
Proszę Państwa właśnie udało mi się połączyć dwóch liderów opozycji w jednego osobnika płci męskiej. Powstał jegomość dramatycznie przystojny i inteligentny. Popierany przez niemal całą opozycję. Przesympatycznie przystojny. Oczywiście ze wspomnianej pary wziąć musiałem to to mieli najlepszego. Nie było to trudne. Pan Rysiek przekazał między innymi swoje włosy i mózg swój; jakże, ach jakże cenny dla liberalnego wszechświata. Grzesiu nie poskąpił własnych, nowych licówek. Jak wygląda ideał opozycyjnego przywódcy? No, tak właśnie.


- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5008
Teraz tylko klonować :-)