Każdy zbój ma strój swój

Odwiedziłam elegancki salon z wyposażeniem łazienek w poszukiwaniu armatury do wanny i ku memu najwyższemu zdumieniu zobaczyłam niezwykle drogą umywalkę, która wyglądała jak nigdy nie myty zlew na stacji kolejowej w Kurzych Łapach Mniejszych za czasów realnego socjalizmu. Przez całą umywalkę  ciągnął się rdzawy zaciek, oprócz tego na jej dnie straszyły brudne plamy. Gdy się jednak dokładnie przyjrzałam umywalce stwierdziłam, że jest sterylnie czysta, a zacieki to tylko imitacja. Co  za pomysł żeby za wielkie pieniądze fundować sobie coś co bez wysiłku można by mieć za darmo?. Pokrewne zjawiska z socjologii mody to upodobanie do podartych w strzępy spodni, brudnych ramiączek od stanika wyłażących spod bluzki czy zwijających się w obwarzanki bawełnianych rajstop. Jeżeli strój jest przekazem, a moda językiem to co właściwie chcemy przekazać światu wybierając jako najmodniejsze spodnie, których nie nałożyłby kiedyś nisko płatny pracownik farmy kurzej nawet do roboty? Ja sama z konieczności uległam tej tendencji gdyż w korytarzyku koło łazienki mam kafelki imitujące zużytą brudnawą drewnianą podłogę z sękami i nierównościami. Właśnie takie kafelki kupili bardzo mili ukraińscy chłopcy remontujący moje mieszkanie. Alternatywą były kafelki w czerwone - jak pod Monte Casino -maki. Innych po prostu nie było. Chłopcy woleli maki ale przekonałam ich cytując rosyjskie przysłowie: „На вкус, на цвет товарищей нет”, które oznacza to samo co łacińska zasada:  „de gustibus non est disputandum” , albo tytułowe hasło: „ każdy zbój ma swój strój” podane jednak w wersji ad usum Delphini czyli na użytek nieletnich.  Nie odważyłabym się cytować tego powiedzonka w wersji w jakiej używane jest potocznie, na przykład na Wyścigach.

Wracając do przesłania jakie niesie ze sobą strój. Łatwo wytłumaczyć intencje używania tandety imitującej wyrób wartościowy. Nie stać nas na chiński jedwab więc nosimy apaszkę z tworzywa sztucznego udającego ten jedwab. Podszywamy się w ten sposób pod grupę ludzi bogatych, o lepszym guście. Co każe jednak ludziom zamożnym podszywać się pod biedotę? Jakie potrzeby zaspakaja zlew imitujący brud i zaniedbanie? Co chcemy w ten sposób przekazać światu? Dość naiwne i chyba nieprawdziwe jest wyjaśnienie, że ludzie którzy się dorobili i zdobyli wyższą pozycję społeczną manifestują czy zaspakajają w ten sposób przywiązanie do dawnej pozycji, tęsknotę za dawną biedą. Na przykład człowiek sypiający w łóżku w stylu biedermeier  tęskni za siennikiem wypchanym słomą na którym sypiał na klepisku w dwuizbowej kurnej chacie, w której jedna izba przeznaczona była dla całej licznej rodziny, drugą zajmowało bydło, a w korytarzu stały żarna. Takie chałupki widziałam w dzieciństwie w rodzinnej wsi poety Przybosia w Gwoźnicy, a nadal można je zobaczyć , już nieużywane, służące najczęściej za składziki na narzędzia w Ochotnicy.

Upodobanie do tandety i brzydoty jest częścią żartobliwej estetyki à rebours będącej rodzajem persyflażu. W ostatniej dekadzie XX wieku eleganckie dziewczyny z upodobaniem nosiły sowieckie czapki uszatki, a szczególnie wyrafinowane  modnisie zdobiły je tak zwanym „ dzieciątkiem Lenin” czyli przykręcanym znaczkiem  z podobizną Lenina. W ogródkach stawiało się gipsowe krasnale albo muchomory. Tak brzydkie, że aż piękne. W dobrym stylu stało się również podszywanie pod różne egzotyczne środowiska. Noszenie góralskiej chusty w róże, albo elastycznych bryczesów i oficerek tak jakby nosząca je modnisia była wyczynowym jeźdźcem. Przyczynę tego widzę w utracie identyfikacji społecznej i środowiskowej po zainstalowaniu w Polsce socjalizmu na sowiecką modłę. Rozchwiało się pojęcie elity. Elitą konsumpcji i użycia stali się ludzie z awansu, z partyjnej nomenklatury. Zajmowali cudze mieszkania, meblowali je zrabowanymi w pałacach i dworach meblami, kształcili dzieci za granicą, uczyli je konnej jazdy, tenisa i obcych języków. Gorliwie przejmowali rzekomo im wrogie mody, kody i obyczaje. Straciły znaczenie tradycyjne wyznaczniki pozycji środowiskowej czyli ubiór i język.  Albo zaczęły być odczytywane właśnie à rebours, na wywrót. Na przykład dawne powiedzonko; „poznasz pana po cholewach” straciło zupełnie sens.  Po wojnie w oficerkach (być może zdartych z trupa) chodzili na ogół ubecy. Z rasowymi psami paradowali nowobogaccy, a byli ziemianie z paskudnymi kundlami. Nie tylko dlatego że byli skrajnie spauperyzowani, lecz naprawdę lubili psy. Sygnety na małym palcu, (choć to podobno obyczaj anglosaski)  nosili w Polsce złodzieje i Cyganie. Po prostu skradziony sygnet nie wchodził im na grube paluchy.  Po sygnecie na małym palcu, charcie afgańskim na smyczy i wtrącaniu w rozmowie angielskich  słówek rozpoznawało się parweniusza.

W inteligenckich domach królowały słoneczniki Van Gogha. Tę zdumiewającą zgodność upodobań tłumaczył prosty fakt, że była to jedyna reprodukcja dużych rozmiarów, którą można było kupić w Klubie Książki I Prasy. Na ścianach zamiast arrasów spauperyzowana inteligencja wieszała słomiane makatki, a zamiast ukradzionych im rosenthali bezeci ( byli ziemianie) stawiali na stołach kubki w kaszubskie wzory, a na ścianach wieszali łowickie wycinanki.  Wśród spauperyzowanej inteligencji w dobrym tonie był styl : „raz na ludowo”. Fascynacja Stryjeńską, góralszczyzną, folklorem, architekturą Witkiewicza  z konieczności zastępowała  dawne dworskie klimaty. Nie zapomnę  wycieczki na odpust do Łowicza w towarzystwie jednego z byłych właścicieli Niebrowa podczas gdy w ich pobliskim pałacu bawili się w arystokrację partyjni aparatczycy i ich żony udające poetki, malarki czy pisarki. W bibliotece na napoleońskiej kanapce wylegiwały się psy córki Lorenza a na zabytkowych stołach straszyły kółka pozostawione przez kieliszki. W sali jadalnej zwanej wenecką przy ogromnym stole obsługiwali tych państwa radziwiłłowscy lokaje Walenty I Grigorij, odziani na specjalne życzenie w białe rękawiczki. Z ministerstwa bezpieczeństwa faktycznie najbliżej było wówczas do akademii literatury.
 
 
 



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Czesław2

06-01-2023 [08:54] - Czesław2 | Link:

No cóż, aby ubrać się gustownie, trzeba mieć gust i włożyć w to dużo wysiłku. Ten ZBĘDNY wysiłek można wykorzystać przecież bardziej sensownie, siedząc na facebooku. Poza tym, jest to klasyczny pęd do wymuszanej przez bezguścia urawniołowki.

Obrazek użytkownika izabela

06-01-2023 [16:07] - izabela | Link:

@czesław 2
Gusta gustom nierówne. Jednak jeżeli moda jest językiem warto zastanowić się co ktoś chce przekazać światu podartymi spodniami. Być może że jest niewrażliwy na opinię otoczenia. Ale kurczowe trzymanie się podartych spodni przez młode osoby zabiegające zwykle o opinię grupy świadczy o czymś wręcz przeciwnym. Gdyby młody człowiek był naprawdę niewrażliwy na to jak go widzą chodziłby w kombinezonie sprzątacza ulic ( jak Chińczycy za rządów Mao) albo co gorsza w  pidżamie w różowe flamingi. Podobno obecnie można kupić parę butów w różnym kolorze. Podobnie skarpetki. To mnie raczej bawi niż gorszy. 

Obrazek użytkownika Es

06-01-2023 [09:13] - Es | Link:

Pani Izabelo do przedstawionego przez Panią zestawu ja spokojnie bym " dorzucił" kontemplowanie "plam" wiszących na ścianach i innych stworków zajmujących przestrzenie galerii i muzeów sztuki nowoczesnej jako przejaw niemal sakralnych uniesień.
A tatuaże "zdobiące" ciała kobiet chcących uchodzić z eleganckie nie ustępują owym uszankom z Leninem. 
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

Obrazek użytkownika Zofia

06-01-2023 [11:16] - Zofia | Link:

@Es - ja też dołożę swoje" zdziwienie", kiedy widzę panów na stanowiskach jak "dzierżą" na ramieniu plecak .Czyżby nie wyrośli z niego czy może chcą dorównać małolatom? I jedno i drugie jest smutne i wiele mówi o mądrości tych ludzi. Do siego Roku!

Obrazek użytkownika Chatar Leon

06-01-2023 [11:30] - Chatar Leon | Link:

@Sophia
Ni ma zgody:)
(ja czasem nawet rozdzierżam plecak na oba ramiona)

Obrazek użytkownika Zofia

06-01-2023 [12:35] - Zofia | Link:

@...Leon - nie mam nic przeciwko plecakom .Widząc starszą panią jak dzierży plecak, nie dziwię się, bo oszczędza kręgosłup. Ale ludziom na stanowiskach, którzy powinni świecić elegancją ( na pewno nie przyjdą w krótkich szortach czy w podartych portkach na naradę do firmy) to nie przystoi. To tak jakby kobieta do eleganckiej sukni z cekinami i bez pleców ubrała glany swojej córki. Moda przemija a niesmak pozostaje. Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

06-01-2023 [14:30] - wielkopolskizdzichu | Link:

"kiedy widzę panów na stanowiskach jak "dzierżą" na ramieniu plecak "
Normalna sprawa w każdym społeczeństwie, w którym ludzie będący na stanowiskach nie muszą podkreślać swej wyższości nie znaczącymi detalami. 
Aczkolwiek plecak plecakowi nie równy. Z dobrej firmy, dobrze uszyty, dopasowany do ubrania, lepszy będzie niż pseudo skórzana aktówka trzymana w dłoniach  gostka z PiS któremu nie chciało się brudu spod paznokci usunąć.
 

Obrazek użytkownika izabela

06-01-2023 [16:19] - izabela | Link:

@ Zofia
Podstawowa zasada estetyki ( niestety już przestarzała ) mówi, że rzeczy należy używać zgodnie z ich przeznaczeniem. łamie tę zasadę koło od wozu zawieszone na szczycie willi czy opona z bratkami posadzonymi w środku czy bryczka służąca jako stojak dla kwiatków. Plecak jest potrzebny na wycieczce w górach. Czy jest wygodny? Być może. Dzieci też obecnie noszą plecaki zamiast niszczących kręgosłup teczek. 

Obrazek użytkownika izabela

06-01-2023 [15:51] - izabela | Link:

@ Es
Ja odbieram tatuaż jako rodzaj kalectwa. Tak jak otwartą ranę. Podobnie odbieram kolczyk w języku. Jeżeli komuś to  się podoba to jego sprawa. Jednak o  ile wiem prawo zabraniało kiedyś okaleczania się, nawet na własne życzenie. Żaden lekarz nie amputowałby na życzenie pacjenta. zdrowej reki  czy nogi.Obecnie stan prawny chyba się zmienił jeżeli nawet nieletni mogą się nieodwracalnie  okaleczać w ramach zmiany płci.  Zasada chcącemu nie dzieje się krzywda wyraźnie wymaga doprecyzowania. 

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

06-01-2023 [16:14] - wielkopolskizdzichu | Link:

"Ja odbieram tatuaż jako rodzaj kalectwa. Tak jak otwartą ranę. "
Doprawdy?
Jak kolo sobie wytatuuje Orła z Koroną, szarżującego Ułana i towarzyszącego tym  obrazkom napis "Śmierć Wrogom Ojczyzny" , nazwie go Pani Izabela kaleką?

Obrazek użytkownika tricolour

06-01-2023 [17:02] - tricolour | Link:

@izabela

Ależ tatuaż jest krzywdą, tyle że odroczoną lub uprzednią. Tatuaż robi się w określonym jasno celu, po coś, jako rodzaj manifestacji. To manifestacja szybka, kilka stów i za godzinę już jest. To tak działa jak kurwa za pieniądze - klika stów i za godzinę masz to, co normalnym trybem trwa o niebo dłużej.

Problem w optyce i chęci dróg na skróty.

Obrazek użytkownika izabela

06-01-2023 [17:30] - izabela | Link:

@ tricolour 
Ja odbieram tatuaż i kolczyk w języku nie ideologicznie lecz wręcz fizjologicznie. Pewna uczennica, która nosiła w języku ogromny kolczyk odniosła się do mnie ze zrozumieniem kiedy jej wyznałam że gdy do mnie mówi robi mi się niedobrze, jakby krwawiła. Wytłumaczyła, że nie może kolczyka wyjmować i wkładać bo to grozi infekcją i przestała się odzywać.Pisała na tablicy odwrócona tyłem. 

Obrazek użytkownika tricolour

06-01-2023 [18:11] - tricolour | Link:

@izabela

No, i jak dlugo panna nie zrozumie, że kolczyk w jezyku zmusza do milczenia, odwracania się odwłokiem i generalnie robienia z siebie jakiegoś kuriozum, trudnego nawet do opisania - tak dlugo będzie nosiła kolczyki w jezykach, łechtaczkach, sutkach i innych miejscach, które wręcz marzą by być przebite i wystawione na podziw.

Gdy się nie może zwrócić ludzkiej uwagi (po co w ogóle zwracać uwagę?) zawartością łepetyny, to trzeba przymocować jakiś znak, by nie zdechnąć w tłumie.

W sumie smutne, ale to oczywista pochodna konieczności spektakularnego istnienia. 

Obrazek użytkownika sake3

06-01-2023 [10:52] - sake3 | Link:

Ależ pani Izabelo-taka nieznajomość najnowszych trendów? Dobrze że nie wspomniała Pani arcymodnych dżinsów z dziurami na całej długości albo obcisłych kusych sukienek wyglądających obłędnie ponętnie na figurach mocno puszystych pań.Przecież i nasza kultura jest pełna tak epokowych zjawisk jak Złota Wagina w Galerii Sztuki.Proszę zacząć podziwiać a w ostateczności przyzwyczajać się do nowości. 

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

06-01-2023 [14:38] - wielkopolskizdzichu | Link:

https://wydarzenia.interia.pl/...

Te pisowskie celebrytki wedle twojej pisiorskiej definicji elegancji mają łydki niczym nóżki kózek andaluzyjskich.

Obrazek użytkownika izabela

06-01-2023 [16:41] - izabela | Link:

@ sake3 
Oczywiście moda to rzecz umowna i kwestia przyzwyczajenia. Kiedyś wzorcem kobiecej urody były tak zwane "rubensowskie kształty" a osoba chuda uważana była za chorą. Po wylansowaniu mody na kobietę szkielet. albo wieszak pojawiły się zaburzenia takie jak anoreksja czy bulimia. Znam przypadek siedemnastoletniej uczennicy renomowanej szkoły która osiągając masę 35 kilogramów znalazła się w szpitalu i pomimo wysiłków lekarzy straciła wszystkie zęby i włosy. Nie wiem czy chcę się przyzwyczajać do wszelkich szaleństw mody.to znaczy czy chcę oglądać ich rezultaty.

Obrazek użytkownika Chatar Leon

06-01-2023 [12:23] - Chatar Leon | Link:

"kafelki imitujące zużytą brudnawą drewnianą podłogę z sękami i nierównościami. (...) Alternatywą były kafelki w czerwone - jak pod Monte Casino -maki. Innych po prostu nie było."
Ha...
Mam wrażenie, że wszędzie wkracza coraz większa brzydota. Jeszcze te paręnaście lat temu, nie tylko w firmach niby-lepszych, ale nawet w Lirojach, Ciastoramach i Obi Wan Kenobi, można było kupić naprawdę ładne, gustowne płytki w dużym wyborze i zaszaleć z fantazją (w kuchni np. położyłem sobie sam kompozycję z kafelków przypominających wypaloną glinę w nienarzucającym się spokojnym intymnym kolorze pastelowym oraz kostek trawertynowych - ale to oczywiście kwestia gustu, ktoś może woleć biało-blado-niby-sterylny styl prosektorium). Wszystko co w sklepach było ciekawe, oryginalne, ładne stopniowo gdzieś znikło, zastępowane coraz większym badziewiem.
Miałem też okazję przez jakiś czas popracować przy wykończeniach drogich, luksusowych sprzętów łazienkowych jak choćby umywalki, które są teraz "modne" i "prestiżowe". I powiem szczerze, że nigdy bym czegoś takiego nie kupił, nie tylko ze względu na cenę, ale ze względu na pretensjonalność estetyczną, niefunkcjonalność i niewygodę.

Obrazek użytkownika RinoCeronte

06-01-2023 [13:30] - RinoCeronte | Link:

No i granatnika też się już nie kupi. Chyba,że ktoś sprezentuje przed sylwestrem...

Obrazek użytkownika izabela

06-01-2023 [16:27] - izabela | Link:

@ Chatar Leon
Widziałam następujący wystrój łazienki w drogim mieszkaniu projektowanym przez panią architekt. Blat z grubej drewnianej deski, wyszlifowanej,.bardzo  ładnej z podkreślonymi  słojami i na tym blacie złota umywalka w tureckie wzory. Jak kwiatek do kożucha. .  

Obrazek użytkownika Zofia

06-01-2023 [12:48] - Zofia | Link:

Pani Izo, dziękuję za podjęcie lekkiego, przyjemnego tematu w tym nowym roku. Słyszałam słowa od człowieka wykształconego, że musimy "estetycznie mówić i myśleć" a ja dodam do tego, że i "słyszeć i widzieć". Czego sobie i nam wszystkim życzę. Do siego Roku!

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

06-01-2023 [14:05] - wielkopolskizdzichu | Link:

Cóż Nowy Rok, a Pani Izabela niczym Maryla na Sylwestra odkurza swoje teksty sprzed lat.
Zabieg przewidywalny mający na celu trwałe przykucie uwagi czytelników podatnych na agitkę Pani Izabeli na tzw. elitach PRL.
Broń Boże zacząć się interesować stylem, estetyką i źródłami  finansowania zachcianek jej własnej kasty czyli elity pisowskiej z Obajtkiem na czele.
 

Obrazek użytkownika sake3

06-01-2023 [15:16] - sake3 | Link:

@wielkopolskiszdzichu......A któż panu broni zainteresować się stylem elity pisowskiej a nawet skrytykować jeśli coś nie podchodzi pod pana wysublimowany gust?.Ja jestem otwarta na wszelkie dobre rady którymi mógłby mnie pan ubogacić jako mistrz wizerunku.Jaki odcień włosów wg pana powinien obowiązywać w tym sezonie?

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

06-01-2023 [15:26] - wielkopolskizdzichu | Link:

"pan ubogacić jako mistrz wizerunku"
"Ubogacić" to chyba z repertuaru nowomowy rydzykowej, niestety nie potrafię ubogacać.

Obrazek użytkownika sake3

06-01-2023 [16:20] - sake3 | Link:

@wielkopolskizdzichu.....Nie potrafi pan? No to mam pecha ,bo tak liczyłam na głos kogoś światłego,postępowego,otwartego na piekno i prawdę ,niebanalnego,nietuzinkowego, dżentelmena w każdym calu,wspaniałego rozmówcy w dyskusji i wyrazistego w poglądach komentatora takiego własnie jak pan.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

06-01-2023 [16:53] - wielkopolskizdzichu | Link:

Nie jestem dżentelmenem, ani nie udaję go jak Geremek pitolący o różnieniu się pięknie. 
Ty chcesz mnie odstrzelić ponieważ jesteś pisiorem i uważasz że jestem ruską onucą  i zdrajcą, a ja uważam że mam prawo do wcześniejszej likwidacji zagrożenia.

BRW
W 4 literach mam kolory włosów.

Obrazek użytkownika sake3

06-01-2023 [18:52] - sake3 | Link:

@Wielkopolskizdzichu......A gdzie ja napisałam,że pan jest ruską onucą i zdrajcą? Ależ skąd wg mnie jest pan po prostu ponurakiem,takim ani do tańca ani do różańca. Cóż za brak logiki.To pisiory odstrzeliwują? A ja stale słyszę,że to nas będziecie walić dechami, pałować,wyrzucać oknami,wyprowadzać przy pomocy silnych mężczyzn.Pomyślałam więc,że poszukam w tej światłej części naszego społeczeństwa jakieś ramię do obrony. I proszę o bardziej sympatyczny stosunek do koloru włosów.Pan wie jakie to ważne w życiu kobiety?

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

06-01-2023 [19:08] - wielkopolskizdzichu | Link:

"Ależ skąd wg mnie jest pan po prostu ponurakiem,takim ani do tańca ani do różańca."
Nie odmawiam różańca, ani nie tańczę z nawilżaczami 4liter Prezesa. Ponuractwo mi nie przeszkadza. Rozweselają mnie chwile gdy pisior się rozkwasi w autku na drzewie.

Obrazek użytkownika sake3

06-01-2023 [21:27] - sake3 | Link:

@wielkopolskizdzichu.....Przykro mi ale niestety nie mogę spełnić pańskiego marzenia i rozkwasić się autkiem na drzewie.Za bardzo kocham życie i chcę jeszcze w przyszłości polecieć  na księżyca Syriusza.Tam też chyba nie ma drzew.

Obrazek użytkownika Tezeusz

07-01-2023 [15:14] - Tezeusz | Link:

@Wielkopolski smrodzie
 to że jesteś idiota i cham to już pisałem, pisałem też,ze obrażasz powstańców Wielkopolskich ale ,ze  w swojej głupocie komuś życzysz śmierci to już wychodzi na twoją chorobę.. lecz sie na nogi bo na głowę za póżno...

Obrazek użytkownika Pers

07-01-2023 [15:46] - Pers | Link:

Zdzichu
//Rozweselają mnie chwile gdy pisior się rozkwasi w autku na drzewie.//
A mi jest smutno, drzewo niepotrzebnie cierpi a co ono winne?
W jakiś wielki kamień to co innego.

Obrazek użytkownika sake3

07-01-2023 [16:26] - sake3 | Link:

@Pers.....To pan wespół w zespół z wielkopolskimzdzichem rozwalenia autkiem mi życzycie? Nawet na kamieniu żeby była pewność? Prózne wasze nadzieje,że pisiorka sake spełni wasze marzenie.

Obrazek użytkownika Pers

07-01-2023 [16:31] - Pers | Link:

@sake
//Pers.....To pan wespół w zespół z wielkopolskimzdzichem rozwalenia autkiem mi życzycie? //
A gdzie tak napisałem?
Uważam tylko, że jak ktoś w coś walnie to lepiej, żeby to nie było drzewo bo to żywa istota jest i nie nie głosuje na POPiS.

Obrazek użytkownika sake3

07-01-2023 [19:19] - sake3 | Link:

@Pers.......Niekoniecznie musi być napisane ale ukryte niezbyt zrecznie między wierszami.Musze was panowie zasmucić,nie wybieram sie na tamten świat,czego mi tak życzycie jako pisiorowi.Mam się świetnie z nowym rozrusznikiem serca na conajmniej najbliższe 10 lat,dużo biegam i przede mną wiele wyzwań.O drzewo nie musicie się więc martwić.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

08-01-2023 [02:11] - wielkopolskizdzichu | Link:

"@Pers.....To pan wespół w zespół z wielkopolskimzdzichem rozwalenia autkiem mi życzycie? "
Nie wespół.   Ja życzę to pisiorom indywidualnie. Jest to bardzo prosta konsekwencja. Skoro dla pisorstwa jestem Targowicą, czyli pisorstwo ma ochotę zobaczyć mnie dyndającego na szubienicy, to życzenie szybszego zejścia, niż moje, z tego podołu łez pisiorom jest jak najbardziej usprawiedliwione i logiczne z mojej strony.
Jeśli pisiorstwo używa słów  mających jednoznaczne znaczenie to musi pisiorstwo być świadome że słowa  i idące za słowami czyny mogą  i powinny się obrócić przeciw pisiorstwu, czy przeciw takim jak ty sake.

Obrazek użytkownika Kaczysta

07-01-2023 [16:17] - Kaczysta | Link:

 wielkopolskizdzichu

prędzej to ty ruska padlino zdechniesz niż doczekasz się "takiego widoku"

Obrazek użytkownika RinoCeronte

06-01-2023 [17:21] - RinoCeronte | Link:

Zdzichu, Ty nie wiesz co tracisz.

Obrazek użytkownika angela

06-01-2023 [14:29] - angela | Link:

Na zachodzie też nie są w tyle z dziwactwem. 
Piękna, firmowa suknia ślubna, i.... adidasy.
Juz piekno męczy, ludzie na siłę szukają odskoczni od normalnosci, szukają byle czego, byle innego.

Obrazek użytkownika izabela

06-01-2023 [17:08] - izabela | Link:

@ angela
Szukanie nowości to w zasadzie nic złego. Śluby bierze się podczas skoku spadochronowego i podczas nurkowania. Do sukni ślubnej można nałożyć nawet gumofilce. Wydaje mi się że tu chodzi o intencje. Tak jak to jest w języku, w tym w języku mody. W przedwojennych anegdotach sądowych wyczytałam że pewna kobieta została skazana za powiedzenie do sąsiada " ty sufraganie" . Nie wiedziała co znaczy słowo sufragan lecz miała . zamiar go obrazić. Inna anegdota ( nie wiem czy prawdziwa) mówi, że pewien wieśniak nazwał Franciszka Józefa starym pierdołą i był za to sądzony. Językoznawcy z Krakowa napisali ekspertyzę, że termin" stary pierdoła" oznacza "ze wszech miar szanowanego i lubianego staruszka" I chłopina został uniewinniony. Co chciał powiedzieć niejaki Michnik przychodząc na uroczystość odznaczenia go orderem w kroksach? To jego słodka tajemnica. Natomiast pani Kaczyńska wsiadając do samolotu z plastikową torbą na pewno nic chciała nikogo obrazić. 

Obrazek użytkownika Lech Makowiecki

06-01-2023 [18:00] - Lech Makowiecki | Link:

Pani Izabelo, triumf brzydoty i obsceny opanował nie tylko modę, ale (zwłaszcza!) sztuki piękne... I to jest dopiero upadek i dramat! Dziś malarzem może być nawet szympans, bo to krytycy decydują, kto jest artystą, a kto nie... Nigdy nie byłem zwolennikiem tatuaży, nawet, gdyby były dziełami sztuki... Ale zupełnie przypadkowe bazgroły na skórze - które coraz częściej widuje się  u bezrefleksyjnej i pozbawionej smaku młodzieży -  porażają...

Obrazek użytkownika izabela

06-01-2023 [18:45] - izabela | Link:

@ Lech Makowiecki
Hitlerowcy doceniali artystyczne walory tatuaży zdzierając skórę z ich nosicieli i robiąc z niej abażury. Poza tym nagminnie kradli dzieła sztuki. Jak widać nie wystarczała im ideologicznie poprawna  architektura Speera i filmy Reni Riefenstahl . Sztuka przetrwała paroksyzmy końca stulecia i tysiąclecia. Może przetrwa nowe totalitaryzmy. 

Obrazek użytkownika Lech Makowiecki

06-01-2023 [19:33] - Lech Makowiecki | Link:

@Izabela.
Słuszna uwaga. Poza tym monumentalna architektura Speera i bardzo nowatorskie filmy Reni Riefenstahl były może OK, ale służyły złej sprawie.
Co do tatuaży obozowych - skomentowałem to nawet kiedyś wierszem/piosenką:
Tatuaż:  https://www.youtube.com/watch?v=VppaPItKlJA

          TATUAŻ

Spierali się raz chłopcy nad piwkiem, przy barze,
Którego najpiękniejsze zdobią tatuaże.
Prężą torsy, bicepsy – aż nabrzmiały żyły.
Falują pięknie hasła, rysunki ożyły...

Pierwszy z nich bark odsłania... Na nim łeb tygrysi.
Drugi – sercem ze strzałą –  upamiętnia Krysię.
Trzeciemu wąż oplata ramiona i szyję
Dusząc go,  niby pyton (dziw, że facet żyje).
Czwarty sam sobie igłą HaWuDePe zrobił.
Piątego –  w poprzek pleców –  akt kobiecy zdobi.
„White Power” eksponuje szósty (łysy dziwak).
Z młodej piersi siódmego - żaglowiec wypływa.
Ósmy pagony nosi (chyba generała?).
Dziewiąty – jak Maorys – nie ma skrawka ciała,
Którego by nie zdobił malunek uroczy...
(Zostały mu nietknięte tylko białka oczu!)

W barze trwa spór zawzięty, z którego się śmieje,
Gienia –  ta, co za ladą w kufle piwo leje.
(Dobrze wie, że gdy dekolt pochyli nad stołem
Wszyscy na jej różyczkę gapią się pospołu...)

Dysputa się zaostrza... Słychać krzyki dziarskie:
„Mój jest trendy”! „Mój lepszy”! „Mój jest debeściarski”!

Gdy już rejwach się podniósł, jak w stadzie niedźwiedzi,  
Powstał siwy staruszek, co przy oknie siedział  
I bez słowa podwinął aż do łokcia rękaw...
Zapadła cisza nagła. Czułem, że wymiękam.

Nie wiem, ile to trwało, nie pytajcie proszę
Ktoś tam westchnął z wrażenia, zaklął ktoś pod nosem.
Starzec wyszedł bez słowa, głaszcząc w zamyśleniu
Kilka cyfr wydziarganych na swym przedramieniu...

Bufetowa Eugenia łzę otarła skrycie:
„Macie problem, chłopaki? Wiecie, co to życie?
Znam go. Był w partyzantce. I Auschwitz zaliczył...
Idźcie chłopcy do domu... Ta cisza aż krzyczy”...

 

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

06-01-2023 [20:25] - wielkopolskizdzichu | Link:

Panie Piosenkarzu kolejny Sylwester Marzeń na którym Pana  nie ma. Co jest grane w tej misyjnej TVP?

Obrazek użytkownika paparazzi

06-01-2023 [18:52] - paparazzi | Link:

"Co  za pomysł żeby za wielkie pieniądze fundować sobie coś co bez wysiłku można by mieć za darmo?" Humorystyczne spostrzeżenie, Bareja miał by temat. 😂  Zapomniała Pani o jeleniu na rykowisku lub innych arrasach.

Obrazek użytkownika sake3

06-01-2023 [18:58] - sake3 | Link:

@paparazzi.......To co ma się za darmo nie stanowi tyle uroku.