Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Z łap NKWD w łapska WEF
Wysłane przez Piotr Węcław w 08-06-2023 [21:51]
W roku 1989 Polska odzyskała wolność. Dzięki temu prezydentem został człowiek NKWD, obywatel Jaruzelski znany agenturze jako Wolski. Po enkawudziście urząd prezydenta III RP pełnił agent SB Wałęsa, funkcjonujący w służbach jako tajny współpracownik Bolek. Następnie przyszła kolej na syna oficera NKWD, znanego mordercy i sadysty Izaaka Stolzmana, i prezydentem został Aleksander Stolzman vel Kwaśniewski.
Dopiero w 2005 roku po raz pierwszy prezydentem III RP została osoba nie związana z NKWD. Wiadomo jak dramatycznie skończyło się życie prezydenta Kaczyńskiego. Wiemy również, że jego tragiczną śmierć poprzedzały poufne i do dziś spowite tajemnicą rozmowy Donalda Tuska z Wladimirem Putinem.
Czasy następującego po tych wydarzeniach prezydenta Komorowskiego to jednak okres resetu z Rosją zainicjowanego na Sopockim molo i kontynuowanego odznaczeniami dla rosyjskich oficjeli za okazaną nam w Smoleńsku „pomoc”.
W roku 2015 wreszcie wydawało się, że wyrwaliśmy się z łap NKWD. I myślę, że rzeczywiście do jakiegoś przynajmniej stopnia tak się stało. Bolszewicy przecież na pewno nie pozwolili by na to, aby z Warszawy wygrażał im radośnie hasający po Polsce prezydent USA.
Przyroda jednak nie lubi próżni i po wielu dziwacznych wydarzeniach roku 2017, kiedy to odwrócony został PiS, zaczął się romans naszych elit z WEF zwanego po polsku Światowym Forum Ekonomicznym.
Gdy więc przysłuchuję się dyskusji nad badaniem wpływów agentury rosyjskiej na polską politykę, nachodzi minie refleksja, że znowu małpujemy z dużym opóźnieniem zachodnie mody. Globaliści zaczęli tworzyć w USA komisje badające wpływy rosyjskie już w roku 2016 pod czujnym okiem pani Clinton, aktywistki otwarcie przyznającej swe oddanie globalistom z Davos, i fałszywie oskarżającej prezydenta Trumpa o kolaboracje z Putinem. Podobne komisje powstają w ostatnich latach jak grzyby po deszczu w wielu krajach tzw. Zachodu.
Ale niech tam, bądźmy modni, nie zostańmy z tyłu! Cieszmy się, że powstała komisja do badania wpływów rosyjskich na polskie życie społeczno-polityczne. Skoro już jednak toczy się takie dochodzenie, to czy działania takiej komisji nie powinny zostać obowiązkowo rozszerzone tak, aby objąć swą analizą powiazania polskich polityków nie tylko z Moskwą, ale również z Berlinem, Brukselą i Davos?
Jestem przekonany, że prezydent Duda i premier Morawiecki na pewno chętnie podzielą się z Suwerenem swoimi ustaleniami ze spotkań z Klausem Schwabem.
W innym przypadku można by pomyśleć, że łap NKWD wpadliśmy w łapska WEF, organizacji, dzięki której, jak zapewnia nas Klaus Schwab, nie będziemy nic posiadać i będziemy szczęśliwi.
=====
Komentarze
09-06-2023 [10:54] - krzysztofjaw | Link: @ Piotr Węcław
@ Piotr Węcław
Ma Pan dużo racji. Tyle tylko, że tak naprawdę w łapskach globalistów jesteśmy od 1989 roku. Być może nie zawsze to tak widzieliśmy jak obecnie, gdzie już w sumie coraz szerzej te wpływy są widoczne. Niech Pan zważy, że w 1985 roku generał Wojciech Jaruzelski odwiedził w USA Davida Rockefellera, który - co było rzadkością - przywitał Jaruzela u wejścia do swoje siedziby, gdzie gabinety miał na najwyższym piętrze wielopiętrowca. Później było założenie w 1988 roku (sic!) Fundacji im. Stefana Batorego założonej przez koszmarnego dla świata żydowskiego globalistę George’a Sorosa. Fundacja ta miała po prostu nadzorować plan prywatyzacyjnego rozkradania Polski, zwany planem dra ekonomii L. Balcerowicza, choć jego autorami byli: właśnie Soros wespół z innymi żydowskimi ekonomistami: Jeffrey'my David'em Sachs'em i Lippanem. Ten plan był po prostu przepisaną dla Polaków tzw. nową wersją Konsensusu Waszyngtońskiego, pierwotnie stworzonego dla krajów Ameryki Łacińskiej. Pamiętamy przecież tą "terapię szokową", tą prywatyzację za grosze polskich firm, które były cenne dla zagranicznej konkurencji (wrogie przejęcie polskiej gospodarki), tą biedę, to ogromne bezrobocie, ten marazm i tragedie ludzkie. Do dziś zresztą jeszcze ponosimy skutki tej tragicznej dla Polski terapii L. Balcerowicza, który - o zgrozo - do dzisiaj funkcjonuje w przestrzeni publicznej, choć już dawno powinien oglądać świat zza krat, podobnie jak jego przydupas Janusz Lewandowski odpowiedzialny za prywatyzację.
Pzdr
09-06-2023 [23:57] - Adam66 | Link: @Admin
@Admin
Znowu podpadłem krytyką Kaczyńskich?
11-06-2023 [15:15] - Czesław2 | Link: Nie pisz o wpływach
Nie pisz o wpływach Żydowskiej finansjery w Polsce, to nie podpadniesz.
11-06-2023 [14:35] - Jan1797 | Link: Skąd wiedziałem, że
Wiem, że trud próżny, to Święto jest raz w roku i akurat w czwartek. Musiało zaboleć te pięć milionów. Gdyby pan wiedział kto z kim przy portugalskim stoliku? „VERZUG NACH OST” obyłoby się bez pukania w…nawet gdy w sondażach wasi przeszli do nich. Stały Zespół UMP ds. Migracji i Integracji powołano w związku z deklaracją o współdziałaniu w dziedzinie migracji, podpisaną przez 11 prezydentów miast Unii Metropolii Polskich … 29-30 czerwca 2017 r. w Gdańsku. Tyle historia? Nic bardziej mylnego, dzieje się nadal w opozycyjnych miastach. https://www.bip.krakow.pl/?dok... Kapituła Wielokulturowości opiniująca kandydatury do tytułu „Krakowski Ambasador Wielokulturowości A.D. 2022”, została powołana zarządzeniem nr 1285/2023 Prezydenta Miasta Krakowa w dniu 15 maja 2023 r.
Niemieccy komentatorzy dziwią się, że Polska sprzeciwia się „kwotom migracyjnym”;
Raz -nie trzeba nikogo przekonywać, że to Niemcy są inicjatorem agresywnej polityki migracyjnej.
Dwa -to m.in. niemiecka ekspansja w Afryce spowodowała falę migracji z tamtego regionu.
Trzy -pamiętamy dokładnie jak kalcerin dogadywała się z baćką o migracji „Most”-em do Polski. Więc jaki to kompromis, gdy trzeba Niemcy bronić przed ich własnymi decyzjami?
Cztery -unia ledwie wydrukowała za prowodyrem niemieckim kilkadziesiąt euro na głowę uchodźcy w programie dla Ukrainy., teraz żądają 22 tys. euro zwrotu za migranta ekonomicznego na własne zaproszenie „Europy”.