Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Wspomnienia ze wsi umarłej- kiedy ta wojna panie ?
Wysłane przez rolnik z mazur w 03-02-2019 [14:36]
- No i Kiedy ta wojna panie sąsiedzie ? - spytał. Odsetkami gnębią - dodał smętnie.
- Kiedyś byłem młody i głupi.- powiedziałem wymijająco.
- Teraz zostało ci tylko to drugie – poweselał wyraźnie.
- Zawsze zastanawiałem się co właściwie robią politycy. Teraz już wiem – zaśmiał się lubieżnie, oblizując wargi
- Robią nam dobrze? - spytałem
- No coś ty – obruszył się. Chcesz, żeby ci Ania Grodzka …..dobrze robiła ?
- Dajże spokój – splunąłem z obrzydzeniem
Jak ktoś nie ma przyszłości to musi mieć przynajmniej szerokie horyzonty
Odpowiedź na tak postawione pytanie - kiedy wojna panie ? - udziela dr. Targalski – ekspert od geopolityki i znakomity gawędziarz ( polityczny tygiel ), którego bardzo lubię słuchać podobnie jak kiedyś Jana Kobuszewskiego - na dobranoc.
Dr Targalski omawia książkę dr J. Bartosiaka – innego eksperta od geopolityki i też znakomitego gawędziarza i pisarza.
Książki warto zawsze czytać.
Jak skończę czytać Idiotę po raz czwarty i Mam na imię Ania to sięgnę.
Dr Targalski stawia a priori w swojej gawędzie jeden pewnik – Rosja słabnie a jak zabraknie „ złowrogiego Putinka „ to już leży i kwiczy na całego. Jednocześnie ta słabnąca Rosja chce sobie podporządkować zachodnią – sytą, zniewieściałą i bogatą Europę.
A jak chce ten zachód wychędożyć i zostawić z dzieckiem - to wiadomo musi najpierw nas, bo my panie jak ten klin pomiędzy.
Osobiście nie mam nic przeciwko słabej Rosji i zniewieściałej Europie - z jednym zastrzeżeniem – jest to myślenie typowo nasze - swojskie, polskie, pszenno-buraczane - czyli myślenie życzeniowe inaczej chciejstwo.
Następnie ( w skrócie ).
1. Polska musi stanąć do rywalizacji z Rosją w oparciu o sojusz z USA.
2. Musi zbudować mocne państwo od nowa i naszą armię za cztery lata ( książka była widać pisana dwa lata temu ) do 2022 roku.
3. Mamy na to cztery lata czyli do 2024 roku jednak.
Czyli panie wojna w 2024 !
A ja w swojej wiejskiej, pszenno-buraczanej naiwności myślałem, że budujemy silną Polskę od morza do morza od kiedy pamięcią sięgnę.
Nic z tych rzeczy.
Widać, że jednak jeszcze nie, bo politycy jak na razie mają ciekawsze zajęcia - tak jak niejaki Stefan N. , który jak mówią „ na mieście „ korumpował się za pukanie pracownic z branży usług horyzontalnych.
Jeśli mamy taką klasę polityczną jak nie przymierzając Stefek N- profesor od insektów, bzykania , katolik ze Zjednoczenia Ch.. N, marszałek trzymający laskę i jednocześnie bzykacz nad bzykacze za nie swoje – to daj nam Boże zdrowie, bo o rozum prosić już za późno i nawet nie wypada.
I nie chodzi o to bzykanie, bo bzykać każdy może – jeden lepiej a drugi gorzej.
Chodzi panie o to jak tanio się sprzedaje tą ojczyznę, ojcowiznę i macierz w jednym – 30 bzykań a 200 zł/h = 6 000 zł ( półmiesięczne pobory posła RP ).
Mój ty dobry Boże ! – toć może się bzykać codziennie za swoje znaczy nasze i jeszcze na flaszkę i zakąskę starczy.
Wojna ( zapewne USA – Chiny ) przyjdzie w 2024 r.
Wtedy przyjdzie kiedy ( także za pewnym szwajcarskim ekonomistą – jasnowidzem ) odsetki od amerykańskiego zadłużenia przekroczą wydatki na zbrojenia.
Kiedy to będzie
W 2024 roku w USA odsetki od długu publicznego wzrosną do 880 miliardów dolarów, czyli 3,3 proc. PKB i przekroczą wydatki na zbrojenia – ca 800 miliardów baksów.
Czyli trzech proroków tą datę potwierdza - c.n.d
I co z tego, że odsetki przekroczą wydatki na zbrojenia ?
Przecież mogą sobie drukować baksy do woli.
Mogą ale odsetki muszą płacić tak jak wszyscy !
Tego już nawet dzieciarnię w szkołach uczą – pamiętaj Stefciu jak weźmiesz kredycik to musisz zapłacić odseteczki dobremu panu w banku i nie dubaj w nosku Stefku, nie dubaj...
- A gdzie ten Dubaj , pse pani ?
Jeśli mamy takich nastajszczych bzykaczy jak nie przymierzając Stefek, Jasio... co to po siedemdziesiątce jeszcze warsztatów na strych nie wynoszą to kogo my tu się mamy bać.
I jak zwykle na koniec pogadanki dr. Targalski stawia pytanie – jeśli nie opcja niemiecka, którą ćwiczyliśmy za PO ? To co ?
No! - podpowiada - pozostaje amerykańska.
Jak nie ma faktycznie innego wyjścia i zanim nadejdzie ta wojna w 2024 r to - prolietarii wsiech staron trachajties.
Co innego pozostaje ?