Pieśni dziadowskie o pancernej brzozie i budzie

Prokuratura wojskowa Rzeczypospolitej Polskiej dysponuje nie tylko odczytem polskiego rejestratora ATM QAR dokonanym w Polsce w dniu 17 kwietnia 2010 roku, ale również odczytem przeprowadzonym w Moskwie w dniu 7 czerwca 2011. W porównaniu z polskim raportem, w którym prezentowane są jedynie nieczytelne wykresy, raport rosyjski zawiera tabele z bezpośrednimi odczytami cyfrowymi. Daje to nieporównywalnie większe możliwości analizy tych danych.

Nie będę się rozwodził, podam tylko jeden przykład, będący świadectwem dokonanych manipulacji i braku nawet śladu jakichkolwiek analiz w pieśniach dziadowskich MAKu i Millera. Jak powiedział dr M. Lasek, komisji całkowicie nie interesowało to, co działo się z samolotem za brzozą, a działy się ciekawe rzeczy.

W moskiewskim raporcie znajdujemy cyfrowe zapisy wysokości radiowej, pochylenia, przechylenia, kąta natarcia, prędkości, które to wielkości pozwalają na precyzyjne wyznaczenie trajektorii końcówki lewego skrzydła.

Jeszcze raz przypomnę, że ta trajektoria oparta jest na odczytach cyfrowych, z których część była zapisywana w odstępach półsekundowych, część co 0.125 sekundy. Powyższy wykres najlepiej zilustruje dokładnie wyskalowana grafika (zachowująca proporcje):


Model samolotu w przechyleniu 32,5 stopnia wykonał p. inż. Marek Dąbrowski

Jak widać na wykresie i grafice, o godz. 8:41:0.375 (czasu przyjętego przez ATM) końcówka lewego, ułamanego, skrzydła znalazła się 6 m poniżej poziomu gruntu. Ale na tym nie koniec cudów. Okazuje się, że dysza lewego silnika znalazła się 2 m nad gruntem, a obmierzona ostatnio na wszelkie sposoby przez liczne delegacje buda Bodina - w strefie gazów zagrażających życiu wyrzucanych z trzech silników tupolewa (górna część grafiki).
Jaka jest siła strumienia gazów z silnika odrzutowego, zademonstrował Glenn Jorgensen podczas zakończonej niedawno III Konferencji Smoleńskiej. Moc trzech silników TU-154M jest porównywalna z mocą pojedynczego silnika Boeinga 747. Zobaczmy zatem, co potrafi zrobić strumień gazów z odległości 33 metrów od silnika.

Jak widać, pancerna była nie tylko brzoza, ale również buda Bodina.

YouTube: 


Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

22-10-2014 [11:20] - NASZ_HENRY | Link:

Matoły Milera promują Mataczenie Anodiny ;-)