​Piskorski jest już trupkiem?

Czy poseł Piskorski nie zdaje sobie sprawy, że wyciąganie z 20-letniej szafy takiej sprawy to, to śmierć? Śmierć polityczna, bo wiadomo, że nie publiczna… a może to śmierć publiczna, bo wiadomo, że nie polityczna…? A może to nie śmierć, tylko reinkarnacja kolejnego trupa wyciągniętego z szafy?
 
Z tego całego bajzlu jedno wiemy na pewno: pewne procesy polityczne przebiegające w Polsce lat  90-tych, nie były wynikiem wypadkowej sił społecznych-polskich, tylko niestety, innych sił, co należy rozumieć, jako nie-społecznych.
 
Mamy więc spolaryzowane dwa bieguny: Wałęsa jako agent wpływu sił postsowieckich, i Tusk, jako agent wpływu sił niemieckich.
 
I teraz, nagle, po 20. latach budzi się uśpiony "patryjota" - Piskorski…
 
…myślę, że nic tylko mu zawierzyć, zwłaszcza, że zawsze działał bezinteresownie i społecznie, zwłaszcza w okresie ścisłej współpracy ze „skorumpowanym” Tuskiem…
 
…który wbrew korupcji i lobbingowi, zawsze działał na korzyść Polski – taki już jest zawzięty na patriotyzm.
 
ANALIZA
 
Wiadomo, że umoczeni są wszyscy.
Nagle, znienacka, budzi się jeden z przekrętasów.
 
 .1. Gdyby mówił prawdę, to zginąłby w wypadku samochodowym w ciągu 2. tygodni – i my o tym wiemy, i on o tym wie, bo z tego pieca też już jadł chleb.
 
 .2. Ale gada, to co gada – więc z tego wniosek prosty i słuszny – że nie gada tego od siebie, tylko gada, to co mu gadać każą.
 
 .3. Prosty wniosek: oligarchowie pokłócili się o %-y, i robią stosowne przetasowania, a demokratyczna widownia obserwuje te manewry, z "roztwartą" gębą, i w niemym zachwycie, przyznając rację albo też nie – co nie ma większego znaczenia, gdyż nie o to chodzi.
 
 .4. – Wniosek mniej prosty: - tutaj należy wywnioskować o co chodzi – i to jest stosunkowo łatwe:
         - chodzi o to, żeby odpowiedzialnej służby publicznej nie pełniły chu…, ku….skorumpowani złodzieje,  i inne polityczne dziw….
 
 .5. – Prawdziwe pytanie to: jak izolować (społecznie i skutecznie) tych socjopatów?
 
Podpowiedzi:
 
- nauka umie rozróżnić socjopatów od ludzi normalnych
- nauka zna lekarstwa pacyfikujące socjopatię
 
- nauka nie zna pewnych metod - ale nie wyklucza możliwości – że dobrze leczony socjopata, przestanie być socjopatą