Karen Kwiatkowski: Wolność jest naszym naturalnym stanem !

  Z cyklu wielcy blogerzy,znakomite tłumaczenie i ciekawe tematy
Polecam kolejny świetny tekst znanego blogera @ bezmetki

                       
                       

Rząd, korporacyjni autorytarni i politycznie sprzymierzeni przywódcy religijni – w  przeszłości, obecnie i w przyszłości – poparli i ułatwili rasowy, etniczny i religijny podział społeczeństwa, a także aresztowali i mordowali tych, którzy tak czy inaczej nie zgadzali się z państwem. Jest to tak przewidywalna funkcja rządu, że nie możemy uczciwie powiedzieć, że nie zostaliśmy ostrzeżeni. Możemy tylko powiedzieć, że nie zbadaliśmy zapisów historycznych. Więc tak, powinniśmy przygotowywać się do życia w złym, upadającym, i rodzącym lęk państwie.
Jesteśmy w nim teraz, i od zawsze.

                        Karen Kwiatkowski: Wolność jest naszym naturalnym stanem !

Autorka nosząca polskie nazwisko, w odróźnieniu od swojego męża, nie ma polskich korzeni.
Jest emerytowanym oficerem amerykańskiego wywiadu wojskowego.  U szczytu kariery w Pentagonie, była członkinią sztabu dyrektora National Security Agency.
Lt. Col. Karen Kwiatkowski, PhD, U.S. Air Force (ret), bo o niej, mowa, jako “insisider-outsider i whistleblower””, niebezpiecznie balansując na ostrzu prawa i zaprzysiężonej lojalności służbowej, dostrzegła, nazwała i podjęła krytykę syjonistycznych wpływów w amerykańskim establiszmencie i ośrodkach decyzyjnych.
Jak jej się udało ujśc cało i na dodatek jeszcze urodzić  i wychować(?) czwórkę dzieci, pozostaje jej tajemnicą ale przy okazji jej przetrwanie wystawia, co chcąc-nie chcąc, przyznaję, niezłe świadectwo amerykańskiej swobodzie słowa. Karen Kwiatkowski jest również współautorką 9/11 and American Empire: Intellectuals Speak Out,
Doczekała się poświęconej jej osobie strony na Wikipedii.
https://en.wikipedia.org/wiki/...
Internet dostarcza wiele interesujących informacji na temat jej działalności: udziału w antywojennych manifestacjach, panelach dyskusyjnych  ,opublikowanych artykułach i  udziału w filmach dokumentarnych.  Sama określa sią jako konserwatystka. politycznie zbliżona do Ron Paul’a. Obecnie jest farmerem  aspirującym ku - jak pisze - anarcho-kapitalizmowi. Regularnie publikuje artykuły na portalu www.lewrockwell.com
W przeszłości kandydowała do Kongresu USA. Ranga  jej postaci  jest bliska -  angielskiemu określeniu  - “ larger than life”.
W moim widzeniu, K. Kwiatkowski wpisuje się w stereotyp minionej już Ameryki z silnym protestanckim kośćcem, gdzie religijna identyfikacja była jednym  z kanonów amerykańskości. Mam problem z  jednoznaczną oceną autorki;  buntownik w dobrej sprawie, refusenik systemu, w pewnym momencie wpada  w objęcia kremlowskiej propagandy (RT), chwaląc Putina. - Kompromis, mniejsze zło - kosztem większego dobra? 
War games in Black Sea - “Operation Sea Breeze” - NATO is trying to provoke Russia!?
10:15 >
Jul 14, 2021

Inne zastrzeżenie - to jej  niekoherentność polityczno-światopoglądowa. Potrafiła  dostrzec, nazwać i odrzucić akceptację paraliżującego USA syjonizmu ale zarazem sama, nie potrafiła uwolnić się od  pewnej ubezwładniająco pięknej, bliskowschodniej legendy, tak szyderczo wyśmiewanej przez  część Semitów.

Na ostatek, żeby nie było, że wybrzydzam, przytaczam Autorki “Imagine”- wizję przyszłej, wyidealizowanej Ameryki:

(..)“Chciałbym widzieć Amerykę jako światło na wzgórzu, łagodnego olbrzyma, produktywnego, wolnego, nie wymagającego od innych krajów kupowania naszych towarów i naszych bonów skarbowych, nie grożącego innym narodom narzucaniem naszej wersji demokracji.” (..)

https://inthesetimes.com/artic...
April 12, 2004
(bezmetki)

Zapraszam do lektury:

Wyzwanie, przed którym stoimy teraz i w nadchodzącym roku, dotyczy władzy – kto ją będzie miał, jak będzie sprawowana i w jakim celu. Rząd Stanów Zjednoczonych wydał dosłownie biliony dolarów, aby skoncentrować swoją władzę i zaprojektować systemy, za pomocą których można zarządzać i kontrolować wszystkie materiały, zasoby, ludzkie życie i działalność.

„Odpowiedź” na COVID jest doskonałym barometrem prawdziwego celu rządu i jego biegłości w kierowaniu ludzkim stadem. Spostrzeżenia H.L. Menckena*1. sprzed stu lat z pewnością pozostają aktualne.
W rzeczywistości cywilizacja staje się coraz bardziej rozpaczliwa i histeryczna; zwłaszcza w demokracji ma tendencję do przeradzania się w zwykłą walkę z szaleństwami; całym celem praktycznej polityki jest alarmowanie ludności a stąd hałaśliwie, w imię zapewnienia jej bezpieczeństwa wobec niekończącej się liczby hobgoblinów*2., z których większość jest wyimaginowana.

Władza jest wyrywana z jednostek, rodzin i społeczności przez żarłoczny rząd federalny.
Wielu Amerykanów, jak  to przewidział i zaobserwował Mencken, dobrowolnie przekazuje dziś władzę politykom i biurokratom, w próżnej nadziei, że „rzeczy” się „polepszą”. Niewielka mniejszość tego nie zrobiła i nie zrobi, a coraz większa liczba osób, które wcześniej na to nie zwracały bacznej uwagi, zaczyna odrzucać i wzywać do przejmowania władzy.

Jeśli nasz rząd jest wrogiem, to nie opłaci się nie doceniać jego mocnych stron; chciwości i przemożnego pragnienia przetrwania i wzrostu. Rząd Stanów Zjednoczonych już napiętnował tych z nas, którzy planują przeżyć w swoim małym zakątku. My nie jesteśmy tylko obywatelami zajętymi planowaniem przyszłorocznego ogrodu i chcącymi rozszerzyć naszą niezależność w obszarach żywności, schronienia, energii, transportu, zdrowia i komunikacji - jesteśmy terrorystami i wrogami państwa.
Mocną stroną rządu-USG, jest jego zdolność do przekazywania i kontrolowania „wiadomości”.On podziela pogląd Stalina, że ​​duże kłamstwo powtarzane wystarczająco często staje się prawdą.  Era COVID, jeszcze raz ujawnia, jak daleko nerwowy rząd, z pomocą swoich sprzymierzonych i współzależnych “cronies”- kumpli w mediach głównego nurtu i “organizacji non-profit”, miliarderów „filantropów”, takich jak Bill Gates - pójdzie, aby zapewnić im korzystne rezultaty .

Hannah Arendt*3. w swoich“The Origins of Totalitarianism” - napisała: „Zanim masowi przywódcy przejmą władzę, by dopasować rzeczywistość do swoich kłamstw, ich propaganda naznaczona jest skrajną pogardą dla faktów jako takich, ponieważ w ich opinii fakty zależą całkowicie od siły człowieka który może je zrealizować  ”.

Propaganda rządowa ewoluowała szybko od czasu ucieczki Arendt z Niemiec w 1933 roku. Cele pozostają takie same, ale środki i metody obejmują teraz wszystkie media społecznościowe (Meta), globalne bazy danych i firmy logistyczne (Amazon i Google) oraz komunikację i dotowaną przez rząd energię elektryczną oraz przemysł energetyczny zintegrowany z coraz bardziej inwazyjnym i wyrafinowanym państwem nadzoru. Cel rządowej propagandy jest umiejscowić, zbadać, zmierzyć i konrolować. Tym celem jesteśmy my.

Jak taką sytuację  rozwiązać, opanować lub wyeliminować? Udzielanie zezwolenia na centralizację władzy w zakresie, jaki sobie wyobrażają nasi polityczni przywódcy oraz ich dobrze finansowane biurokracje i agencje, jest nieopłacalne nie tylko dla antycznej idei Republiki, ale także dla życia i środowiska. Kiedy w końcu przeważy chaos, kiedy załamią się potężne systemy totalitarne, bez względu na to, czy są to królestwa, demokracje czy państwa faszystowskie, miliony ludzi, duchowo, ekonomicznie i fizycznie, zostaną zmiażdżone, zasoby marnotrawione i niszczone, środowiska zdewastowane, a zdolności produkcyjne porzucone na rozkład i zniszczenie. To wszystko jest w podręcznikach historii, ale wciąż w kółko i od nowa,  bo jakoś wierzymy, że to tutaj, nie może się zdarzyć .

Więc co można zrobić? - Jest tyle  możliwości! Etienne De La Boetie*4. jako młody człowiek w XVI wieku doszedł do jasnego wniosku, żemy jako jednostki nie jesteśmy zmuszani do podporządkowania się złym przywódcom politycznym, złemu rządowi, ani żadnemu rządowi. Zamiast tego decydujemy się poddać i dobrowolnie oddajemy naszą władzę z powodu wiary zarówno w państwo, jak i własne możliwości.

Jestem pewien, że Etienne kibicowałby „Let's Go Brandon” – milionom ludzi przemawiających do władzy w erze strachu z tym zawoalowanym odrzuceniem obecnego prezydenta USA i jego koterii faszystów, komunistów i socjalistów.

De La Boetie, Arendt i Mencken – oraz tysiące innych myślicieli i historyków na całym świecie, którzy badali praktyki rządowe i społeczeństwo z myślą o wolności, jako naszej naturalnej kondycji – prawdopodobnie rozpoznaliby i poparliby rosnącą mniejszość w kraju, która staje się, w różnym tempie,  intelektualnie i materialnie - refusnikami.

Proponuję pięciopunktowy plan. Wielu z nas już w tym jest, a niektórzy z nas mają już to za sobą.

1) Osobista niezależność ekonomiczna i współzależność.

2) Priorytetyzacja tego, co ważne.

3) Głoszenie naszych szczerych przekonań i utrzymywanie ich w prostocie.

4) Przygotowanie do życia w stanie załamania państwa

5) Nieustanna modlitwa.

Jeśli chodzi o pierwszy punkt, oznacza to przejęcie kontroli nad (komputerowo) “wejściami i wyjściami “( inputs and outputs ) w życiu własnym i życiu swojej rodziny. Produkuj więcej tego, co jest ważne dla twojego życia, a mniej tego, co pomaga lub wspiera chciwość rządu.

Zrobiłam karierę  w USAF, ale poradziłam moim dzieciom, aby unikały służby wojskowej, co wydawałoby się sprzeczne z intuicją, biorąc pod uwagę, że moja kariera bez wątpienia ,pomogła całej rodzinie ekonomicznie i intelektualnie. Udało mi się osiągnąć mój mały cel i do niedawna byłam z tego zadowolona, aż do chwili brutalnych przymusów Departamentu Obrony do eksperymentalnych, awaryjnych, w dużej mierze  nie przetestowanych, lub niewłaściwie przetestowanych szczepionek mRNA.
Osobista niezależność ekonomiczna będzie inna dla każdego, Posiadanie wielu dobrych przyjaciół lub umiejętności, których inni potrzebują, lub poszukiwanych atrybutów, może być równie dobre, jak kwitnący ogród , niewygórowany czynsz lub rata za dom,  trochę żywego inwentarza i jakąś działka leśna. Mieć  przyjaciół, umiejętności, pewne schronienie, cechy dobrego sąsiada i źródło pożywienia - oto cel. Współzależność na poziomie lokalnym i na globalnym rynku jest możliwa w sposób, o jakim ludzie w XVI czy nawet XX wieku nawet nie mogli śnić. Podczas oceny własnej gospodarki i perspektyw, przeanalizuj również swoje nawyki konsumpcyjne. Może się okazać, że głosowanie  swoim portfelem, stawianie oporu rządowi i jego kompanom, jest możliwe każdego dnia. Zmniejszenie obciążenia podatkowego w podatkach od sprzedaży i podatku dochodowego , jest godne pochwały, mając w  perspektywie, że dalsze karmienie skorumpowanego rządu jest - w najlepszym razie - wątpliwe z etycznego punktu widzenia.

Ustalanie priorytetów wydaje się proste, ale może być najtrudniejszym zadaniem z całej piątki. Większość z tego, co robimy, wynika z tego, że „ustanowiliśmy priorytet” jednej sprawy ponad dwadzieścia lub trzydzieści innych rzeczy, które moglibyśmy zrobić. Często jednak z różnych powodów nie ustalamy właściwych priorytetów.  Setki książek, tysiące artykułów i blogów poruszają ten temat. Częścią tego jest po prostu ludzka biologia – zostaliśmy stworzeni lub wyewoluowaliśmy, aby być dobrymi w ciągłej ponownej ocenie naszego środowiska i dostosowywaniu się. Bardziej przyziemne wyjaśnienie jest takie, że życie staje na przeszkodzie. Ale myślę, że słabe lub nieistniejące ważenie wartości wyborów, których dokonujemy w kwestii spędzania danych nam dni, wynika z braku samowiedzy i braku osobistego systemu. Może się zdarzyć, że nie mamy ani celów długoterminowych ani krótkoterminowych i po prostu żyjemy - tak,  aby uniknąć nudy. Ale ilu z nas  na prawdę, siadło sam na sam ze sobą i porozmawiało o tym, co nas uszczęśliwia w sensie eudemonii – idei Arystotelesa o szczęściu jako „wyniku aktywnego życia rządzonego przez rozum”.To warte auto-konwersacji, może codziennej.

Punkt 3, jest niezwykle ważny w świecie nękanym nagłymi informacjami o pożarach oraz techniczną zdolnością do tymczasowego „kontrolowania” i „definiowania” tego, co jest „prawdziwe”. Amerykańska konstytucja jest w dużej mierze archiwalna i w strzępach. Ale niektórzy z założycieli, sprzeciwiali się koncentracji władzy rządowej i starali się przeciważyć tę przewidywalną tendencję. Dali nam kilka szczebli na drabinie do wolności. Jednym z nich jest prawo do praktykowania szczerze wyznawanych przekonań religijnych. Niedawno zaproponowana ustawa w Kongresie – trafnie nazwana ustawą „Biden Can’t Force Me” – używa terminu „szczerze wyznawana wiara”, a sądy już zaczęły uznawać to za zasługujące na „ochronę”. Czy my  regularnie myślimy o tym, w co szczerze wierzymy, na poziomie makro? Jeśli o mnie chodzi. to szczerze wierzę, że koncentracja władzy jest niebezpieczna, a decentralizacja władzy jest korzystna. Szczerze wierzę, że gdy rząd integruje się z funkcjonowaniem gospodarczym, np. faszyzmem lub tym, co mamy w USA,"przyjaznym faszyzmem" (termin spopularyzowany przez Bertrama Grossa w 1980 r.), to należy się temu przeciwstawić -  bo  dopóki  jest to oczywiste i dominujące,  to nie będziemy mieli jasności ekonomicznej ani politycznej.
Korporacyjny autorytaryzm uspołecznia ryzyko i prywatyzuje zysk na wielką skalę, ale co więcej, zaciemnia rzeczywistość przed przeciętnym człowiekiem i opiera się na komunikatach korporacyjnych/rządowych jako alternatywie dla rzeczywistych faktów. Hannah Arendt z pewnością zasłużyła na uwagę! Nasza era COVID pokazała to fundamentalnie, podobnie jak obserwacje,  zatrudnionych w armii amerykańskiej, a jest to niesamowite marnotrawstwo zasobów publicznych i odrażająca kontrola jakości, oferowana przez finansowane przez rząd „linie produkcyjne”, niezależnie od tego, czy są to narzędzia , systemy uzbrojenia, edukacja czy produkty medyczne.
Kiedy więc widzę artykuły takie jak ten, w których wyszczególniono, że produkcja niektórych partii szczepionek wydaje się być związana z większą liczbą zgłoszeń zgonów przezVAERS- Vaccine Adverse Event Reporting System, pasuje to do mojego szczerego przekonania, że ​​działalność finansowana przez rząd jest bardziej marnotrawna, niechlujna i ma słabszą kontrolę jakości niż działania  kierowane i  finansowane  nie -rządowo.
.
 Oczywiście, interpretacja, że ​​zostało to zrobione „celowo”, również pasuje do mojego szczerego przekonania, że ​​rząd i korporacyjny autorytarny model postrzegają ludzi w najlepszym razie jako wyceniane aktywa, takie jak bydło, a czasami jako potencjalnie śmiertelnych przeciwników. 
Mogę przeczytać taki raport bez przesadnych emocji i bez zmuszania do głębokiego zanurzenia się w Internecie, co z kolei daje mi więcej czasu na czynności o wyższym priorytecie.

Świadomość swoich szczerych przekonań, własnej filozofii życiowej, może i powinna kształtować twój pogląd na rząd i jego polityczne służące . Reguły dla mnie i dla ciebie powinny być zgodne z regułami rządowymi – a jeśli tak nie jest,  to narusza to szczerze wyznawane przekonania. Ujmując to w inny sposób, nie mam szczerego przekonania,  pozwalającego, wspierać taki rząd, jaki mamy dzisiaj. To, czy jestem pełnym wrogiem państwa, czy po prostu nie jestem zainteresowana poważnym z nim związkiem, jest kwestią interpretacji. Wymyślone przez rząd etykietki refusnika, krajowego terrorysty lub teoretyka konspiracji, nie powinny interesować ani mnie ani nikogo, na kim mi zależy.

Czwarty punkt to po prostu podkreślenie pilności pierwszych trzech punktów. Zacznij już teraz, ponieważ nasz rząd i inni podążają tą ścieżką od ponad wieku. Technologia ułatwiła , temu intelektualnie ułomnemu, z wrodzoną nieefektywnością - rządowi, większą skuteczność w jego dążeniu do mikrozarządzania ludzką farmą. Powinniśmy myśleć nie tylko o prawdziwej decentralizacji władzy dla siebie, ale także o przygotowaniu gruntu pod pomyślne utrzymanie takiego zdecentralizowanego stanu dla naszych dzieci i wnuków. W związku z tym jest naszą powinnością edukowanie innych i dzielenie się tym, czego się nauczyliśmy i naszymi szczerymi przekonaniami - artykułowaniem tego, co wiemy, w naszych strefach wpływów, i robienie tego z myślą o powstrzymaniu dystopijnej przyszłości lub, jak musimy przyznać, dystopijnej teraźniejszości, oraz dystopijnej przeszłości.

Rząd, korporacyjni autorytarni i politycznie sprzymierzeni przywódcy religijni – w  przeszłości, obecnie i w przyszłości – poparli i ułatwili rasowy, etniczny i religijny podział społeczeństwa, a także aresztowali i mordowali tych, którzy tak czy inaczej nie zgadzali się z państwem. Jest to tak przewidywalna funkcja rządu, że nie możemy uczciwie powiedzieć, że nie zostaliśmy ostrzeżeni. Możemy tylko powiedzieć, że nie zbadaliśmy zapisów historycznych. Więc tak, powinniśmy przygotowywać się do życia w złym, upadającym, i rodzącym lęk państwie. Jesteśmy w nim teraz, i od zawsze.

Uważam, że piątym punktem jest modlitwa i powinna to być modlitwa bez ustanku, jak wspomniano w 1st Thessalonians 5:17 . Badacze biblii zgadzają się, że nieustanna modlitwa wiąże się również z wdzięcznością i radością, wytrwałością i konsekwencją. Ostatecznie możemy kontrolować tylko siebie, a jeśli jesteśmy uczciwi, to musimy przyznać, że jesteśmy garstką. Jeśli stajemy się lepsi, mądrzejsi, bardziej wdzięczni i odważniejsi, to jesteśmy dobrze przygotowani do stawiania oporu i pomagania innym w stawianiu oporu  przeciw nadmiernie scentralizowanej władzy rządowej i banalności zła – termin ukuty przez Hannah Arendt, odnoszący się do ogólnie normalnych i nie szczególnie „złych” egzekutorów i wykonawców, którzy umożliwiają potężnemu rządowi centralnemu robienie tego, co robią potężne rządy scentralizowane. Niewątpliwie Etienne De La Boetie zgodziłby się z tym, ponieważ jego idea „dobrowolnej niewoli” brzmi dzisiaj tak samo świeżo, jak w 1552 roku.

Mencken napisał: „Najbardziej niebezpiecznym człowiekiem dla każdego rządu jest człowiek, który potrafi wszystko przemyśleć… bez względu na panujące przesądy i tabu. Niemal nieuchronnie przywodzi to do wniosku, że rząd, pod którym żyje, jest nieuczciwy, szalony i nie do zniesienia.” Jeśli miał rację, a ty jesteś na ścieżce pięciu punktów przedstawionych tu dzisiaj,  to możesz dojść do tego samego wniosku, co inni mężczyźni i kobiety, którzy potrafią „przemyśleć różne rzeczy”.
Czy staniemy się najbardziej niebezpiecznymi mężczyznami i kobietami dla naszego rządu? Czy ta wiedza i nasze szczere wierzenia doprowadzą do naszej pomyślnej przyszłości, czy do naszego upadku? Trudno powiedzieć na pewno, ale historia mówi nam, że alternatywa – bycie mężczyznami i kobietami, którzy NIE są groźni dla państwa – z pewnością doprowadzi do każdej piekielnej męki.

Przypisy:

*1. HL Mencken był amerykańskim pisarzem i redaktorem, który zyskał rozgłos w latach dwudziestych. Przez pewien czas Mencken był uważany za jednego z najostrzejszych obserwatorów życia i kultury amerykańskiej. Jego prozę upamiętniają niezliczone cytaty które na trwale, weszły do narodowego dyskursu. Za swojego życia tubylec z Baltimore był często nazywany „mędrcem Baltimore”.

https://www.thoughtco.com/hl-m...

*2. Hobgoblins to nazwa szeregu super-złoczyńców pojawiających się w amerykańskich komiksach wydawanych przez Marvel Comics, zwykle przedstawianych jako wrogowie super-bohatera Spider-Mana.
*3. Hannah Arendt, (born October 14, 1906, Hannover, Germany—died December 4, 1975, New York, New York, U.S.), German-born American political scientist and philosopher known for her critical writing on Jewish affairs (!) and her study of totalitarianism.
https://www.britannica.com/bio...

*4. (..)”W czasach, gdy dyktatorzy na całym świecie upadają pod presją własnego narodu, ta książka, napisana prawie 500 lat temu, jest naprawdę proroczym traktatem naszych czasów. Étienne de La Boétie urodził się w Sarlat, w regionie Périgord w południowo-zachodniej Francji, w 1530 roku, w arystokratycznej rodzinie i był bliskim przyjacielem Michela de Montaigne. Należy go zapamiętać za zdumiewająco ważny esej, jeden z największych w historii myśli politycznej . Zdaniem La Boétie należy zbadać naturę państwa i  dziwny status niewielkiej mniejszości w populacji, która przestrzega innych reguł niż wszyscy i rości sobie prawo do rządzenia wszystkimi innymi, zachowując monopol na prawo. Chociaż powszechnie wydaje się oczywiste, że taka instytucja ma  siłę przetrwania, to jednak, może zostać obalona w jednej chwili, jeśli tylko ludzie wycofają swoją zgodę.”(--)
https://en.wikipedia.org/wiki/...

Źródło:
https://www.lewrockwell.com/20...
za:
Freedom's Phoenix
"Liberty Is Our Natural Condition”

wybór, tłumaczenie i opracowanie:bezmetki
Rozpowszechnianie treści przetłumaczonych
materiałów: zezwalam wyłącznie na darmowych
platformach elektronicznych, ze wskazaniem adresu
tekstu źródłowego i pseudonimu autora tłumaczenia

https://www.salon24.pl/u/bezmetki/1189323,karen-kwiatkowski-wolnosc-jest-naszym-naturalnym-stanem

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Pers

16-12-2021 [08:53] - Pers | Link:

//​​rząd i korporacyjny autorytarny model postrzegają ludzi w najlepszym razie jako wyceniane aktywa, takie jak bydło, a czasami jako potencjalnie śmiertelnych przeciwników. //
Ciekawe co na to koledzy z desantu powiedzą?

Obrazek użytkownika Pers

16-12-2021 [09:02] - Pers | Link:

sfera, w której Stany Zjednoczone mogą dążyć, jeśli nie do ekspansji, to przynajmniej do zachowania swojej dominacji, kurczy się . Oczywiście proces ten pociąga za sobą istotne zmiany w rozkładzie światowego układu sił, które będą dalekosiężne i długoterminowe.
Równolegle Stany Zjednoczone przeżywają silny kryzys wewnętrzny ze względu na swoje sprzeczności, nierówności społeczne, konflikty rasowe, kryzys imigracyjny, radykalizację skrajnego skrzydła części elektoratu USA, czynniki, które doprowadzą do osłabienia narodu amerykańskiego i wybuchu coraz częstszych zamieszek. Z tym wiąże się upadek modelu amerykańskiego, który coraz bardziej przypomina oligarchiczny system elit finansowych, przebrany za demokrację.
Strefa wpływów USA kurczy się pomimo żałosnych prób Waszyngtonu stworzenia „frontu demokracji” przeciwko "państwom autorytarnym", w szaleńczej próbie zapobieżenia konsolidacji nowych sojuszy, które są poza kontrolą USA.
Wszystkie wpływy, które tracą Stany Zjednoczone, przejmują Chiny, które inwestują w megaprojekty Belton Road w Eurazji, podobnie jak w Afryce, angażując w nie Rosję i Iran. Oś ta wywołuje również reperkusje w UE, która de facto rozszerzyła handel z Chinami i zwiększyła zależność energetyczną od Rosji. UE pozostaje gigantem gospodarczym, ale kontrolowanym przez USA politycznym karłem, dostosowanym do polityki Waszyngtonu.

Imperium amerykańskie traci kontrolę nad Bliskim Wschodem, gdzie Rosja w pełni się włączyła, a to wzmacnia rosyjskie wpływy w tym strategicznym obszarze, który niegdyś był zdominowany przez USA i pozwala Moskwie na zwiększenie wpływu na notowania surowców energetycznych. Chiny wkroczyły również na Bliski Wschód z umowami o współpracy gospodarczej z głównymi krajami, wypierając w wielu przypadkach USA i mocarstwa zachodnie.

Stany Zjednoczone, od lat pogrążone w niekończących się wojnach, udowadniają swoją bezsilność, co natychmiast przełoży się na aktywizację wszystkich pretendentów do amerykańskiej spuścizny. Stany Zjednoczone będą musiały konkurować i walczyć z Chinami, Rosją i Iranem, aby zachować każdy strzęp swoich wpływów.
Tragedią dla Stanów Zjednoczonych jest to, że nie są w stanie zatrzymać żadnego z opisanych powyżej procesów erozji swojej potęgi. 
Amerykańskie elity władzy dojrzewają do niebezpiecznego pomysłu, że tylko nowa wojna może sprzyjać powrotowi wpływów amerykańskich na obszarach, na których Waszyngton ma kłopoty, a pomysł ten jest popierany przez amerykański aparat wojskowo-przemysłowy, który widzi w wojnach źródło swoich zysków. Wielki kapitał opiera się na procesie ciągłej ekspansji, a wojna jest jego naturalną tendencją.  https://kurier-poranny.blogspo...

Obrazek użytkownika Tezeusz

16-12-2021 [12:55] - Tezeusz | Link:

Kolejny nawiedzony Putinowski Troll ze Ścierwoneona piszący Rosyjska propagandę :
Cytuję :

"/bo przewaga zachodu jest olbrzymia.//
Goowno prawda.
Poza tym Rosja nie ma zamiaru nikogo atakować a do obrony jest świetnie przygotowana.
Przez kilkanaście lat pali głupa i zbroili się w najnowocześniejsza broń, o której zachód może tylko pomarzyć. I analitycy wojskowi zachodu doskonale o tym wiedzą.
W każdym razie nie napadną na Rosję bo to byłoby samobójstwo. Dlatego podpuszczają Ukrów i Polaków, dla nich nasza śmierć byłaby wielką radością. Zwłaszcza dla chazarskiego plemienia."
Kolejny cytat tego samego trolla :

""Chodzi o to aby NATO się nie rozpadło z powodu tego, że Niemcy i Francja chcą współpracy z Rosją,//
A dlaczego? Niech się rozpadnie jak najszybciej!
To bandycka organizacja."

Faktycznie idiota, czy tych agentów Putina nie mogli by w Moskwie poduczyć, bo nie tylko bredzą antypolskie brednie ale się ośmieszają.

Obrazek użytkownika u2

16-12-2021 [09:27] - u2 | Link:

War games in Black Sea - “Operation Sea Breeze” - NATO is trying to provoke Russia!?

Bez przesadyzmu. Toż to Rosja ciągle prowokuje i atakuje. Wręcz okupuje Krym. Niektórym wojskowym odbija palma po zakończeniu służby.

Obrazek użytkownika AŁTORYDET

16-12-2021 [11:31] - AŁTORYDET | Link:

@u2:
Lew Tołstoj, gdy był młody i prężny, brał do łóżka "termofor" w postaci dwóch i więcej hożych chłopek. Na starość był gorącym orędownikiem wstrzemięźliwości. Coś podobnego widać u trepów, nawet amerykańskich. A tak na boku: z tego artykułu Pani Karen, aż poraża brak zrozumienia dla sytuacji państw, którzy mają sąsiadów, z agresją wpisaną w historię. Kobita może się bawić w "refusnictwo", kopać schrony, kupować broń z odpowiednią amunicją, uczyć bachory na własną rękę, hodować kozy i stado kur, bo ani Meksyk, ani Kanada, nawet nie pomyślą, że można by jankesów trzepnąć po łapach. Gorzej, gdy potem tacy profeci, absolutyzują swoje "przekonania". F. Roosevelt, uważał II RP, za państwo faszystowskie, bo wydawało 1/3 budżetu na armię. Dlatego blokował wszelkie kredyty dla Polski, równocześnie hojnie sponsorując III Rzeszę. W czasie okupacji, odmawiał pomocy dla podziemnej AK, by nie walczyła z sowietami. Taki to był idealista, wizjoner i prekursor. Pani Karen, mocno nam praktykuje, ale ja bym przestrzegał przed takimi, co to na wszystko mają jedyną, prawdziwą odpowiedź. 

Obrazek użytkownika u2

16-12-2021 [14:01] - u2 | Link:

F. Roosevelt, uważał II RP, za państwo faszystowskie, bo wydawało 1/3 budżetu na armię

Roosevelt to "demokrata", wróg wolnych, suwerennych państw. Nieprzypadkowo on rządził w USA w czasie najgorszej wojny w dotychczasowej historii ludzkości. Jego zaniechania wręcz doprowadziły do tego kataklizmu.

O niebo lepszy był jego poprzednik Hoover, ale to Republikanin, czyli dbający o dobro wspólne.

Obrazek użytkownika Pers

16-12-2021 [14:10] - Pers | Link:

@u-bot
//ale to Republikanin, czyli dbający o dobro wspólne.//
Tak "dbający" jak ten Republikanin?
"Republikański senator Stanów Zjednoczonych Roger Wicker ostrzegł, że w przypadku jakiegokolwiek impasu z Ukrainą: „Nie wykluczałbym akcji militarnej. Myślę, że mylimy się, jeśli usuniemy te opcje ze stołu i mam nadzieję, że prezydent je zachowa." Zapytany o to, co obejmowałaby akcja militarna przeciwko Rosji, Wicker powiedział, że oznaczałoby to, że „ z naszymi okrętami na Morzu Czarnym i sprowadzimy zniszczenia na rosyjskie wojsko”, dodając, że Stany Zjednoczone nie powinny „wykluczać pierwszego. prewencyjnego uderzenia nuklearnego przeciwko Rosji". https://kurier-poranny.blogspo...

Obrazek użytkownika Jabe

16-12-2021 [14:24] - Jabe | Link:

A nie dlatego, że panował zamordyzm monopartii?

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

16-12-2021 [22:06] - Ula Ujejska | Link:

Józku
Sprawdź czy masz zegarek, po wizycie krasnoarmiejców to powinna być pierwsza czynność 😁😁😁

Obrazek użytkownika Pers

17-12-2021 [09:37] - Pers | Link:

Ciekawe czy także to tłumaczenie "wielkiego i znanego blogera" husky wklei?... https://www.salon24.pl/u/bezme...