Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Cytaty: G. Orwell o totalitarnym języku
Wysłane przez Zbyszek_S w 17-05-2023 [20:58]
"Tym, co szczególnie rzuca się w oczy... jest język - napuszony, a jednocześnie niechlujny. Zwracanie uwagi na ów fakt nie jest bynajmniej pedanterią, albowiem związek między totalitarnymi nawykami myślowymi i zepsuciem języka to bardzo ważne zagadnienie"
- George Orwell "I ślepy by dostrzegł" s. 196
Dalej Orwell pisał "sądzę, że istnieje bezpośredni związek między uznawaniem totalitarnych doktryn a złą angielszczyzną".
Gdy czytam dzisiaj te uwagi Orwella z 1947 roku, nie potrafię się uwolnić od samo-narzucającego się skojarzenia. Miałem kiedyś do czynienia nieco "bliżej" z procesem formułowania oraz oceniania wniosków o dofinansowanie z tak zwanych funduszy pomocowych Unii Europejskiej. W żaden sposób wówczas nie mogłem się pozbyć dojmującego uczucia, że to wszystko to - bełkot. Bełkot w zapisach programów, bełkot przy tworzeniu sformułowań, bełkot gdzie tylko się obrócić.
G. Orwell pisze, że ów uwiąd języka jest związany z chęcią ukrycia tego, co się naprawdę mówi, a co chce się przysłonić, za pomocą pokracznych konstrukcji lingwistycznych, połamanych i poprzeinaczanych pojęć i znaczeń. Żeby ktoś się nie poznał, żeby "nie złapał za rękę", ale jednocześnie żeby swoje przeforsować, stosuje się filipiki słowne, w zetknięciu z którymi zwykły człowiek otwiera usta ze zdziwienie i właściwie nie wie, co powiedzieć.
Weźmy pierwszy z brzegu akapit dokumentu "Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększenia Odporności"
Zgodnie z artykułem 4 przywołanego Rozporządzenia realizacja KPO służy promowaniu spójności gospodarczej, społecznej i terytorialnej poprzez zwiększenie odporności, gotowości na wypadek sytuacji kryzysowych, zdolności dostosowawczych i potencjału wzrostu gospodarczego, łagodzeniu społecznych i gospodarczych skutków kryzysu, w szczególności dla kobiet (realizując w ten sposób cele Europejskiego Filara Praw Socjalnych), wspieraniu zielonej transformacji, przyczynianiu się do realizacji unijnych celów w zakresie klimatu oraz transformacji cyfrowej. W ten sposób interwencje realizowane w KPO wspierają cele UE w zakresie wzrostu konwergencji społeczno-gospodarczej, odbudowy i promowania zrównoważonego wzrostu gospodarczego i integracji gospodarek UE, a także tworzenia wysokiej jakości miejsc pracy oraz strategicznej autonomii Unii i otwartej gospodarki, generującej europejską wartość dodaną.
Czy ktoś to naprawdę rozumie?
Słownik języka polskiego jasno wskazuje, że promocja to
«działania zmierzające do zwiększenia popularności jakiegoś produktu lub przedsięwzięcia; też: każde z tych działań»
Zatem owo KPO ma służyć zwiększaniu popularności spójności gospodarczej oraz...?
Przecież to nonsens. Bełkot. Mowa jest o spójności terytorialnej, której popularność (a może samą spójność) KPO ma zwiększać. Ale co to jest "spójność terytorialna"?
Tak więc KPO służy promowaniu. Promować KPO ma 3 spójności: gospodarczą, społeczną i terytorialną, poprzez zwiększenie
- odporności, gotowości na wypadek sytuacji kryzysowych,
- zdolności dostosowawczych i potencjału wzrostu gospodarczego,
- łagodzeniu społecznych i gospodarczych skutków kryzysu, w szczególności dla kobiet (realizując w ten sposób cele Europejskiego Filara Praw Socjalnych),
- wspieraniu zielonej transformacji,
- przyczynianiu się do realizacji unijnych celów w zakresie klimatu oraz transformacji cyfrowej.
Warto zwrócić uwagę na to, że w elemencie 3. zmienia się stosowany przypadek deklinacji, czyniąc cały akapit bełkotem. Jaki poza nonsensownym istnieje związek pomiędzy wspieraniem zielonej transformacji a promowaniem spójności społecznej?
Czy zatem UE ma w sobie jakieś totalitarne, a skrywane elementy, których obecność sygnalizuje pokraczny język Unii Europejskiej? Może tak, może nie. Orwell podpowiada, żeby uważać. Ostrzega. Także pompatyczność i napuszczenie ostatnio bardzo częste w sferze publicznej się staje. Zwykli ludzie mówią do rzeczy, bo nie mają zamiaru zaraz człowieka oszukać. Ci którzy plotą, na najwyższych szczeblach, wydają się niewiarygodni. I taki też jest wniosek z tej lektury angielskiego pisarza w niemal 80 lat później.
Komentarze
18-05-2023 [00:01] - Chatar Leon | Link: Przetłumaczę ten bełkot:
Przetłumaczę ten bełkot:
Skoro uwierzyłeś nasz wyznawco w cudowne szczepionki a potem w odbudowę po pandemii, to teraz uwierz, że cała odbudowa polega na zadłużeniu się na rzecz oziębienia klimatu.
18-05-2023 [05:28] - Zbyszek_S | Link: Bardzo celne.
Bardzo celne.
Z jednym uzupełnieniem "w szczególności dla kobiet"!
18-05-2023 [07:59] - NASZ_HENRY | Link: Może tak, może nie ?
Może tak, może nie ?
Taki język służy do identyfikacji swój obcy.
Biurwy z UE to i alfabet by zmieniły (samogłoski wyrzuciły, krzaczki dodały) na bardziej kulturowo niedostępny ;-)
18-05-2023 [09:27] - Ijontichy | Link: To wszystko pikuś!
To wszystko pikuś!
Po Berlinie już/JUŻ zapychają samochody z 2022 roku...z rejestracją...zgadnijcie,,,obok numeru rejestracyjnego z Berlina...takimi małymi literkami...na niebieskim tle:
nie D,nie ...ale UE!!!
A JESZCZE NIE MA OFICJALNIE ZJEDNOCZONEJ BUNDESREPUBLIK EUROPA!
18-05-2023 [10:21] - Zbyszek_S | Link: Dziwne. Po angielsku to jest
Dziwne. Po angielsku to jest European Union, więc...nie EU?