Alkomaty do Sejmu! | Nasze Blogi

Ewaryst Fedorowicz, 08.01.2014

Od 2015 roku – alkomat w każdym aucie! – ogłosił przed kamerami mój rówieśnik (i kolega z NZSu). Taki zuch!

Pijani na drogach są bardzo poważnym zagrożeniem, powiedział do paru milionów Polaków Krzysztof Ziemiec w dzisiejszym, głównym wydaniu Wiadomości.

I słusznie powiedział!

W Łodzi, jak prezydent Zdanowska też do kamer poinformowała, będą teraz badać przed wyruszeniem w trasę motorniczych i kierowców autobusów miejskich, którzy, jadąc po alkoholu, mogą kilkadziesiąt osób na raz na szwank narazić.

Od dawna przyjęło się, że kierowca autokaru, którym grupa turystów, często dzieci, udaje się na wycieczkę, jest przed wyruszeniem w trasę przez wezwany patrol policji badany alkomatem.
Bo jazda na podwójnym gazie stwarzałaby zagrożenie dla bezpieczeństwa dla kilkudziesięciu osób.

No to ja nie od macochy i też powiem, a co mi tam:

Alkomaty do Sejmu!

Bo pijani w Sejmie – to jest dopiero zagrożenie!

A pijanych posłów i posłanki wszystkich partii można było oglądać, a ich bełkotu – słuchać w mediach, nie mówiąc o tym, że Leszek Miller publicznie nawrzucał swoim partyjnym konkurentom od, cytuję – „naćpanej hołoty”.

Fuj!

Chcesz, parlamentarzysto drogi (bardzo drogi) wejść na głosowanie?
Dmuchaj!

Czy to głosowanie w komisji, czy na sali plenarnej – dmij!

I jak wydmuchasz 0,2 promile – wypad! Żadna tam „większość koalicyjna zagrożona” czy inne bzdety: – wydmuchałeś ponad 0,2 promile – wypad!

Parlamentarzysta (bądź parlamentarzystka, jak parytety – to parytety!) pod wpływem alkoholu stwarza zagrożenie dla 38 milionów!

Może na przykład głosować za ustawą konfiskującą oszczędności emerytalne i potem tłumaczyć się, jak ten motorniczy-morderca z Łodzi:

Nie pamiętam – byłem pijany!

Albo przegłosować wprowadzenie stanu wyjątkowego (no co, ja pamiętam, jak za wprowadzeniem stanu wojennego głosowali).

A, i jeszcze jedno: zwykły obywatel, taki najzwyklejszy, za wydmuchanie w miejscu pracy 0,2 promile alkoholu wylatuje z roboty na zbity pysk, z dyscyplinarką.

To samo oczywiście należy się Wybrańcom, bo ich nachlanie się jest, jak wykazałem, nieporównanie groźniejsze w skutkach.

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 4284

Ja bym sprawdził który koleżka zamuje się produkcją alkomatów lub wkrótece zajmie. Bo to jak z jeżdzeniem na światłach no limits- nie udowodniony wpływa na wzrost bezpieczeństwa , ale za to biznes samograj dla producenta żarówek i benzyniarzy. Krażył swego czasu po YT taki filmik wrzucony przez przedstawiciela naszych wschodnich ulubionych sąsiadów, słynących z tego że za kołnierz nie wylewają. Owóż na tym filmiku pijany kierowca złapany przez ichnią milicję miał dmuchać w tzw. balonik. No i on go owszem ale wychylił nie wydmuchał. Już widzę, jak zaprany w drebiezgi nadmucha, przejmie się, zawstyda nadmuchanym i nie pojedzie. No ale Tusk wsiadł na swojego konika o wdzięcznym imieniu Zero Tolerancji i co mu zrobicie. Co do tych sejmowych gamoniów to ja jestem za badaniem kompleksowym przed wyborami, bo potem dmuchanie niewiele pomoże jak we łbie sieczka i koniunktura.

To samo od razu przyszło mi na myśl - kto produkuje? Ile daje prowizji? Jak te zestawy głośnomówiące podczas rzadów nieboszczki Unii Wolności, produkował je ten sam poseł, co zgłosił projekt, że będa obowiązkowe.
Wstyd i hańba. (już w drugim komentarzu piszę "hańba", ale co mam pisać, jak hańba!?)

Swoją drogą władza nasza kochana traktuje nas jak debili i systematycznie zmierza do całkowitego ubezwłasnowolnienia społeczeństwa . Oczwiście w imię naszego dobra. Bo bez ustaw i spec rozporządzeń najpewniej pozabijalibysmy się nawzajem i każdy z osobna. Chyba jednak przecenia działanie TVN i GPrawdy na kazdego obywatela. Ja myśle,że wystarczy dobra egzekucja prawa już istniejącego, Tyle, że są Tuleye i immunitety i układy oraz niemocny system wymiaru sprawiedliwości. A wybory za pasem.Powloi i nieuchronnie ten kraj zaczyna stawać się zamkniętym domem wariatów. Nie ma zatem mowy , że nadużyjemy słowa "hańba".

Co będzie wolno każdemu mundurowemu z nami zrobić, a jak sam nie da rady, to sprowadzi "siły porządkowe" od sąsiadów! Tam już nie alkomaty, a kuracje odwykowe masowo dla Kopacz i reszty trzeba zarządzić! Pozdrawiam serdecznie!

Trzeba Donka poprzeć czynem!Kup alkomat przed terminem,uchacha!

Chociaż ten od much chyba stale jest "po spożyciu", bo ciągle jest agresywny i niezrównoważony. Ale to może też być objaw starczej bezradności i niemożności pojmowania tego, co wokół się dzieje. I tu moje główne spostrzeżenie dotyczące posłów - większość uznaje wódę za środek ułatwiający prowadzenie rozmowy, dodający pewności siebie i pozwalający zrozumieć problem. Wybraliśmy półgłówków, a oczekujemy, żeby myśleli! To sobie "pomagają"! Przydałby się test na inteligencję przed wpisaniem na listę kandydatów!

Droga Szamanko, Jakie to ma znaczenie czy wiekszość parlamentarna jest, czy nie jest pod wpływem. Oni i tak nie myślą. Może niech piją , ba powiem więcej : dużo wódki i smochodów dla posłów i w drogę i niech los zdecyduje ślepy. Jestem gotów pod przymusem wozić nawet cały bagażnik alkomatów i nawet dać się przejechać jeśli ślepy los rozwiązę nasze problemy. Pozdrawiam D.

zarówno ten rządowy leniuch, jak i pół godziny wcześniej opozycja, to też liczę na los - jakiś orkan, byle połączenie się urwało! Racja - proponuję dla posłów znieść te 0,8 promila, podnieść na minimum dwa i na trzeźwo zabronić im wychodzenia z domu. Tylko ustawowo informować nas, że mamy zostać w domu, bo poseł jest na drodze.... Ech, pomarzyć sobie wolno jeszcze! Serdeczności i pozdrowaśki!