czyli co można przeczytać.
Czytam dziś w Niezależnej i oczom nie wierzę.
„ Strona izraelska wyraziła zaniepokojenie, że w Polsce coraz częściej zrównuje się ofiary polskie z ofiarami żydowskimi – zaznaczył wiceszef IPN Mateusz Szpetyma.
- Wyjaśniłem, że mówienie o tym, że zginęło trzy miliony Żydów i trzy miliony Polaków, nie znaczy, że my zrównujemy.
Nikt poważny nie twierdzi, że Polacy w sensie etnicznym byli w taki sam sposób represjonowani jak Żydzi „
mówi wiceszef IPN Mateusz Szpetyma ( Niezależna 3.03.18 )
Panie Mateuszu Szpetyma zginęło sześć milionów obywateli polskich w tym trzy miliony wyznania starotestamentowego ( starozakonnego ). Zginęli także Romowie, wyznawcy islamu i przedstawiciele innych mniejszości.
Rozumiem, że to taki skrót myślowy.
Doświadczenie jednak uczy a przynajmniej powinno, że trzeba ważyć słowa już nie na złotej wadze a na wadze do ważenia diamentów – gdyż każde słowo może wylecieć skowronkiem a wrócić perszingiem.
W tej wypowiedzi pobrzmiewa dla mnie jakiś kompleks niższości w stosunku do narodu, który wbrał pana M.SZ. na wiceministra i za sprawowanie posługi w stosunku do suwerena mu za to płaci i organizuje wycieczki krajoznawcze.
Czyżby faktycznie jak sądzi pewna „profesor ( ? ) „ życie goja było mniej wartościowe niż życie Żyda.
Poza tym co ma do pomordowanych przez niemieckiego okupanta polskich obywateli wiary mojżeszowej nasz sojuśznik Izrael ?
Izrael powstał w 1948 roku czyli długo po tym jak szczęśliwie wygasły niemieckie krematoria a stosy zakopanych kości pomordowanych porosła trawa.
Co może mieć Polska na przykład do obywateli amerykańskich z polskimi korzeniami ?
Czy jeśli zejdzie z tego świata obywatel USA polskiej narodowości bezpotomnie i bez testamentu zostawiając np. dom na Brooklynie to wszyscy Polacy natychmiast zaczną rejwach i zaczną się domagać od USA jego zwrotu w naturze lub w gotówce ?
Może by trzeba było zacząć tak właśnie działać, skoro wyłom w prawie rzymskim już zrobiono.
Co to znaczy określenie „ w taki sam sposób represjonowani „ ?
Polacy byli represjonowani i eksterminowani masowo przez dwóch najeźdźców- Niemców i Sowietów..
Do konferencji w Wannsee (20.01.1942 ) eksterminacji poddani byłi głównie Polacy.
Dopiero po tym biurokratycznym „ ostatecznym rozstrzygnięciu kwestii żydowskiej „ nastąpiła masoma eksterminacja ludności żydowskiej - „ Endloesung „
Po rozwiazaniu tej kwestii Polacy mieli iśc jako następni do gazu.
Miała zostać jedynie siła robocza w ilości 16 milionów- pozbawiona elit, wyższych szkół i możliwości rozwoju.
Gdy nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniadze.
Rozumiem, że chodzi o to by Polaków żydowskiego pochodzenia – jako cenne aktywa przeniść na konto – roszczenia z tytułu – holocaust. - „ państwa leżącego w Palestynie „.
„ Widać , że Izrael chce przedwojennych polskich obywateli przenieść na swoje konto jako wartość księgową.
A pan "negocjator" powinien wiedzieć, że Polaków po wojnie miało zostać kilkanaście milionów, jako niewolnicy "rasy panów" - byliśmy następni w kolejce do eksterminacji.
Niemcom zabrakło tylko czasu do dokończenia swego "dzieła".
Reasumując: rozmowy z Izraelem to tylko strata czasu i nieuzasadnione koszty.
Obrzydliwy handel duszami cynicznych bankierów. „
Pisze jeden z komentatorów pod tekstem na „ Niezależnej „
I tak wygląda prawda.
Nie rozumiem skąd się biorą te kompleksy niższośći Polaków ?
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 11624
Zamiast skorzystać z okazji i szarpnąć się w tych sidłach, by się wreszcie uwolnić od kłamliwych roszczeń, to sami kładą łeb w homonto. To nam wyjdzie kiedyś bokiem, bo utwierdza żydów w przekonaniu, że ten numer kiedyś przejdzie i że im się w końcu uda nas obrobić - jak nie za tego rządu, to za następnego. Jest to zepchnięcie problemu na przyszłe pokolenia, zapewne też lemingów, które znów mogą sobie wybrać jakiegoś Rudego pyskacza i podróbkę lyberała na wodza Ciepła Woda. Odepchnięcie problemu byle dalej od siebie. No to kto w końcu do kurki nędzy ma zacząć rozwiązywać polskie problemy? Islamiści?
Była wreszcie szansa na zerwanie tych braterskich stosunków analnych, ale władza znalazła inny "świetny" sposób - przekręciła się na drugi bok. Tymczasem w Izraelu, zamiast polskich dyplomatów, w obronie Polski demonstrują Chasydzi: https://twitter.com/Flam…
Dyplomacja tylko opowiada nam dyrdymały, a żydzi i tak utrzymują stały kurs kolizyjny. Jak nie ci, to drudzy.
Szanowny RzM myli się. Z Żydami należy rozmawiać. Zawsze coś ciekawego się z tego wykluje.
Przykład poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=JGVOtZjtY-s
Izrael powstał w 1948 roku..."
"Nasza" władza nie jest w stanie mentalnie sprostać temu co wynika z odpowiedzi na to proste pytanie. Rządzą nami przedstawiciele obcej cywilizacji. Zostali wybrani by reprezentować obcą rację stanu. To nie dotyczy tylko wojny z Izraelem.
A tak naprawdę to Polska jednak pozostała siłą roboczą bez mordowania 20 milionów Polaków. Wystarczy głupkom coś obiecać i trochę pożyczyć, aby cala machina Hitlera była zbędna do osiągnięcia DEUTSCHE RAUM! Najlepszy dowód to dofinansowanie fabryki silników biednego niemieckiego MERCEDESA kwotą 70 mln zł. kiedy nie oddaje się miliardow zł należnego zwrotu VAT, przez co już wiele polskich firm zbankrutowało, nie mówiąc już o tych, którzy ze strachu w ogóle o taki zwrot nie występują! Oto `jeden z przykładów skrajnego patri(di)otyzmu. Drugim jaskrawym przykładem polskiego patri(di)otyzmu jest finansowanie przez Polaków obozu w Auschwitz, który jest głównym źródłem zakłamywania historii przez Żydów i plucia Polakom w twarz, a na domiar złego rękami i pyskami samych Polaków.
I jeszcze jedno, bez samokrytycznego spojrzenia nie mamy szans na zmianę takiego stanu rzeczy. Powiedzmy sobie szczerze, że również wielu komunistycznych zbrodniarzy było również pochodzenia polskiego. Wielu szmalcowników wydawało Niemcom nie tylko Żydów, ale i Polaków. Również było wielu sadystów wśród kapo i blokowych pochodzenia polskiego. Nie więcej i nie mniej jak żydowskich! Nawet dzisiaj wolimy służyć obcym niż własnemu narodowi, podobnie jak w końcu XVIII wieku. Nawet ci, którzy nazywają się największymi patriotami, spotykają się z żydowskimi dziennikarzami w tajemnicy przez polską opinią publiczną. Sami siebie stawiamy jako gorszego Polaczka. Jak rząd, który zwie się rządem patriotów, może przed narodem przemilczeć ustawę 447 senatu USA. Wynika z tego, że rządzący również biorą udział w tej zdradzie i okradaniu narodu polskiego!
A Ty piszesz, że Polacy nie mają szczęścia do rządzących. Ja twierdze, że ta ojczyzna od wielu, wielu lat nie ma szczęścia do swoich obywateli! Przynajmniej znaczącej ich większości! NIESTETY !
Pozdrawiam serdecznie.
No jak to, panie bauer ?! Przecież przez 8 lat sprawowała władzę pańska PSL (dawne ZSL) partia !!! To co ?! To wtedy też nie mieliśmy szczęścia ?!!!
Polska zrobiła w kwestii żydów najwięcej na świecie, bo raz szkoliła w tajemnicy przed Brytyjczykami BETAR, który pojechał odwojować Palestynę; dwa proponowała Madagaskar w tym samym celu, a nie w celu głoszonym przez lewackich POpierdów z korzeniami w PRL i Moskwie; trzy użyczyła własnych kanałów dyplomatycznych do poinformowania świata o zagładzie i nawet wysłała kurierów; zorganizowała pomoc militarną dla powstania w getcie... tysiące Polaków było zaangażowanie w ukrywanie żydów. Mało? No to teraz powinniśmy walnąć rachuneczek jak pan starszy. Najwyraźniej świat "cywilizowany" i świat finansjery miał jakiś eugeniczny i diaboliczny plan do przeprowadzenia, więc skutecznie zatykał uszy na krzyki polskich żydów. Dziś trzeba o tym tak właśnie głośno mówić.
Tak wychodzi z układanki. Na miejscu izraelskich Żydów byłbym w strachu, ale ich straszy się strasznymi Polakami, a do tego celu używa marionetki Netanjahu. Od Izraela najlepiej się trzymać z daleka, jak od morowego powietrza.
To powinien mieć na ścianie wypisane każdy Polak, a przynajmniej mieć to z tyłu głowy.
Poza tym aspektem (grochem w mur z koszernych łbów) tekst świetny.
Graba.
Kompleksy Polaków wylazły po II wojnie. Mogę się mylić, ale to chyba kwestia klasowa.