Bardzo krótka wizyta Fransa w Polsce

No i bęc, no i bum, jednak Frans Timmermans 7 maja nie weźmie udziału w paradzie Schumana, Dniu Europy i Koncercie Europejskim. Można powiedzieć, że to był bardzo krótki pobyt wiceszefa Komisji Europejskiej w Polsce, bo na pewno przed snem, rozmarzona Hanna Gronkiewicz - Waltz widziała siebie obok Timmermansa, oboje uśmiechnięci, ręce w górze, a wokół baloniki, gwiazdki i niezastąpiona Róża Thun. Ręce zacierali już na tę wyjątkową okazję wszyscy liderzy opozycji. "Nie chce go PiS", to będzie u nas - radowały się portale i publicyści. Ktoś jednak tutaj skrewił. Trudno bowiem uwierzyć, że to HGW wpadła na pomysł, żeby przykryć swoje orędzie o polskim antysemityzmie właśnie Timmermansem i chlapnęła to, co przyszło Pani Prezydent do głowy.

W ogóle trudno posądzać PO, że struktury tej partii w Brukseli, czujące się tam prawie tak samo jak w Trójmieście, wcześniej nie konsultowały tak ważnej dla partii decyzji z biurem wiceszefa KE. To w końcu jest ważna persona tak samo jak Platforma jest ważną partią. Najpierw musiał być jakiś przychylny sygnał z Brukseli, skoro Gronkiewicz - Waltz od razu puściła tę rewelacyjną informację w obieg. A potem jednak coś musiało nie zagrać, skoro oficjalnie już wiadomo, że Frans Timmermans ma inne plany. Poza tym, mogła to być też zwykła medialna wrzuta, żeby tak trochę namieszać, choć nie bardzo wiadomo komu, bo najbardziej namieszało to chyba w głowach tym, którzy 7 maja ruszą na Warszawę. Pokojowo i po europejsku. W efekcie jednak został podkopany autorytet prezydent Warszawy. Chyba, że.......jednak przyjedzie!

Ogólnie, tak bardzo ogólnie rzecz biorąc, to dla PiS-u idą jednak ciężkie czasy, nawet bez Timmermansa w Polsce. Jest projekt "dużej" ustawy medialnej, będzie więc wycie, że pisowskie państwo chce nałożyć na ludzi pisowski podatek, który ma płacić całe społeczeństwo, a pieniądze pójdą tylko na pisowską telewizję, co tylko usankcjonuje zamach na media publiczne. Nikt nie będzie słuchał żadnych argumentów, że opłata audiowizualna jest pobierana praktycznie w całej Europie, że ustawa gwarantuje niezależność mediów od rządu, to można włożyć między bajki. Najwięksi obrońcy z TVN i GW znajdą tysiąc dziur, wzmocnią atak na Klaudiusza Pobudzina z TVP, aż w końcu dojdą do analizy jego tembru głosu, wzroku i sposobu poruszania dolną wargą w poniedziałek, a górną we wtorek. Ale największym skandalem będzie powszechność tej opłaty, którą ściągną nam razem z opłatą za prąd - tak jest na przykład w Hiszpanii. Nie zdziwmy się, jak jakiś autorytet wezwie do buntu, żeby nie płacić na "kurskie media". W końcu zalecał to już z trybuny sejmowej sam Donald Tusk. 

Opozycja, dyrygowana przez TVN i Wyborczą, pragnie do wakacji załatwić jakoś PiS. Ten Frans byłby ważnym atutem, ale i bez niego niemieckie media będą rozpływały się w zachwycie nad wielosettysięcznym tłumem ludzi, którzy walczą z dyktaturą. Obojętnie, po jaki tytuł sięgnie Hans, wszędzie przeczyta, że w Polsce mamy rząd nacjonalistyczny, do tego antysemicki i antyniemiecki. Jeśli nie uda się do końca czerwca "przywalić" Kaczyńskiemu, to po wakacjach, opozycja może od razu szykować sprzęt narciarski, bo chyba nie chce zjeżdżać w dół na plastikowych jabłuszkach czy gruszkach. Do wakacji zaleje nas jeszcze fala ostrzeżeń, że źle zabezpieczone będą Światowe Dni Młodzieży, szczyt NATO w Warszawie będzie porażką PiS, ukażą się przecieki, że ten lub tamten nie przyjedzie, a gdyby tak jeszcze papież Franciszek skarcił Polaków za to, że nie chcą przyjmować imigrantów, wtedy byłby mocny akcent, zanim ludzie całkowicie rozjadą się po Polsce i Europie. Naprawdę trzeba ostrzec PiS, z czystej przyzwoitości, że będą teraz śledzić, podsłuchiwać na korytarzach, szperać w sieci, sprawdzać może nawet śmietniki, żeby się dowiedzieć, co je, przepraszam bardzo, co "żre z koryta" ..... domyślcie się już sami, kogo za cel wybiorą sobie publicyści. Po wakacjach będzie już za późno. Pojawią się pierwsze makroekonomiczne efekty programu 500+, wyjdą zapewne na jaw kolejne przekręty PO, gorsze od tablic Mendelejewa, a potem nastąpi koniec sędziego Rzeplińskiego. Ciężkie 80 dni przed nami, potem już na szczęście wakacje.         

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

21-04-2016 [14:14] - NASZ_HENRY | Link:

Franca z Fransem się nie PObawi ;-)

Obrazek użytkownika Andy51

21-04-2016 [14:31] - Andy51 | Link:

Ot taka w oka mgnieniu.

Obrazek użytkownika gorylisko

21-04-2016 [16:47] - gorylisko | Link:

i to mnie właśnie niepokoi...czy przypadkiem nie szykuja jakiego gw***a 07/05 i dlatego w/w gości się nie pojawi...no bo go krzywda może spotkać...albo żeby nie był kojarzony z jakąś granda made in renegaci 2016

Obrazek użytkownika KOCHAM POLSKE

21-04-2016 [19:34] - KOCHAM POLSKE | Link:

Oni są zdolni do wszystkiego. powinna być wycofana ustawa o bratniej pomocy...dlaczego jeszcze tego nie zrobiono?

Obrazek użytkownika xena2012

21-04-2016 [21:31] - xena2012 | Link:

niech Pan da spokój z takim ostrym blogiem,bo oni są gotowi jechac do Brukseli i na kolanach błagać Timmermansa aby przyjechał.W końcu do 7-go maja jeszcze sporo czasu a determinacja HGW olbrzymia.