Bohaterowie Rzeczypospolitej gen. Stanisław Maczek

Kilka dni temu na spotkaniu ze znajomymi  i swobodnej dyskusji o narodowych bohaterach padło pytanie o polakach ich patriotyzmie, heroicznej walce o ojczyznę. Przytaczano w swobodnej dyskusji wiele przykładów takich bohaterskich postaw jak Inka, zagończyk ,Pilecki i wielu innych. Poproszone mnie także o opinię na temat genialnego dowódcy, wspaniałego żołnierza, patrioty generała Stanisława Maczka. Wówczas opowiedziałem oto tę historię już kiedyś napisaną i teraz powtarzaną celem przypomnienia, może więcej dla tych co usłyszą ją po raz pierwszy, mniej dla tych co już ją znają ( niech nie czytają ).
https://dziennikarzobywatelski...(link is external)

Zacznę tak :
„Jeżeliby mi dano do wyboru między którymkolwiek żołnierzami, których bym chciał mieć pod swoim dowództwem, wybrał bym Was - Polaków”. 
- Harold Alexander

"31 marca 1892 roku w Szczercu przyszedł na świat przyszły bohater woiny polsko-ukraińskiej, polsko-bolszewickiej i wojny obronnej 1939 roku i dowódca 1. Dywizji Pancernej Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, honorowy obywatel Holandii, kawaler Orderu Orła Białego, gen. Stanisław Maczek (zm.11 grudnia 1994 roku w Edynburgu). Na czele swych zwycięskich oddziałów w latach 1944 -1945 wziął udział w wyzwalaniu spod okupacji niemieckiej terytoriów Francji, Belgii i Holandii.

Urodził się w miejscowości Szczerzec pod Lwowem w rodzinie sędziego Witolda (1854-1926) i Anny z Czernych (1852-1939). Rodzina Maczka była pochodzenia chorwackiego (jego kuzynem był znany chorwacki działacz narodowy w międzywojennej Jugosławii – Vladko Maček).

W 1910 roku ukończył gimnazjum w Drohobyczu. Po ukończeniu gimnazjum przeniósł się z rodziną do Lwowa. W latach 1910–1914 studiował na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Lwowskiego: filozofię ścisłą pod kierunkiem prof. Kazimierza Twardowskiego oraz filologię polską u profesorów Wilhelma Bruchnalskiego i Józefa Kallenbacha. Równocześnie wszedł w środowisko akademickie tętniące działalnością patriotyczną. W tym czasie odbył przeszkolenie wojskowe i w 1912 dołączył do Związku Strzeleckiego. Następnie przyjął pseudonim Rozłucki. Służbę w Legionach Piłsudskiego uniemożliwiło mu powołanie do armii austro-węgierskiej.

Podczas I wojny światowej wcielony do armii austro-węgierskiej i wysłany wraz z pułkiem południowotyrolskim na front włoski. Został skierowany do Szkoły Oficerów Rezerwy III Korpusu. Po ukończeniu szkoły został dowódcą plutonu w 3. pułku Piechoty Obrony Krajowej w Grazu. W 14 czerwca 1915 roku został przeniesiony do elitarnego 2. Pułku Tyrolskich Strzelców Cesarskich. W grudniu tego samego roku został skierowany na front włoski nad rzekę Isonzo]. Wiosną 1916 roku został instruktorem szkoły oficerskiej XIV Korpusu w Steyr. W październiku tego samego roku został podporucznikiem i dowódcą kompanii. Dowodząc kompanią wsławił się licznymi akcjami za które otrzymał odznaczenia austriackie. 
W lutym 1918 roku został ranny i trafił do wiedeńskiego szpitala. Następnie po jego opuszczeniu otrzymał trzymiesięczny urlop, który spędził we Lwowie. Podczas urlopu załatwił sprawy związane z uzyskaniem dyplomu. Po jego zakończeniu wrócił na front włoski.

Walczył w jednostkach strzelców alpejskich i dosłużył się stopnia porucznika. Po zawieszeniu broni 11 listopada 1918 r. zdezerterował i przedostał się do Krosna, gdzie już 14 listopada wstąpił do Wojska Polskiego.

14 listopada Maczek zameldował się u płk. Juliana Swobody, dowódcy garnizonu Krosno i tego samego dnia otrzymał dowództwo kompanii krośnieńskiej, przybyłej do Sanoka i dalej przeznaczonej do odsieczy oblężonego Lwowa. 20 listopada pociąg "Kozak" wiozący oddział, z prowizorycznie opancerzonymi przednimi wagonami, wyruszył w kierunku Sanoka. Na dworcu w Ustrzykach Dolnych żołnierze Maczka opanowali wojskowy pociąg ukraiński, zdobyli cztery działa i w ataku na bagnety wyzwolili miasto. Później zdobyli węzeł kolejowy Chyrów i pobliski Felsztyn, ale dalsze natarcie – na Sambor – już się nie powiodło. 
Przez całą zimę 1918/1919 zreorganizowany 3. Batalion Strzelców Sanockich (w skład którego wchodziła wtedy kompania ckm dowodzona przez Maczka), pozostawał w Chyrowie, wiążąc duże siły ukraińskie.

W kwietniu roku 1919 batalion został przerzucony w rejon Sądowej Wiszni i wszedł w skład 4. Dywizji Piechoty gen. Aleksandrowicza. W sztabie dywizji zaproponowano Maczkowi, by – wykorzystując swoje doświadczenia i żołnierzy – utworzył "lotną kompanię szturmową". Oddział ten (częściowo wzorowany na austriackich "Jagd-commando"), tworzyły 4 plutony strzeleckie i pluton ciężkich karabinów maszynowych i moździerzy. Dysponując dużą siłą ognia i możliwością szybkiego przemieszczania się na silnych wozach parokonnych po-austriackiego taboru, jednostka dowodzona przez Maczka niemal samodzielnie zdobyła Drohobycz i Borysław, a później Stanisławów.

Po nadejściu kontrofensywy ukraińskiej, kompania – jako odwód dywizji – dostała rozkaz wycofania się ze Stanisławowa. Po drodze, w czerwcu 1919 roku, przeszła walki o wioskę Czerniów i panujące nad okolicą wzgórze, silnie bronione przez Ukraińców. Bezpośrednio po zdobyciu tej pozycji porucznik Maczek został awansowany na polu walki przez Józefa Piłsudskiego (formalne zatwierdzenie stopnia kapitana nastąpiło dopiero w 1920, po weryfikacji). Potem lotna kompania szturmowa brała udział w walkach o Buczacz, Czortków, Husiatyn i doszła aż do rzeki Zbrucz, za którą w połowie lipca 1919 roku wycofały się wojska ukraińskie, odrzucone w ten sposób na teren Ukraińskiej Republiki Ludowej. Jesienią 1919 Maczek, wraz z całą dywizją, został przerzucony na Wołyń. 

Po ustaniu walk polsko-ukraińskich, zimą 1919/1920, Maczek został przeniesiony do zadań sztabowych, początkowo w sztabie gen. Listowskiego. Wiosną roku 1920, gdy rozpoczynała się ofensywa kijowska wojny polsko-bolszewickiej, był już w sztabie 2. armii gen. Raszewskiego. Wykonując zadania oficera łącznikowego sztabu armii (wtedy – w Łucku) i wysłany do grupy gen. Krajowskiego, kpt. Stanisław Maczek został odcięty od swojego sztabu przez oddziały Budionnego. W tej sytuacji zameldował się we Lwowie u gen. Iwaszkiewicza. Za jego zgodą odtworzył swój batalion szturmowy, włączony wkrótce w skład Dywizji Jazdy gen. Rómmla.

W połowie sierpnia 1920 roku batalion kpt. Maczka zdobywając miasto Waręż przełamał front 24. dywizji sowieckiej i umożliwił wyjście dywizji kawalerii podążającej za armią Budionnego w kierunku Warszawy. Oddział o oficjalnej już nazwie "Baon szturmowy 1. dyw. kawalerii im. kpt. Maczka" został potem skierowany do Zamościa, gdzie uzupełniono sprzęt i przeszkolono żołnierzy. Później – wraz z całą dywizją – baon przeszedł w rejon rzeki Słucz, gdzie zastał go koniec działań wojennych.

Po zakończeniu działań wojennych pozostał w zawodowej służbie wojskowej. 1 czerwca 1921 roku pełnił służbę w Dowództwie 20. Dywizji Piechoty, pozostając na ewidencji 40. Pułku Piechoty. 3 maja 1922 roku został zweryfikowany w stopniu majora ze starszeństwem z 1 czerwca 1919 r. Początkowo służył w 26. Pułku Piechoty we Lwowie. W latach 1923-1924 był słuchaczem rocznego Kursu Doszkolenia w Wyższej Szkole Wojennej w Warszawie. Z dniem 15 października 1924 r., po ukończeniu kursu i uzyskaniu tytułu naukowego oficera Sztabu Generalnego, przydzielony został do Oddziału II Sztabu Generalnego i wyznaczony na stanowisko kierownika Ekspozytury Nr 5 we Lwowie. 1 grudnia 1924 r. awansował na podpułkownika. 
W październiku 1927 roku został przeniesiony do 76. Pułku Piechoty w Grodnie na stanowisko zastępcy dowódcy pułku. W marcu 1929 został przeniesiony do 81. Pułku Strzelców Grodzieńskich w Grodnie na stanowisko dowódcy pułku. Na pułkownika został awansowany ze starszeństwem z 1 stycznia 1931 roku. 16 lutego 1935 roku został mianowany dowódcą piechoty dywizyjnej 7. Dywizji Piechoty w Częstochowie. 30 października 1938, w Bielsku, w czasie przywracania Polsce zabranego bezprawnie przez Czechów w 1919 roku Zaolzia objął dowództwo 10. Brygady Kawalerii, pierwszej wielkiej jednostki pancerno-motorowej Wojska Polskiego.

W 1939 r. Maczek wraz ze swą jednostką brał udział w walkach odwrotowych i działaniach opóźniających na rzecz Armii "Kraków" i "Karpaty". Zadał niemieckiemu XXII Korpusowi Pancernemu ciężkie straty w bitwach pod Jordanowem, Wiśniczem, Rzeszowem i Łańcutem. 
10 września wycofał się za San w okolicach Leżajska. Od 15 września walczył po raz kolejny w obronie Lwowa, jednak już 18 września, po najeździe sowieckim na Polskę w wykonaniu rozkazu Naczelnego Wodza zmuszony był wraz z całą jednostką przerwać walkę z Niemcami i wobec nadciągających jednostek szybkich Armii Czerwonej przekroczyć granicę polsko-węgierską - jego jednostka przeszła granicę w szyku, zorganizowana i choć zmęczona walkami miała wysokie morale. Była owacyjnie witana przez Węgrów. 15 listopada 1939 roku, w uznaniu zasług, otrzymał awans do stopnia generała brygady. Za udział w wojnie obronnej 1939 roku otrzymał Krzyż Złoty Orderu Virtuti Militari.

 Nie zatrzymywany przez władze węgierskie, 21 października 1939 roku Maczek przedostał się do Francji. Tam otrzymał przydział na dowódcę ośrodka wojskowego w Coëtquidan (zwany przez naszych żołnierzy potocznie "Koczkodanem"). Został dowódcą lekkiej brygady pancernej w Sainte-Cécile. Z powodu licznych trudności czynionych przez władze francuskie nie udało mu się w pełni utworzyć planowanej dywizji pancernej. Faktycznie z całej dywizji do maja roku 1940 uformowano niecałą brygadę.

Po błyskawicznym ataku niemieckim czerwcu 1940 roku, Maczek na czele odtworzonej 10. Brygady Kawalerii Pancernej (10éme Brigade de cavalerie blindée) wyruszył na front w Szampanii. Tam, wraz z elementami Brygady, walczył m.in. w walkach odwrotowych francuskiej 20. Dywizji Piechoty pod Champaubert-Mongivroux i wraz z elementami 59. Dywizji Piechoty w rejonie bagien Saint Gond.

Na skutek niewykonalnego rozkazu dowództwa o zajęciu Montbard i mostów na Kanale Burgundzkim, resztki brygady Maczka zostały odcięte i pozostawione przez oddziały francuskie. Generał wydał rozkaz o zniszczeniu sprzętu i przebił się wraz z pół tysiącem swych żołnierzy do Marsylii. Stamtąd w przebraniu ... Araba(!) przez Tunis, Maroko, Portugalię i Gibraltar dotarł do Szkocji.

21 września dotarł do Wielkiej Brytanii, gdzie otrzymał przydział na stanowisko dowódcy 2. Brygady Strzelców, do tego czasu dowodzonej przez gen. Rudolfa Dreszera. Brygadę Strzelców przekształcono z powrotem w 10. Brygadę Kawalerii Pancernej, a w lutym 1942 – w 1. Dywizję Pancerną.

1 sierpnia 1944 roku dywizja wylądowała w Normandii, w pobliżu Caen. W składzie 2. Korpusu Kanadyjskiego, gen. Maczek dowodził swą dywizją w zwycięskiej bitwie pod Falaise, gdzie zdecydowana obrona Mont Ormel (Wzgórze 262 znane też jako "Maczuga") przez jego dywizję uniemożliwiła większej grupie rozbitków 7. Armii wydostanie się z kotła. 8 sierpnia 1944 roku ruszyło natarcie wzdłuż szosy Caen-Falaise.

W ciągłych walkach z Wehrmachtem gen. Maczek prowadził dywizję w kierunku Belgii i Holandii. Wyzwolił m.in. Ypres, Gandawę i Passchendale. Dzięki znakomitemu manewrowi oskrzydlającemu, po ciężkich walkach Maczkowi udało się wyzwolić Bredę bez strat wśród ludności cywilnej. 26 marca 1945 roku pod Łukiem Triumfalnym w Paryżu został odznaczony Komandorią Krzyża Legii Honorowej.

4 maja 1945 roku dywizja dotarła do bazy Kriegsmarine w Wilhelmshaven, gdzie generał przyjął kapitulację dowództwa twierdzy, bazy Kriegsmarine, floty "Ostfriesland", resztki dziesięciu dywizji piechoty oraz 8 pułków piechoty i artylerii. 1 czerwca 1945 roku został awansowany do stopnia generała dywizji.

W dniu 19 maja 1945 roku w miasteczku niemieckim Haren, wcześniej zdobytym przez 1. Dywizję Pancerną, położonym w Dolnej Saksonii, gen. Stanisław Maczek i jego żołnierze, na wniosek kolegów z II Korpusu Kanadyjskiego, stworzyli tymczasowe lokum dla Polaków, jeńców byłych niemieckich obozów, żołnierzy, którzy nie mieli dachu nad głową. W miasteczku mieszkało ok. 5000 Polaków, w tym 1728 kobiet, dziewczyn uczestniczek Powstania Warszawskiego, więzionych w obozie Stalagu VI w Oberlangen.

Zgodę na utworzenie polskiego miasteczka wydał marszałek polny Bernard Law Montgomery, 1. wicehrabia Montgomery of Alamein. Miasteczko początkowo nosiło nazwę Lwów, nazwę Maczków nadał miasteczku gen. Tadeusz Bór-Komorowski. W Maczkowie były polskie nazwy ulic: Jagiellońska, Legionów, Mickiewicza, Łyczakowska.

Stanisław Maczek pozostał na emigracji w Edynburgu w Wielkiej Brytanii. Od września 1945 dowodził jednostkami polskimi, które pozostały w Wielkiej Brytanii aż do ich demobilizacji.

26 września 1946 r. podległy całkowicie komunistom Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej, na podstawie ustawy z 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego, pozbawił Maczka obywatelstwa polskiego w związku z „przyjęciem bez zgody właściwych władz polskich, urzędu publicznego w państwie obcym, a to podejmując się funkcji współorganizowania Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczeń, będącego formacją paramilitarną stanowiącą część armii brytyjskiej”. W 1971 roku komunistyczna Rada Ministrów PRL, na czele której stał premier Jaroszewicz, uchyliła decyzję TRJN, ale uchwała w tej sprawie ... nie została opublikowana. W dniu 15 marca 1989 r. rząd PRL premiera Mieczysława Rakowskiego uchylił uchwałę pozbawiającą Maczka obywatelstwa. 26 lutego 1989 r. dostarczono generałowi prywatny list od komunistycznego premiera Rakowskiego z przeprosinami za odebranie obywatelstwa.

Pozbawiony przez Brytyjczyków świadczeń przysługujących żołnierzom alianckim, rozpoczął pracę jako ... sprzedawca, a następnie ... barman w restauracji hoteli prowadzonych wówczas przez polskich emigrantów: "Dorchester" i "Learmonth" w Edynburgu...

Na wniosek ponad 40 000 mieszkańców Bredy generałowi przyznano honorowe obywatelstwo Holandii. 11 listopada 1990 r. został awansowany przez prawowitego prezydenta RP (chociaż na uchodźstwie) Ryszarda Kaczorowskiego do stopnia generała broni.

Zmarł w wieku 102 lat w Edynburgu. Został pochowany na cmentarzu żołnierzy polskich w Bredzie, wśród swoich ukochanych "chłopców" .

(Tekst udostępniony  "Historia-Wczoraj i Dziś")

Cześć i Chwała Bohaterom

" Murem za Polskim Mundurem"

Źródło:
https://www.facebook.com/profi...(link is external) - tekst
https://www.mpolska24.pl/post/...(link is external)
https://dzieje.pl/aktualnosci/...(link is external)
 



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

31-03-2022 [08:28] - u2 | Link:

Na wniosek ponad 40 000 mieszkańców Bredy generałowi przyznano honorowe obywatelstwo Holandii. 11 listopada 1990 r.

Już w 1971r. Jaroszewicz próbował przywrócić generałowi polskie obywatelstwo, ale zrobił to dopiero Mnietek Rakowski w 1989 roku :

https://pl.wikipedia.org/wiki/...(link is external)

26 września 1946 r. Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej w Warszawie, na podstawie ustawy z 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego, pozbawił Maczka obywatelstwa polskiego w związku z „przyjęciem bez zgody właściwych władz polskich, urzędu publicznego w państwie obcym, a to podejmując się funkcji współorganizowania Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczeń, będącego formacją paramilitarną stanowiącą część armii brytyjskiej”[54]. W 1971 roku Rada Ministrów PRL, na czele której stał premier Jaroszewicz, uchyliła decyzję TRJN, ale uchwała w tej sprawie nie została opublikowana[55]. W dniu 15 marca 1989 r. rząd PRL premiera Mieczysława Rakowskiego uchylił uchwałę pozbawiającą Maczka obywatelstwa[56]. 26 lutego 1989 r. dostarczono generałowi prywatny list od premiera Rakowskiego z przeprosinami za odebranie obywatelstwa[57].
 

Obrazek użytkownika Marek Kudła

31-03-2022 [13:15] - Marek Kudła | Link:

Polacy walczyli w szeregach armii brytyjskiej przeciwko niemieckim najeźdźcom.  Najsłynniejsze dywizjony lotnicze z Polakami na pokładach zatapiały setki niemieckich bombowców w kanale La Manche.  Do dziś nie mogę zrozumieć dlaczego walczyli o Anglię, skoro ci zdradzili Polskę na początku wojny ?!!
Ale nie o tym chcę dzisiaj pisać, a o tym jak Anglicy „wyruchali”  Polaków tuż po zakończeniu II wojny światowej.
 
Podczas inwazji Norrmandzkiej, Polska Dywizja Pancerna dowodzona przez gen. Stanisława Maczka wchodziła w skład kanadyjskiego II Korpusu.   Używała do walki brytyjskich czołgów Crusader i wyposażona była w brytyjskie mundury oraz sprzęt. Swój szlak bojowy, po wylądowaniu w Normandii,  przebiegał przez północną Francję, gdzie wojska wyzwoliły Falaise, a 3.09.1944 roku Abbeville.  W Belgii walczyła o miasto Gent i wyzwoliła Merzplas.  W Holandii wyzwoliła miasta Baarle-Nassau, Alphen, Golze, Bredę i ufortyfikowany rejon Moerdijk,  a szlak bojowy zakończyła 6. 05.1945 roku w Wilhelmshaven.
 
Podczas przekraczania Holendersko- Niemieckiej granicy gen. Maczek dowiedział się, że w pobliżu znajduje się obóz pracy dla polskich więźniarek. Wysłał tam swoich żołnierzy, a ci szturmem wyłapali Strażników niemieckich i oswobodzili obóz. Churchill obawiając się, że wszyscy polscy żołnierze bądą chcieli wrócić do GB po wojnie, wymyślił sprytny podstęp.  W ciągu 3 dni wysiedlił wszystkich mieszkaćców niemieckiego miasteczka Haren, w powiecie Emsland i woj.-landzie Dolnej Saksonii, tuż przy granicy z Holandią, i rozlokował tam żołnierzy gen. Maczka. Każdy żołnierz otrzymał dom na własność. Żołnierze sprowadzili polskie kobiety z obozu pracy, które czekały na transport do Polski, pożenili się ze sobą, a panie młode welony szyły sobie z firanek okiennych. Miasteczko nazwali początkowo Lwów, a następnie Maczków, wybrali włodarzy, założyli polskie gimnazjum, i byłoby wszystko w porządku gdyby nie to, iż kapnęli się, że zostali przez Anglików po prostu wyruchani !  Niemieccy właściciele coraz odważniej domagali się powrotu do swych domów, do komunistycznej Polski nie było sensu wracać, stąd kolejno pary już lub rodziny zaczęły wyjeżdżać do Ameryki Północnej, Australii czy do Ameryki Południowej. Do opuszczonych domów wracali Niemcy, a gdy w miasteczku było już 50/50 % Niemców i Polaków, reszta Polaków wyjechała stamtąd bardzo szybko. Gen. Maczek wrócił do GB, ale nie otrzymał angielskiej renty wojskowej i pracował jako barrman w Szkocji.
Uważam, że Churchill był po Stalinie i Hitlerze, trzecim największym zdrajcą Polski !!!
 
My Polacy, nie powinniśmy nigdy zapomnieć tego Anglikom !!!