UWAŻAJ ! –bankowi złodzieje znów cię okradają

Przestroga z ostatniej chwili
 
Sektor bankowy w minionym roku osiągnął rekordowy zysk. Według Forbesa to 15 mld 426 mln złotych. I tak jest ostatnio rok w rok.
Widocznie nienasyconym krwiopijcom takie rekordowe zyski to ciągle mało.
Warto jeszcze dodać, że państwo polskie nie ma się czego cieszyć, bo większość tych pieniędzy jest natychmiast transferowana do banków matek za granicą, a Polska ma z tego figę z makiem.
Zresztą krajowi banksterzy też nie mają czego narzekać. Jak podaje prasa, prezes PKO BP zarabia dziennie (!!!) skromne 8 500 złotych.
 
Bardzo dużo podróżuję. Taką mam pracę. Staram się zachowywać jak światowiec i wszędzie za granicą płacę kartą kredytową. Nie ma zbędnego kłopotu, firmy Visa, czy Master, przy pomocy usługi interchange przeliczą to na złotówki i ściągną z mojego konta. Rozumiem, że się napracowali i utrzymanie systemu też kosztuje, więc nie protestuję, że rachunek zazwyczaj jest obciążony 4 procentowym narzutem.
 
Lecz cwana klika banksterska również tutaj wywąchała możliwy biznes, jakby tu bardziej Polaczków podoić.
Chce im się podróżować, zamiast siedzieć w domu przed telewizorem to niech płacą!
 
Właśnie przed chwilą banki - Citibank Handlowy (centrala USA) i m-bank  (brand handlowy BREbanku, właściciel niemiecki Commerzbank) ogłosiły, ze od każdej transakcji za granicą kartą kredytową z ich banku, będą pobierać opłatę w wysokości 5,9%.
 
Tak, że biedny Polaku pamiętaj!
Wszystko co kupujesz na wycieczce w Egipcie, czy na lotnisku w Londynie, lub Bergen, w rzeczywistości jest droższe o 10 procent, bo twój nienasycony, bezczelny i łupieski bank ma jeszcze za mało twojej forsy i ustanowił sobie dodatkowe źródło dochodu.
 
Twoim kosztem oczywiście. Bo jesteś tylko dojną krową, a nie podmiotem uczciwej demokracji i wolnego handlu.

.

 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika JAMS

31-03-2015 [11:31] - JAMS | Link:

O co problem. Musi Pan tylko wydawać ok. 142000 dziennie na pensję Prezesa.
Czego Panu z całego serca życzę.

Obrazek użytkownika Jabe

31-03-2015 [15:54] - Jabe | Link:

Jak wiadomo, wszystko co dobre przynosi straty. Służba zdrowia, PKP, LOT, państwowe kopalnie to nasza chluba, do której mamy i chcemy dopłacać. Jeśli natomiast ktoś w Polsce zarabia, pojawia sie niepokój. Pewnie kradnie krwiopijca. Rozkułaczyć! Taka mentalność. Dlatego polski patriota czeka, aż ktoś weźmie Polskę za pysk i zrobi z tym porządek.

Szanowny Panie, banki nikogo nie nie zmuszają, żeby zakładał u nich konto, albo u nich brał kredyt. To państwo każe nam mieć konta. To państwo decyduje, kto może otworzyć bank, a kto nie. Nie ma nic złego w tym, że ktoś, kto w Polsce zarobił, transferuje swoje pieniądze, gdzie mu się podoba. Nie tylko Pan powinien mieć prawo korzystania ze swoich pieniędzy za granicą.

I nie Pańska sprawa, ile zarabia prezes banku, chyba że to Pański bank.

Obrazek użytkownika jazgdyni

31-03-2015 [16:43] - jazgdyni | Link:

Bzdury pan mówisz, jak pokręcony.

Banki nikogo do niczego nie zmuszają? Ludzie biorą kredyty dla rozrywki?
9 miliardów kredytów hipotecznych co wg. pana oznacza? Ile młodych by mieszkało u mamusi?
A to, że są rekordowo zadłużeni na 41 miliardów, to z czystej głupoty.

A presja na firmy i urzędy, by wypłaty wynagrodzeń były wyłącznie na konta? Też pan nic nie wiesz?? W jakiej głuszy pan żyje
Połowę rzeczy już pan nie załatwisz, jeżeli nie podasz numeru konta.

Gdzie sie pan uchował?
I proszę kitu nie wciskać, że nigdy pan z banków nie korzystał.

Po prostu lubi mieć pan inne zdanie i tyle.
Żeby to jeszcze było mądre zdanie...

Obrazek użytkownika Jabe

31-03-2015 [17:47] - Jabe | Link:

Napisałem, że państwo nas zmusza do posiadania kont. Tymczasem powinno być odwrotnie, bo na tych staromodnych papierkach, które zapewne czasem Pan widuje, jest napisane, że są prawnym środkiem płatniczym. Czy ta presja, o której Pan mówi, jest ze strony banków?

Ludzie biorą kredyty z różnych powodów, ale nie są zmuszani do tego. Biedakom raczej zresztą ich nie dają. Gdyby banków (ani podobnych instytucji) nie było, nie braliby kredytów. Chce Pan zabronić? Chce Pan decydować, na jakich warunkach dochodzi do transakcji? Jakim prawem?

Każdy kto wyraża inne zdanie niż Pan, robi to z przekory, czy tylko mnie spotkała ta zaszczytna ocena?

Obrazek użytkownika jazgdyni

31-03-2015 [19:03] - jazgdyni | Link:

Pant to robi tylko dlatego, żeby udowodnić, że banki są dobrymi owieczkami, niemalże instytucja charytatywnymi. I to wstrętne państwo i cwani obywatele zmuszają ich do działalności.
Tylko ja twierdzę, że jest odwrotnie. To banki są motorem napędowym wyzysku i hochsztaplerstawa. To banki oszukują, uprawiaja lichwiarstwo i sprzedają z rozmysłem toksyczne, złodziejskie produkty.
Banki nic nie wytwarzają, oprócz swojego zysku.

Fakt, z takim bankierem, jak pan nie mam szans w dyskusji, ale niech pan sobie posłucha, jakie zdanie ma sporo obywateli.
Banki są największym złodziejem; potem towarzystwa ubezpieczeniowe, a na trzecim miejscu państwo.

Obrazek użytkownika Jabe

31-03-2015 [20:05] - Jabe | Link:

Skąd Panu się wzięło, że ja próbuję udowodnić, że banki są dobre? Twierdzę za to, że jest złe nazywanie złodziejem kogoś, dlatego że dobrze zarabia. Nie robi mi różnicy, że to instytucja i do tego niepolska.

Co to jest „motor napędowy wyzysku”? Potrafi Pan wyjść poza nasycone emocjami ogólniki? Banki są złe, bo są złe. Wszystkie. U Pana ocena jest punktem wyjścia.

Nie będę słuchał, co ma większość do powiedzenia w tej kwestii, bo większość zwykle nie ma racji. Jak będzie Pan przygotowywał kolejny wpis na temat rządzenia Polską twardą ręką, to proszę wspomnieć swoje słowa i się zastanowić, czy aby do tego nie wystarczyłaby większość, gdyby miała rację.

Obrazek użytkownika jazgdyni

01-04-2015 [07:18] - jazgdyni | Link:

Czy zauważa pan, że prowadzimy dyskusję obok siebie? To są właściwie dwa monologi. Z tą różnicą, że ja trwale bronię swojego stanowiska, a pan na początku ostro atakuje, by potem właściwie się zgodzić.
Podkreślę więc jeszcze raz, że system bankowy jaki nam świat serwuje jest złem, niezależnie od narodowości. Uczyniłbym tu wyjątek (też z zastrzeżeniami) do banków muzułmańskich, gdzie islam nie pozwala być im tak bezczelnymi.
Bankowość światowa w czasie kryzysu od 2008 roku wybitnie się zdegenerowała. Od skandalu Lehman Brothers, aż po skandal HBSC i ostanie zamieszki we Frankfurcie w związku z Europejskim Bankiem Centralnym.
Degeneracja jest tym większa w Polsce, gdzie wbrew racji stanu sprzedano zagranicznym właścicielom 80% polskiej bankowości. Banki w Polsce robią co chcą, wypracowując ogromne zyski i nie ponosząc żadnych kosztów. Przykładowym szczytem bezczelności jest próba przerzucenia kosztów handlowania toksycznymi produktami, jakimi były kredyty frankowe, na całe społeczeństwo.
Nie widzę więc podstaw, żebym miał jakkolwiek usprawiedliwiać banki i nie pokazywać ich chciwości i przekrętów. łącznie z astronomicznymi zarobkami prezesów, wobec panującej w Polsce biedy. To są naczynia połączone - tylko poziom się nie wyrównuje. Pieniądz odpływa od obywateli, zmuszonych do korzystania z banków, a banki się nieprzyzwoicie bogacą.
Ja widzę tu wielką niesprawiedliwość i gdy w przyszłości warunki pozwolą, to trzeba będzie to natychmiast zmienić. KNF nie spełnia swojej roli, jak powinna, natomiast chętnie jest wykorzystywana jako instrument walki politycznej, co obserwujemy przy SKOKach.

Ps. I jeszcze jedno - uważa pan to za sprawiedliwość społeczą, przy emeryturach w wysokości 800 złotych?   http://niewygodne.info.pl/arty...

Obrazek użytkownika Jabe

02-04-2015 [16:09] - Jabe | Link:

Proszę Pana, ja sprawiedliwości społecznej nie uznaję. Sprawiedliwość może być tylko indywidualna.

Zgadzam się z Panem, że są symptomy degeneracji systemu bankowego. Przykładem może być choćby udział banków w spekulacji nieruchomościami w GB. (Mało o tym wiem – nie interesowałem się specjalnie). Ale to nie znaczy, że prezes jakiegoś banku, choćby zarabiał nie wiem ile, jest odpowiedzialny za całą branżę. On odpowiada za siebie i bank, którym kieruje. Jeśli kradnie, powinien iść do więzienia, a nie mieć obniżonej pensji. Jak już powiedziałem – nie zgadzam się, żeby psioczyć na kogoś i wyzywać od złodziei, bo dobrze zarabia. Nie ważne ile.

„Przykładowym szczytem bezczelności jest próba przerzucenia kosztów handlowania toksycznymi produktami, jakimi były kredyty frankowe, na całe społeczeństwo.” – Nie słyszałem o takiej próbie, a Pan?

Powiada Pan, należy wprowadzić w Polsce prawo szariatu? Kto wie, czy się Pan nie doczeka.

Obrazek użytkownika JAMS

01-04-2015 [08:05] - JAMS | Link:

Cytat "Ludzie biorą kredyty z różnych powodów, ale nie są zmuszani do tego."
Człowiek ma wolną wolę.
Może na przykład nie jeść, nie korzystać z prądu, gazu itp.
Może sobie wyskoczyć przez okno z 10 piętra.

Obrazek użytkownika Jabe

02-04-2015 [16:30] - Jabe | Link:

Demagog.

Obrazek użytkownika jazgdyni

31-03-2015 [16:46] - jazgdyni | Link:

Jak to nie moja sprawa ile zarabia prezes PKO BP ???

Jak sobie bank kupi, to może zarabiać ile chce.
Lecz póki jest to jeden z ostatnich baków państwowych, to z moich podatków on zarabia i ja chcę mieć na to wpływ.
Mimo, że to panu zwisa

Obrazek użytkownika Jabe

31-03-2015 [17:57] - Jabe | Link:

Ach, zapomniałem na chwilę, że w tym żałosnym grajdołku są jeszcze banki państwowe. Przypuszczam, że to synekury – łupy wyborcze. PKO BP jest zresztą towarzystwem akcyjnym, tylko pewnie ma tak pokręcony statut, że ministerstwo i tak decyduje.

Ten bank zarabia z Pańskich podatków, powiada Pan. Warto by było go zlikwidować.

Obrazek użytkownika JAMS

01-04-2015 [11:28] - JAMS | Link:

A właściwie dlaczego nie moja sprawa. To nie przez lekarzy, kolejarzy, czy pilotów, branże które
Pan wymienił są w dołku, tylko przez tych co zarabiają "nie moja sprawa ile".

Obrazek użytkownika Jabe

02-04-2015 [15:26] - Jabe | Link:

Byłby Pan łaskaw rozwnąć temat?

Obrazek użytkownika JAMS

04-04-2015 [10:03] - JAMS | Link:

Po pierwsze proszę nie nazywać mnie demagogiem. tylko dlatego, że mam inne zdanie.
Pana mógłbym nazwać balcerowiczowskim demagogiem wyznającym zasadę "niewidzialnej ręki rynku".
Nie jestem ekonomistą i bardziej opieram się na odczuciach, niż wiedzy ekonomicznej, ale
wydaje mi się co najmniej niemoralne, że ktoś zarabia (w formie pensji) dziennie 5 razy więcej
niż przeciętny pracownik w miesiąc.
Odnośnie jawności dochodów, uważam, że nie jest to informacja z typu osobistych i wrażliwych
i raczej powinna być powodem do dumy (bądź nie), niż do przemilczania bądź ukrywania. Takie ukrywanie sugeruje
nieuczciwość.
Uważam, że wyższość sektora prywatnego nad państwowym nie do końca jest prawdą, może w naszej polskiej
rzeczywistości. Przykładem może być tu Lufthansa, koleje niemieckie, to działa.
Pisze Pan "banki nikogo nie zmuszają, żeby zakładał u nich konto, albo u nich brał kredyt"
ma Pan rację Policja do nikogo nie przychodzi i nie zmusza do brania kredytu.
Tylko jak, przeciętny młody człowiek, może kupić mieszkanie. Moim zdaniem jest ZMUSZONY do wzięcia kredytu.
Problem polega na nadmiernej "pazerności" banków i braku chęci dzielenia się z kredytobiorcą kosztami
niesprzyjającej koniunktury (patrz FRANKOWICZE). Czy konkurencja tu wystarczy? Widać, że chyba nie.
I ostatnie kwestia, odnośnie transferowania pieniędzy.
Tu się z Panem zgadzam, każdy zarówno firma jak i osoba prywatna powinien móc wydawać zarobione przez siebie
pieniądze gdzie chce i na co chce. Pod jednym warunkiem: opłacenia na równych prawach z innymi zobowiązań podatkowych.
Z poważaniem JAMS

Obrazek użytkownika Jabe

11-10-2015 [12:06] - Jabe | Link:

Nazwałem Pana (w komentarzu poniżej) demagogiem, bo Pan zrównał głód z potrzebą wzięcia kredytu.

Nie wiem, jaka moralność nakazuje ludziom zarabiać mniej, gdy mogą zarabiać więcej. No chyba że moralność socjalistyczna. To nie jest gra o sumie zerowej – ktoś, kto zarabia dużo nie odbiera chleba od ust innym. Dochody polityków powinny być publiczne. Jednak to, że Pan uważa, że wysokie zarobki są powodem do dumy, nie obliguje nikogo do obnoszenia się z nimi. Nie ma nic nieuczciwego, że ktoś Panu nie pozwala wsadzać nosa do swojego portfela.

Niemieckie koleje raczej nie mogą być przykładem, że nie ma wyższości sektora prywatnego nad państwowym, bo tam chyba nie ma prywatnych kolei. Nie wiem też, czy aby niemieckie państwo nie daje forów państwowym firmom. Pan zapewne też nie wie. Naturalnie w Polsce jest gorzej, co, w moim odczuciu, jest wynikiem demoralizacji czasów PRL-u.

To, że Polaków, nie tylko młodych, nie stać na zakup mieszkania, jest elementem szerszej sprawy – Polska zdaje się być krajem, w którym nic się nie opłaca. Co więcej, nawiasem mówiąc, ludzie podchodzą nieufnie do czegoś, co przynosi dochód, za to sympatią cieszą się państwowe molochy, do których trzeba dopłacać. Banki nie mogą być nadmiernie pazerne, nie tylko dlatego, że pazerność jest nadmierna sama w sobie. To są instytucje nastawione na zysk. Jeśli nie są drogie, bo muszą (np. z powodu podatków), to dlatego że mogą. Być może nasz rynek jest zamknięty dla konkurencji. Możliwe też, że nasze państwo nie jest atrakcyjne dla inwestycji innych niż szybki, łatwy zarobek. Biurokracja i uwiąd władzy sądowniczej niewątpliwie wpływa na nieatrakcyjność naszego kraju. Nie wiem, a to kluczowa sprawa, bo Polak powinien móc zarobić na siebie i swoją rodzinę bez pomocy.

Banki nie powinny ryzykować i brać na siebie kosztów załamania koniunktury. To leży, moim zdaniem, u podstaw bankowości. Wiele afer na zachodzie wzięło się z tego, że banki brały udział spekulacji, że ryzykowały.

Pozdrawiam i przepraszam za spóźnioną o pół roku odpowiedź.