POGARDA

 

 
Podczas prawie półrocznego pobytu w Chinach bardzo mnie uderzyła i nawet wzruszyła pewna obserwacja. To niesamowity szacunek do osób starszych. Otacza ich aura powszechnego uznania i przyjaźni. Spacerująca trzymając się za rękę para wiekowych ludzi jest tam widokiem powszechnym. A w każdej chińskiej rodzinie matka, ojciec, babcia i dziadek jest niekwestionowanym autorytetem, otoczonym szczerą miłością, do końca swoich dni.
W tej cywilizacji wschodu, którą często mamy w głębokiej pogardzie, ludzie starsi, emeryci dożywający swoich dni, mimo, że przeciętny Chińczyk jest dwa razy biedniejszy od Polaka, mają znacznie lepsze życie niż polscy emeryci. Lepsze w sensie szczęśliwsze. Choć może nie bogatsze.
 
Klasa zbędna, w podobno bezklasowym społeczeństwie. Klasa do odstrzału.
Kto? Polski emeryt.
 
Cóż takiego ostatnio stało się z mentalnością ludzi, było nie było wywodzących się z cywilizacji łacińskiej? Kiedy zlikwidowano czwarte przykazanie Boże – Czcij matkę swoją i ojca swojego?
Gdzie podziała się cześć, całkowite zaufanie i głęboka więź, która łączyła niedawno starych z młodszymi?
Lewacka propaganda i wychowanie zbiera właśnie żniwa. I jak to zauważam wędrując po świecie, w Polsce są one najokrutniejsze. Nigdzie starsi ludzie nie maja tak źle, jak w naszym kraju. I to systemowo – przy wydajnym działaniom rządu i władz.
Zniknął cały dotychczasowy szacunek, silne więzi międzypokoleniowe, prawdziwa miłość i troska. Zastąpiła je pogarda.
Czy jest ktoś, kto może zaprzeczyć, ze powszechnie starzy ludzie, emeryci, otoczeni są pogardą i lekceważeniem?
 
Zapierdalaj całe życie, daj z siebie wszystko, a gdy już skończysz i nie będziesz mógł, to my wyrzucimy ciebie na śmietnik, jak zużytą lodówkę.
Oto dominująca filozofia naszych czasów. Do czego to doszło? I dlaczego właśnie Polska jest tego najokrutniejszym przykładem?
 
Nie ma tego zjawiska we Włoszech, gdzie mama jest ciągle najważniejszą osobą w rodzinie i jej dobrobyt (oraz i ojca, oczywiście) jest podstawą funkcjonowania społeczeństwa. Identycznie jest w Grecji. Tak właściwie jest w całej kulturze śródziemnomorskiej.
Więzi rodzinne nieco inaczej wyglądają w protestanckiej Europie północno – zachodniej. Lecz tutaj wypracowano takie mechanizmy społeczne, w tym także emerytalne, że ludzie starsi mają systemowo zabezpieczony dobrobyt.
 
Tymczasem prezydent Polski, Bronisław Komorowski, w trakcie swojej kabaretowej kampanii wyborczej serwuje narodowi bezczelne i cyniczne kłamstwo, że mamy złoty wiek w historii Polski! Że nigdy w minionym tysiącleciu nie było tak dobrze, jak jest właśnie teraz. Czy ten człowiek już całkowicie zatracił poczucie rzeczywistości? Oraz, przede wszystkim, poczucie przyzwoitości?
Nawet patrząc trzydzieści lat wstecz ludziom starym nie było tak źle jak teraz.
 
Z wiedzy którą posiadam wiem, że okrutniejsi wobec swoich starców byli tylko Eskimosi na Alasce. Tam wówczas granicą egzystencji w społeczeństwie było posiadanie zębów. Możesz samodzielnie przeżuwać pokarm, to możesz przebywać we wspólnocie. Gdy zębów zabrakło starzec bezwzględnie był wyganiany do lasu, na szybką, niechybną śmierć.
Więź międzypokoleniową i szacunek dla starości obserwują zoolodzy w stadach słoni, czy goryli. Wszędzie tam, gdzie natura rozwinęła rozbudowane stosunki socjalne.
 
Skąd więc ta niewypowiedzialna, podskórna pogarda dla ludzi starych w Polsce? Czy nagle są oni tak wielkim obciążeniem dla społeczeństwa, że powinno się ich, mówiąc drastycznie, eliminować?
Czy to Polacy po sześćdziesiątym roku życia rozłożyli system emerytalny kraju, czy może są ofiarami złodziei w garniturach i na rządowych stołkach, którzy bez ograniczeń przez lata kradli pieniądze ZUSu i OFE?
Czy to polscy emeryci paraliżują polską służbę zdrowia tłumnie zaludniając od samego świtu przychodnie lekarskie i szpitale i, o zgrozo, domagając się tanich leków?
Ludzie starsi, w tym głównie emeryci, stali się nagle zakałą polskiego społeczeństwa po transformacji. Dlaczego? Otóż dlatego, że w złodziejskim, mafijnym systemie, który panuje w Polsce od ponad 25 lat, tych starców już nie daje się dalej skubać. Choć władze bardzo się starają. Nawet od najniższej emerytury, która od marca wynosi nieco ponad 830 zł, państwo ściąga podatek!
Przecież to ewidentny i bezczelny rozbój! Oddasz państwu jeszcze prawie 100 zł z tych nędznych groszy. Gdybym mógł nie płacić ZUS na emerytury i sam bym te pieniądze odkładał, to już nikt nie mógłby z tego ściągać jakichkolwiek podatków. Ale system jest tak właśnie skonstruowany, aby łupić do końca.
A czy masz szanse z tego wyżyć? Oczywiście, że nie masz.
 
Zamiast godnej starości - mizerne ochłapy. Prawie 2,5 mln Polaków otrzymuje renty i emerytury w najniższej wysokości, czyli 830 zł brutto. Ale na rękę dostają prawie 100 zł mniej, bo od tej porażająco niskiej kwoty muszą jeszcze płacić haracz na państwo.
Co miesiąc najbiedniejsi emeryci i renciści stają przed dramatycznym wyborem - z czego zrezygnować, na czym zaoszczędzić, żeby przeżyć do następnej wypłaty. Mizerne świadczenia nie wystarczają nawet na podstawowe potrzeby, bo z dnia na dzień drożeje dosłownie wszystko - od żywności i leków poczynając, a na paliwach kończąc.
 
A właśnie... takie szlachetne określenie – godna starość. Cóż to właściwie jest?
Strasznie niewiele. Właściwie tylko spokój i poczucie bezpieczeństwa. Na prawdę! Dokładnie nic więcej.
Wiemy dobrze, że daleko nam do społeczeństw dobrobytu. Dlatego nam nie w głowach różne fanaberie, jak podróże statkiem na Karaiby, co obserwowałem w USA, gdzie 80% pasażerów stanowili ZAWSZE emeryci.
Naszym emerytom nie w głowie codzienny poranny croissant z filiżanką kawy w ulubionej kawiarence, nad świeżą gazetą, po uprzedniej wizycie u fryzjera i manicurzystki, jak to obserwuję w Paryżu, Amsterdamie, czy Kopenhadze.
Na prawdę, wystarczy tylko spokój i poczucie bezpieczeństwa, a już z resztą sobie sami poradzimy.
 
Tymczasem nie ma ani spokoju, ani poczucia bezpieczeństwa. Jest natomiast wszechobecna pogarda, która wyziera z oczu każdego urzędnika, sprzedawcy w sklepie, a co najgorsze z oczu lekarza i pielęgniarki. Czy ktoś oficjalnie zaprzeczy, że lekarzom zabroniono stosowania wszystkich procedur medycznych w stosunku do pacjentów po 70-tym roku życia?
Już gdzieniegdzie ta pogarda, w skutek ciągłego propagandowego bombardowania, zaczyna się czaić w oczach niektórych dzieci wobec rodziców. Mimo, że prawo wyraźnie nakazuje dzieciom opiekę nad swoimi pokrzywdzonymi przez los i państwo rodzicami.
Więdnie więź międzypokoleniowa, rośnie niechęć i lekceważenie. Dodatkowo podniesienie wieku emerytalnego do 67 roku życia spowodowało wściekłość i strach o miejsca pracy tych znacznie młodszych.
Co z godną starością w Polsce, w okresie, jak to określa Komorowski, złotej ery rozwoju kraju?
Mając już, jak to się mówi, swoje lata, pozbawionym się już jest niestety tego promyka słońca między czarnymi chmurami, pozbawionym się jest nadziei. Cóż może się zmienić, gdy czasu pozostało tak niewiele. A minione 25 lat przeleciało jak z bicza strzelił i nadzieja, tak potężna na początku, zwiędła do zera.
 
Jeszcze jedno spostrzeżenie rzuca się w Polsce w oczy. Taka sama polityka, jak w stosunku do osób starszych, do emerytów, stosowana jest wobec dzieci i narodzin.
Wygląda na to, że państwo polskie potrzebuje wyłącznie ludzi zdolnych do pracy. Potrzebuje niewolników. Cała reszta to zbyteczne obciążenie. Wprost społeczna ekstrawagancja.
 
Wiecie państwo czego żona sprzedaje najwięcej w aptece? Codziennie i nieustannie? Pojemniki na mocz. To jest ta atrakcja – badanie moczu – którą państwo polskie Komorowskiego i Kopacz, w tysiącletnim momencie najwspanialszego rozwoju zapewnia swoim starszym obywatelom.

Pogarda, zamiast godnej starości.
 
.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika TKJ

04-05-2015 [17:16] - TKJ | Link:

Bardzo trafne spostrzeżenia! Brakuje trochę szczegółów, trudno zauważalnych ale niezwykle istotnych. Pisze pan o 2mln emerytach z ‘wypłatą’ 830 zł co daje 20mld rocznie [zaokrąglam] „kosztów”. Tymczasem w 2013 wydatki na renty i emerytury wyniosły ca. 200mld złotych [źródło poniżej ale trzeba się wczytać z kalkulatorem]. Gdzież zatem pozostałe 180mld????? To jest zasadnicze pytanie a odpowiedź będzie indukowała przyczynę traktowania ludzi starszych! Może kilka przyczynków do dyskusji. Emerytury dal Policjantów i innych służb [45letni emeryt]! Emerytury dla Sędziów, Prokuratorów…. I podobnie ważnych! Emerytury dla byłych[?] ‘ważnych’ z PRL [np. pan Kiszczak]. Emerytury ‘Rolnicze”, i wszelkie inne „przywileje” emerytalne. DO tego KONIECZNIE trzeba dodać astronomiczne obciążenia ludzi teraz pracujących, którzy te emerytury i przywileje muszą wpracować. Gdy Człowiek pracujący ogarnie nieco cały ten system piramidalny zaczyna kombinować jak sobie ulżyć. Gdy jeszcze stale się wspomina, że ilość emerytów będzie wzrastać a ilość pracujących spadać to ci, którzy mają w perspektywie jeszcze co najmniej 25lat pracy zaczynają ‘myśleć” [ci którzy mają ponad 25 lat pracy nie myślą bo to ‘absurdalna’ przestrzeń czasowa]. Ponieważ współczesne wykształcenie zupełnie pomija ‘metodę indukcji’ zatem większość w wieku do 40lat znajduje, z pomocą lewackich mądrasów, prosty sposób na swoje ‘lepsze’ życie. NALEŻY POZBYĆ SIĘ EMERYTÓW. Nie ośmielę się obarczyć odpowiedzialnością za „takie podejście” – to racjonalne [choć nie moralne] podejście do problemu bo żyć trzeba a ma się 2000zł brutt i w perspektywie jeszcze mniej..
Jak wygląda „struktura’ obciążeń podatkowych pensji można sobie sprawdzić TU https://www.for.org.pl/pl/a/30... to bardzo pouczająca wyliczanka i to nie tylko w kwestii emerytów.
A o Chiński ZUS warto poczytać tu http://polish.cri.cn/961/2013/... tylko proszę czytać między wierszami!
Pozdrawiam Bardzo serdecznie

Obrazek użytkownika jazgdyni

05-05-2015 [06:10] - jazgdyni | Link:

Witam

Nie chciałem robić analizy ekonomicznej systemu emerytalnego. Zresztą wielokrotnie mówiłem, że jestem zwolennikiem zdecydowanej reformy i przejścia na system kwotowy i złamanie monopolu ZUS.
Chciałem przedstawić fatalne zjawiska społeczne, które zachodzą w naszym kręgu kulturowym, a w szczególności w Polsce.
Rozwija się system pogardy i lekceważenia dla ludzi starszych. Trzeba sobie ten trend uświadomić i starać się z tym walczyć.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

04-05-2015 [21:06] - Krzysztof Pasie... | Link:

Witam Panie Leszku. Notkę wrzuciłem na Onet.

Serdeczności!
Krzysztof Pasierbiewicz

Obrazek użytkownika jazgdyni

05-05-2015 [06:10] - jazgdyni | Link:

Witam i dziękuje.

Najlepszego