Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Czy można nas legalnie okraść ?

rolnik z mazur Waldek Bargłowski, 08.12.2016
Tak można.

„ PZU i Polski Fundusz Rozwoju przejmą 32,8 proc. akcji Banku Pekao. Tym samym w rękach polskiego kapitału znajdzie się już 52 proc. sektora bankowego. PZU potrzebuje jeszcze zgody od urzędów nadzorczych i antymonopolowych, by domknąć wartą 10,6 mld zł transakcję. „

Repolonizacja banków jest jednym z haseł PIS-u.


I chociażby za to ich lubię lub im lajkuję jak kto woli.

Bez zmiany Konstytucji wymyślonej przez tęgie głowy prawnicze „ mgr „ Kwaśniewskiego i nieboszczyka Mazowieckiego niewiele to pomoże.

Pomimo tego i pomimo to, że zbliża się zima i należy się ciepło ubrać to na dodatek idą złe czasy.

Zbliża się bowiem wielkimi krokami nowy potężny kryzys finansowy.

Kryzys z 2008 roku to było preludium do tego co nas wkrótce czeka. To będzie prawdziwe tsunami, które zmiecie znaczną ilość banków a wraz z nimi niestety i oszczędności ciułaczy.

Jedni stracą dużo, inni mniej - ale stracą.

Strata jednych jest zyskiem drugich.

Zyskają jak zwykle Apacze z Wall Street.


Unia Europejska, Bank Światowy i przede wszystkim  opinia publiczna pozwoliły na kradzież pieniędzy z kont bankowych w cypryjskich bankach.

Był to pierwszy eksperyment, który miał za zadanie sprawdzić reakcję rynku na zuchwałą grabież prywatnych oszczędności.

Stało się coś ?

Nic się nie stało ooo nic się staoo...

Kto na tym ucierpiał ?

Głównie rodziny cypryjskie. Spory majątek na eksperymencie cypryjskim, stracili również oligarchowie rosyjscy bez odpowiednich korzeni.

Tych ostatnich nie żal. Uczciwie nie zarobili.

Ale przecież nie o to chodzi.

Ukradli raz to mogą i drugi i trzeci i ….

Dlaczego Cypr to eksperyment, a nie przypadek ?

Jak wiadomo w przypadki wierzą tylko naiwni.

Cypr potrzebował pieniędzy, aby nie zbankrutować.


Europejski Bank Centralny mógł przecież dodrukować pieniądze i wykupić obligacje Cypru.


Druk miliarda Euro kosztuje ca 500 E - papier, farba, amortyzacja maszyn etc.


Mógł a nie zrobił tak jak Uncle Joe – mógł zabić a jedynie zesłał do Workuty


Dlaczego ? - Przecież dokładnie w taki sposób dotuje Francję, Włochy, Hiszpanię...


Zamiast tego EBC nakazał opodatkować pieniądze na kontach bankowych na Cyprze.


Eksperyment cypryjski powinien uzmysłowić nam bezczelność tych instytucji.

Do tej pory depozyty do 100 tysięcy euro były gwarantowane.

Po bezprawnym opodatkowaniu ich na Cyprze, możemy spodziewać się dalszego zagrabiania naszych oszczędności.

W jaki sposób ?

Gdy Polska będzie potrzebowała kolejnych kredytów, powiedzą Apacze z Wall Street - „ no problem ale opodatkujcie konta bankowe”.


W ten sposób zabiorą na przykład 5 % albo 10% oszczędności z każdego konta bankowego. - wszystko jak najbardziej lege artis.

Drzazgę widzicie w oku bliźniego swego a Belki to nie.

A co jest z gwarancją naszych pieniędzy w bankach?

Obecnie obowiązuje w Polsce prawo mówiące, iż depozyty (oszczędności na kontach bankowych) do kwoty 100 tysięcy euro są gwarantowane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny.

Ile jest warta taka gwarancja ?

Polskie rodziny mają ca 530 miliardów złotych na kontach bankowych, a firmy polskie około 180 miliardów złotych.

Razem ponad 700 miliardów złotych znajduje się na kontach bankowych.

Jak wygląda finansowo Bankowy Fundusz Gwarancyjny ?

Instytucja, która ma gwarantować nasze pieniądze w bankach, posiada ca 11 miliardów złotych ( słownie jedenaście miliardów ).

Poza tym Polska ma otwarty kredyt w Banku Światowym na kwotę ca 30 miliardów złotych.

To raptem ca. 41 miliardów i to wszystko jest dużo za mało.

W razie problemów w systemie bankowym wielu Polaków straci własne pieniądze i to nie tylko tych „ krezusów „ z oszczędnościami ponad 100 000 E.

Ustawa jest czytana i na bank wejdzie pewnie od nowego roku w życie.

Co do tego to nie ma nawet najmniejszych wątpliwości.

Pozostaje skarpeta.

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 10005
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

12.12.2016 08:32

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Jeżeli chodzi Ci o punkt 2

Już słyszę ten krzyk człowieków wyznania handlowego i ich pomagierów. Jakoś żaden z MF nawet nie próbuje tego robić. Pozdrawiam ro z m.
mjk1

mjk1

12.12.2016 12:58

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na Już słyszę ten krzyk

Dlaczego ktokolwiek miałby krzyczeć, że działamy zgodnie z prawem. Rzepliński jakoś teraz nie krzyczy, że banki komercyjne łamią prawo (art. 227), PiS im na to pozwala a Prezydent nie oponuje. Jeżeli nikt z MF nie próbuje tego robić to znaczy, że nikt w MF nie reprezentuje naszych interesów tylko obce. Takie to trudne do zrozumienia?
mjk1

mjk1

11.12.2016 19:03

@ Twardek. Witam. Dobrze się domyślasz. Banki pożyczają zarówno państwu jak i indywidualnym odbiorcom pieniądze których nie mają. Tutaj małe wyjaśnienie. Jeszcze kilka, kilkanaście miesięcy temu na portalu NBP była bardzo fajna animacja, pokazująca kreację pieniądza przez banki. Po jej obejrzeniu nawet dziecko mogło zrozumieć na czym ten przekręt polega. Dlaczego zostało zdjęta i zastąpiona opisem do którego adres podałem i który trudno zrozumieć, można się tylko domyślać. „Czy państwo może zaaranżować ten cyrk na własny użytek nie zbierając lania od pracodawców głównych „krupierów”?” Zapytałbym inaczej. Czy Państwo Polskie może zamienić ten cyrk na własny użytek, czyli przywrócić normalność? Uważam, że Państwo Polskie jest za słabe i samo nie da rady. Zostanie od razu skarcone przez pewien bank w Bazylei (głównych krupierów), który trzyma „rękę na pulsie” i ustala reguły gry. Osobiście widziałbym szansę w szerokim sojuszu państw słowiańskich a zacząłbym od grupy wyszehradzkiej. Nas dzisiaj jest to jednak raczej marzenie. Większe szanse na sukces mielibyśmy wspólnie z państwami EBC. Dużo silniejsze gospodarczo, już to robią i co pewien czas składają nam propozycję, którą my, nie wiem dlaczego, za każdym razem odrzucamy.
Domyślny avatar

twardek

11.12.2016 22:02

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na @ Twardek. Witam. Dobrze się

Witaj mjk1, cytat z Twojego komentarza: ".. państwami EBC. Dużo silniejsze gospodarczo, już to robią i co pewien czas składają nam propozycję, którą my, nie wiem dlaczego, za każdym razem odrzucamy..." ---Coś w tej odmowie musi być (jeżeli nie głupota, której nie sposób wykluczyć). Nie mam wiedzy, nie mam więc poglądu. Intuicyjnie przyjąłbym, że dopóki Niemcy (są przecież w grupie EBC) nie ujmą wdrażanym z Rosją projektom gazowym antypolskiego wymiaru - czy to manewrem logistycznym czy prawnym - wszelkie strategiczne pomysły z ich strony wstępnie przyjmowałbym jako syreni śpiew. Do wyjątkowo starannej weryfikacji. Pomysł na inicjatywę w gronie grupy wyszehradzkiej, w drugiej zaś fazie w "sojuszu" (jak to ująłeś) słowiańskim - brzmi mi słodko. Mam rozdarte serce, gdy myślę jak sprytnie i skutecznie zdemolowano relacje w rdzeniowym trójkącie słowiańskim (Polska-Rosja-Ukraina). Ręce mi też opadają, gdy słyszę o pomyśle na "Międzymorze" w takim trybie, jakby jego (Międzymorza) ukonstytuowanie było możliwe autonomicznie, na bazie polskiej inicjatywy wobec regionu. Trzeba bowiem wiedzieć, że idea Międzymorza (autor Mackinder a nie Piłsudski), jako klina między Rosją i Niemcami, od początku „utylizowana” była w aktywności politycznej mocarstw zachodnich, szczególnie USA i obecnie jest w końcowym etapie wdrożenia – doklejany jest plaster ukraiński. Chichot losu - nasi politycy w ogóle nie zdają sobie z tego sprawy i zerkając na siebie porozumiewawczo - z dojrzałą powagą rozważają kolejne mutacje naszego „projektu”. Panie, wejrzyj na moją mizerię.
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

12.12.2016 09:20

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na @ Twardek. Witam. Dobrze się

A w tej grupie wyszehradzkiej to poza Węgrami i może Słowakami to z kim ? Pozdrawiam ro z m.
mjk1

mjk1

12.12.2016 12:49

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na A w tej grupie wyszehradzkiej

Pytanie powinien Pan skierować do rządzącego ugrupowania. Skoro jednak mnie Pan pyta – odpowiem. To Kaczyński zdradził Klausa a nie odwrotnie. Jeżeli teraz mamy pretensje o to, że Czesi postawili na sojusz z Niemcami a nie z nami, to sami z siebie robimy idiotów. My może niekoniecznie, ale rządzące aktualnie ancymonki na pewno. Pozdrawiam.
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

12.12.2016 21:26

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Pytanie powinien Pan

Czy zdradził czy nie to sprawa drugorzędna. Państwa nie powinny się kierować uczuciami i robić fochy. Czesi i tak wybraliby Niemcy bo tam mają interes. A my zataczamy się jak pijany od ściany do ściany albo jak brzydka panna bez zębów, która krzyczy do gwałcicieli - a tu jesce mam zomb. Pozdrawiam ro z m.
mjk1

mjk1

13.12.2016 08:25

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na Czy zdradził czy nie to

Szanowny Mazurze. Nie my zataczamy się od ściany do ściany, ale pozwalamy pospolitym cwaniaczkom kręcić nami jak tylko się da. Podobnie ta panna, jak była piękna i młoda nie była wcale zmuszana do dawania wszystkim, tylko każdemu kto chciał. Napisał Pan, że państwa nie powinny kierować się uczuciami i robić foch. A kto te fochy robi? Przypomnę Panu. Za komuny graniczyliśmy z trzema państwami. Na wschodzie mieszkały kacapy, na południu pepiki a na zachodzie szwaby. Tylko w środku naród wybrany. A dzisiaj? Ile lat już Orban nas prosi? I co? I nico! Łukaszenka nawet jakby klękał, to my miłosiernie kopniemy go w d… w kierunku Moskwy, zamiast z jego pomocą próbować się z tą Moskwą dogadać. Trochę pokory Szanowny Mazurze. „Czesi i tak wybraliby Niemcy bo tam mają interes”. Szanowny Panie. Nawet Niemcy nie wybrali Niemiec.. Nie pamięta Pan? To Panu przypomnę. Władze NRD, państwa uznawanego przez ONZ i wszystkie państwa świata, negocjacje w sprawie zjednoczenia z rządem RFN rozpoczęły dopiero po tym jak ta, śliczna wtedy i młoda panna wypięła się na nich, bo zajęta była sprzedażą swych wdzięków innym, nie tylko za darmo, ale jeszcze do tego dopłacała. Piszę tu o władzach i dość sporej części społeczeństwa, nie o tych naiwniakach pijących szampana na murze Berlina Zachodniego. Tak małe, zaledwie kilkadziesiąt lat istniejące państwo, potrafiło najpierw wywalczyć sobie najlepsze warunki w najlepszym z ustrojów a po jego upadku wynegocjować warunki egzystencji dla swoich obywateli lepsze, nie tylko jak wszystkie państwa bloku wschodniego, ale nawet lepsze, jak na zachodzie zjednoczonego już kraju. A My? My dalej wierzymy w „puklate” aniołki, które wprawdzie jeszcze nie dzisiaj, bo się nie da, ale już za, bagatelka, dziesięć lat, stworzą nam raj na ziemi. Wierzmy bezkrytycznie dalej.
mjk1

mjk1

12.12.2016 12:42

@Twardek. „Coś w tej odmowie musi być (jeżeli nie głupota, której nie sposób wykluczyć). Nie mam wiedzy, nie mam więc poglądu”. Katarzyna II zwana Wielką mówiła, że nienawidzi Polaków za to, że szpiegów, zdrajców i zwykłych szubrawców uważają za patriotów i stawiają im pomniki. I niestety nic się nie zmieniło do dzisiejszego dnia. Przykład pierwszy z brzegu. Nie tak dawno dwie, wyskakujące tu regularnie obok siebie co 24 godziny pisowskie pacynki, oburzały się na konieczność zapłaty naszym kierowcom wg stawek unijnych (8,50 E/h), nazywając to dyskryminacją i działaniem na niekorzyść Polski. Dlaczego kierowca zarabiający więcej miałby się czuć dyskryminowany, należałoby ich zapytać w pierwszej kolejności. Żaden z nich nie wpadł też na pomysł, że polskim pracodawcom należy stworzyć takie same warunki prowadzenia biznesu, jakie mają niemieccy pracodawcy, wtedy, albo będą płacić pracownikom tyle samo, albo ich pracowników przejmą Niemcy. Inny przykład. Na propozycję przedstawiciela Mercedesa, że chce u nas robić interesy polski Superpremier powinien odpowiedzieć: kup Pan sobie ziemię, wybuduj fabrykę i zarabiaj pieniądze. Musi Pan jednak, dokładnie taj jak. nasze kopalnie, płacić w terminie wszystkie podatki, składki na ubezpieczenia społeczne i na naszym rynku sprzedawać swoje wyroby za jedną trzecią ceny. Ciekawe, czy po takiej odpowiedzi przedstawiciel Mercedesa umarłby ze śmiechu, czy zadzwonił po karetkę dla Superpremiera. Co do międzymorza. Jeszcze nigdy żaden Angol nie zrobił dla nas nic dobrego, więc jakiś geograf też nie jest wyjątkiem.
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

12.12.2016 21:19

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na @Twardek. „Coś w tej odmowie

I tu się zgadzam z kolegą w 200 %. Pozdrowienia ro z m.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
rolnik z mazur Waldek Bargłowski
Nazwa bloga:
Teoria wszystkiego czyli niczego
Zawód:
oceanograf, ekonomista, rolnik
Miasto:
wieś w poblizu Śniardw

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 283
Liczba wyświetleń: 2,022,454
Liczba komentarzy: 5,604

Ostatnie wpisy blogera

  • Pies Strzembosza
  • Jak nie potrafisz gryźć to nie szczerz zębów
  • Panie Turek zacznij w końcu ten mecz

Moje ostatnie komentarze

  • @ mjk1Wygląda na to, ze nieubłaganie dążymy do ostatecznego rozwiązania sprawy ludzkości czyli wojny totalnej niestety.I wszystkie scenariusze diabli wezmą.
  • @ GPSTo tak jak trochę być w ciąży." Niewidzialna ręka rynku " - bajeczka dla naiwnych
  • @ GPSTzw " wolny rynek" to istnieje  i to nie do końca na rynku usług  fryzjerskich i kosmetycznych.Istnieje też na uczelniach ekonomicznych, gdzie wbija się studentom szpryce ze…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kodowanie zgonów czyli szczaw i mirabelki.
  • Kontrola jest najwyższą formą zaufania
  • Polska Sp. z o.o. Ile warta jest ta Spółka ?

Ostatnio komentowane

  • Tomaszek, Dobrze że go wydoić nie próbowali .
  • rolnik z mazur Waldek Bargłowski, @ Zofia W tym wieku każdy ma mniejszą lub większą demencję. To nie usprawiedliwia niegodziwości oczywiście.
  • Zofia, Bardzo trafna uwaga. Nie można usprawiedliwiać niegodziwości demencją, której nie miał.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności