Jak w samorządach rządzonych przez PO, PSL lub SLD dokonać referendów usuwających/skracających kadencję prezydentów/wójtów i radnych? Przydałby się nośny temat zastępczy, ale bardzo istotny dla mieszkańców. Taki temat się pojawił, bo wiele ww. figur chce na terenie zarządzanych przezeń samorządów przyjmować emigrantów ekonomicznych, dla zmyłki nazywanych uchodźcami. Takie deklaracje są wbrew woli mieszkańców, którzy mogą skorzystać z konstytucyjnej możliwości, zebrać podpisy pod wnioskiem o referendum i wywalić te całe antypolskie towarzystwo na bruk, odegnać od koryt.
PiS nie mógł otrzymać lepszego i bardziej dogodnego "prezentu". Oczywiście, ze względu na bliskość wyborów, nie byłoby sensu organizować przyśpieszonych wyborów. Konstytucja przewiduje powołanie na ten czas komisarza i tak by to wyglądało.
Piotr Solis
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6442
2. Sejmiki wprowadził w ramach wojny hybrydowej z Polakami niejaki Buzek, który teraz siedzi w Brukseli jako Polak i dalej bruździ. Na poziomie wojewódzkim jest wojewoda - przedstawiciel rządu - i wprowadzanie na tym poziomie samorządu może skutkować tylko układami mafijnymi, bo kto z wyborców wie co robi sejmik, i jak może go skontrolować w gąszczu przepisów i kompetencji? Na poziomie gminy co innego i to samorządy gminne powinny patrzeć na ręce działaniom w skali wojewódzkiej i je w razie potrzeby zaskarżać.
.."prekariat z dyplomami jako nowy roszczeniowy proletariat"...niestety rowniez spod znakow PIS ..link :http://naszeblogi.pl/471…
Popsuję im humor jeszcze bardziej, jak dodam inną opcję, jeszcze bardziej niekorzystną dla PO, PSL, SLD i innego lewactwa. Otóż, w przyszłorocznych wyborach samorządowych zorganizować można w każdym mieście, powiecie, gminie, lokalne referenda przy okazji wyborów do lokalnych władz. Referenda nie teraz, jak w artykule, tylko za rok. Niech wtedy amatorzy "ubogacania" dzięki nachodźcom dalej się deklarują, jako zwolennicy ich przyjęcia, albo niech dalej się tłumaczą, dlaczego ten temat chcą ukryć na wybory... To chyba wersja jeszcze bardziej wredna, czyż nie?
Kolejny artykuł chę poświecić Panu Macron, Prezydentowi Francji. Będzie to dokładna kalka jego wypowiedzi, że UE to nie market. Będę wredny, jak nikt dotąd, ale pełna kultura i merytorycznych słów kilka.