na kilka pokoleń. W efekcie post-komuniści przez cały czas dzierżyli i nadal dzierżą (przepraszam za ten rusycyzm, który jednak stosuję celowo) w swoich rękach decyzyjne stanowiska we wszystkich instytucjach kluczowych dla Państwa. Żadnemu z tych gagatków włos nie spadł z głowy do dnia dzisiejszego.
Po upadku komuny, żeby ludziom zamydlić oczy, post-komuniści rozdzielili swoje role. Jedni schronili się pod płaszczykiem „prawicowej” Unii Demokratycznej, potem Unii Wolności, a obecnie Platformy Obywatelskiej, drudzy natomiast poszli do tak zwanych partii lewicowych, obecnie resztki SLD i Ruch Palikota.
I choć stwarzano pozory, że tak nie jest, obydwie te paczki wypróbowanych kolesiów harmonijnie współpracowały ze sobą przez ostatnie dwadzieścia lat tyle, że w formie sprytnie zakamuflowanej.
Obecnie uznano, że ludzie są już dostatecznie ogłupieni by się znowu oficjalnie się połączyć. Polsce grozi koalicja Platformy z PSLem i Ruchem Palikota. Czyli post-komuniści chcą znów wziąć w swoje łapska Polskę na całe dekady, zarządzając krajem jak za starych dobrych czasów. Bo jak widać komuna nie do końca upadła, a przyczaiła się tylko czekając na lepsze czasy, które właśnie nadchodzą.
Wróciła propaganda sukcesu partii stanowiącej przewodnią siłę narodu, patrz Wikipedia, cytuję: „Dla okresu rządów Edwarda Gierka charakterystyczna była propaganda sukcesu, której głównym celem było wyolbrzymianie dokonań ekipy rządzącej, oraz maskowanie niepowodzeń i porażek rządu, zwłaszcza w sferze gospodarczej. Posługiwano się frazesami o "dynamicznym rozwoju", "cudzie gospodarczym" i "budowaniu nowej Polski"...” - tyle cytatu z Wikipedii. A przecież każde dziecko widzi, że jeśli zamienić PZPR na Platformę Obywatelską, a nazwisko towarzysza Gierka zastąpić nazwiskiem Premiera Tuska - wszystko pasuje jak ulał.
Dziękuję Panu za komentarz i serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

LB-NY

09.01.2012 21:15

Chyba nikt nie chce byc scapegoat-kozlem ofiarnym wiec jedni ujawniaja, po kawalku zreszta, nagrania a inni wybieraja inne wyjscie. Na razie to odbywa sie na poziomie pulkownikow ale niedlugo zjawisko to siegnie osob na wyzszym poziome. Ci z wierchuszki tez zrobia wszystko aby w EU dostac jakiekolwiek stanowisko byleby z immunitetem. Starch ma wielkie oczy wiec nic dziwnego, ze jest coraz bardziej odczuwalny zapach strachu, ktory ulatnia sie z Polski. To taka mala dygresja ale tak naprawde to to co widac to brak oddzialywania czesci normalnej spoleczenstwa na czesc nieoswiecona, nazwijmy ja cwokenlandem. Cwokenland udowodnil ponad wszelka watpliwosc, ze do rozumnego czytania internetu nie dojrzal. Jest to medium dla ludzi normalnych wiec nic w tym dziwnego. Cwokenland bezmyslnie gapi sie w telewizory byleby ogladac cokolwiek, im glupiej tym lepiej. Gazet wymagajacych niewielkiego nawet zaangazowania umyslowego nie czyta, don't understand. Dlatego opozycja w Polsce uciekajac medialnie do przodu i stawiajac na internet nie docenila durnoty cwokenlandu i jej sila oddzialywania jest chyba niezbyt wielka. Moim zdaniem nalezaloby wrocic do starej telewizji z oferta ciekawa zwlaszcza dla uczacej sie mlodziezy i przy okazji w sposob nienatarczywy pokazac jej normalny swiat, wskazac na kierunki rozwoju ale rowniez na zagrozenia jakie stanowia dla wszystkich, nie tylko Polski systemy, ktore dawno powinny znalezc sie na smietniku historii, vide EU czy Rosja. To po jakims czasie moze zaprocentowac. Natomiast uczenie na sile cwokenlandu da skutek odwrotny. Jesliby im nawet pod cisnieniem tloczyc komorki mozgowe to predzej rozpadna sie czerepy niz rozumu przybedzie. Smutne to ale jest to pokolenie stracone w wiekszosci bezpowrotnie dlatego ratujmy mlodziez tak jak ongis Komisja Edukacj Narodowej, byleby nie zbyt pozno. Pozdrawiam.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

09.01.2012 22:57

Dodane przez LB-NY w odpowiedzi na Widziane z daleka

Szanowny Panie,
Pisze Pan:
"Ćwokenland udowodnił ponad wszelką wątpliwość, że do rozumnego czytania internetu nie dojrzał.
I Konkluduje Pan:
"Jeśliby im nawet pod ciśnieniem łloczyć komórki mózgowe to predzej rozpadną się czerepy niż rozumu przybędzie. Smutne to, ale jest to pokolenie stracone w większości bezpowrotnie. Dlatego ratujmy mlodzież tak jak ongiś Komisja Edukacj Narodowej, byleby nie zbyt późno...".
Odpowiadam:
Napisał Pan już wszystko.
Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Gość

09.01.2012 21:21

pytanie tylko co My, co ja z tą wiedzą TERAZ możemy zrobić? Samą nadzieją i trwaniem niestety tej rzeczywistości się nie zmieni. A tej Ziemi - Polskiej Ziemi potrzebny jest ktoś (coś) z Charyzmą, czystym sercem - ktoś, komu sprawy Ojczyzny nie są obojętne, a Ojczyzna jest Dobrem Nadrzędnym. Ktoś kto pozyska autorytet i poderwie ten uciemiężony, otumaniony Naród! Póki co konieczne są konkretne działania. Próbowałem kontaktować się z różnymi ośrodkami w swoim regionie (nazywam to obozem patriotycznym) ale wszędzie to samo: uświadamianie i oczekiwanie... Uświadamianie? wiadomo - rzecz bardzo ważna, tylko, że dla zobojętniałej i wypranej moralnie większości polskiej młodzieży jest już za późno... a czy to właśnie nie w niej - młodzieży - mieliśmy pokładać nadzieję na lepszą przyszłość naszej Ojczyzny? Tymczasem czara goryczy się przelewa i czas najwyższy by sprawom POLSKI przywrócić właściwy status, by wreszcie wziąć we własne ręce los Ojczyzny przez podjęcie konkretnych działań aby Polska była Polską! A tu nie widzę już NIKOGO... - czekając na CUD, Pozdrawiam Pana i wszystkich Rodaków którym Ojczyzna i wartości są drogie
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

09.01.2012 23:01

Dodane przez Gość w odpowiedzi na tak, to wszystko prawda, kolejna prawda...

Szanowny Panie,
Napisał Pan piękny komentarz. To prawda, że nie widać nikogo. Ale zapewne się znajdzie, jak zwykle w jak najmniej oczekiwanym momencie. Trzeba wierzyć!!!
Pozdrawiam Pana serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

bolesław

09.01.2012 22:15

Pani Magdo!Pięknie Pani powiedziała: "Przeciwnie jestem nowoczesną,spełnioną obywatelką tego kraju,która nie godzi się na demontaż Polski." Smutne jest to co Pani napisała.Niestety prawdziwe.Nadzieja jest w tym, że są ludzie, którzy myślą tak jak Pani.
Domyślny avatar

Ewa W.

09.01.2012 22:47

Oczywiście ci którzy stoją na szczycie schodów oni wiedzą oni wiedzą wszystko co innego my sprzątacze placów ogrodnicy przyszłych owoców którym ci ze szczytu schodów ukazują się niekiedy zawsze z palcem na ustach wiemy dobrze jedni mają głowy do łopaty inni do myślenia tak było zawsze więc nie jesteśmy z tych którzy przestępują z nogi na nogę żony nasze cierpliwie cerują niedzielną koszulę rozmawiamy o racjach żywności o piłce nożnej o cenie butów a w sobotę przechylamy głowę w tył i pijemy nie jesteśmy z tych co zaciskają pięści i chodzą między nami jak wściekłe psy sprawiedliwie zostaną powieszeni bowiem są owocem suchych drzew a oto ich bezbożna bajka rzucimy się na schody i zdobędziemy je szturmem będą się toczyć po schodach głowy tych którzy stali na szczycie i wreszcie zobaczymy co widać z tych wysokości jaką przyszłość jaką pustkę nie pragniemy widoku toczących się głów wiemy jak szybko odrastają głowy i zawsze na szczycie zostanie kilku a na dole aż czarno od mioteł i łopat czasem tylko śni się że ci ze szczytu schodów zejdą i siądą koło nas w chwili gdy rozwijamy z gazet suchy chleb i rzekną pomówmy jak człowiek z człowiekiem to nie jest prawda co piszą w gazetach prawdę nosimy w zaciśniętych ustach nie mówimy gdyż jest zbyt bolesna dźwigamy ją sami nie jesteśmy szczęśliwi chętnie zostalibyśmy tutaj to są oczywiście marzenia mogą się spełnić albo nie ale i tak do końca życia będziemy uprawiali nasz kwadrat ziemi nasz kwadrat kamienia z lekką głową papierosem za uchem i bez kropli nadziei w sercu Zbigniew Herbert
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

10.01.2012 00:23

Dodane przez Ewa W. w odpowiedzi na Ze szczytu schodów

Szanowna Pani Ewo,
Jedno, co mogę zrobić w tej sytuacji, to powtórzyć za panią słowa Zbigniewa Herberta:
co widać z tych wysokości
jaką przyszłość
jaką pustkę
nie pragniemy widoku
toczących się głów
wiemy jak szybko odrastają głowy
i zawsze na szczycie zostanie kilku
a na dole aż czarno od mioteł i łopat
czasem tylko śni się
że ci ze szczytu schodów
zejdą i siądą koło nas
w chwili gdy rozwijamy z gazet suchy chleb
i rzekną
pomówmy jak człowiek z człowiekiem
to nie jest prawda co piszą w gazetach
prawdę nosimy w zaciśniętych ustach
nie mówimy gdyż jest zbyt bolesna
dźwigamy ją sami
nie jesteśmy szczęśliwi
chętnie zostalibyśmy tutaj
to są oczywiście marzenia
mogą się spełnić albo nie
ale i tak do końca życia
będziemy uprawiali
nasz kwadrat ziemi
nasz kwadrat kamienia
z lekką głową
papierosem za uchem
i bez kropli nadziei w sercu
Dziękuję Pani za komentarz,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

demmo

10.01.2012 00:38

Chciałoby się powiedzieć dobry film dzisiaj widziałem w TV- momenty były- no masz! Dobra scenografia , dobrze poprowadzona dramaturgia i na koniec wystrzelił pistolet ,ze szczęśliwym finałem w szpitalu . To była chyba tragikomedia ze szczęśliwym zakończeniem mam nadzieje ,że za niedługo poznamy kto robił przygrywkę do tej uwertury ? Kto zyska a kto straci bo jak widać chłopaki się podzieliły i z tego powodu mamy kłótnie i donosy w rodzinie ze WSI .
Domyślny avatar

noktowizor

10.01.2012 01:50

Jest świadek, sprawca lub współsprawca Na podanym ujęciu http://www.youtube.com/w… proszę obserwować ostatnie po prawej stronie skrzydło drzwi szafy, którego gładka powierzchnia działa jak matowe lustro i skupić się na odblaskach światła, postaci i pułkownika, jakie są widoczne tuż przed strzałem i po strzale w tym drewnianym "lustrze". Najpierw słychać otwierany suwakiem zamek jakiegoś pokrowca lub saszetki, następnie szczęk przeładowania broni i strzał. Podczas tych czynności, na ostatnim prawym skrzydle drzwi szafy widać ruchome odbicie zarysu sylwetki pułkownika na tyle precyzyjnie, że można wnioskować,że stał przy otwartym oknie, plecami do szafy, lewym bokiem do otwartego okna. Po strzale i upadku pułkownika na podłogę widać, że niewyrażne odbicie na szafie nadal sie porusza jako wysoka sylwetka , następnie pochylająca się nad ciałem, aż do momentu wejścia dziennikarzy.Oznacza to, że podczas strzału jeszcze ktoś był razem z pułkownikiem, stojąc w okolicach wiszącego godła lub bezpośrednio przy nim. Ta postać jest nadal widoczna, po widocznym na drzwiach upadku pułkownika, jako nadal ruchome odbicie na drzwiach szafy mimo,że pułkownik już leżał na podłodze i nie mógł dawać z tej niskiej pozycji ruchomego odbicia na szafie. Kąt padania obrazu do kamery, równy jest kątowi dbicia obrazu padającego na drzwi w płaszczyżnie poziomej. Tuż przed ostatnim cięciem kadru, widać ciemną postać udzielajcą bezpośredniej pomocy, która, jak się mi wydaje, nie wchodziła po strzale z dziennikarzami. Wszyscy dziennikarze widoczni po strzale filmują lub dzwonią i nie udzielają bezpośredniej pomocy. Strzał mógł być także oddany przez otwarte okno lub przez tą tajemniczą postać świadka uchwyconą w odbiciu na szafie. Po ostatnim dziennikarzu opuszczającym pomieszczenie, pułkownik mówi do kogoś sobie znajomego – współpracownika, świadka ,współsprawcy? " zamknij zawory". Po strzale, odbicie widoczne na drzwiach, po upadku półkownika nie powinno się poruszać i nie powinno być widoczne,jako stojąca postaćtak jak brak jest odbić na pozostałych skrzydłach drzwi szafy po lewej stronie. Analiza czasowa nagrania: 0.17s słychać dzwięk odsuwanej zasłony (firanki) i otwieranie okna przez pułkownika, który podszedł do okna 1.06 Pułk: „zostawcie laptopy” + machnięcie rękami w dół, 1.08 Pułk. do znajomego mu „Jurka”, postaci w jasnej marynarce trzymającej w ręku plik papierów: „....przez chwilę,... jeszcze z pytaniami....zostań sam” 1.11 Jurek: „tak” i wychodzi z pomieszczenia Do 1.25 na prawych drzwiach szafy widać ciągle odbicie poruszającej się postaci świadka mimo,że pułkownik jest jeszcze po lewej stronie kadru a ostatni dziennikarze już wyszli 1.25 Gdy wszyscy dziennikarze już wyszli a pułkownik podszedł kolejny raz pod okno,by oddać strzał, pułkownik mówi do obecnej na sali osoby lub ta osoba mówi do pułkownika: „zamknij zawory”, co można zinterpretować „ nie popuść w gacie”, jako polecenie „przygotuj się na najgorsze” 1.31/1.32 dzwięk rozsuwanego suwaka stanowczym ruchem np. suwaka teczki, saszetki lub pokrowca, w którym znajdowała się broń, 1.35/1.36 szczęk repetowanej broni 1.37 strzał 1.25 – 1.37 na płycie drzwi szafy najbliższej okna po prawej, widać odbicie sylwetki pułkownika przed i w trakcie strzału oraz moment upadku pułkownika po strzale 1.38 – 1.49 na płycie drzwi nadal widać ruchome odbicie pochylającej się sylwetki świadka nad ciałem, poruszające się w odbiciu na płycie drzwi, aż do momentu wejścia i podejścia dziennikarzy, 1.48 wchodzi „Jurek” z komórką filmującą w prawym ręku 1.52 „Jurek” niespieszno zagląda za biurko filmując komórką, 1.56 „Jurek „ nie spieszno wychodzi 1.59 pod godłem widać pochyloną nad ciałem ciemną postać z bujną czuprną, która nie daje się zaliczyć do wyrażnych, rozróżnialnych i policzalnych postaci dziennikarzy, którzy weszli po strzale i zostali ujęci kamerą
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

10.01.2012 02:40

Dodane przez noktowizor w odpowiedzi na marna inscenizacja

Proszę Pana,
Pan się podnIeca, dwa rucyhy w lewo, bądź w pawo, cień na szafie albo na suficie.
A Polska znika!!! Nie rozumiecie tego??? Cioiłki polskie!!!
Czy naprawdę nie widzicie, że to kolejna ściema tej post-komunistycznej kliki???
Puknijcie się do cholery w czoło i zacznijcie wreszcioe myśleć!!!
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)
Domyślny avatar

noktowizor

10.01.2012 12:59

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na marna inscenizacja...

Nie podniecam się. Widzę teatralną próbę samookaleczenia a nie próbę samobójczą.Widzę szantażowanie zagubionego narodu tanimi sensacyjkami i widowiskiem dziwowiskiem,w celu ostatecznego skręcenia śledztwa smoleńskiego w ślepą uliczkę. Dzisiejsza wypowiedz płk.Przybyła: "otwarłem okno, aby pocisk rykoszetem nie ranił kogoś".Utwierdza mnie to w przekonaniu ,że było to samookaleczenie a nie próba samobójcza. Przybył musiał stać plecami do szafy lewym policzkiem do okna. Kierunek strzału musiał być taki: prawa ręka strzelającego, pistolet w ustach, lufa skierowana na lewy policzek,1.37s pocisk wylatuje przez policzek w okno. Po upadku płk.na podłoge twarzą do podłogi, widoczne buty na nogach leżącego, skierowane są do okna. Jednak w odbiciu na tafli drewnianych drzwi szafy, nadal wdać odbicie poruszającej się jakiejś postaci, która mogła asekurować pułkownika.W 1.25s płk. do kogoś mówi "zamknij zawory"!! Do siebie? NPW złamała prawo przy ujawnieniu treści smsów i ustaleniu tożsamości podsłuchiwanych dziennikarzy, zgnojono płk. Pasionka, skręcono śledztwo smoleńskie na ślepe tery, wykluczając pomoc NATO i USA, jako obcego mocarstwa.Teraz, gdy "murzyn zrobił swoje i gdy murzyn może odejść", w NPW użyto emocjonalnego szantażu samookaleczenia i wyciągnięto prawdziwe śledcze haki na skorumpowane osoby władzy. Interes śledztwa smoleńskiego jest na dalekim końcu. Oczywiście Seremet, jako generalny nadzorca jest także winien tolerowania tej patologii śledczej oraz tolerowania omówionej obszernie przez Przybyła serii fizycznych nacisków na jego osobę . Hieny i szakale się gryzą nad trupem Polski już nie Niepodległej i nie Suwerennej. Naprawdę,wystarczająco dobitnie wykazałem i udowodniłem, że to teatr i ściema postkomunistycznej kliki ulokowanej w NPW i NP.Najwyższe organa Państwa zajmują się teraz recenzowaniem nieudanego występu teatralnej trupy ze spalonego teatru. A śmiem twierdzić więcej, że prowokatorzy liczą ciągle, że za którymś razem występ trupy przniesie się na ulice. Dlatego stosuję mędrca zimne szkiełko i oko a nie gorące serce, do oceny tego żałosnego przedstawienia. Z niezmiennym szacunkiem, do Szanownego Pana, Profesorze.
Domyślny avatar

Joanna Cieszkowska

10.01.2012 04:18

Nastepuje process totalnej chamskiej niewiarygodnosci bez zadnej odpowiedzialnosci,process unicestwiania spoleczenstwa jak w latach 40 ubieglego wieku. To nie moze trwac dlugo. To nie moze sie udac. Juz sa wyrazne objawy budzenia spoleczenstwa. To wszystko musi sie zmienic. Wszystkiego dobrego w nowym roku.
Domyślny avatar

Gosia

10.01.2012 09:39

jak Pan pisze. Ale, oczywiście, prawda zwycięży. Bo taka jest natura prawdy.A kłamcy są przecież znani i będą ukarani.
Domyślny avatar

Bogdanrze

10.01.2012 15:09

Szanowny Panie Krzysztofie! Z "bulem" zgadzam się z Panem. Mam 65 lat i sądziłem, ze nic gorszego od bolszewii nas nie spotka, za Bolka dałbym sobie ręce (jak na wezwanie Cyrankiewicza) odciąć i co?? Jest jak jest. Alleluja i do przodu!! Pozdrawiam.
Domyślny avatar

pietrek

13.10.2013 19:53

Aleś Pan pojechał po bandzie w tym artykule po bandziorach Tuska!!Tak trzymaj Pan! Ja i moi ziomale zgadzamy się z Panem w tym artykule bez mała w 100%!!!Wyjątkiem jest to że jest gorzej jak bywało bo zagrożenie nie stoi bezpośrednio w czołgach pod blokami ale jest gorsze bo ukryte.EKONOMICZNE!!!!!!!!!!!!!!!!! W związku z tym -obawiam się tylko że pewnego ranka moga przyjśc po Pana.Ale spokojnie,nie daj sie człowieku.Prawda musi zwyciężyć.Oni za prawdę zabijają ludzi i myśla że ''polaczki''ciemne nie widzą/WIDZIMY!!ROZLICZYMY! Szlag mnie trafia i puszczają nerwy na tych czerwonych pachołków.I na odmóżdżoną młodzież łudząca sie że jak będzie z nimi lub przeciwko nam patriotom to JEJ się poprawi...Ano tak się poprawi że ockną się przy bankomatach które przestaną ''drukowac ''pieniądze a pewnego ranka zamiast teleranka tłusty rezydent z fałszywą mina powie że mu przykro ale kraj splajtował!I jak braknie na najnowsze gażety to moze śię ockną.Nie chcę tu popadać w malkontenctwo(czy jakoś tak )ani siać defetyzmu ale niestety jest dramat w kraju.Nadzieja w Bogu i nas patriotach.Cieszę się sakramencko(po nosemu!)że są jednak ludzie świadomi w tych forach i tacy faceci jak PAN CO RYPIĄ PRAWDE W OCZY! HEJ!! pOzdrawiam Pietrek z gór OJCZYZNE WOLNĄ RACZ MI ZWROCIC PANIE

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,466
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności