Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Kim jest Jacek Żakowski
Wysłane przez PS w 13-05-2014 [16:50]
uprawiane przez prezesa wieloletnie zatruwanie debaty paskudztwem stało się zaraźliwe i stworzyło paskudną polską normę
zanieczyszczanie jest istotą ich politycznej oferty, a poza tym wiele do dodania nie mają
ulice toną już w fekaliach”
Jacek: „Dół z Wapnem” (w stosunku do Leppera) http://ksymenes.salon24.pl/333239,jacek-zakowski-czyli-dziennikarskie-dno-z-wapnem
Jacek: „ulice toną już w fekaliach”
Radek: „Internet to kloaka, w której różni frustraci wylewają swoją żółć” - rmf24
Radek: „dorżniemy ta watahę”
Władek: „- Nie wierzcie frustratom czy dewiantom psychicznym, którzy swoje problemy psychiczne odreagowują na narodzie - nawoływał na konwencji wyborczej PO w Krakowie prof. Władysław Bartoszewski. - Ja chcę umrzeć w kraju wolnym i stabilnym! Kategorycznie wypraszam sobie lżenie Polski przez niekompetentnych członków rządu, niekompetentnych dyplomatołków! - mówił profesor.” gazeta.pl
Aczkolwiek pewności nie mam czy jest agentem wpływu i przez kogo prowadzonym, niemniej jednak ciekawy i zabawny komentarz w tej materii znalazłem na stronie niezalezna.pl/50547-dla-tropiciela-szpiegow-jacka-zakowskiego „Żakowski wygląda na nowszy model agenta, który nie potrzebuje prowadzenia - możliwe, że jest agentem samonaprowadzającym się.”.
Zszokowany publikacją Jacka Żakowskiego w Gazecie łuczciwej postanowiłem się przyjrzeć bliżej Autorowi. Ja osobiście postrzegam wypowiedzi ludzi PiS i Kaczyńskiego jako profesjonalne, ciekawe, sensowne i merytoryczne, chociaż nie zawsze i nie ze wszystkim się zgadzam (z tezami). Z pewnością jednak nie odwracają kota ogonem, nie posługują się obelgami, „oszczerstwami, agresją, pogardą”, nie tworzą propagandowych bzdur sprzecznych z logiką, które mógłbym określić jako:
„dezawuowanie, obrażanie, poniżanie, lżenie, wyszydzanie, pomawianie”,bo nie obrażają mnie, ani mojej inteligencji – co owszem zdarza się Platformie - np.:
„Nie róbmy polityki,…” - plus wizerunek polityka na bilbordzie,
„wygrać prawdę” (do prawdy się dochodzi, a nie ją wygrywa),
„nikt mądry tego nie podpisze” – Niesiołowski o Deklaracji Łódzkiej, którą podpisałem.
Nigdy zatem bym nie wpadł na pomysł, że PiS i JK zaśmiecają polską politykę, a Jacek wręcz przeciwnie.
„… zapaskudził słowamiuprawiane przez prezesa wieloletnie zatruwanie debaty paskudztwem stało się zaraźliwe i stworzyło paskudną polską normę
zanieczyszczanie jest istotą ich politycznej oferty, a poza tym wiele do dodania nie mają
ulice toną już w fekaliach”
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,15943378,Prezesie__nie_przepraszaj__Zmien_sie.html#CukGW#ixzz31bXDmXJe
Nie uzasadnia jednak swoich tez. Nie podaje przykładów. To dość charakterystyczne. Podobnie niedawno zachował się np. Szejnfeld proszony o egzemplifikację w programie Kawa na Ławę.
Jacek wypiera się resortowego rodowodu, a przynajmniej żądał usunięcia swojej podobizny z okładki książki.
Skąd zatem takie różnice w postrzeganiu rzeczywistości i/lub opisywaniu jej – moim i jego? Mamy inne korzenie? Inne szkoły?
Niestety informacje o życiorysie Jacka w Wiki są dość szczątkowe. Nie wymieniono np. celu i dat podróży, czy źródeł finansowania, a jak wiadomo nie tylko szkoła WSW, ale i podróże kształcą. No i kosztują, szczególnie zagraniczne. Na ten trop wpadłem wiedziony intuicją, dostrzegam bowiem pewne podobieństwo do tego, co wychodzi z [ust (piór,…)] Bartoszewskiego i Sikorskiego, którzy też chyba podróżowali sporo w czasach, kiedy nam się o tym nie śniło. Nie wszyscy dostawali paszport wtedy.
„Zanim przyszły publicysta „Polityki” został powołany do wojska w WSW, zdążył zwiedzić kawałek świata. Był będzie. w ZSRS, Algierii, Iraku (informacja o jego pobycie w tym kraju została opisana w tajnej notatce do szefa Wydziału V Zarządu WSW), Anglii, Holandii, Kanadzie. Akta paszportowe Jacka Żakowskiego są imponujące – rzadko można trafić na podróżnika tej klasy.”http://niezalezna.pl/49575-zakowski-szkolony-przez-kontrwywiad-wojskowy-prl-zapytany-o-wsw-wylacza-telefon
Tam też znalazłem ciekawy komentarz:
Słusznie. Skoro jak zapewnia Cenckiewicz: w biografii Wałęsy są jeszcze wątki niezbadane (onet.) to tym bardziej u Żakowskiego.
Po oczach Kamińskiego PDT poznał kłamstwo jego, bo rzekomo zna te oczy i wie kiedy kłamią. Nie posiadam takich kompetencji i nie znam oczu Żakowskiego, ale dlaczego by nie poznać po owocach. Starą sprawdzoną metodą Ciemnogrodu.
Donald Tusk również zjeździł „pół świata” w poszukiwaniu inwestora z Kataru, jeśli dobrze pamiętam jego wypowiedź, a „pan premier nigdy nie kłamie”. Owocem tych podróży może być wyważony w formie, ale jednak optymistyczny w wydźwięku wywiad Jacka Żakowskiego z ówczesnym Ministrem Gradem:
„… będzie stawał podczas wizyty.”Grad: Ostrożnie podchodzę do tego co będzie w przyszłości Rozmawiał Jacek Żakowski 14.11.2008 tokfm.pl
Ad rem. Analiza porównawcza.Jacek: „Dół z Wapnem” (w stosunku do Leppera) http://ksymenes.salon24.pl/333239,jacek-zakowski-czyli-dziennikarskie-dno-z-wapnem
Jacek: „ulice toną już w fekaliach”
Radek: „Internet to kloaka, w której różni frustraci wylewają swoją żółć” - rmf24
Radek: „dorżniemy ta watahę”
Władek: „- Nie wierzcie frustratom czy dewiantom psychicznym, którzy swoje problemy psychiczne odreagowują na narodzie - nawoływał na konwencji wyborczej PO w Krakowie prof. Władysław Bartoszewski. - Ja chcę umrzeć w kraju wolnym i stabilnym! Kategorycznie wypraszam sobie lżenie Polski przez niekompetentnych członków rządu, niekompetentnych dyplomatołków! - mówił profesor.” gazeta.pl
Donek: „nie sposób ułożyć sobie życie w jednym państwie z osobami jak Kaczyński”
Donek Usypiacz: „wyginiecie jak dinozaury” …
Aczkolwiek pewności nie mam czy jest agentem wpływu i przez kogo prowadzonym, niemniej jednak ciekawy i zabawny komentarz w tej materii znalazłem na stronie niezalezna.pl/50547-dla-tropiciela-szpiegow-jacka-zakowskiego „Żakowski wygląda na nowszy model agenta, który nie potrzebuje prowadzenia - możliwe, że jest agentem samonaprowadzającym się.”.
Jacek jednak (nie generalizujmy) to nie samo zło – daleki byłbym od stwierdzenia, że: - „reprezentuje siły ciemności i zło skończone” (® D. Tusk 19.01.2011, sejm RP o swoim rządzie)
„– To niewytłumaczalna podłość!” – jak powiedział Faktowi rzecznik rządu Paweł Graś fakt.pl/zdjecia-donalda-tuska-z-wladimirem-putinem.
Podobała mi się okładka książki z jego podobizną i nie ośmieliłbym się powiedzieć, że jest:
- „obrzydliwa, obleśna, potworna”- jak się wyraził o innej okładce nasz mistrz dyplomacji Radek wp.pl Sikorski-okladka-W-Sieci.
O nieprzyzwoitość, podłość, chamstwo, niegodziwość, dzielenie Polaków, wykluczanie, czy faszyzm i inne takie też nie śmiem podejrzewać. Zresztą to by było w stylu „podwyższonych standardów Platformy”, za którymi jakoś nie przepadam.
Zakończę zatem optymistycznie, Jacek to nie Orzeł może, ale też może [po]rozmawiać i z prymasem, i z reżyserem.
„W paryskim mieszkaniu reżysera, z widokiem na wieżę Eiffla, Jacek Żakowski rozmawia ze znanym reżyserem.” menstream.pl.
I może lepiej by było jakby ten „Wzór, po prostu wzór dziennikarza” się zajmował np. wywiadami zamiast oceniać i komentować? Bo te „fekalia” to jakoś mnie nie przekonują. A tak przy okazji - tyle się trąbi o tym „pastuchu” prof. Pawłowicz, a te „fekalia” Żakowskiego nikomu z podnoszących larum nie przeszkadzają? I publikują to zasłużeni i odznaczani bojownicy o wolność i demokrację w Polsce? Dziwne…
YouTube:
Komentarze
13-05-2014 [17:10] - NASZ_HENRY | Link: Żakowski ma wszczepionego
Żakowski ma wszczepionego chipa dlatego nie musi być sterowany kablem ;-)
13-05-2014 [18:09] - PS | Link: Dron taki :) co to wybił się
Dron taki :) co to wybił się na niepodległość niedawno.