Tusk, komunizm, czerwone kartki i
Biała Księga UE
Czyli dwa manifesty:
Manifest Komunistyczny i
Manifest z Ventotene
Chyba nikt nie ma co do tego żadnej wątpliwości, że unia jewropejska to nic innego jak komuna w wersji soft.
Czerwone barwy na DG w Warszawie.
Oduraczeni ideą soft komunizmu i wyprani z resztek samodzielnego myślenia fanki i fani kaszubskiego idola wymachiwali mu na powitanie czerwonym kartkami jak spędzeni za pierwszej hard komuny na pierwszomajowy zlot „ pracujący mieszkańcy miast i wsi „ czerwonymi szturmówkami.
A on pomimo tych czerwonych kartek i doświadczenia zawodnika na boisku kopanej, który na widok czerwonej kartki podąża ze spuszczoną głową do szatni parł dalej w wiadomym tylko sobie celu.
Teraz barwami komunizmu nie jest już kolor czerwony.
Teraz barwami komunizmu jest kolor biały i niebieski.
Czerwony jest passe - biały jest in
Soft komuna jewropejska w przeciwieństwie do hard komuny marksistowskiej masowy terror zastąpiła masowym duraczeniem.
Co wcale nie znaczy, że po masowym duraczeniu tych nadal niepokornych nie podda się terrorowi.
Żaba wrzucona do garnka z wrzątkiem będzie próbowała wyskoczyć.
Żaba wrzucona do garnka z „ ciepłą wodą z kranu „ i poddana podgrzewaniu nawet nie zauważy kiedy zostanie ugotowana.
To zauważył min. A. Spinelli - ideowy ojciec soft komuny.
Celem obu komun było i jest wychowanie człowieka pozbawionego własnej woli i co za tym idzie własnego myślenia – człowieka homogenicznego typu sowieckiego ( homo sovieticus ) i obecnie człowieka homogenicznego kulturowo i rasowo typu jewropejsko-afrykańskiego ( homo multikulturalis ).
Ojcami hard komuny byli jak wiadomo duo - Marx i Engels i ich „ Manifest Komunistyczny
Ojcami soft komuny jest jak- nie wszystkim wiadomo - duo - Alfredo Spinelli i Ernesto Rossi
„Przez pokolenia Europa była zawsze przyszłością.
Po raz pierwszy idea ta pojawiła się w manifeście
Altiero Spinellego i Ernesto Rossiego, więźniów
politycznych osadzonych przez reżim faszystowski na
wyspie Ventotene podczas drugiej wojny światowej.
Manifest z Ventotene
wzywał do stworzenia wolnej i
zjednoczonej Europy, w której znikną dotychczasowe
podziały, a byli sojusznicy i wrogowie będą ze sobą
współpracować, aby nie dopuścić do powrotu
„dawnych absurdów” „
To wyjątek ze wstępu do Białej Księgi UE – najnowszego materiału programowego opisującego przyszłe działania unii.
Trzeba się koniecznie z tym zapoznać ! Polecam Krzysztofa Karonia na yt albo ogólnie dostępny w internecie tekst.
Wymienieni bez żadnej żenady ( widać postępujacą ignorancję ) Spinelli i Rossi to włoscy komuniści, którzy podczas długich miesięcy więziennego odosobnienia przepracowali hard komunizm na metodę soft.
Hard komunizm chwilowo pozostaje w ukryciu.
Stosowana jest metoda soft.
Tusk reprezentuje ten typ komunizmu, ba jest przez niego sowicie opłacany i to dla wszystkich myślących powinno być jasne – czerwona kartka i won z boiska.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4821
Szanowny Prelegent zaczyna od stwierdzenia, ze: „25 marca br. podpisano w Rzymie deklarację przywódców 27 państw członkowskich oraz Rady Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej”. Fakt niezaprzeczalny.
Następnie mówi, że: „Jest to trzy stronicowy dokument zawierający zestaw powtarzanych od dawna i do znudzenia pozbawionych treści sloganów, którym nie warto nawet poświęcać uwagi, ponieważ nie wynika z nich absolutnie nic”.
Czyli dokładnie jak niejaki Urban Jerzy, czy posmarkany w muszce z krzywym ryjem, Pan Karoń oznajmia nam, że nie musimy tego czytać, on to zrobił za nas dużo lepiej, więc musimy przyjąć do wiadomości, że jest to totalny gniot, któremu nie warto poświęcać uwagi. Ja jednak nie uwierzyłem Panu Karoniowi, przeczytałem i nie mogłem znaleźć absolutnie niczego, co mi nie odpowiada. Chętnie też podyskutuję z każdym, nie tylko z Panem Karoniem, co w tym dokumencie jest takiego złego, co komukolwiek nie odpowiada.
„We wstępie do białej księgi, nawiązującym do historii UE jedynym, potarzam jedynym wymienionym dokumentem jest manifest z Ventotene. Nie ma tam już mowy ani o planie Schumana, ani o tzw. ojcach założycielach. Odwołanie do historii jest krótkie i brzmi:
„ zaczęło się od wizji Altiero Spinellego i Ernesto Rossiego więźniów politycznych zamkniętych przez faszystowski reżim na wyspie Ventotene podczas drugiej wojny światowej. Ich manifest Wolna i Zjednoczona Europa przedstawiał obraz miejsca w których zwolennicy i przeciwnicy spotykają się, aby nigdy nie powrócić do starych absurdów Europy”.
Pięknie. Tylko, że w oryginalny tekście jest troszkę, powtarzam troszeczkę inaczej:
Po raz pierwszy idea ta pojawiła się w manifeście Altiero Spinellego i Ernesto Rossiego, więźniów politycznych osadzonych przez reżim faszystowski na wyspie Ventotene podczas drugiej wojny światowej. Manifest z Ventotene wzywał do stworzenia wolnej i
zjednoczonej Europy, w której znikną dotychczasowe podziały, a byli sojusznicy i wrogowie będą ze sobą współpracować, aby nie dopuścić do powrotu „dawnych absurdów” Europy.
„W tekście tym nie wspomina się, że Spinelli był wyrzuconym z partii komunistycznej trockistą”. Nie wspomina się.
„ Nie wspomina się również, że manifest Wolna i Zjednoczona Europa jest programem socjalistycznej rewolucji terrorystycznej, której celem jest likwidacja suwerennych państw narodowych”.
Nie wspomina się, ponieważ oryginalny dokument informuje gdzie po raz pierwszy pojawiła się idea wolnej i zjednoczonej Europy w której znikną dotychczasowe podziały, a byli sojusznicy i wrogowie będą ze sobą współpracować…”. Chodzi dokładnie o to co szanowny prelegent raczył pominąć, czyli o likwidacje podziałów i współpracę, a nie o budowę socjalizmu w wersji trockistowskiej, co stara się nam wmówić Pan Karoń.
Oczywiście, że nie, choć o nim w dokumencie jest mowa. Jest tam też napisane o czym znów szanowny prelegent zapomniał nas poinformować, że:
„Sześćdziesiąt lat temu członkowie założyciele UE, zainspirowani tą wizją pokojowej wspólnej przyszłości, rozpoczęli przełomowy proces ambitnej integracji europejskiej. Zdecydowali się rozstrzygnąć swoje spory przy stole negocjacyjnym, a nie na polu bitwy. Postanowili zastąpić siły zbrojne siłą prawa i wytyczyli ścieżkę integracji dla nowych członków, aby zjednoczyć Europę i ją wzmocnić”.
To o ojcach założycielach i wojnach, o których wg Pana Karonia, też w dokumencie nie ma mowy.
Dalej w tym samy stylu: „Warto również zastanowić się nad tym do jakich to starych absurdów Europy nie chcą powrócić marksiści i liberałowie”.
Dokładnie do tych wymienionych w dokumencie o których szanowny prelegent nie wspomina.
„Czy nie chodzi tu o suwerenne państwa narodowe o własnych kulturach wartościach gospodarkach i tożsamość ?”
Nie, chodzi o dobrowolną współpracę na zasadach wolności i suwerenności.
„Czy ktokolwiek przedstawił treść i sens deklaracji podpisane w Rzymie?”.
Nie ma takiej potrzeby, każdy sam może przeczytać. Na pewno jednak nie należy opierać się na interpretacji Pana Karonia, bo manipuluje i kłamie.
„Nie ma żadnej wątpliwości, że jedynym celem UE jest państwo komunistyczne”.
Jeden jedyny przykład z tekstu, gdzie jest to napisane, albo choćby tylko zasugerowane. Smiało Panie Karoń.
Jeżeli chodzi o Zeissa, to wyraźnie napisałem, abyś nie pomylił go z Ulbrichtem.
O co więc chodzi? Carl Zeiss wraz z wspólnikiem Ernstem Abbe, mały warsztat optyczny rozwinął do dużego przedsiębiorstwa. Ponieważ z pewnych względów Zeiss nie chciał przekazać zakładów synowi, poprosił wspólnika Abbego, aby ten po jego śmierci przejął zakład i przekazał go o zgrozo, społeczeństwu. Abbe odkupił udziały od syna Zeissa i spełnił prośbę wspólnika, założył fundację rezygnując jednocześnie z prawa własności na rzecz fundacji. Co za palant, nieprawdaż?Potem ten idiota wyznaczył cele fundacji. Aż wstyd o tym pisać, ale dochody z fundacji miały przynosić korzyść pracownikom, służyć wspieraniu nauki na Uniwersytecie w Jenie, i gdzie indziej, jak i o zgrozo, wspierać przedsięwzięcia społecznie użyteczne. Generalnie komunizm w jak najgorszym wydaniu. A fuj. Pracownicy zakładów, zamiast korzystać, jak inni z dobrodziejstwa harówy od świtu do nocy, pracowali zaledwie 8 godzin. Wyobraź sobie, że za te zaledwie 8 godzin otrzymywali wyższe od innych wynagrodzenie. Tego jeszcze tym leniom było mało, więc dostali udział w zyskach i prawo do urlopu. Wszystko więc wskazywał na to, że zakład musi paść po tygodniu. Niestety nie padł a jeszcze się rozwinął. Jakim cudem? To proste, był finansowany przez Związek Radziecki. Że co? Że nieprawda? Że Związek Radziecki powstał dużo później? A komu chciałoby się to sprawdzać?
A Ulbricht? Za Ulbrichta też uspołeczniono te zakłady. Uspołecznienie to miało jednak tyle wspólnego z uspołecznieniem Abbego, co baton Mars z lotem na Marsa.
Tak wygladal Swiat bez Boga..
To dzieki Jego Objawieniu sie nam,wszystko nagle nabralo sensu.
Poznalismy czym jest godnosc osoby.Czym jest zycie.Czym jest Wiecznosc.
Odzyskalismy podmiotowosc,dojrzelismy cel do ktorego mozna i warto dazyc..
Odkryto przed nami Sens naszego tutaj i teraz..
Odkrylismy czym jest prawdziwa Wolnosc i bycie dziecmi Boga....
Feudalizm,Komunizm,Faszyzm,Nazizm Demokracja itp.to tylko narzedzia ktore sie uzywa aby nas pozbawic tej Wolnosci...uzywa aby nas zniewolic.
Stworzone zostaly aby nas zawrocic w drodze do celu..do Wiecznosci.w drodze do Ojca..
Stworzone aby znieksztalcic obraz rzeczywistosci..Obraz Ojca...Zasiac watpliwosc wiary w misje dla ktorej zostalismy
Stworzeni.
Jest to narzedzie sluzace do zniszczenia naszej Wiary w Boska Milosc do nas i jego Wieczne Przymierze z Nami..