Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Zgodnie z metodologią GW-PO biedy nie ma też w Azji i Afryce
Wysłane przez Chatar Leon w 24-08-2015 [12:57]
W Polsce żadnej biedy nie ma. Przynajmniej na typowej polskiej prowincji, dokąd udały się autorytety naukowe i dziennikarskie 3 erpe. Publikowane przez nich wyniki prowadzonych badań ilustrowane materiałem zdjęciowym zadają ostatecznie kłam wrogiej propagandzie.
Profesor i poseł Platformy Obywatelskiej w jednej osobie, Jan Kaźmierczak, sprawdził, że niedożywionych dzieci nie ma na plaży i na molo w Sopocie (pisano o tym tutaj). Z kolei redaktor Maziarski z Gazety Wyborczej sprawdzał w popularnych miejscowościach turystyczno-wypoczynkowych województwa śląskiego (pisałem o tym tutaj).
prof. Kaźmierczak prowadzi badania nad biedą na polskiej prowincji. Sopot (facebook)
Okazuje się jednak, że biedy nie ma nie tylko w Polsce. Bo jeśli posłużyć się wytrawną metodologią godną profesora Kaźmierczaka oraz intelektualistów z GW, biedy nie ma również w Afryce.
To afrykańska prowincja. Al-Dżuna z Egipcie.
(zdj. wikipedia)
Żadnej biedy nie widać też w Azji.
Komunistyczne Chiny. Szanghaj, czyli głucha prowincja. Ze trzy razy dalej od chińskiej stolicy niż Sopot od Warszawy! I też nad morzem.
(zdj. wikipedia)
Komentarze
24-08-2015 [17:42] - alchymista | Link: Ludzie są dobrzy, a świat
Ludzie są dobrzy, a świat jest piękny :-)
Maziarski i ten poseł PO żyją w świecie młodego Buddy, który pozbawiony był brzydkich ludzi, chorób i śmierci. Jak zetkną się z nieszczęściem, pewnie założą jakąś religię, jak Budda :-)
24-08-2015 [19:37] - Chatar Leon | Link: Oooo, trafnie to
Oooo, trafnie to ująłeś.
Chociaż właściwie to oni już działają od dawna w sekcie czerskistów.
Problem pojawia się akurat teraz, gdy upada ich doktryna o czeciej erpe - czyli ichniej wizji raju na ziemi. Teraz sekta zaczyna przyjmować oblicze katastroficzne, stąd te teksty w GW o "gęstniejących zapachach pogromu", te porównania PiS-u do Breivika, wizerunek Dudy który "gwałci" i "rozdziera", czy dantejskie wizje Budapesztu nad Wisłą (mówiąc językiem biblijnym to taki ichniejszy Babilon).