Moja opinia o Michnikowym organie jest ugruntowana i nie zmieni się nawet gdyby pojawiło sie w redakcyjnej stopce, że jest to organ Episkopatu Polski. Biorąc pod uwagę talent do mimikry towarzystwa z Czerskiej to wcale nie jest niedorzeczne. Uważałem do dzis, że nic mnie już nie zaskoczy z ich strony, myliłem się. W dzisiejszym internetowym wydaniu gazety intrygujący tytuł : Czy Kaczyński żeruje na ludzkiej tragedii ? Nihil novi... wiadomo, że żeruje. Tym razem jest to nieco inne - niż wszystkie poprzednie - żerowanie, bowiem dotyczy ogłoszonej przez Kaczyńskiego zbiórki pieniędzy, wśród parlamentarzystów PiS- u, na leczenie Dawida
.... dalej gazeta.pl podaje :
Jarosław Kaczyński odniósł się do głośnej sprawy 23-letniego Dominika B. Przypomnijmy. Młody mężczyzna upomniał się o pensję u swojego pracodawcy, ten wywiózł go do lasu, gdzie podciął mu gardło i obciął mu cztery palce. Pan Dominik cudem uszedł z życiem. To nie koniec jego kłopotów - musi zapłacić 23 tys. zł za leczenie. Wygląda na to, że klub PiS sprytnie próbuje wykorzystać tragedię młodego pracownika do poprawy swojego wizerunku w mediach.
Okazuje, się że ja żyję w kraju gdzie takie " żerowanie" jest praktyką dnia codziennego. Nie ma wyjścia do supermarketu bym, nie spotkał " żerujących " a to na schronisko dla zwierząt, a to na weteranów wojennych. W okresie świąt uczniowie grający w szkolnych orkiestrach " żerują " grając w hipermarketach kolędy. Ja znam pewnego dziwaka, który " żeruje " w inny sprytniejszy sposób. We wrześniu zapuszcza brodę, w okresie przed Bożym Narodzeniem ” żeruje " jako wolontariusz - Św. Mikołaj, a na noworocznym balu charytatywnym pozwala wszystkim chętnym golić swoją brodę, po wrzuceniu oczywiście " żeru " w postaci banknotu do specjalnego " wiaderka na żer ". Żeruje na rzecz hospicjum dla dzieci chorych na białaczkę. Moj szef, nie bacząc na swój prestiż " żeruje " w sposób jeszcze bardziej perfidny, na " żer" wychodzi z początkiem października. Zakłada żonine fishnety, oraz wypchany biustonosz, przebiera się za pielęgniarkę z filmów porno, chodząc po firmie " żeruje " na rzecz fundacji wspomagającej osoby zmagające się z rakiem piersi. Nagrodą za wrzucenie " żeru " może być zdjęcie pamiątkowe z szefem w pozycji nieprzystojnej. Za banknot 10- funtowy, można sobie wykonać zdjęcie specjalne, uprzednio zapuściwszy rękę pod spódnicę szefa.
Drodzy Samarytanie z ulicy Czerskiej, widzicie, że we współczesnym świecie można " żerować " na rozmaite sposoby, przy okazji niosąc pomoc bliźniemu. Spytajcie Dawida B, czy nie miałby nic przeciwko waszemu " żerowaniu" na jego rzecz. Załóżcie konto bankowe i " żerujcie " Biorąc jednak pod uwagę stan rozedrgania waszych umysłów, pewnie po ogłoszniu przez Kaczyńskiego, że wbijanie gwoździa w głowę może być niebezpieczne dla zdrowia, wy natychmiast takiego gwoździa wbilibyście sobie w głowę. Bo tak być nie może, żeby on miał rację. Prawda ?
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2332
Nie no toż to dziennikarka podwyższonych standardów
"Nic tak nie gniewa,i nic nie jest tak przykrym do zniesienia jak dobry przykład".